X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe mamy 2021
Odpowiedz

Lipcowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • martamus Autorytet
    Postów: 258 140

    Wysłany: 7 listopada 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia6 wrote:
    Badalam betę w 14/15 dpo było 63.5 A w 16/17 dpo wynosiła 132.
    Zapytałam właśnie o pozna implantacje A on stwierdził, że to nie ma wpływu na rozwój zarodka i bety..
    Pójdę jeszcze w czwartek do innego lekarza z lepszym usg. Mam nadzieję, że jednak będzie dobrze. Jakby się też tak okazało to nigdy już nie pojawię się u tego gin co byłam wczoraj..
    Magnolia kurcze jakoś mu nie ufam... Ja też byłam 5 t na USG i też nic nie bylo widać jeszcze wielkość 0,58cm.. Więc nawet mniej niż ty.. A jakoś nikt mi takich bzdur nie opowiadał.. Idź może na betę jeszcze zobaczyć czy coś.... Nie martw się.. Nie wiem czemu ma być niby źle..

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 7 listopada 2020, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 11:01

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • StarającaSię Autorytet
    Postów: 731 540

    Wysłany: 7 listopada 2020, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danio wrote:
    Czesc dziewczy. Witam się i ja. Można dołączyć?Nie wiem czy nie zawczesnie. Dzisiaj zrobiłam test. 2 kreska wyszła jaśniejsza ale bardzo widoczna. Ciąza jest dla mnie strasznym zaskoczeniem. Właściwie caly czas jestem w szoku. Byłam przekonana że nie mogę mieć już dzieci (bez pomocy medycznej). O pierwszego synka walczyłam 4 lata. Udało się dopiero przy pomocy in vitro. Termin wg ostatniej miesiaczki mam na 15 lipca ale porod napewno odbedzie sie wczesniej, ponieważ jestem cukrzykiem. Mam synka z lipca 2019 więc jeżeli wszytsko pójdzie zgodnie z planem będzie równo 2 lata różnicy. Do pracy wróciłam dopiero 2 miesiące temu więc mam trochw stresa przed poinformlwaniem pracodawcy. Zastanawiam się czy jak dam sobie radę z taką małą różnicą wieku. Są tu mamy które mają taką różnicę? Dajecie radę?
    Witaj.Nie martw się malą ròżnicą wieku.U mnie ròżnica 13 miesięcy i dalam sobie świetnie rade.Właśnie się teraz sama zaczęlam zastanawiać jakim cudem?🙈😁.

    Danio lubi tę wiadomość

    4x córka😁❤️🤪

    ex2bzbmhtxo2wcnz.png
  • StarającaSię Autorytet
    Postów: 731 540

    Wysłany: 7 listopada 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Dziewczyny pocieszyłyście mnie z tym jedzeniem i głodem, nie jestem z tym saman😁 ja co prawda mam niedowagę więc niby nie zaszkodzi przybrać ale nie chce przesadnie tyć 🤭
    Co do przekąsek to teraz zawsze kupuje coś do przegryzienia na szybko 🤪
    Ja przegryzam owoce i słonecznik.
    Mam nadwagę więc musze się pilnować chociaż i tak w tym roku udało mi się zrzucić ponad 10kg.😁

    4x córka😁❤️🤪

    ex2bzbmhtxo2wcnz.png
  • Ewciia Autorytet
    Postów: 269 185

    Wysłany: 7 listopada 2020, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    U mnie w rodzinie tez nie było bliźniąt, ale w pierwszej ciąży miałam podwójną owulacje i dwa pecherzyki ciążowe. Tylko jeden się rozwinął, drugi musiał nie zostać zapłodniony :(

    A mialas robione przyrosty i w którym tygodniu usg? Lekarze o tym nie mówią, ale czasem jest tak, że jak beta rośnie jak szalona to dwa Zarodki się rozwijają, jak jeden obumiera i usg jest za późno, to może być już po wchłonięcia zawartości. Zespół zanikajacego bliźniaka. Zostaje wtedy już pusty pęcherzyk. A czasem po prostu pęcherzyk jest nie zapłodniony i dużej różnicy w becie nie ma.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 16:25

    Córka 07.08.2014
    Córka 05.04.2016
    Córka 28.03.2019

    23.10.2020 pozytywny test.
    30.10.2020 spadek bety.
    1.11. 2020 krwawienie.
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 7 listopada 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 11:02

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 7 listopada 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewciia wrote:
    A mialas robione przyrosty i w którym tygodniu usg? Lekarze o tym nie mówią, ale czasem jest tak, że jak beta rośnie jak szalona to dwa Zarodki się rozwijają, jak jeden obumiera i usg jest za późno, to może być już po wchłonięcia zawartości. Zespół zanikajacego bliźniaka. Zostaje wtedy już pusty pęcherzyk. A czasem po prostu pęcherzyk jest nie zapłodniony i dużej różnicy w becie nie ma.

    U mnie beta szybko rosła, bałam się ze to zasniad, ale były właśnie dwa pecherzyki. Chodziłam potem na usg co tydzień i tylko w jednym pojawiło się ciałko żółtkowe, a potem zarodek i serduszko, drugi się wchłonął

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • Ewciia Autorytet
    Postów: 269 185

    Wysłany: 7 listopada 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis to nie wiem, dziwna sytuacja. Może lekarz niezauwazyl ciałka w drugim zarodku. Albo po prostu ten jeden pęcherzyk tak szalał. Jak się z tym czulas? Bo ja przeżyłam to dość mocno.

    Danio zobacz mój podpis, widać różnicę. Wieku. Staramy się o 4 jeszcze. Mam 3 koty, 10 ptaków, 2 akwarium 11arowy ogród z warzywnikiem poza miastem i daje rade. Z każdym kolejnym dzieckiem mi jakoś łatwiej ;) jeszcze pięke swojskie chleb, swojskie kiełbasy robię, ciasta. Im nas więcej, tym czujemy się bardziej rodziną :)

    Zula dziękuję, że pytasz. Krwawienie ustalo, dziś tylko parę brązowo czarnych kropek. W poniedziałek mam wizytę, jeszcze tą, co miała być ciążowa. Pierwszy raz idę do tej lekarki, w sumie chciałam ciążę w przychodni nazwać wpadka, bo pewnie mnie uznają za wariatke (jestem po 3 cc),. No a w takim wypadku, jak by się udało znowu, to już nie powiem, że to wpadka i mnie to stresuje bardzo. Ale pragnienie dużej rodziny jest silniejsza (mam 3 braci i 3 siostry). Fizycznie czuję się już dobrze, psychicznie lepiej było podczas krwawienia ale wczoraj i przedwczoraj miałam kryzys. Dziś już lepiej psychicznie, no i temperatura znów spadła mi do 36.6 bo ciągle miałam 37. Mam nadzieję, że nie długo owulacja wystąpi i listopad będzie owocny, no chyba, że się nie oczyscilo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2020, 19:45

    martini92, Danio lubią tę wiadomość

    Córka 07.08.2014
    Córka 05.04.2016
    Córka 28.03.2019

    23.10.2020 pozytywny test.
    30.10.2020 spadek bety.
    1.11. 2020 krwawienie.
  • Nezka Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 7 listopada 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej🙂 Niepewnym krokiem chciałabym dołączyć. Termin porodu według kalkulatora wychodzi na 14.07. To moja druga ciąża (córcia skończy w grudniu 4 latka)
    05.11(dzień spodziewanej @) cień na dwóch testach (różnych firm, oba o czułości 10), zrobione popołudniu,
    06.11, kolejny test, rano; bardziej widoczna druga kreska,
    07.11 (31dc), 4t+3d; beta 50,60
    Ostatnią miesiączkę miałam 07.10. Cykle 29-dniowe (z tym, że to mój trzeci cykl po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych)
    Czuję się tak, jakbym miała zaraz dostać okres. Trochę czuje wewnętrzny niepokój bo z córką w dzień spodziewanej miesiączki miała dwie grube krechy na teście a beta (dokładnie) w ten sam dzień ciąży wynosiła 611. Może źle, że to sprawdziłam i porównuje, teoretycznie dzisiejsza beta mieści się w "widełkach" dla tego tygodnia. Co myślicie? W poniedziałek wybiorę się na kolejną bete. Pozdrawiam😊


  • StarającaSię Autorytet
    Postów: 731 540

    Wysłany: 7 listopada 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nezka wrote:
    Hej🙂 Niepewnym krokiem chciałabym dołączyć. Termin porodu według kalkulatora wychodzi na 14.07. To moja druga ciąża (córcia skończy w grudniu 4 latka)
    05.11(dzień spodziewanej @) cień na dwóch testach (różnych firm, oba o czułości 10), zrobione popołudniu,
    06.11, kolejny test, rano; bardziej widoczna druga kreska,
    07.11 (31dc), 4t+3d; beta 50,60
    Ostatnią miesiączkę miałam 07.10. Cykle 29-dniowe (z tym, że to mój trzeci cykl po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych)
    Czuję się tak, jakbym miała zaraz dostać okres. Trochę czuje wewnętrzny niepokój bo z córką w dzień spodziewanej miesiączki miała dwie grube krechy na teście a beta (dokładnie) w ten sam dzień ciąży wynosiła 611. Może źle, że to sprawdziłam i porównuje, teoretycznie dzisiejsza beta mieści się w "widełkach" dla tego tygodnia. Co myślicie? W poniedziałek wybiorę się na kolejną bete. Pozdrawiam😊
    Nie poròwnuj bety z poprzedniej ciąży bo pewnie owulacja była w innych dniach to i wartości inne.Będzie dobrze.Zrób ponownie bete i sprawdż przyrost ale jak testy ciemnieją to nusi być dobrze.👍

    4x córka😁❤️🤪

    ex2bzbmhtxo2wcnz.png
  • vatolina Autorytet
    Postów: 349 248

    Wysłany: 8 listopada 2020, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ma któraś takie obolałe cycory jak ja :O mdłości nie mam , zmęczona tez nie jestem ale te cycki 😳 wstałam teraz to aż mnie ciągną do kręgosłupa. 🙈 najchętniej to bym spała w staniku z rękami do góry 😂

    A dwa , mam gina za 5 dni i ciagle mysle czy tego nie przesunąć o tydzień bo za 5 dni będzie 6+3 i boje się ze będzie za wcześnie na serducho. Z synkiem szlam 7+3 i bylo już wszystko widac miał 1,73cm. Tydzień mam dobrze wyliczony bo akurat byłam w owu u gina i potwierdził pęcherzyk ( spóźniony) bo według okresu to dziś już miałabym 6+3. Co mysliscie? Chce uniknąć tego niepotrzebnego stresu z powodu za wczesnej wizyty 😪

    A jak już widać zarodek z serduszkiem to jest jakaś norma jak on przyrasta? Czy to indywidualnie? Chce sobie policzyć czy synuś jak miał 1,73 cm to mógł być już widoczny tydzień wcześniej?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2020, 06:25

    ojxel6d846sat3l9.png
    20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
    17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
    17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
    14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
    12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
    02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
    10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
    18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
    05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈
  • StarającaSię Autorytet
    Postów: 731 540

    Wysłany: 8 listopada 2020, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vatolina wrote:
    Dziewczyny ma któraś takie obolałe cycory jak ja :O mdłości nie mam , zmęczona tez nie jestem ale te cycki 😳 wstałam teraz to aż mnie ciągną do kręgosłupa. 🙈 najchętniej to bym spała w staniku z rękami do góry 😂

    A dwa , mam gina za 5 dni i ciagle mysle czy tego nie przesunąć o tydzień bo za 5 dni będzie 6+3 i boje się ze będzie za wcześnie na serducho. Z synkiem szlam 7+3 i bylo już wszystko widac miał 1,73cm. Tydzień mam dobrze wyliczony bo akurat byłam w owu u gina i potwierdził pęcherzyk ( spóźniony) bo według okresu to dziś już miałabym 6+3. Co mysliscie? Chce uniknąć tego niepotrzebnego stresu z powodu za wczesnej wizyty 😪

    A jak już widać zarodek z serduszkiem to jest jakaś norma jak on przyrasta? Czy to indywidualnie? Chce sobie policzyć czy synuś jak miał 1,73 cm to mógł być już widoczny tydzień wcześniej?
    U mnie praktycznie tylko cycki bolą ale też nie jakoś super mocno.Większe się zrobiły,sutki też większe.Czasami rano lekko mi nie dobrze ale też żadnych odruchòw wymiotnych nie mam,no i kawa mi nie smakuje😁
    Co do wizyty to też bardzo dużo zależy od sprzętu jakim lekarz dysponuje.Mòj ma kiepski,byłam w 6+0 to widzial pęcherzyk z ciałkiem żòłtym tylko.teraz mam wizytę jak będzie 8+2 to już napewno będzie coś widać.liczę na to.A poszłam tak szybko ze względu na prace ,chciałam l4 od razu😁

    4x córka😁❤️🤪

    ex2bzbmhtxo2wcnz.png
  • vatolina Autorytet
    Postów: 349 248

    Wysłany: 8 listopada 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale co wyliczył ci po terminie miesiączki ze jest 6 tydzień i kazał ci tyle czekać? Ja szlam do gina właśnie 2 tyg ( wyliczył 4 tydzień ) po owu z wynikami i okazało się ze jest pęcherzyk powiedział ze mam się zjawić za 2 tyg i nie przeciągać tego (!)
    Tylko to nie jest mój ginekolog od prowadzenia ciąży wiec do niego już nie będę szła.

    ojxel6d846sat3l9.png
    20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
    17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
    17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
    14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
    12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
    02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
    10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
    18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
    05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈
  • martini92 Autorytet
    Postów: 440 384

    Wysłany: 8 listopada 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewciia wrote:
    Danio zobacz mój podpis, widać różnicę. Wieku. Staramy się o 4 jeszcze. Mam 3 koty, 10 ptaków, 2 akwarium 11arowy ogród z warzywnikiem poza miastem i daje rade. Z każdym kolejnym dzieckiem mi jakoś łatwiej ;) jeszcze pięke swojskie chleb, swojskie kiełbasy robię, ciasta. Im nas więcej, tym czujemy się bardziej rodziną :)
    - jestem pod wrażeniem, mi sie wydaje że z jednym kotem i jednym dzieckiem mam ciężko :p

    Ja się nie mogłam umówić normalnie na wizyte do gina, tylko teleporade najpierw, którą mam 18ego, wiadomo że mi ona nic nie da, mam nadzieję że znajdzie mi szybko termin na normalną wizytę. Też bym chciała pójść jak najszybciej na L4 ze względu na sytuację epidemiczną, u mnie w pracy ryzyko zachorowania jest duże niestety.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2020, 10:30

    preg.png
  • smeg Autorytet
    Postów: 605 810

    Wysłany: 8 listopada 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danio, ja też mam syna z lipca 2019 :) między nim a starszą córką też są niespełna 2 lata różnicy, na początku było dość hardkorowo, ale teraz już coraz fajniej się razem bawią i cieszę się, że kolejne dziecko też będzie z małą różnicą :)

    Danio lubi tę wiadomość

    thgfflw1r5jwwi42.png
    uch5trd871vy6cfm.png
    gg64o7est9yc5xll.png
    Gdańsk, 31 l., kp :)
  • Danio Autorytet
    Postów: 652 366

    Wysłany: 8 listopada 2020, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewciia wrote:
    Alunis to nie wiem, dziwna sytuacja. Może lekarz niezauwazyl ciałka w drugim zarodku. Albo po prostu ten jeden pęcherzyk tak szalał. Jak się z tym czulas? Bo ja przeżyłam to dość mocno.

    Danio zobacz mój podpis, widać różnicę. Wieku. Staramy się o 4 jeszcze. Mam 3 koty, 10 ptaków, 2 akwarium 11arowy ogród z warzywnikiem poza miastem i daje rade. Z każdym kolejnym dzieckiem mi jakoś łatwiej ;) jeszcze pięke swojskie chleb, swojskie kiełbasy robię, ciasta. Im nas więcej, tym czujemy się bardziej rodziną :)

    Zula dziękuję, że pytasz. Krwawienie ustalo, dziś tylko parę brązowo czarnych kropek. W poniedziałek mam wizytę, jeszcze tą, co miała być ciążowa. Pierwszy raz idę do tej lekarki, w sumie chciałam ciążę w przychodni nazwać wpadka, bo pewnie mnie uznają za wariatke (jestem po 3 cc),. No a w takim wypadku, jak by się udało znowu, to już nie powiem, że to wpadka i mnie to stresuje bardzo. Ale pragnienie dużej rodziny jest silniejsza (mam 3 braci i 3 siostry). Fizycznie czuję się już dobrze, psychicznie lepiej było podczas krwawienia ale wczoraj i przedwczoraj miałam kryzys. Dziś już lepiej psychicznie, no i temperatura znów spadła mi do 36.6 bo ciągle miałam 37. Mam nadzieję, że nie długo owulacja wystąpi i listopad będzie owocny, no chyba, że się nie oczyscilo.


    To już jakiś kosmos. Podziwiam, że ogarniasz całą gromadkę. Chciaż zastanawiam się jak..???!!!! 😁

    oar843r8ab1t8zh2.png
  • martamus Autorytet
    Postów: 258 140

    Wysłany: 8 listopada 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem w 5t6d czy was też jeszcze w takim czasie dalej pobolewało tak okresowo? Nie że jakoś bardzo ale mam takie wrażenie momentami jakby mi miała krew polecieć.

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 8 listopada 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 11:02

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • martamus Autorytet
    Postów: 258 140

    Wysłany: 8 listopada 2020, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Martamus właśnie dziś mnie tak boli rano i teraz. Do tego od wczoraj jest mi strasznie niedobrze. A jak się czujesz? Na okres? Czy jakbys była w trakcie? Jak na okres to ok.
    No właśnie ja nie mam żadnych objawów, ale te uczucie okresowe mam często, np dziś mam to wrażenie uczucia w pochwie jakbym miała zaraz dostać okres i taki okresowy ból brzucha. Bardzo niefajnie się z tym czuję..

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1839 929

    Wysłany: 8 listopada 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2022, 11:02

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ