LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Optymistka90 wrote:Wiesz ja codziennie kiepsko śpię, bo wstaję 3-4 razy do WC. 🙈
Dziewczyny czy któraś miała skurcze w łydce które nie ustępowały? W sensie pomimo rozciągania cały dzień czuję tą łydkę i zaczynam się martwić.Optymistka90 lubi tę wiadomość
15.11.24 ⏸️ 18cs
27.11.24 pierwsze USG
11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
12.02.25 172g żabeczki 🐸
12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
25.06.25 3006g 😱🩷
16.07.25 3300g 🥰
23.07.25 czekamy na postęp...
23.07.25 TP 🍼
-
mamastasia2020 wrote:Aga0590
Szansa na obrót jest ale już coraz mniejsza. Ale tak czułam, bo kopniaki czuję bardzo nisko cały czas. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. 😀
Elena udało Wam się trochę przespać? -
A ja siedzę w kolejce do lekarza na szczepienie na krztusiec. Mam nadzieję że nie będę mieć powikłań bo potem jeszcze ten diabetolog.
Nowucjuszka, Anka657 lubią tę wiadomość
-
angelberry wrote:Tzn. nie że miałam skurcz cały dzień, ale takie uczucie zakwasów po skurczu potrafiłam mieć kilka dni.
Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
Witam się z suwaczkiem, na który tak bardzo czekałam ♥️ od dzisiaj oficjalnie mogę rodzić w szpitalu, który wybrałam 😊
Mój synek dzisiaj na nocowance u dziadków, a ja spałam ciągiem od 22 do 8:30, bez pobudek na siku 😀 nawet cukier po takiej nocy, mimo wieczornego obżarstwa, dobry 😆
Optymistka ja też mam zakwasy po skurczach w nogach, i też mnie potem boli jakiś czas, także myślę, że to normalne.Kamax9, tygrysek7773, carolka, Alima, xMagda, Lileepi, Aga0590, Optymistka90, Kinia92, Galaxis, Ala1416, ezra lubią tę wiadomość
-
Optymistka90 wrote:Wiesz ja codziennie kiepsko śpię, bo wstaję 3-4 razy do WC. 🙈
Dziewczyny czy któraś miała skurcze w łydce które nie ustępowały? W sensie pomimo rozciągania cały dzień czuję tą łydkę i zaczynam się martwić.
Ja miałam silne skurcze łydek, budziłam się w nocy .. do tego silne uczucie drętwienia , ale przechodziło samoistnie zwykle do kilku minut, teraz już mi się rzadziej zdążają . Może przez to że mam zwiększoną dawkę magnezu 🤔Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
A ja dzisiaj dzień zaczęłam od wkurwienia bo miałam mieć dziś wizytę ale padło auto 🤦♀️ a że mam pół godziny drogi to już nawet nie zdążyłam nikogo ogarnac żeby mnie zawiózł 🥲
A dzisiaj pierwsze spotkanie ze szkoły rodzenia więc wybieram się autobusem, ostatni raz jechałam chyba z 10 lat temu 😂👱♀️28 👱♂️30+🐈+🐕
Początek starań 06.23 🥲
17cs 20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️/beta hcg 139,6 mlU/ml
22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
27.11.24 1 wizyta :pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
17.01 prenatalne niskie ryzyka ❤️
31.01 9.6cm 96gram 💛
20.02 raczej dziewczynka 🩷 180gram
18.03 połówkowe idealne 🩷 355g
8.04 650g kluski 🥰
29.04 III pren. wszystko w porządku, 1017g kruszynki 🩷🥹
23.05 ok.1600g małej szarańczy✨️
10.06 2 kiloski malego gzubka🩷
4.07 2577g klopsika👶
18.07 ~3100g kluseczki💖
WG OM
-
Elena współczuję choroby córeczki.. ale jak dziewczyny mowią, oby to była jej ostatniA choroba a w lipcu niech będzie zdrowa jak rybka.
Optymistka rzeczywiście u ciebie grubo z tymi cukrami. Jestem ciekawa jakie rozwiązanie zaproponuje diabetolog. Sprawdzasz sobie ketony ?
Optymistka90, Elena20 lubią tę wiadomość
-
Elena, nie będę udzielać złotych rad bo doskonale wiesz jak radzić sobie z chorobą dziecka, mogę jedynie współczuć i trzymac kciuki, żebyś nie złapała od niej. Przechodziłam w zeszłym tygodniu jelitowke i w porównaniu z wcześniejszym etapem ciazy, jest mega przewalone. Także 🤞🤞🤞
Mój syn też chory, walczy z krtanią 🙄 a wczoraj pierwszy raz dostałam dla niego receptę na lek ZA DARMO. Jakież bylo moje zdziwienie w aptece 🤭 ale pirwsza nocka jak powiedzial, ze nie chce pampersa na noc, no i wstał na sucho 😁
I tez dziś jakas kiepska noc miałam, budziłam sie, kręciłam, nie mogłam spać. Jakieś głupoty mi sie śniły i w dodatku mój ex 🤣Elena20 lubi tę wiadomość
-
Optymistka90 wrote:A ja siedzę w kolejce do lekarza na szczepienie na krztusiec. Mam nadzieję że nie będę mieć powikłań bo potem jeszcze ten diabetolog.
Ja wybieram się za dwie godziny na szczepienie i obawy podobne. Trzymam za nas kciuki.
Witam się z nowym suwaczekiem 😊Optymistka90, Alima, Anka657, 3erin, Galaxis, Ala1416, xMagda, ezra lubią tę wiadomość
👧35 🧑34
🧒14 (2011)
Początek starań lipiec 2022
●20.11.2024 (30dc) ⏸️
●25.11.2024 B-HCG 5151,1 / prog. 21,6
●27.11.2024 B-HCG 9359,0 / prog. 23,75
●05.12.2024 mamy ❤️ 0,80cm wg om 6+3, wg usg 6+5
●30.12.2024 3,41cm wg om 10, wg usg 10+2
●02.01.2025 4,07cm wg om 10+3, wg usg 11
●16.01.2025 badania prenatalne I 🩵
6,5cm wg om 12+2, wg usg 12+6
●27.01.2025 🩵
●13.02.2025 nifty pro 🧬 niskie ryzyka - synuś 🩵
●23.02.2025 wyczuwalne ruchy 17+5 🤰
●25.02.2025 ok 20cm wg om 18+0
●06.03.2025 badania prenatalne II🩵
391g wg om19+2 wg usg20+6
●24.03.2025 650g wg om 21+6
●22.04.2025 1290g wg om 26+1
●19.05.2025 badania prenatalne III🩵
1856g wg om 29+6 wg usg 32+2
●20.05.2025 wg om 30+0🩵
●16.06 2025 2700g wg om 33+6🩵
●11.07.2025 około 3550g wg om 37+3🩵
-
JoaJoaJoa wrote:Ja dziś zrobiłam morfologię i badanie moczu u wyszło mi 6mmol glukozy w moczu. Cukrzycy nie mam stwierdzonej po krzywej. Za to wczoraj mąż serwował gofry domowe oczywiście na słodko i najadłam się jak bąk. Myślicie, że może to być od tego?
Intryguje mnie to, zastanawiam się czy np w środę powinnam powtórzyć badanie moczu…
Miała tak któraś z Was?już tak mam dość jeżdżenia na te wyniki i po lekarzach że szok
jutro jadę powtórzyć mocz, i te pozostałe 2. Czy coś mogę zrobić aby obniżyć tą glukozę?
W poniedziałek robiłam mocz i byłam po komunii na której wleciało i ciasto i tort i batonik... -
Jestem po szczepieniu ale zaliczyłam wkurwa.
Byłam umówiona na 8.20. Weszłam mówię to w rejestracji. Lekarz spóźnił się 35 min. Woła wszystkich tylko nie mnie. W międzyczasie dostaje smsa od przychodni czy nie odwołuję wizyty o 8.50.
Ja już zonk ale mówię ok, może pomyliłam się i była 8.50 choć byłam pewna że nie. No ale jest 9.20 a lekarz nadal innych woła. Idę do rejestracji a pani że oni nie mają mnie na dziś wpisanej!!! Myślałam że padnę. Pokazuję SMS pytam jakim cudem. Oni nie wiedzą 🤦🏼♀️ ida do punktu szczepień i tam jestem wpisana na tą 8.20 😂😂😂 co za bajzel. Koniec końców zaraz mnie lekarz przyjął i zaszczepili. Wzięłam też receptę na rsv ale się póki co nie umówiłam bo byłam tak zła że już nie chciałam tam rozróby robić 😂
Ledwo wróciłam zaraz muszę ruszać na Poznań bo nam zjazd z s5 zamknęli i zamiast jechać 40 min do diabetologa to mi pokazuje przez miasto 1,5 h drogi 🤦🏼♀️ Ale mam dziś dzień. 🤦🏼♀️
Tygrysek nie badam ketonów nie dostałam nic od diabetologa, w badaniach moczu nigdy mi nic nie wyszło. -
Optymistka90 wrote:Jestem po szczepieniu ale zaliczyłam wkurwa.
Byłam umówiona na 8.20. Weszłam mówię to w rejestracji. Lekarz spóźnił się 35 min. Woła wszystkich tylko nie mnie. W międzyczasie dostaje smsa od przychodni czy nie odwołuję wizyty o 8.50.
Ja już zonk ale mówię ok, może pomyliłam się i była 8.50 choć byłam pewna że nie. No ale jest 9.20 a lekarz nadal innych woła. Idę do rejestracji a pani że oni nie mają mnie na dziś wpisanej!!! Myślałam że padnę. Pokazuję SMS pytam jakim cudem. Oni nie wiedzą 🤦🏼♀️ ida do punktu szczepień i tam jestem wpisana na tą 8.20 😂😂😂 co za bajzel. Koniec końców zaraz mnie lekarz przyjął i zaszczepili. Wzięłam też receptę na rsv ale się póki co nie umówiłam bo byłam tak zła że już nie chciałam tam rozróby robić 😂
Ledwo wróciłam zaraz muszę ruszać na Poznań bo nam zjazd z s5 zamknęli i zamiast jechać 40 min do diabetologa to mi pokazuje przez miasto 1,5 h drogi 🤦🏼♀️ Ale mam dziś dzień. 🤦🏼♀️
Tygrysek nie badam ketonów nie dostałam nic od diabetologa, w badaniach moczu nigdy mi nic nie wyszło.
Nie no ten zamknięty wjazd na A2 to jest jakaś porażka po prostu 🤡 ciekawe jak długo to potrwa... Już widzę jaki "kibel" będzie w Pzn przez to, mnie czeka wyprawa 30.05 do kardiologa. -
Kamax9 wrote:Nie no ten zamknięty wjazd na A2 to jest jakaś porażka po prostu 🤡 ciekawe jak długo to potrwa... Już widzę jaki "kibel" będzie w Pzn przez to, mnie czeka wyprawa 30.05 do kardiologa.
My jechaliśmy w weekend do ikei i na te drzwi otwarte i już w weekend od Swarzędza były korki (choć na szczęście otworzyli dwa pasy na tym wiadukcie) więc nie wiem co będzie dzisiaj 🤦🏼♀️
Zarezerwowałam sobie preparat na rsv bo widzę że znów ich nie za wiele we Wrześni. -
Optymistka90 wrote:A ja siedzę w kolejce do lekarza na szczepienie na krztusiec. Mam nadzieję że nie będę mieć powikłań bo potem jeszcze ten diabetolog.
Ja też dzisiaj byłam na szczepieniu na krztusiec 🙂 Na krzywej cukrowej tez chyba jednego dnia byłyśmy, jeśli dobrze pamiętam ☺️ RSV planuje za 4 tygodnie.Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
Optymistka90 wrote:No ja się tego boję. Dobrze chociaż że zjechać można to z powrotem sobie wrócę już przez s5 bo mam blisko od tego ośrodka do wjazdu na tą ekspresówkę.
My jechaliśmy w weekend do ikei i na te drzwi otwarte i już w weekend od Swarzędza były korki (choć na szczęście otworzyli dwa pasy na tym wiadukcie) więc nie wiem co będzie dzisiaj 🤦🏼♀️
Zarezerwowałam sobie preparat na rsv bo widzę że znów ich nie za wiele we Wrześni.
A to nawet nie wiedziałam że zjechać można. Myślałam że to w obie strony jest zamknięte. Dobrze wiedzieć.
No tak bo w Swarzędzu też tam coś dłubią na tym wiadukcie. Jak ostatnio jechaliśmy to tylko jeden pas działał. Zresztą w Psarach tak samo po jednym pasie i ostatnio nawet tam staliśmy z mężem w korku i to nie w godzinach szczytu tylko tak randomowo w jakiś dzień 😂🙈 zaraz to do Poznania będzie trzeba wyjeżdżać z 2h wcześniej 🫣😂 -
Jest po 11... no dziewczyny powiem Wam w nocy hardcore. Przygotowaliśmy się wieczorem jak do bitwy. Zapas ręczników papierowych, papieru toaletowego, herbatka rozcieńczona miętowa, miski do wymiotów, krzesełka przy kibelku... wstawanie dosłownie co 40min-1h20min jak w zegarku do samego rana. I tak mam stos prania gaci, pościeli... jeszcze rano wstała z gorączką 38.5
Ale chyba najgorsze za nami. Pospałam sobie od 7 rano chwilkę.
Od tego wstawania bolą mnie pachwiny w nogach i spojenie... ale mam nadzieję, że najgorsze za nami. Nadal nic nie je, ale całe szczęście dużo pije. Ładna pogoda dzisiaj, a ja się czuje jak zombie po jakiejś grubej imprezie.
Tak mi się przypomniała 'złota rada', żeby spać wtedy kiedy śpi noworodek/niemowlak. Ja nie umiem spać na zawołanie, mam swój rytm dobowy.
W takich chwilach najważniejsze, żeby tata się z nami zmieniał. Dzisiejszą nockę ja odsypiam, a on będzie w pogotowiu chociaż już najgorsze raczej za nami.
Dziękuję Wam za słowa otuchy, oby faktycznie to była ostatnia choroba przed lipcem ❤️🙏🤞Róża11, Nowucjuszka, mamastasia2020, xMagda, ezra lubią tę wiadomość
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g
Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc
-
Kamax9 wrote:A to nawet nie wiedziałam że zjechać można. Myślałam że to w obie strony jest zamknięte. Dobrze wiedzieć.
No tak bo w Swarzędzu też tam coś dłubią na tym wiadukcie. Jak ostatnio jechaliśmy to tylko jeden pas działał. Zresztą w Psarach tak samo po jednym pasie i ostatnio nawet tam staliśmy z mężem w korku i to nie w godzinach szczytu tylko tak randomowo w jakiś dzień 😂🙈 zaraz to do Poznania będzie trzeba wyjeżdżać z 2h wcześniej 🫣😂 -
Elena współczuje i trzymam kciuki żeby było tylko lepiej! 🥰
Lusia, Co do badań to też mam teraz zlecenie na hemoglobine glikowaną ale muszę podjechać zrobić sobie w mojej przychodni bo kosztuje 48zł a w luxmedzie 130zł 😵💫😵💫. Także dam się ukłuć podwójnie lepiej, bo ta różnica powala…
I nie stresuj się, na pewno będzie ok. W najgorszym wypadku wyjdzie cukrzyca i dasz sobie radę! Ostatnia prosta ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja, 11:45
Elena20, Lusia90 lubią tę wiadomość