LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sonia94 wrote:Myszmysz witaj ☺️
Z poprzedniej ciąży został mi progesteron. Myślicie że mogę brać go profilaktycznie czy lepiej nie? 🤔 Może zaszkodzić czy raczej pomóc? 🤔 -
Momof wrote:Fooskate jak ma ochote to niech wejdzie. To tez jego dziecko
moj w pierwszej ciazy byl na kilku wizytach.
-
Mamof masz bardzo dobre podejście, na pewno jeszcze wszystko się ułoży. Ja też poroniłam a mam teraz cudna córeczkę i dzięki temu bardziej doceniam macierzyństwo, choć teraz to nieplanowana niespodzianka.
Mi już się po nocach śni wizyta ech. Czy któraś z was ma podwyższone ciśnienie? -
Niepodległa wrote:Dziewczyny a jak jest z jedzeniem i piciem? Wykluczacie coś z diety? Np. wędzone ryby czy wędliny albo zieloną herbatę? Robicie sobie hybrydę albo sztuczne rzęsy?4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
7.11 - serduszko
-
Momof wrote:Dziekuje Wam wszystkim za słowa otuchy. Mi się nie udało - ale Wam musi i się uda. Zostanę z Wami jeszcze chwilkę, bo trzymam kciuki za Wasze wizyty i serduszka. Mam nadzieję że wszystkie szczęśliwie wypakujecie się w czerwcu/lipcu/sierpniu
A za mnie trzymajcie kciuki zeby jeszcze pojawilo sie sloneczko
Dam Wam znac jak bedzie po wszystkim.
Przykro mi kochana, nie jest milo slyszec takie wiadomosci ale sama uwazam ze to lepsze niz uslyszec jak ja kiedya akcji serca nie ma a ciaza obumarła. Bedzie dobrze i zycze najmocniej ze następnym razwm uda się i bedziesz sie nam chwlic. Moim zdaniem nie uciekaj od nas i pisz dalej. Bedziemy czwkac z toba i Wam kibicować zeby siw udalo.Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Zrobilam badania wyszly ok Oczywiscie ja tu przeczytalam oprocz glukozy bo naczczo mialam 96 i myslalam ze zasłabne w poczekalni. Niby wizyta dopiero 27 ale moze uda mi sie dostac w tym tyg do lekarza. Podziwiam was. Ja mam mega zgage i ogolnie mam tak rozne dni ze sama kestwm w szoku. Raz mam mega wiele siły a nastepnym śpię ile sie da.
Po rozmowie z mężem uznalismy ze jak nasi rodzice z żadnej ciazy sie nie cieszyli a mieli glupie komentarze ze marnujemy sobie zycie lub po cholere nam nastepne, a nawet ze to problem. Wiec uznaliśmy ze nikomu nie powiemy moze kiedys aie domyśla 😂😂😂. Rzadko jeżdżę choc mam do nich 3 km wiec bedzie wesoło.Mamy dość kiepskie rodziny choc to sa jedyne wnuki dla dziadków z kazdej strony,nie wiem czy to ja tak kiepsko mam z rodzina?.
tak wiec dwie kolezanki ciesza siw bardzo nasza fasolka chyba nawet bardziej niz my 😁. Tak wiem powinniśmy ale nadal zaskoczenie jest większe. Duze mam wsparcie od dziewczyn choc sama wiem ze bedzie nam ciężko a ja jestem osoba ze zrobię sama choc juz nie mam sił.
Plamie caly czas albo brudze wkladke wiec nie wiem czy to przejdzie kiedys.
Nadal nie wiem jakim cudem mnie spotkało taki zaskoczenie 😁😂😂😁Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Wariatka, mój ojciec i teściowa tez rzucali jakieś niemile komentarze, jak kiedyś wspominaliśmy, że planujemy trzecie dziecko, więc na razie nie mamy zamiaru nikogo informować... No chyba że tylko moją mamę, bo w niej mam największe wsparcie
wariatka3 lubi tę wiadomość
[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
Mi moja mama mówiła, znów chcesz się pakować w pampersy. A ja mówię tak bo mi się nudzi 😂 ale nie informuje nikogo póki nie będzie serduszka na usg. No ja wolę nie zapeszać. Moje córki też nie wiedzą. Wariatka a Ty chciałas kolejne dziecko czy niespodzianka??
-
U mnie rodzina była w szoku, gdy dowiedzieli się, że jestem w 3 ciąży.Nikt też nie wiedział, że planowaliśmy kolejne dziecko i jedno z pierwszych pytań, które padło to czy to planowane czy wpadka. Ale chyba wszyscy się cieszą, czekają na dziewczynkę, bo jak na razie sami chłopcy się rodzą
. A mi jest wszystko jedno, ważne żeby było zdrowe.
Co do jedzenia, to ja nie mogę patrzeć na jedzenie. Mdli mnie cały czas, wymiotuję. Jedyne co mi wchodzi to suchy chleb, ewentualnie posmarowany masłem. Czasami uda mi się zjeść coś więcej. Powtórka z rozrywki po przy synkach miałam dokładnie to samo.