LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Misia88z wrote:Hej, u mnie noc spokojna, odespany poród. Napatrzeć się nie mogę, że Ona jest moja 🙈
Urodziła się 3200 i 53 cm. A w nocy z usg 3150 było.
Dla mnie najgorszy etap były parte. W 20 minut miałam rozwarcie z 5 cm do pełnego. Ale po 2 godzinach już nie pamiętałam tego bólu.
Ogólnie jestem osłabiona i boli krocze i tylek ale i tak wyobrażałam sobie gorzej.
Trzymam kciuki za Was wszystkie ❤️😘 i bardzo mocno dziękuję za gratulacje 🤩
Aaaa i wody odeszły po bzykaniu 😂😂😂 zrobiliśmy 3S, sex, sprzątanie, schody, zadziałało ekspresem
Super 🥰 Gratulacje ❤
Daj znać o której malutka przyszła na świat i jak ma na imię to uzupełnię na liście ❤Misia88z lubi tę wiadomość
-
Zajsonek wrote:Super 🥰 Gratulacje ❤
Daj znać o której malutka przyszła na świat i jak ma na imię to uzupełnię na liście ❤
Przy okazji nie zapomnij poprawić tych 5300g u Misi 😂😂
A ja czekam na wizytę 🥰PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Już po wizycie. Mały Eryk waży ok 2622g i jak to lekarz określił długi nie będzie na co ja skwitowałam że długi nie ale kluska już tak. Szyjka długa zamknięta więc mogę spokojnie szykować rzeczy dla Małego. Następna wizyta za jakieś 2 tygodnie. Właśnie czekam na oddanie wymazu gbs do laboratorium.
Monia/89, Kosanka, July, aLunia, Sonia94, Nati12, Nadzieja, ellevv, wichrowe_wzgórza, AnnaB., rc, ola_g89 lubią tę wiadomość
Synek 2020 r
Córcia 2022 r -
Ja też po wizycie, maluch waży około 3088g. Były problemy z zmierzeniem główki 😅 bo już nisko jest.
Za 2 tygodnie umówieni jesteśmy na porodówke 😊Nati12, Monia/89, Nadzieja, Kosanka, July, aLunia, wichrowe_wzgórza, AnnaB., Madzik84, rc, ola_g89 lubią tę wiadomość
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
ellevv wrote:Ja też po wizycie, maluch waży około 3088g. Były problemy z zmierzeniem główki 😅 bo już nisko jest.
Za 2 tygodnie umówieni jesteśmy na porodówke 😊
Jak na porodówkę? Będziesz miała CC?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:Jak na porodówkę? Będziesz miała CC?
Nie, będziemy wywoływaćPCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
ellevv wrote:Nie, będziemy wywoływać
Nikt mi nie proponował. A tak ładnie i uparcie pytałam o wyjście Teosia na świat 2 tygodnie przed terminem... Duży już koleś jest. Trochę się boję, że jak zostanie do końca, przekroczy granicę i będzie konieczne CC.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:Nikt mi nie proponował. A tak ładnie i uparcie pytałam o wyjście Teosia na świat 2 tygodnie przed terminem... Duży już koleś jest. Trochę się boję, że jak zostanie do końca, przekroczy granicę i będzie konieczne CC.
No a moja pani ginekolog była tak miła że pozwoliła mi właśnie o te 2 tygodnie wcześniej rozwiązać wiedząc że ciąża nie jest zbyt łaskawa mi 😊 ale też powiedziała że jakbym jednak zmieniła zdanie to też nie problem.PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
July wrote:Ellevv a jakie masz wskaznaia do indukcji?
Żadnych poważnych, po prostu dla psychiki + moje problemy z biodrami / rozejściemJuly lubi tę wiadomość
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Ja również po wizycie. Mój mały na początku na ktg trochę wysokie tętno miał, ale polezalam i wyszło ok. Obecnie waży 3100g po badaniu wyszło że mam 1,5 - 2cm rozwarcia i szyjka gotowa do porodu. Następna wizyta za 2 tyg, chociaż moja ginekolog mówi że do tego czasu raczej już urodze. No zobaczymy
No i GBS wyszedł ujemny także spokoaLunia, Monia/89, July, Kosanka, Lyanna, AnnaB., Nadzieja, Madzik84, ellevv, rc, ola_g89 lubią tę wiadomość
-
Wywoływany poród to nic dobrego, naprawdę wiem co mówię. Mam porównanie i teraz zrobiłabym wszystko byle nie był wywoływany.
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wywołanie to jednak ingerencja, nienaturalne przyspieszenie i bardzo często poród bardziej wymęcza i jest bardziej bolesny. Skurcze jadą na oxy, a nie naturalnym rytmem, i organizm może nie mieć chwil na regenerację, która występuje jak radzi sobie sam. Ja co prawda nie mam porównania, ale naprawdę wolałabym uniknąć podania oksytocyny.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
July wrote:ALunia ja nie mam ani porównania, ani doświadczenia. Możesz rozwinąć?
Boli bardzo mocno przede wszystkim, taki poród też jest obarczony większym ryzykiem cc. Co więcej jesteś cały czas pod ktg (muszą monitorować stan dziecka), ruch jest przez to ograniczony. Po prostu stałam przy łóżku i ktg cały poród. Dziecko nie było gotowe i było wysoko więc stałam od 8 jak się zaczęło i urodziłam o 17.20. Chciałam siku to musiałam mówić, żeby mnie odłączyli. Pod prysznic cię nie puszczą. Powiem Ci, że myślałam, że nie dam rady tego wytrzymać. Często jest też tak, że rozwarcie nie nadąża a już masz np parte i boją się pęknięcia szyjki, u mnie tak było. Naszczescie nie doszło do pęknięcia ale dwóch lekarzy to sprawdzało. A zaznaczę, że to było przy moim drugim porodzie, który teoretycznie miał być lżejszy.
Dla mnie to jest naprawdę ostateczność. Co innego jak się zacznie samoistnie i podadzą oksy a co innego jak nic się nie dzieje. Nie chcę straszyć ale warto się dobrze zastanowić.
Dlatego ja teraz jestem tak nastawiona żeby to się już zaczęło. Jak się okaże, że znowu po terminie i będą chcieli wywoływać to ja nie wiem co zrobię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 16:20
-
Ja również jestem po indukcji pierwszego porodu. Z tym że zanim wjechała oxy to miałam założony balonik 1.5 doby plus jakieś czopki. Żeby właśnie powoli wszystko ruszyło a nie na raz. Oxy dostałam o 5 rano i o 12. 30 urodziłam. Bólu nie mam jak porównać, ale z tego co rozmawiałam z osobami które miały znieczulenie zewnatrzoponowe to ja chyba miałam mega duża dawkę podana bo naprawę mało co czułam.
[*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️
Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc)