LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Olu gratulacje,także musiałam być nacięta i pękłam lekko,ale tak jak napisałaś było warto. Poboli trochę i przestanie 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 05:53
ola_g89 lubi tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Ola gratulacje 🥰😍
ola_g89 lubi tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Ola gratulacje ❤️ Dużo siły i zdrówka dla Was 🤗
ola_g89 lubi tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Ola gratuluję!
ola_g89 lubi tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
ola_g89 wrote:Dziewczyny, urodziłam ❤️ Udało się spełnić marzenie o porodzie siłami natury. ❤️ Alicja wazy 3510g i mierzy 54cm. Kawał dziewczyny jak na 38+5. Niestety byłam nacięta, a jeszcze peklam. Ale było warto! Jak dojdziemy do siebie to napisze szczegóły.
Trzymam za Was kciuki ogromnie, nierozpakowane ❤️
Jejku Ola aż mam ciarki jak przeczytałam. Cieszę się ogromnie i bardzo ci gratuluje ❤ola_g89 lubi tę wiadomość
-
Gratuluję Olu! Niech zdrowo rośnie! 🍀✊🍀✊🍀✊
A ja już w szpitalu. Z ciekawostek - nie ma dla mnie łóżka. 😂 Zaproponowałam, że pójdę do domu, ale są niechętni póki co. Mam nadzieję, że zmienia zdanie.
Badał mnie profesor i pod koniec zażartował, że wiadomo, że trzeba będzie urodzić...do końca miesiąca. 🙄 Termin to ponoć tylko termin. Co za leniwy człowieczek. 🤣ola_g89, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka to dawaj znać jak tam sytuacja 😊 Trzymam kciuki żeby coś się ruszyło🤞
Kosanka lubi tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
ola_g89 wrote:Kokosanka trzymam kciuki żeby szybko ruszyło ❤️✊
Dzięki.
Tak sobie myślę, że skoro Teoś nie jest gotowy, to może niech chwilę tam jeszcze posiedzi. Ten profesor zupełnie na luzie mówił o tym, że po terminie są jeszcze 2 tygodnie. I nie przeszkadzał mu mój wiek, ani ciąża IVF. Jeśli rzeczywiście tak jest, to ja wolałabym, żeby mnie wypuścili np. w piątek i pozwolili poczekać na naturalne rozkręcenie się akcji.wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
wichrowe_wzgórza wrote:No i ma ten prof rację! Super, że nie panikuje i że Ci od razu oxy nie wtrynił
Mam nadzieję, że tak zostanie. Tylko żeby nie kazali mi tu siedzieć. Na poród mogę poczekać w domu.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Cześć! Chciałabym się nieśmiało przywitać
Wiem, że późno, ale mam nadzieję, że się będę mogła tu dzielić przemyśleniami młodej mamy i czerpać rady.
Jestem świeżo upieczoną mamą Teosia, ktory urodził się 9.07 w 38 + 2 tc, z wagą 4380 i długości 58 cm, 9 punktów.
Poród drogami natury.
Jest to moje pierwsze dziecko i już przepadłam!
A mam na imię Iza, skończyłam 28 lat i pochodzę z Gdyni.
Witam i pozdrawiam, wszystkim gratuluję!
Nati12, wichrowe_wzgórza, ola_g89, Lyanna lubią tę wiadomość
-
Tylko_Iza wrote:Cześć! Chciałabym się nieśmiało przywitać
Wiem, że późno, ale mam nadzieję, że się będę mogła tu dzielić przemyśleniami młodej mamy i czerpać rady.
Jestem świeżo upieczoną mamą Teosia, ktory urodził się 9.07 w 38 + 2 tc, z wagą 4380 i długości 58 cm, 9 punktów.
Poród drogami natury.
Jest to moje pierwsze dziecko i już przepadłam!
A mam na imię Iza, skończyłam 28 lat i pochodzę z Gdyni.
Witam i pozdrawiam, wszystkim gratuluję!
Cześć!
Gratuluję synka! Niech zdrowo rośnie. 😍 Duży chłopak. 😁 To pewnie nie był najłatwiejszy poród?
U mnie też będzie Teoś. Jak już zdecyduje się opuścić brzuch, bo póki co mu się nie spieszy.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Teosie to równe chłopaki.
A Twój jak duży się szykuje?
Synek z USG wychodził mniejszy, około 3700, więc myślałam, że luz. Sama jestem drobnica, ale polożne oceniły, że nie powinno być problemu.
Dzień przed porodem nagle odpłynęły mi wody - co ciekawe, grzecznie prowadziłam auto. Usłyszałam tylko takie „puk” i „chlup”, po czym fotel zrobił się mokry.
Szybko w domu wzięłam prysznic i do szpitala. A tam 6 cm rozwarcia. Szybko USG, bo maly wiercił się jak szalony.
Potem KTG, ale skurcze takie sobie.
Dostałam oksy, wtedy już poszło szybko.
Po godzinie Teo był już na świecie, nie obylo się niestety bez komplikacji, bo ma złamany obojczyk, krwiaka podokostnowego i prawdopodobnie porazenie splotu barkowego.
Tym się martwie, bo czeka nas rehabilitacja.
Sama już czuje się dobrze, od poniedziałku jesteśmy w domku.
Karmię odciągniętym mlekiem, bo piersi mam jak kamienie, brodawki wklęsłe i ogolnie tragiczne. -
Tylko_Iza, sporo się pomylili oceniając z USG. Szczerze mówiąc mam nadzieję, że u mnie pomyłki nie ma. Nasz maluszek ma ważyć +/- 3500. Tylko że tyle też wyszło 2 tyg.temu, więc pewności nie ma. On lubi się tak ułożyć na USG, żeby nie ułatwiać lekarzowi. Zobaczymy. Żeby tylko już chciał wyjść.
Czeka Was rehabilitacja, to zawsze stresuje. A co na to lekarze? Przewidują jakieś komplikacje czy raczej uważają, że nie będzie problemów?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Pomyłka mogla wynikać z tego, ze nie bylo już wód. Ale tak czy siak jakbym wiedziała, to nalegałabym na cesarkę. Mamy akurat ten lżejszy typ porażenia, bo Teosiek rusza trochę rączką, ale na razie nie da się nic wyrokować, bo nerwy regenerują się miesiącami. Pani rehabilitantka od Vojty była optymistyczna. Za miesiąc musimy zrobić też USG główki, żeby zobaczyć, czy dodatkowo nie ma zmian w mózgowiu.