X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE MAMY 2020
Odpowiedz

LIPCOWE MAMY 2020

Oceń ten wątek:
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Tzn że musisz dokładnie myć owoce i warzywa oraz w miarę możliwości unikać kotów.Jesli zachorujesz to organizm nie posiada naturalnych przeciwciał ponieważ nigdy wcześniej nie chorowalas na toksoplazmozę.

    Z tymi kotami to przesada. Szybciej złapiesz toksoplazmozę, jeśli źle umyjesz sałatę, po której łaził ślimak, niż od kotów. 😻

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde wrote:
    W sumie u mnie też sutki się zmieniły i mam problemy ze snem. Może po prostu będę szczęściarą i nie będę mieć mdłości. Choć szczerze powiem, że chyba wolałabym je mieć. Wiedziałabym, że ciąża się rozwija. A tak muszę wytrzymać do kolejnego usg, może wtedy się trochę uspokoję.

    Ciesz się, że nie masz mdłości. Ja do tej pory miałam takie drobne "trochę mi niedobrze". Ale to, co się zdarzyło dziś koło 11.30 zaskoczyło mnie zupełnie. Myślałam, że zejdę. A o 12.30 musiałam być w pracy. Totalne zaskoczenie. Gorzej niż na najgorszym kacu. Mam nadzieję, że nie będzie tak codziennie. 🤣

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Karolkya Ekspertka
    Postów: 196 146

    Wysłany: 29 listopada 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja jutro do lekarza i jeśli wszystko będzie dobrze to ide na zwolnienie. Moje mdłości są całodniowe do tego mam dreszcze. Nie wymiotuje ale cały czas mi się chce.

    f2w3rjjgk1a9x4nj.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolkya wrote:
    Dziewczyny ja jutro do lekarza i jeśli wszystko będzie dobrze to ide na zwolnienie. Moje mdłości są całodniowe do tego mam dreszcze. Nie wymiotuje ale cały czas mi się chce.

    Cały dzień...? Biedna.
    Trzymam kciuki za wizytę! ✊🍀✊

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mogę zapytać, czy któraś z Was bierze Prolutex? Ja dostałam w 4 dpt, bo progesteron mi spadł z 80 na poniżej 13. W trakcie wizyty serduszkowej w poniedziałek dr kazał odstawić Prolutex i wprowadzić 3 razy dziennie duphaston. I ja się cały czas martwię, że mi ten progesteron za bardzo spadnie. :( A przy duphastonie badania krwi nie ma po co robić, bo nie wyjdzie.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Sonia94 Autorytet
    Postów: 394 408

    Wysłany: 29 listopada 2019, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko dziewczyny, trochę mnie nie było a tu 3 strony do nadrobienia 🙈
    Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i wszystkie Wasze maluszki ❤️

    To co się ze mną dzieje ostatnio to jakiś koszmar.. Od kilku dni bardzo mnie mdli.. Najchętniej nie przygotowywalabym nic do jedzenia bo od stania w kuchni robi mi się słabo... 😕 Mam uczucie że ciągle nic nie mam w żołądku a za chwilę jak coś zjem to mi tak wysadza brzuch jakbym Conajmniej w 6-7 mies byla.. Wzdęcia okropne no i te gazy... 😬 Brzuch boli tak że... A waga skacze jak oszalała.. 😕 😒
    Macie może jakiś sposób na to?

    Beta 18.11 5085❤️
    Martynka 08.06.2018 ❤️
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 29 listopada 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Dziewczyny, mogę zapytać, czy któraś z Was bierze Prolutex? Ja dostałam w 4 dpt, bo progesteron mi spadł z 80 na poniżej 13. W trakcie wizyty serduszkowej w poniedziałek dr kazał odstawić Prolutex i wprowadzić 3 razy dziennie duphaston. I ja się cały czas martwię, że mi ten progesteron za bardzo spadnie. :( A przy duphastonie badania krwi nie ma po co robić, bo nie wyjdzie.
    ja biore prolutex mam jeszcze 9 zastrzykow do wziecia :)
    pozniej zwiekszam dawke luteiny i duphastonu

  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust1 wrote:
    ja biore prolutex mam jeszcze 9 zastrzykow do wziecia :)
    pozniej zwiekszam dawke luteiny i duphastonu

    Czyli będziesz brała do ok. 6 tygodnia i 6 dnia. Ja brałam do 6 tyg.i 2 dnia. Także różnica niewielka. A ile masz w planie brać duphastonu i luteiny? Ja samowolnie dorzuciłam sobie raz dziennie progesteron besins, mam jeszcze na 10 dni.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 29 listopada 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Czyli będziesz brała do ok. 6 tygodnia i 6 dnia. Ja brałam do 6 tyg.i 2 dnia. Także różnica niewielka. A ile masz w planie brać duphastonu i luteiny? Ja samowolnie dorzuciłam sobie raz dziennie progesteron besins, mam jeszcze na 10 dni.
    progesteron bede brala do ok 14-16 tc - tak bralam w poprzednich ciazach

    teraz biore 3xduphaston i 2xluteine do tego
    ale na usg mi wyszlo ze mamy cechy nie przyklejonego trofoblastu jeszcze wiec babka mi zwiekszyla dawki
    we wtorek zobacze na nastepnym usg czy cos sie zmienilo

    Kosanka lubi tę wiadomość

  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 29 listopada 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Z tymi kotami to przesada. Szybciej złapiesz toksoplazmozę, jeśli źle umyjesz sałatę, po której łaził ślimak, niż od kotów. 😻
    Dlatego napisałam że trzeba dokładnie myć warzywa 😋

    Kosanka lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 29 listopada 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Dziewczyny, mogę zapytać, czy któraś z Was bierze Prolutex? Ja dostałam w 4 dpt, bo progesteron mi spadł z 80 na poniżej 13. W trakcie wizyty serduszkowej w poniedziałek dr kazał odstawić Prolutex i wprowadzić 3 razy dziennie duphaston. I ja się cały czas martwię, że mi ten progesteron za bardzo spadnie. :( A przy duphastonie badania krwi nie ma po co robić, bo nie wyjdzie.

    Kosanka ja jestem na cyklu sztucznym i jestem cały czas na dwóch prolutexach. Miałam zacząć schodzić do jednego zastrzyku zaraz po wizycie seeduszkowej ale pod kontrolą badania krwi i jak zrobiłam to wyszło 26 ng i lekarz stwierdził że szału nie ma więc zostaje jak było. Dopiero w zeszłym tygodniu podskoczyl mi na 37 ng więc łożysko zaczęło produkować. Jak przekroczy 40 ng to będę zmniejszać dawkę dopiero. Oprócz tego mam cały czas duphaston 3x2 i luteine 3x2. Pewnie tabletkowy progesteron lekarz zacznie mi zmniejszać po wizycie 13.12 a progesteron badam w przyszłym tygodniu i może będę mogła jeden zastrzyk odstawić.

    Kosanka lubi tę wiadomość

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 29 listopada 2019, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ren-ka11 wrote:
    Ja też mam kota w domu od 4 lat i byłam pewna,że już pewnie przechodziłem toxoplazmoze, a tu proszę nie. Kotek mi nie przyniósł:-)
    Ale ja nikomu nie karze wyrzucać swojego kota z domu ! 😝

    Kosanka lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia/89 wrote:
    Kosanka ja jestem na cyklu sztucznym i jestem cały czas na dwóch prolutexach. Miałam zacząć schodzić do jednego zastrzyku zaraz po wizycie seeduszkowej ale pod kontrolą badania krwi i jak zrobiłam to wyszło 26 ng i lekarz stwierdził że szału nie ma więc zostaje jak było. Dopiero w zeszłym tygodniu podskoczyl mi na 37 ng więc łożysko zaczęło produkować. Jak przekroczy 40 ng to będę zmniejszać dawkę dopiero. Oprócz tego mam cały czas duphaston 3x2 i luteine 3x2. Pewnie tabletkowy progesteron lekarz zacznie mi zmniejszać po wizycie 13.12 a progesteron badam w przyszłym tygodniu i może będę mogła jeden zastrzyk odstawić.

    Ja już po kilku dniach Prolutexu miałam 100. Jak powtórzyłam po tygodniu, było 101. Może dlatego tak szybko kazał odstawić. Nie wiem, czemu aż tak mnie to stresuje. Znalazłam sobie powód do zmartwień. Przecież raz dziennie progesteronu besins i 3 Duphastonu to spora dawka dobowa. A ja i tak marzę o Prolutexie. 😂

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2205 3188

    Wysłany: 29 listopada 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze nas zawsze coś stresuje. Ja luteinę i duphaston będę brała wstępnie do 10/12tc. Ale ani razu nie miałam badanego progesteronu i też mnie dziwi. Na razie ufam bo mi nic nie jest ani krwawień ani jakiś mocnego bólu.

    Kosanka lubi tę wiadomość

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
  • ren-ka11 Koleżanka
    Postów: 57 104

    Wysłany: 29 listopada 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Ale ja nikomu nie karze wyrzucać swojego kota z domu ! 😝
    No co Ty. Nawet mi przez myśl to nie przeszło, ale moja teściowa by to wyrzuciła.🤔

    Monalisar lubi tę wiadomość

    2nn3leb4u6svm693.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 29 listopada 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Kurcze nas zawsze coś stresuje. Ja luteinę i duphaston będę brała wstępnie do 10/12tc. Ale ani razu nie miałam badanego progesteronu i też mnie dziwi. Na razie ufam bo mi nic nie jest ani krwawień ani jakiś mocnego bólu.

    Ja się trochę boję ze względu na wiek. Tak mi powtarzali "bo w tym wieku...", że uwierzyłam, że to może odebrać mi szansę i moje szczęście. A 4 grudnia kończę 42 lata, więc już zupełnie stara będę 😂

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 29 listopada 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka ale masz piękny prezent na urodziny ❤️ moja siostra jest z 4.12. Grudniowe dziewczyny są super i nasze lipcowe dzieci też będą. Ja zawsze marzyłam mieć dziecko przed 30 i 22.12 skończę 30 lat więc częściowo ten plan zrealizowalam😁 nigdy nie jest za późno na walkę o macierzyństwo, jeżeli tylko ma się siłę😊 nie daj sobie wmówić że jesteś stara😜

    Kosanka, Lyanna lubią tę wiadomość

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 29 listopada 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Lyanna a czy lekarz mówił Ci wtedy co może być przyczyną plamien i krwawień?Brałaś jakieś leki?
    Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam. Przyjechali teściowie i mamy ogólnie zamieszanie w domu.
    Brałam Duphaston 3x 1tab i Acard (teraz tak samo). Nie pamiętam dokładnie do kiedy ale w drugim trymestrze jeszcze brałam. Lekarz powiedział, że w ciąży tak po prostu bywa, poza tym mogę mieć tam słabsze naczynia krwionośne i dlatego krwawię. Było to mega stresujące, przeżywałam to strasznie. Moja mama do tej pory wspomina, że jak tylko widziała, że do niej dzwonię to od razu się denerwowała, że znowu jest coś nie tak ;) A to jeszcze była ciąża po czterech latach starań i jednym poronieniu, więc wszytko widziałam w czarnych barwach. W sumie, to jak teraz idę do gin to też mam od razu podwyższone ciśnienie (a w domu w normie).

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 29 listopada 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka, Monia/89 ja też z grudnia :) I też miałam taki plan, jak Monia, żeby przed 30 mieć dziecko i prawie się udało, bo 30.12 skończyłam 30, a w marcu urodziła się córka :D

    Kosanka, Monia/89 lubią tę wiadomość

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 30 listopada 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie martwię tą betą poniedziałkową. I w ogóle skoro był 5t5d to kropka na usg to nie za mało? Jeśli w piatek beta byla 1260 to ile powinno byc w poniedziałek?

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ