LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Niepodległa domyślam się tylko jak bardzo Ci teraz ciężko,ale spróbuj się uspokoić i uwierz w swojego Malucha :* tak jak dziewczyny piszą serduszka miało prawo jeszcze nie być... trzymam mocno kciuki za Twojego silacza!!
Niepodległa lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie
jest serduszko, a dzidzia ma 18,5mm długości, następna wizyta za dwa tygodnie i dopiero wtedy założą mi kartę ciąży, jak będą wyniki badań.
Kosanka, acygan, aLunia, mila_88, Madzik84, Minisia82, rc, Lyanna, AnnaB. lubią tę wiadomość
-
Monalisar wrote:Proszę uspokój się, jak już jest pęcherzyk zółtkowy to za chwile po nim tworzy się zarodek i zaraz będzie serduszko.
Dziękuję dziewczyny ale niepokoi mnie mina lekarza, widać, że nie chciał mi dokładać a zarodek ma CRL 0,9 cm wiec tętno już powinno być... ;(Karolinka [*] -
nick nieaktualnyOkoło 5 tyg 5 dni pojawia się tętno u zarodka – ma on wtedy zazwyczaj około 3 mm długości CRL (crown rump length). Tętno MUSI się pojawić do czasu jak zarodek ma 6 mm (czyli ok 6 tyg +1 dzień) – jeżeli u zarodka 6 mm nie ma tętna to znaczy to niestety, że ciąża się nie rozwija.
To cytat z mamy ginekolog. Niepodległa ja bym jeszcze to skonsultowała z innym lekarzem -
Niepodległa kiedy kolejna wizyta? Może była później owulacja? Doszło później do zagnieżdżenia nie wiadomo, a te pomiary moja droga są do du*y za przeproszeniem to są milimetry można się naprawdę pomylić. A może wyszłaś od niego i serduszko ruszyło, nigdy nie wiadomo. Trzymam kciuki za twoje maleństwo, moja druga córcia tak mi wywijła na początku ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2019, 13:49
-
aLunia wrote:Niepodległa kiedy kolejna wizyta? Może była później owulacja? Doszło później do zagnieżdżenia nie wiadomo, a te pomiary moja droga są do du*y za przeproszeniem to są milimetry można się naprawdę pomylić. A może wyszłaś od niego i serduszko ruszyło, nigdy nie wiadomo. Trzymam kciuki za twoje maleństwo, moja druga córcia tak mi wywijła na początku ciąży.
Wiem, kiedy była owulacja... mam przyjść do szpitala do tego lekarza w poniedziałek, wtedy obejrzy na lepszym sprzęcie... Powiedział, że nic więcej nie będzie mówił, żebym nie była jak na szpilkach przez weeekend...
Karolinka [*] -
Niepodległa Musisz się nastawić na wszystko. Najlepiej by było myśleć pozytywnie ale wiem że ciężko. Mój zarodek ma 7mm o akcje serca było widać już dość solidnie. Ale bądź dzielna. Czasami lepiej myśleć że nic z tego a później się mile zaskoczyć.
-
ren-ka11 wrote:Dziewczyny, czy robiliście już badania??
Bo ja dzisiaj i mam pytanie czy przy toksoplazmozie wynik ujemny przy IgG i IgM To dobrze??
Wyczytałem,że to znaczy że nie przechodziłemchoroby wczesniej i trzeba kontrolowac.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Ren-ka11 ja też nie mam przeciwciał. Z tym unikaniem kotów to proszę nie szerzyć stereotypów bo ja mam koty od dziecka, teraz także i do tej pory się nie zaraziłam. Podstawowa higiena w kuchni i trochę większa ostrożność przy obróbce mięsa. Polecam artykuł mamaginekolog na ten temat. Pięknie obala mit o kotach.
Kosanka lubi tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Monia/89 wrote:Ren-ka11 ja też nie mam przeciwciał. Z tym unikaniem kotów to proszę nie szerzyć stereotypów bo ja mam koty od dziecka, teraz także i do tej pory się nie zaraziłam. Podstawowa higiena w kuchni i trochę większa ostrożność przy obróbce mięsa. Polecam artykuł mamaginekolog na ten temat. Pięknie obala mit o kotach.
Kosanka lubi tę wiadomość
-
Co to Toksoplazmozy od kotów to koty zarażają w swoim życiu tylko przez 2-3 tygodnie jeżeli one się zaraza. No i nie jest tak, ze kot który akurat roznosi chorobę to zarazi cię tak o, to się przenosi w jego odchodach, które w kuwecie musiały by leżeć kilka dni żeby się dało zarazić.4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
7.11 - serduszko
-
Fooskate wrote:Co to Toksoplazmozy od kotów to koty zarażają w swoim życiu tylko przez 2-3 tygodnie jeżeli one się zaraza. No i nie jest tak, ze kot który akurat roznosi chorobę to zarazi cię tak o, to się przenosi w jego odchodach, które w kuwecie musiały by leżeć kilka dni żeby się dało zarazić.
Kosanka, Lyanna lubią tę wiadomość
-
Koleżanka, która też ma kota a planowała ciążę mówiła mi, że podobno można zbadać krew kota czy jest nosicielem. To ma sens wtedy gdy kot jest niewychodzacy bo wiesz ze się nie zarazi na zewnątrz. Wydaje mi się jednak że to nie ma sensu. Dziewczyna u mnie w pracy zaraziła się toksoplazmoza w ciąży w pierwszym trymestrze najprawdopodobniej jedząc owoce albo warzywa nieumyte bo był sezon letni. Kota nigdy nie miała. Na szczęście u dziecka żadnych powikłań nie było. Ja robiłam badania pierwszy raz dwa lata temu bo potrzebowałam do kliniki i też byłam przekonana że przechodziłam a jednak nie. Myślę, że skoro tyle lat udało nam się uchronić to lekko wzmożona czujność przez te pozostałe 7 miesięcy i damy radę 😊03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Monia/89 wrote:Koleżanka, która też ma kota a planowała ciążę mówiła mi, że podobno można zbadać krew kota czy jest nosicielem. To ma sens wtedy gdy kot jest niewychodzacy bo wiesz ze się nie zarazi na zewnątrz. Wydaje mi się jednak że to nie ma sensu. Dziewczyna u mnie w pracy zaraziła się toksoplazmoza w ciąży w pierwszym trymestrze najprawdopodobniej jedząc owoce albo warzywa nieumyte bo był sezon letni. Kota nigdy nie miała. Na szczęście u dziecka żadnych powikłań nie było. Ja robiłam badania pierwszy raz dwa lata temu bo potrzebowałam do kliniki i też byłam przekonana że przechodziłam a jednak nie. Myślę, że skoro tyle lat udało nam się uchronić to lekko wzmożona czujność przez te pozostałe 7 miesięcy i damy radę 😊
Monia/89, Kosanka lubią tę wiadomość
-
Ja mam 2 koty u siebie niewychodzace i 4 u rodziców wychodzące i tez byłam pewna ze już przechodziłam toxo
za to moja ciocia poroniła 18 razy właśnie przez toxo (lata do tylu) i nie wiadomo skąd się zaraziła, bo od zawsze trzymała koty na dystans itd. Mój mąż mi owoce myje i warzywa bo mówi ze ja to na pewno złe zrobię, i on je oblewa wrzątkiem na koniec ;p
4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
7.11 - serduszko
-
Fooskate wrote:Ja mam 2 koty u siebie niewychodzace i 4 u rodziców wychodzące i tez byłam pewna ze już przechodziłam toxo
za to moja ciocia poroniła 18 razy właśnie przez toxo (lata do tylu) i nie wiadomo skąd się zaraziła, bo od zawsze trzymała koty na dystans itd. Mój mąż mi owoce myje i warzywa bo mówi ze ja to na pewno złe zrobię, i on je oblewa wrzątkiem na koniec ;p
Mój też mi wyparza 😂 nawet mandarynki i pomarańcze 😂03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Hej, ja melduję się po wizycie. Wszystko dobrze, chociaż ciąża młodsza o te 5 dni jak w szpitalu wyliczyli. Późne zagnieżdżenie, w pierwszej ciąży tak samo miałam 😊. Więc nie denerwuje się tym. Szyjka prawidłowo, zamknięta. Serduszko bije prawidłowo. ❤️Dostałam skierowanie na wszystkie badania z krwi, następna wizyta 20.12, wtedy założymy kartę ciąży i umówimy się na al`a prenatalne w szpitalu, którym pracuję mój gin 😊
lara88, Madzik84, rc, Sonia94, Kosanka, Nati12, Nadzieja, Minisia82, Lyanna, acygan, mila_88, AnnaB. lubią tę wiadomość