LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia/89 wrote:Dziewczyny jak to jest możliwe, że Wy macie wizyty u ginekologow w czasie ciąży i oni Wam nie robią usg na każdej wizycie😨 dla mnie to nie do uwierzenia! Nawet jak byłam tylko po przedłużenie zwolnienia bo tak się poustawialo to normalnie mi zrobił usg, zmierzył dzidzie i sprawdził serduszko. Nigdy mi się nie zdarzyło żebym się musiała prosić. To jest takie oczywiste😕
Niestety tak to bywa. U mnie w Niemczech też jest tak, że niby tylko 3 usg są na całą ciążę oficjalnie, ale moja poprzednia gin zawsze robiła mi usg na każdej wizycie i nie musiałam za to dodatkowo płacić. Teraz przypuszczam, że będzie tak samo u nowego gin. Natomiast moja krewna w Finlandii właśnie miała tylko te kilka usg przez całą ciążę. Dla mnie to straszna szkoda, bo zawsze nie mogłam się doczekać tej wizyty, żeby móc zobaczyć maluszka na usg.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Monia/89 wrote:Dziewczyny jak to jest możliwe, że Wy macie wizyty u ginekologow w czasie ciąży i oni Wam nie robią usg na każdej wizycie😨 dla mnie to nie do uwierzenia! Nawet jak byłam tylko po przedłużenie zwolnienia bo tak się poustawialo to normalnie mi zrobił usg, zmierzył dzidzie i sprawdził serduszko. Nigdy mi się nie zdarzyło żebym się musiała prosić. To jest takie oczywiste😕
-
Alphelia wrote:Niestety tak to bywa. U mnie w Niemczech też jest tak, że niby tylko 3 usg są na całą ciążę oficjalnie, ale moja poprzednia gin zawsze robiła mi usg na każdej wizycie i nie musiałam za to dodatkowo płacić. Teraz przypuszczam, że będzie tak samo u nowego gin. Natomiast moja krewna w Finlandii właśnie miała tylko te kilka usg przez całą ciążę. Dla mnie to straszna szkoda, bo zawsze nie mogłam się doczekać tej wizyty, żeby móc zobaczyć maluszka na usg.
Ja będę płacić 150 Euro żeby mieć pewność, że wszystko z dzidziusiem w porządku 😊 w poprzedniej ciąży też płaciłam i ginekolog robiła mi 3D 4D kiedy chciałam i nie było problemu 😊 na koniec Krankenkasse zwróciło mi pieniążki więc wyszłam na zero 😊😅Alphelia lubi tę wiadomość
Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Alphelia wrote:Co do wyczulonego węchu to mam tak wyczulony, że wczoraj po kąpieli, myciu włosów i nabalsamowaniu się ciągle czułam swój zapach haha dziś już na szczęście nie. Jednak wszystko inne czuję tak wyraźnie, że zaraz mnie mega drażni.
Ja ostatnio po kąpieli wtarłam w ciało balsam, po czym musiałam wziąć prysznic, bo nie mogłam zasnąć - tak pachniało 😂41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
ellevv wrote:Mówisz od początku starań? Czy po prostu od kiedy wiesz że jesteś w ciąży? Ja przed tym jak udało się w końcu zajść to schudłam 10kg ale to też musiałam od ginekologa. Teraz jak widzę że znowu powoli robi się mnie więcej czuję się psychicznie bardzo źle. Są dni kiedy czuje sie bardzo smutno i depresyjnie ale wiem że to w dobrym celu. Widzicie, wy schizujecie na temat wizyt a ja swojej wagi 😂 ah te kobiety w ciąży
Tak, bo nasz maluch jest z in vitro. To była trzecia procedura. Po każdej tyłam, ale jako że były nieudane, później była dieta, bieganie i powrót do normy. Tym razem na szczęście okazji do diety nie było. 😍 Widać, że przytyłam, bo ostatnio znajoma podpytywała, czy coś jest na rzeczy, bo się zaokrągliłam. Szczerze to mogę być pulpetem, byle dzidziuś był zdrowy. Nie chciałabym jednak, by to zaszło za daleko.Sonia94 lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:Tak, bo nasz maluch jest z in vitro. To była trzecia procedura. Po każdej tyłam, ale jako że były nieudane, później była dieta, bieganie i powrót do normy. Tym razem na szczęście okazji do diety nie było. 😍 Widać, że przytyłam, bo ostatnio znajoma podpytywała, czy coś jest na rzeczy, bo się zaokrągliłam. Szczerze to mogę być pulpetem, byle dzidziuś był zdrowy. Nie chciałabym jednak, by to zaszło za daleko.
Gratuluję! Z in vitro czy nie to twój maluch pod twoim sercem. My mieliśmy albo podchodzić do inseminacji albo z tabletkami clomid. Ale to wszystko było zależne od wyników mojego. Kiedy w końcu wyniki były i zostało zdecydowane że będę brała tabletki to zaszłam tak o. Nie spodziewałam się tego ani trochę ale myślę że sama zmiana nawyków żywieniowych jak i siłownia dało coś + zaczęłam inofem pić. Nawet koniec 2019 spisałam na straty a tu psikus
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Monia/89 wrote:Dziewczyny jak to jest możliwe, że Wy macie wizyty u ginekologow w czasie ciąży i oni Wam nie robią usg na każdej wizycie😨 dla mnie to nie do uwierzenia! Nawet jak byłam tylko po przedłużenie zwolnienia bo tak się poustawialo to normalnie mi zrobił usg, zmierzył dzidzie i sprawdził serduszko. Nigdy mi się nie zdarzyło żebym się musiała prosić. To jest takie oczywiste😕
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
ellevv wrote:Gratuluję! Z in vitro czy nie to twój maluch pod twoim sercem. My mieliśmy albo podchodzić do inseminacji albo z tabletkami clomid. Ale to wszystko było zależne od wyników mojego. Kiedy w końcu wyniki były i zostało zdecydowane że będę brała tabletki to zaszłam tak o. Nie spodziewałam się tego ani trochę ale myślę że sama zmiana nawyków żywieniowych jak i siłownia dało coś + zaczęłam inofem pić. Nawet koniec 2019 spisałam na straty a tu psikus
Super! 😁 U nas nic nie działało. Nawet in vitro 2 razy się nie udało. Dopiero leczenie immunologiczne + in vitro przyniosło oczekiwany efekt. Tyle lat to zajęło... Najważniejsze, że się udało. Teraz trzęsę się przed każdą wizytą i bardzo boję prenatalnych.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:Ja mam wizytę jutro. Już cała chodzę z nerwów.
Ja nic nie czuję. Nawet nudności już nie mam. Czasem węch jest wyczulony, ewentualnie coś mnie pociągnie w brzuchu. No i piersi są ogroooomne. Muszę ruszyć po nowe staniki. Tyle. Dziś nawet miałam tyle energii, że mogłabym góry przenosić. Trochę mnie to niepokoi, gdy czytam o tych wszystkich objawach, o których piszą inne lipcowe mamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 10:11
Kosanka lubi tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Monalisar wrote:Kolanka mam tak samo,minęły mi mdłości i zaczynam się martwić....chore to.Wczoraj miałam przypływ sił,do 22 ubierałam choinkę gdzie normalnie o 20 już spalam.Do wizyty jeszcze tydzień a ja już się martwię.
Może wczoraj był taki dzień... Ja odkurzylam cały dom, ubrałam choinkę, zrobiłam 6 km z kijkami, popracowalam, a na koniec zabrałam się za porządki w papierach. Spać poszłam o 2.00 😂41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Dziewczyny powodzenia na wizytach😃 z pierwszej strony wynika że trochę Was jest. Czekamy na dobre wiadomości😊
Kosanka, Madzik84, Alphelia, AnnaB. lubią tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
U mnie w poradni ginekologicznej na NFZ nie ma sprzętu do USG wiec mam tylko skierowania na przysługujące mi 3 badania (w pracowni USG). Jeśli chciałabym więcej to musze pójść na prywatną wizytę.
Wiem ze są gabinety na NFZ w których nie ma takich problemów. Wszystko zależy od miejsca i lekarza. -
Co do usg to ja mam na każdej wizycie a chodzę na Nfz. W poprzednich ciążach także miałam na każdej wizycie. Więc to zależy też od lekarza. A co do objawów to ogólnie baterie cały czas mam na wyczerpaniu. Zmuszam się żeby coś zrobić bo bym tylko leżała. A młodości raz są raz ich nie ma. Także to akurat na plus
-
Powodzenia na dzisiejszych wizytach Mam nadzieję, że wszystkie kropki maja się dobrze U mnie cały czas nie ma żadnych objawów ciąży, może poza wieczornymi wzdęciami, które potrafią uprzykrzyć życie. Mdłości nie miałam ani w tej ani w poprzedniej ciąży więc ich brak wcale nie musi oznaczać, że dzieje się coś złego
W piątek 20.12 mam prenatalne i nie powiem lekki stres już mi się udziela ... mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze no i może dowiem się czy będzie syn czy córkaKosanka, AnnaB. lubią tę wiadomość
-
Sonia94 wrote:Ja będę płacić 150 Euro żeby mieć pewność, że wszystko z dzidziusiem w porządku 😊 w poprzedniej ciąży też płaciłam i ginekolog robiła mi 3D 4D kiedy chciałam i nie było problemu 😊 na koniec Krankenkasse zwróciło mi pieniążki więc wyszłam na zero 😊😅
A w którym landzie mieszkasz? Te 150€ to mówisz o prenatalnych czy tym usg 3d/4d?
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:A w którym landzie mieszkasz? Te 150€ to mówisz o prenatalnych czy tym usg 3d/4d?
A Ty gdzie mieszkasz? 🤔Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Ja po wizycie na nzf także skierowania na badania te sprawy badanie na fotelu w porządku chciałam się wcisnąć w sumie na usg dzisiaj osobno ale lekarz mi odradzil że względu na to że było tydzień temu.. I że nie ma co schizowac za bardzo chociaż mnie rozumie ale odradza więc jestem dobrej myśli i nie zamartwiam się
Prenetalne mam 7.01.
Jak reszta dziewczyn wizytujacych?Monia/89, Solcito, Nati12, Lyanna lubią tę wiadomość
[*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️
Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc) -
Ja już po wizycie. Z maluszkiem wszystko dobrze jak na razie. Ma 2,15cm, słuchaliśmy serduszka, jeszcze nie ruszał wesoło rączkami, ale już na prenatalnych zobaczymy dokładniej wszystko Będę dziś dzwonić się umawiać.
Sonia94, agaaa90, Monia/89, AnnaB., Solcito, Madzik84, rc, lara88, Nati12, Tygrysek, Lyanna, mila_88 lubią tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Sonia94 wrote:Mieszkam w Baden Württemberg, 150€ jest za usg na każdej wizycie i za każdym razem dostaje zdjęcie ☺️ to się nazywa "Babyfernsehen" właśnie przeczytałam na liście 😅 w poprzedniej ciąży robiła mi 3D oraz 4D nieodpłatnie a teraz widzę że każdorazowo będzie trzeba 80€ płacić 😲 raczej zrezygnuje z tego 3D/4D bo Martynka miała cały czas rączki blisko główki i nie było widać nic wyraźnie 😅 raz samo uszko, raz nosek i usteczka ☺️ nigdy nie było całej główki widać 🤭
A Ty gdzie mieszkasz? 🤔
Mieszkam w Niedersachsen, niedaleko Bremen Nie słyszałam wcześniej o tym Babyfernsehen. U poprzedniej gin też trzeba było gdzieś tyle płacić jednorazowo za 3d/4d.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:Mieszkam w Niedersachsen, niedaleko Bremen Nie słyszałam wcześniej o tym Babyfernsehen. U poprzedniej gin też trzeba było gdzieś tyle płacić jednorazowo za 3d/4d.Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️