X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE MAMY 2020
Odpowiedz

LIPCOWE MAMY 2020

Oceń ten wątek:
  • lara88 Ekspertka
    Postów: 217 189

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolailila wrote:
    Cześć dziewczyny :) ja również po kolejnej wizycie. Fasolek urósł tak, że termin porodu przesunął się o 10 dni :) aż lekarz był zdziwiony.
    Teraz przyjdzie mi stawić czoła szefowej, trochę się boję jej powiedzieć, ciężki jest teraz okres i wiem, że moja ciąża bardzo nie będzie jej na rękę. Ja jestem z tych naiwnych, nie chce nikogo zawieść, robić problemów, A o sobie myślę na końcu. Więc trzymajcie za mnie kciuki jutro :)

    Jak po następnej wizycie będzie wszystko dobrze to też mam zamiar powiedzieć szefowej i też się trochę tym stresuje.
    Trzymam kciuki za Ciebie. W sumie kiedyś trzeba te dzieci urodzić 😁

    2nn3yx8datlxmh9z.png


  • Madzik84 Autorytet
    Postów: 443 374

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babydust, wspaniale 🤗

    [*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc)
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Addka, bardzo mi przykro :( Mimo wszystko trzymam kciuki, żeby za tydzień okazało, że serduszko bije.

    Madzik, wspaniałe wiadomości <3

    Karolailila, ja jestem na wychowawczym, więc kierowniczka nie spodziewa się mnie w pracy jeszcze przez rok ale też trochę się martwię reakcją. Szczególnie, że w którymś momencie chciałabym pójść na zwolnienie. No ale, co ma być to będzie ;) Najważniejsze, żeby maluszek się rozwijał i był zdrowy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 21:36

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolkya wrote:
    Madzik super wieści☺️

    Addka przykro mi trzymaj się...

    U mniedlości cały czas do tego śpię też na okrągło.... Od dwóch dni czuję brzuch trochę pobolewa. Dziewczyny jak u was że śluzem wydzieliną jak zwał tak zwał. Bo u mnie jest cała masa lekko kremowego przy czym dziś leciuteńko różowy. Trochę się przestraszyłam. Szczególnie przy tym bólu brzucha.

    Co do śluzu - ja się martwię, że nie mam. Tzn.ciągle jest mokro, ale tak, jakbym się bardzo pociła. Poczytałam, że śluz może być b.różny - od wodnistego, przeźroczystego, po kremowy i ciągnący. Liczę więc na to, że u mnie to nic złego.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust1 wrote:
    Madzik fantastyczne wiesci :)

    Karlalila no niezle pieknie urosl :)

    ja tez po wizycie na poczatku lekarka nic nie mogla zobaczyc , obraz byl bardzo zly ale zrobila przez brzuch i maluszek sie pokazal i serduszko migalo :)
    ma tylko 3,2 mm ale to dopiero 6t2d jest troche mniejszy niz powinien ale mam nadzieeje ze nadrobi :)

    Czemu za mały? Mój dokładnie w tym samym momencie ciąży miał dokładnie tyle samo. Dr powiedział, że wszystko idealnie i jest dokładnie taki, jak być powinien. Doktorka powiedziała, że za mały?

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu wielkosc z usg pokazala 5t6d a ja jestem 6t2d i do tego raczej wczesna owulacja z 12-13dc
    Ze starszymi dziecmi maluszki tez byly kilka dni do tylu na poczatku pozniej nadrabialy wiec mam nadzieje ze tez tak bedzie

  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 3 grudnia 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babydust1 wrote:
    Po prostu wielkosc z usg pokazala 5t6d a ja jestem 6t2d i do tego raczej wczesna owulacja z 12-13dc
    Ze starszymi dziecmi maluszki tez byly kilka dni do tylu na poczatku pozniej nadrabialy wiec mam nadzieje ze tez tak bedzie

    Na tym etapie nie ma zasady. Nie ma się czym przejmować. Niech rośnie zdrowo! ❤️✊🍀

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • ajami19 Ekspertka
    Postów: 172 140

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje udanych wizyt :). Ja juz powiedzialam w pracy o ciazy. Zostalo to zle przyjete - powiedziano mi wprost ze po macierzynskim nie mam czego tam szukac bo nie pogodze pracy z opieka nad 3 dzieci...

  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajami no wiesz
    Co za debile...

  • AnnaB. Ekspertka
    Postów: 139 105

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajami nie fajnie Cie potraktowali..
    Ja już też poinformowałam przełożonego, ale w moim przypadku to było trochę inaczej bo wszyscy wiedzieli że wróciłam do pracy 28.10. i że mam w planie tylko na chwile wrócić. Nawet się nie spodziewałam że uda się tak szybko :)

    babydust nasz okruszek 6+0 tc również miał 3,2mm i lekarz nic nie mówił że za malutki.
    Karolkya co do wydzieliny również mam jej więcej i jest g.ęsta i kremowa.

    Madzik bardzo się cieszę cudowne wieści :)
    Addka jeszcze nic straconego!

    Gosiaczek czekamy na wieści :)

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    qq87hdgef1lxvnz0.png

    [*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️

    Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc)
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojawił sie pecherzyk w jamie macicy ale mówi że nic w środku nie widzi. Dziś znów zaczęłam plamić. Mówi że może być tak że ciąża wadliwa i dojdzie do poronienia i nic nie da sie z tym zrobić. Także dziś wychodzę na własne żądanie. W piątek idę do mojego ginekologa

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik, babydust super wieści, gratuluję wizyt :) Ja powiedziałam w pracy już tydzień temu, bo dostałam L4. Mój szef z kolei dał mi do zrozumienia, że już dwa razy było tak, że szłam na zwolnienie i szybciej wracałam niż poszłam, więc on na razie nie będzie brał pod uwagę, że mnie nie będzie na dłużej, bo może znowu mi się nie uda. Wiecie co, normalnie mnie zatkało i nie wiedziałam co mu odpowiedzieć. No kurde, przecież ja sobie takiego losu nie wybrałam, ale strasznie mnie zdenerwował.

    Dziewczyny czy któraś z Was dalej nie ma objawów? Ja zaczynam trochę wariować. Żadnych mdłości, zachcianek, senności, troszkę bolą mnie piersi po bokach, ale tylko przy dotyku.
    Wizyta dopiero za tydzień, będzie co ma być, ale wcale nie czuję się w ciąży.

    Madzik84 lubi tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • AnnaB. Ekspertka
    Postów: 139 105

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde wrote:
    Madzik, babydust super wieści, gratuluję wizyt :) Ja powiedziałam w pracy już tydzień temu, bo dostałam L4. Mój szef z kolei dał mi do zrozumienia, że już dwa razy było tak, że szłam na zwolnienie i szybciej wracałam niż poszłam, więc on na razie nie będzie brał pod uwagę, że mnie nie będzie na dłużej, bo może znowu mi się nie uda. Wiecie co, normalnie mnie zatkało i nie wiedziałam co mu odpowiedzieć. No kurde, przecież ja sobie takiego losu nie wybrałam, ale strasznie mnie zdenerwował.

    Dziewczyny czy któraś z Was dalej nie ma objawów? Ja zaczynam trochę wariować. Żadnych mdłości, zachcianek, senności, troszkę bolą mnie piersi po bokach, ale tylko przy dotyku.
    Wizyta dopiero za tydzień, będzie co ma być, ale wcale nie czuję się w ciąży.

    trodde nie panikuj u mnie też słabo z objawami, mam tylko cichą nadzieje że nie dopadną nas później ze zdwojoną siłą :D
    a szefa masz buca... taka uwagę mógł dla siebie zachować... niektórzy to naprawdę zero taktu..

    Po za tym jedziemy równo z tygodniami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 10:15

    qq87hdgef1lxvnz0.png

    [*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️

    Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc)
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde ja tez mam bardzo malo objawow
    spie w dzien tylko i to wszystko a i wzdecia wieczorami ze brzuch mam ogromny

  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do ilu mm jajo ma prawo byc puste? Jest jakaś granica ze stwierdza sie że jajo jest puste bez szans na zarodek?

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    A do ilu mm jajo ma prawo byc puste? Jest jakaś granica ze stwierdza sie że jajo jest puste bez szans na zarodek?

    Chyba do 25mm. Potem stwierdza się puste jajo.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • babydust1 Autorytet
    Postów: 4130 1557

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    25mm z tego co wiem

  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde wrote:
    Madzik, babydust super wieści, gratuluję wizyt :) Ja powiedziałam w pracy już tydzień temu, bo dostałam L4. Mój szef z kolei dał mi do zrozumienia, że już dwa razy było tak, że szłam na zwolnienie i szybciej wracałam niż poszłam, więc on na razie nie będzie brał pod uwagę, że mnie nie będzie na dłużej, bo może znowu mi się nie uda. Wiecie co, normalnie mnie zatkało i nie wiedziałam co mu odpowiedzieć. No kurde, przecież ja sobie takiego losu nie wybrałam, ale strasznie mnie zdenerwował.

    Dziewczyny czy któraś z Was dalej nie ma objawów? Ja zaczynam trochę wariować. Żadnych mdłości, zachcianek, senności, troszkę bolą mnie piersi po bokach, ale tylko przy dotyku.
    Wizyta dopiero za tydzień, będzie co ma być, ale wcale nie czuję się w ciąży.
    Zachowanie szefa mego niefajnie. Przychylam się do opinie że to buc i tyle.

    Też praktycznie nie mam objawów. Jestem senna i trochę zmęczona. Skutki bolą tylko przy dotyku. Nic po za tym.
    Czekam na dzisiajsza wizytę na NFZ i mam nadzieję zobaczyć serduszko, a jutro wizyta u docelowego lekarza.

    AnnaB. lubi tę wiadomość

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z tymi objawami bez paniki 😉
    W poprzedniej ciazy nie mialam zadnych objawów, kompeltnie nic. Teraz mialam okropne calodzienne mdlosci i wymioty od 5 do prawie 7 tygodnia 😉
    A teraz zostal tylko ten okropny bol piersi, ktory przeszkadza najbardziej z rana jak wstaje z lozka i czuje ich ciężar😅
    Chociaz nie powiem to akurat jest fajne bo nie mam sie czym chwalić, a widze jak z tygodnia na tydzien stają sie większe😍😅😅
    Od czasu do czasu przytule porcelanowa koleżankę w toalecie, ale to z reguły jak zjem cos ciezkiego 😅
    Kazdza ciaza jest inna i cieszę sie ze juz mnie te całodzienne mdłości puściły😉

    Sonia94 lubi tę wiadomość

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez poprzednie 3 ciążę nie miałam objawów, teraz tylko bóle podbrzusza. Żadnych młodości, bólu piersi itp

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ