X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 445 315

    Wysłany: 23 czerwca, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Byłam dziś u położnej. Pokazała mi masaż krocza. W ogóle to szyjkę mam długą zamkniętą , mówiła że do porodu jeszcze daleka droga bardzo. Od kilku dni , jakoś 2-3 mam też ćmienie leciutkie na okres… Mała szaleje i ja zaczynam się bać, chociaż położna stwierdziła że przez cukrzycę , wagę (dziś wyszło że ma około 3100g wagi) 50/50 cesarka i tak nie wiem co myśleć 🤦‍♀️ nastawiałam się i na to i na to w sumie.

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️ | 7 dpt BHCG 66,60 | 9 dpt BHCG 176 | 11 dpt BHCG 381 | 13 dpt BHCG 961,60 | 28 dpt mamy 🩷

    Będzie córeczka 🥳

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3620 6754

    Wysłany: 23 czerwca, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojowniczka 💪🏻 wrote:
    Hej dziewczyny. Byłam dziś u położnej. Pokazała mi masaż krocza. W ogóle to szyjkę mam długą zamkniętą , mówiła że do porodu jeszcze daleka droga bardzo. Od kilku dni , jakoś 2-3 mam też ćmienie leciutkie na okres… Mała szaleje i ja zaczynam się bać, chociaż położna stwierdziła że przez cukrzycę , wagę (dziś wyszło że ma około 3100g wagi) 50/50 cesarka i tak nie wiem co myśleć 🤦‍♀️ nastawiałam się i na to i na to w sumie.

    A masz jeszcze zaplanowaną jakąś wizytę u lekarza prowadzącego? Spokojnie, tu wszystko może się zmienić w ciągu doby 🥹

    Wojowniczka 💪🏻 lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 445 315

    Wysłany: 23 czerwca, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ezra wrote:
    A masz jeszcze zaplanowaną jakąś wizytę u lekarza prowadzącego? Spokojnie, tu wszystko może się zmienić w ciągu doby 🥹
    Tak, jeśli nie urodzę sama to 4 lipca mam wizytę. Zaczynam się stresować, bo ogólnie poród mnie przeraża i nie wiem który bardziej 🤣 chciałabym tak się przygotować że poród naturalny bez nacięć, pęknięć, tzw. Pierdnąć i po sprawie 🤣

    Janette, ezra lubią tę wiadomość

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️ | 7 dpt BHCG 66,60 | 9 dpt BHCG 176 | 11 dpt BHCG 381 | 13 dpt BHCG 961,60 | 28 dpt mamy 🩷

    Będzie córeczka 🥳

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Janette Autorytet
    Postów: 489 252

    Wysłany: 23 czerwca, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i chyba brzuszek mi lekko opadl,bo lepiej mi sie oddycha i widze w lustrze ze piersi nie leza juz na brzuchu.Tylko ja jestem 35+4 i nie wiem czy to nie za wczesnie.Jak dlugo mozna chodzic z opadnietym brzuszkiem?Jeszcze jakos mocno na dole nie napiera ale zauwalna roznica sie ztobila ze jest nieco nizej.

    Ja 42
    On 41
    Starania 13 lat
    Poronienie 12 tydz 2020
    Poronienie 7 tydz 2022
    Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
    Amh 0.39
    Dfi 21%
    Wszystkie inne badania ok
    2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
    Usg polowkowe 20+4 potwierdzona plec,dziewczynka
    Wszystko ok, 366 gram
    TP: 25 lipiec
  • Somebody_33 Ekspertka
    Postów: 218 430

    Wysłany: 23 czerwca, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojowniczka 💪🏻 wrote:
    Hej dziewczyny. Byłam dziś u położnej. Pokazała mi masaż krocza. W ogóle to szyjkę mam długą zamkniętą , mówiła że do porodu jeszcze daleka droga bardzo. Od kilku dni , jakoś 2-3 mam też ćmienie leciutkie na okres… Mała szaleje i ja zaczynam się bać, chociaż położna stwierdziła że przez cukrzycę , wagę (dziś wyszło że ma około 3100g wagi) 50/50 cesarka i tak nie wiem co myśleć 🤦‍♀️ nastawiałam się i na to i na to w sumie.



    Moja szwagierka z cukrzyca ciążową, rodziła naturalnie w 39 tc. Jak dziecko przekroczyło 3700 na USG, to dostała skierowanie na oddział. Tam oxy i urodziła naturalnie - uwaga - córkę z wagą 4 kg! Gdyby nie to, że miała rozwarcie i organizm był gotowy na poród, to pewnie byłaby cesarka. Jak widać jest to bardzo indywidualne i złożone.

    Nie martw się nawet jeśli coś pójdzie nie tak jak sobie zaplanowałaś. Spójrz na to z tej str., że Twój organizm stworzył i utrzymał nowe życie! To jest już sukces sam w sobie. A pęknięcie czy blizna po cesarce, to tylko uszczerbek, o którym zapomnisz za pół roku, patrząc na na małą buźkę, która się będzie do Ciebie uśmiechać ☺️

    Janette, ezra, Lusia90, Praskovia lubią tę wiadomość

    ⏸️ 24.10.2024

    ❤️11.2024 - bijące serduszko

    📍17.12 badanie prenatalne | PAPPA - niskie ryzyka

    📍11.02 połówkowe - zdrowa dziewczynka 🌸


    preg.png

    ———————————————————
    💔 07.2022
    💔 12.2022
    💔 06.2023

    Mutacja MTHFR C677T (heterozyg.)
    PAI-1 (heterozyg.)
    💉 Neoparin
  • ezra Autorytet
    Postów: 3620 6754

    Wysłany: 23 czerwca, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojowniczka 💪🏻 wrote:
    Tak, jeśli nie urodzę sama to 4 lipca mam wizytę. Zaczynam się stresować, bo ogólnie poród mnie przeraża i nie wiem który bardziej 🤣 chciałabym tak się przygotować że poród naturalny bez nacięć, pęknięć, tzw. Pierdnąć i po sprawie 🤣

    To do wizyty tylko relaks i spokój nas uratuje 😂 ja mam 1 lipca i też jestem ciekawa czy się wykluje do tego czasu 😋 oj tak by każda z nas chciała ale wiadomo oddychanie i zwiększanie wiedzy jak się zachować w porodzie daje na pewno większy spokój, mi pomaga ☺️

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3620 6754

    Wysłany: 23 czerwca, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janette wrote:
    No i chyba brzuszek mi lekko opadl,bo lepiej mi sie oddycha i widze w lustrze ze piersi nie leza juz na brzuchu.Tylko ja jestem 35+4 i nie wiem czy to nie za wczesnie.Jak dlugo mozna chodzic z opadnietym brzuszkiem?Jeszcze jakos mocno na dole nie napiera ale zauwalna roznica sie ztobila ze jest nieco nizej.

    Powoli się mogą zmiany dokonywać niby kilka tyg wcześniej, ja bym się tym nie martwiła, patrząc na naszą forumową statystykę to raczej rzadko kiedy się zaczyna a co dopiero przedwcześnie 🫣🤪

    Janette lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • Somebody_33 Ekspertka
    Postów: 218 430

    Wysłany: 23 czerwca, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ezra wrote:
    A ja mam już jakieś rozdwojenie 😟 z jednej strony chciałabym już urodzić i zobaczyć małą a z drugiej mam w sobie taki niepokój jak to będzie, wszyscy tylko „straszą” z otoczenia, że to koniec życia etc..

    jak Wy czujecie w ogóle teraz swoje emocje? 😣



    To zależy chyba od dnia. Raz panikuje i zadaje sobie pytanie jak ja sobie poradzę?! Przecież nasze życie było takie wygodne, poukładane, itd. A innego mówię do małej, że może już wyjść, że jesteśmy gotowi jak nigdy wcześniej, że chcemy tego doświadczyć i chcemy już ją przytulić.

    U mnie jest o tyle łatwiej, że mogę sobie wyobrazić jak to jest dzielić życie z takim maluszkiem. Między mną, a najmłodszą siostrą są ok. 22 lata różnicy… i pamiętam ten płacz w nocy, kupy, zęby, itp. Ale pamiętam też tą mega radość z świadomego uśmiechu, pierwszego kroczku czy wypowiedzianego słowa. Uczenie się z dzieckiem na nowo świata, patrzenia na wszystko jego oczami… Tych pięknych i wzruszających chwil było tyle, że jako siostrze, utkwiły mi baaardzo mocno w pamięci, więc teraz przezywając to jako mama - myślę, że będzie to jeszcze mocniejsze doznanie 🥹


    Ludzie straszą i narzekają na dzieci, że ciężko, że źle, że niewyspani… a mimo to decydują się na kolejne 🙂 wiec weźmy sobie poprawkę i sprawdźmy jak sami odnajdziemy się w tej roli - może nas zaskoczą i będziemy stworzone do bycia mamami 😉 A jak nie? To trudno, za +/- 15 lat odzyskamy swobodne życie 🙃

    ezra lubi tę wiadomość

    ⏸️ 24.10.2024

    ❤️11.2024 - bijące serduszko

    📍17.12 badanie prenatalne | PAPPA - niskie ryzyka

    📍11.02 połówkowe - zdrowa dziewczynka 🌸


    preg.png

    ———————————————————
    💔 07.2022
    💔 12.2022
    💔 06.2023

    Mutacja MTHFR C677T (heterozyg.)
    PAI-1 (heterozyg.)
    💉 Neoparin
  • Wojowniczka 💪🏻 Autorytet
    Postów: 445 315

    Wysłany: Dzisiaj, 02:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Somebody_33 wrote:
    Moja szwagierka z cukrzyca ciążową, rodziła naturalnie w 39 tc. Jak dziecko przekroczyło 3700 na USG, to dostała skierowanie na oddział. Tam oxy i urodziła naturalnie - uwaga - córkę z wagą 4 kg! Gdyby nie to, że miała rozwarcie i organizm był gotowy na poród, to pewnie byłaby cesarka. Jak widać jest to bardzo indywidualne i złożone.

    Nie martw się nawet jeśli coś pójdzie nie tak jak sobie zaplanowałaś. Spójrz na to z tej str., że Twój organizm stworzył i utrzymał nowe życie! To jest już sukces sam w sobie. A pęknięcie czy blizna po cesarce, to tylko uszczerbek, o którym zapomnisz za pół roku, patrząc na na małą buźkę, która się będzie do Ciebie uśmiechać ☺️

    Ja się tym akurat nie martwię. Bardziej martwi mnie ból z tym związany 🤣 a do szpitala mam godzinę z kawałkiem. Pewnie będzie panika…

    starania od 2020r.
    01.2023 r.-08.2023 r. Artemida
    🔸7x cs letrozolem - starania naturalne ❌
    11.2023 r. Kriobank - decyzja o ivf I procedura
    🔸 17.02.2024 r. FET 1.1.1 cb ❌
    🔸 26.03.2024 r. FET 1.2.2❌
    🔸16.04.2024 r. histeroskopia - podcięcie dna macicy
    🔸 18.06.2024 r. FET 3.1.2 ❌
    07.2024 r. Kriobank II procedura
    🔸 13.08.2024r. usunięcie jajowodów (wodniaki), histeroskopia i biopsja endometrium
    🔸 28.10.2024r. FET 4.1.1 🙏🏻
    5 dpt ⏸️ | 7 dpt BHCG 66,60 | 9 dpt BHCG 176 | 11 dpt BHCG 381 | 13 dpt BHCG 961,60 | 28 dpt mamy 🩷

    Będzie córeczka 🥳

    ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku

    preg.png
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1673 2173

    Wysłany: Dzisiaj, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem chronicznie niewyspana od dwóch lat i jak widać zdecydowaliśmy się na drugie 😁😁
    Już nawet nie narzekam.na brak snu, to się stało częścią mojego życia takze nie bójcie się do wszystkiego da się przyzwyczaić 🙈😀 wyspie się za trzy lata może :)

    👰🤵 2017
    👶🩷 08.2023
    18.10.2024 ⏸️
    Niedoczynność tarczycy - letrox 100

    Wizyta 7.11 0,5cm
    Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
    Wizyta 26.11 2,25cm
    Wizyta 21.12 6,74cm
    Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
    07.01 wizyta 9,79cm🩷
    04.02 wizyta 295g🩷
    17.02 połówkowe 388g🩷
    04.03 wizyta 590g🩷
    25.03 wizyta 965g
    22.04 wizyta 1800g
    23.04 prenatalne 1600g🩷
    22.05 wizyta 2,5kg
    03.06 wizyta 2,9kg
    17.06 wizyta 3,4kg
    24.06 wizyta


    preg.png
  • Nieprzejrzysta Autorytet
    Postów: 636 1232

    Wysłany: Dzisiaj, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja dziś byłam na ostatnich badaniach morfologii i moczu znaczy się mam nadzieję 😀
    Po południu mam wizytę, żeby podejrzeć stan wód. Ogólnie coraz ciężej mi się chodzi, i z tej okazji skorzystałam pierwszy raz z pierwszeństwa w przychodni 😅
    Ja tam o sen się nie martwię. Ale przez pracę w nocy i problemy ze sercem jestem przyzwyczajona, że nie śpię pół nocy, albo budzę się co jakiś czas 😅

    ezra lubi tę wiadomość

    -13.06.25r.- 2500 g 🦔
    -15.05.25r.- 1500 g 🍍
    -02.05. 25r.- 30+4 ok. 1300 g 🍉
    -24.04.25r.- III prenatalne, ok. 1066 g kruszynki 🍇
    -11.04. 25r.- Echo serduszka ok, 850 g
    -4.04.25r.-26+4, 750 g małej bokserki 🥊
    -7.03. 25r.- 22+4, 480 g Panny 🍊
    -26.02.25r.- Połówkowe, 350 g małej damy 🍒
    -13.02.25r.- 230 g dziewuszki 💜
    -07.02.25r.- 5 wizyta (nadal nie wiemy kogo tam gościmy💚) 18+4?
    -10.01.- 4 wizyta (14+4)
    -13.12- 3 wizyta (10+4) szalejące dzidzi 🍒
    -22.11- 2 wizyta (7+2) mamy serduszko ❤️
    -14.11.- 1 wizyta(6+3)pęcherzyk ciążowy
    -8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
    -7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
    -Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
    ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
    👱‍♀️29🧑29

    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2658 3453

    Wysłany: Dzisiaj, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojowniczka 💪🏻 wrote:
    Hej dziewczyny. Byłam dziś u położnej. Pokazała mi masaż krocza. W ogóle to szyjkę mam długą zamkniętą , mówiła że do porodu jeszcze daleka droga bardzo. Od kilku dni , jakoś 2-3 mam też ćmienie leciutkie na okres… Mała szaleje i ja zaczynam się bać, chociaż położna stwierdziła że przez cukrzycę , wagę (dziś wyszło że ma około 3100g wagi) 50/50 cesarka i tak nie wiem co myśleć 🤦‍♀️ nastawiałam się i na to i na to w sumie.
    Mi lekarz powiedział, że przy cukrzycy wskazaniem do cesarki jest przewidywana waga powyżej 4 kg.
    Ty jesteś dalej niż ja w tyg ciąży więc chyba Twoje dziecko nie powinno dobić do tych 4 kg 🤷‍♀️🧐
    Mój w 35+0 miał 2830g i już zwolnił i ja się przestałam nastawiać na cesarkę. Choć okaże się właśnie 4.07 ile ma i jaka ostateczna decyzja.

    Ja póki co nie boję się jak to będzie po urodzeniu, ale bardzo się na to spotkanie z maluchem cieszę. Samego porodu trochę się obawiam. Zwłaszcza, że nie wiem co mnie czeka nadal. Co by nie było dam radę. Jak myślę o moim szkrabie to już czuję ogromną miłość, a jeszcze go nie widziałam, więc jestem pewna że będzie dobrze i że damy radę. Mąż im bliżej terminu też tym bardziej wszystko ogarnia i stara się jak może być wsparciem więc głowę pod tymi aspektami mam spokojną.

    Karla_, ezra lubią tę wiadomość

    👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
    6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
    13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
    13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
    15+4 👶🏻 147 g 🩵
    19+3 👶🏻 327 g 🩵
    20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
    23+4 👶🏻 688 g 🩵
    28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
    33+0 👶🏻 2492 g 🩵
    35+0 👶🏻 2830 g 🩵
    preg.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3620 6754

    Wysłany: Dzisiaj, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Somebody_33 wrote:
    To zależy chyba od dnia. Raz panikuje i zadaje sobie pytanie jak ja sobie poradzę?! Przecież nasze życie było takie wygodne, poukładane, itd. A innego mówię do małej, że może już wyjść, że jesteśmy gotowi jak nigdy wcześniej, że chcemy tego doświadczyć i chcemy już ją przytulić.

    U mnie jest o tyle łatwiej, że mogę sobie wyobrazić jak to jest dzielić życie z takim maluszkiem. Między mną, a najmłodszą siostrą są ok. 22 lata różnicy… i pamiętam ten płacz w nocy, kupy, zęby, itp. Ale pamiętam też tą mega radość z świadomego uśmiechu, pierwszego kroczku czy wypowiedzianego słowa. Uczenie się z dzieckiem na nowo świata, patrzenia na wszystko jego oczami… Tych pięknych i wzruszających chwil było tyle, że jako siostrze, utkwiły mi baaardzo mocno w pamięci, więc teraz przezywając to jako mama - myślę, że będzie to jeszcze mocniejsze doznanie 🥹


    Ludzie straszą i narzekają na dzieci, że ciężko, że źle, że niewyspani… a mimo to decydują się na kolejne 🙂 wiec weźmy sobie poprawkę i sprawdźmy jak sami odnajdziemy się w tej roli - może nas zaskoczą i będziemy stworzone do bycia mamami 😉 A jak nie? To trudno, za +/- 15 lat odzyskamy swobodne życie 🙃

    Pięknie napisane 🫶🏻 też mimo tych wszystkich wątpliwości mieliśmy z mężem poczucie, że warto to przeżyć samemu 🥹 chociaż fakt, wygoda życia i jej utrata powoduje trochę i mój strach 😋

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • ezra Autorytet
    Postów: 3620 6754

    Wysłany: Dzisiaj, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś od rana śmieje się do męża że każda godzina zbliża mnie do magicznego 37 tygodnia 🥳🥳🥳
    A tyle osób twierdziło po drodze, że nie dotrwam.. 🥸

    Karla_ lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅

    🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
    fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości

    ⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |

    KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕

    💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |

    28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

    preg.png
  • Afalvia Przyjaciółka
    Postów: 78 177

    Wysłany: Dzisiaj, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ezra wrote:
    Dziś od rana śmieje się do męża że każda godzina zbliża mnie do magicznego 37 tygodnia 🥳🥳🥳
    A tyle osób twierdziło po drodze, że nie dotrwam.. 🥸


    U mnie dziś 39+0 a też tak mówili ... 🙂‍↕️

‹‹ 1204 1205 1206 1207 1208
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ