LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, napiszę tutaj, bo nie mam z kim o tym pogadać, a wiadomo, mąż to mąż, nie kobieta...
Byłam dziś rano na drugiej becie, zobaczyć czy spada, nie mam jeszcze wyników, ale moja głowa wariuje, przeplakalam wieczór a później wmawiałam sobie, że labo popełniło błąd i zamiast 3600 ma być 36000. Wiem, że to praktycznie niemożliwe.
Odstawiłam dziś duphaston.
Mam lekarzowi wysłać wynik i nie wiem co dalej, czy mam czekać na poronienie, czy wyśle mnie do szpitala...
Bardzo to jest trudne 💔👩25 👨 28
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
03/12 ...💔👼 -
Dziewczyny, które mają grupę 0rh-, czy lekarz wam coś mówił? Przy oznaczaniu grupy krwi miałam napisane, że przeciwciala się nie wytworzyły, więc ok. Ale kiedy powtórzyć na przeciwciala badania, bo przeciez moze dojsc do ich wyrworzenia? Tylko w razie krwawienie, czy w jakiś konkretnych odstępach się to robi? I zastrzyk z immunoglobuliny w 28 tygodniu wtedy?🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Dziewczyny a czy któraś z Was ma może tak , że przy sikaniu czuje takie delikatne kłucie? Mi to od kilku dni dokucza i tak się zastanawiam czy to normalne czy może jednak powinnam zrobić już badanie moczu? Wizytę kolejną mam dopiero 19.12 więc jeszcze długo ;/
-
Róża jak nie ma krwawienia to dopiero po 28tc, a mi teraz też lekarz pomimo tego że krwawie powiedział że to wczesna ciąża I na pewno do niczego nie doszło czy jakoś tak. Trochę to dziwne dla mnie ale nie mam siły się znowu kłócić, a może i to trzecie dziecko będzie miało minusa i nie na co się stresować.
Dziewczyny w 9,10 tc czy wam już chociaż trochę przechodzą mdłości? Poratujcie nadzieją..
Nadziejka rozumiem cie, pewnie też bym chwytała się wszystkiego...
Ambiwaletna a to pieczenie czy kłucie? Jak pieczenie to pewnie infekcja ale jak czujesz takie kłucie to mogą być mięśnie krocza. Ja miałam takie kłucia już dłuższy czas, teraz w ciąży się nasiliły i gin jak sprawdzal mi mięśnie to mówi że są trochę osłabione i to stądWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 16:31
Ambiwalentna, Nadziejka26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytygrysek7773 wrote:Róża jak nie ma krwawienia to dopiero po 28tc, a mi teraz też lekarz pomimo tego że krwawie powiedział że to wczesna ciąża I na pewno do niczego nie doszło czy jakoś tak. Trochę to dziwne dla mnie ale nie mam siły się znowu kłócić, a może i to trzecie dziecko będzie miało minusa i nie na co się stresować.
Dziewczyny w 9,10 tc czy wam już chociaż trochę przechodzą mdłości? Poratujcie nadzieją..
Nadziejka rozumiem cie, pewnie też bym chwytała się wszystkiego...
Ambiwaletna a to pieczenie czy kłucie? Jak pieczenie to pewnie infekcja ale jak czujesz takie kłucie to mogą być mięśnie krocza. Ja miałam takie kłucia już dłuższy czas, teraz w ciąży się nasiliły i gin jak sprawdzal mi mięśnie to mówi że są trochę osłabione i to stąd
Hej ja dzisiaj 9 i mam mniejsze mdłosci, więcej energii i lepsze samopoczucie. Natomiast mam awersję i nic mi nie smakuje. Jestem głodna wezmę gryza i mi nie smakuje. Nie wiem już co mam zjeść. -
tygrysek7773 wrote:Róża jak nie ma krwawienia to dopiero po 28tc, a mi teraz też lekarz pomimo tego że krwawie powiedział że to wczesna ciąża I na pewno do niczego nie doszło czy jakoś tak. Trochę to dziwne dla mnie ale nie mam siły się znowu kłócić, a może i to trzecie dziecko będzie miało minusa i nie na co się stresować.
Dziewczyny w 9,10 tc czy wam już chociaż trochę przechodzą mdłości? Poratujcie nadzieją..
Nadziejka rozumiem cie, pewnie też bym chwytała się wszystkiego...
Ambiwaletna a to pieczenie czy kłucie? Jak pieczenie to pewnie infekcja ale jak czujesz takie kłucie to mogą być mięśnie krocza. Ja miałam takie kłucia już dłuższy czas, teraz w ciąży się nasiliły i gin jak sprawdzal mi mięśnie to mówi że są trochę osłabione i to stąd -
tygrysek7773 wrote:Róża jak nie ma krwawienia to dopiero po 28tc, a mi teraz też lekarz pomimo tego że krwawie powiedział że to wczesna ciąża I na pewno do niczego nie doszło czy jakoś tak. Trochę to dziwne dla mnie ale nie mam siły się znowu kłócić, a może i to trzecie dziecko będzie miało minusa i nie na co się stresować.
Dziewczyny w 9,10 tc czy wam już chociaż trochę przechodzą mdłości? Poratujcie nadzieją..
Nadziejka rozumiem cie, pewnie też bym chwytała się wszystkiego...
No dobra. No myślę, że duże jest prawdopodobieństwo u Ciebie, że kolejna dzidzia będzie miała Twoja grupę. Tego Ci życzę ♡ mnie też natchnęłaś, że a nóż widelec, jak zaczynam sie martwic, to przecież może żadnego problemu nie być, jak będzie mieć moja. Chodziło mi o to, czy np musiałaś robić co trymestr badania na przeciwciala, czy co jakiś czas? Ale w poprzednich ciążach też nic nie robiłaś, prócz tego zastrzyku w 28 tc ? myślałam, że mogą być jakieś wewnetrze przedostania się i lekarze zalecają, no właśnie moja też się zbytnio ta grupa krwi nie zmartwiła, dlatego chciałam podpytać. Dziekuje Ci bardzo 💛
PS ja ma. Dziś 8+6 bardziej doskwierają mi piersi z rana, i mam delikatne klucia w podbrzuszu, czasem tylko po jednej stronie czasem po obu. Niby to prawidłowe, bo teraz dochodzi do tego, że robi się najwięcej miejsca dla malucha. Nie jest to jakieś bolesne, co jakiś czas się po prostu pojawia na kilka sekund. Mdłości są odrobine słabsze z ranaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2024, 16:39
🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Ambiwaletna To przypomina mi to moje mięśniowe ale jak się martwisz to wyskocz jutro zanieść mocz do analizy.
Rolka czekam na to jak na zbawienie, bo obecnie to nie jest życie tylko egzystencja z tymi mdlosciami -
tygrysek7773 wrote:Róża tak, przeciwciała mi oznaczali kilka razy, ale zastrzyk dostaje się jeden raZ.
No właśnie chodziło mi czy robiłaś co miesiąc oznaczenia czy co trymestr czy w zależności od czego? Blada jestem, bo w sumie lekarka zbytnio mi nic nie powiedziała, aby tyle, że nie ma przeciwciał w tym badaniu przy oznaczeniu grupy krwi, ale to było ok 3 tyg temu.🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
tygrysek7773 Widzę , że jesteśmy dosłownie na tym samym etapie ciąży i u mnie te mdłości są tak ciężkie , że praktycznie od dwóch tygodni nie wychodzę z łóżka…. Od tygodnia biorę Bonjeste , ale chyba muszę to odstawiać, bo znowu od kilku dni jestem tak senna , że tylko rano ogarniam młodą do przedszkola i jak wyjdzie to wracam do łóżka i potrafię przespać tak do 16
-
nick nieaktualnyRóża11 wrote:No dobra. No myślę, że duże jest prawdopodobieństwo u Ciebie, że kolejna dzidzia będzie miała Twoja grupę. Tego Ci życzę ♡ mnie też natchnęłaś, że a nóż widelec, jak zaczynam sie martwic, to przecież może żadnego problemu nie być, jak będzie mieć moja. Chodziło mi o to, czy np musiałaś robić co trymestr badania na przeciwciala, czy co jakiś czas? Ale w poprzednich ciążach też nic nie robiłaś, prócz tego zastrzyku w 28 tc ? myślałam, że mogą być jakieś wewnetrze przedostania się i lekarze zalecają, no właśnie moja też się zbytnio ta grupa krwi nie zmartwiła, dlatego chciałam podpytać. Dziekuje Ci bardzo 💛
PS ja ma. Dziś 8+6 bardziej doskwierają mi piersi z rana, i mam delikatne klucia w podbrzuszu, czasem tylko po jednej stronie czasem po obu. Niby to prawidłowe, bo teraz dochodzi do tego, że robi się najwięcej miejsca dla malucha. Nie jest to jakieś bolesne, co jakiś czas się po prostu pojawia na kilka sekund. Mdłości są odrobine słabsze z rana
No ja też w sumie brzuch bardziej czuję, tak lekko okresowo. I chyba wzdęcia mi zeszły. Brzuch mam prawie płaski. Ogólnie dla mnie póki co tydz 6,7 najgorszy. -
Melisandra wrote:Dawno nie pisałam, ale spieszę donieść, że wizytę serduszkową miałam we wtorek 26. Jest maluch i serce pięknie bije! To było 7+1. W tej chwili zmieniłam lekarza ginekologa i jestem pod wrażeniem jego podejścia. Bardzo ładnie konstruował komunikaty . Od razu powiedział "serce Pani dziecka...". Nie płodu, nie zarodka! Bardzo mnie to rozczuliło!
Ja miałam mieć wizytę 6 ale przełożyłam na 4 bo 6 wypadł nam wylot do UK i pewnie wtedy dostanę skierowanie na pappe.
Co do recept. Chodzicie na NFZ? Bo wiem, że lekarz prywatnie nie ma możliwości wystawienia recepty na darmowe leki i chyba ci pakietowi też nie bo moj też jak mi wystawia to zawsze odpłatność 100%. -
Melisandra wrote:Dawno nie pisałam, ale spieszę donieść, że wizytę serduszkową miałam we wtorek 26. Jest maluch i serce pięknie bije! To było 7+1. W tej chwili zmieniłam lekarza ginekologa i jestem pod wrażeniem jego podejścia. Bardzo ładnie konstruował komunikaty . Od razu powiedział "serce Pani dziecka...". Nie płodu, nie zarodka! Bardzo mnie to rozczuliło!
„Chce Pani poznać płeć?” Tak „PŁÓD PŁCI ŻEŃSKIEJ” 🥴🤣🤣🤣🤣 do tej pory mi tona głowie dzwoni 🙈 -
Ja nie jestem za grupa Facebookowa. Tu jesteśmy anonimowe, a jednak poruszamy często intymne wstydliwe sprawy. Poza tym ja już was znam z nicków, nie potrzebuje waszych imion i nazwisk byłam w poprzedniej ciąży na forum na ovu i było fajnie, a potem poszłam na chwilę na taką utworzona grupę na fejsie i już nawet nie wiedziałam kto jest kto. Poza tym nie kazda z nas ma czas czytać i tutaj i fejsa, w ogóle ja osobiście nie lubię tych Messenger owych grup bo tam można dostać oczopląsu. 😁 Ale oczywiście jak ktoś chce, lubi i ma czas to jak najbardziej. Żyjemy w wolnym kraju
Optymistka90, ConteBis, Meggi5991, Róża11, Wojcinka, Elena20, Lusia90, Sanana, Dosia_24, AnitaK, Begginer lubią tę wiadomość
-
ConteBis lekarz prywatny może wypisać receptę na refundowany lek darmowy. Ja teraz wykupiłam za darmo luteine od prywatnego (byłam tak na wizycie przygodnej z tym krwawieniem bo ogólnie chodzę na nfz)
shaylen lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, tak jak pisałyście lekarz zwiększył mi dawkę euthytoxu z 25 na 50 i za 4 tyg mam zrobić kolejne badanie i skonsultować z endokrynologiem. Maluszek ma już 1,7cm i jesteśmy w 8 tygodniu (8+1) więc maluch szybko rośnie albo aplikacja się myli bo pokazuje mi 7+6 😅 Dziś też lekarz założył nam kartę ciąży i dostaliśmy zlecenie zrobienia PAPPA i PLGF . Trzymam kciuki za wasze wizyty i badania 😊
Vilka, Róża11, Optymistka90, Galaxis, Ala1416, Wojowniczka 💪🏻, Motylek93 lubią tę wiadomość
-
tygrysek7773 wrote:ConteBis lekarz prywatny może wypisać receptę na refundowany lek darmowy. Ja teraz wykupiłam za darmo luteine od prywatnego (byłam tak na wizycie przygodnej z tym krwawieniem bo ogólnie chodzę na nfz)
-
Nadziejka26 wrote:Dziewczyny, napiszę tutaj, bo nie mam z kim o tym pogadać, a wiadomo, mąż to mąż, nie kobieta...
Byłam dziś rano na drugiej becie, zobaczyć czy spada, nie mam jeszcze wyników, ale moja głowa wariuje, przeplakalam wieczór a później wmawiałam sobie, że labo popełniło błąd i zamiast 3600 ma być 36000. Wiem, że to praktycznie niemożliwe.
Odstawiłam dziś duphaston.
Mam lekarzowi wysłać wynik i nie wiem co dalej, czy mam czekać na poronienie, czy wyśle mnie do szpitala...
Bardzo to jest trudne 💔
Wiem ,że to trudne ale nie myśl o tym póki nie masz wyników. Tak strasznie Ci współczuję. To musi być ogromny ból. Nadal mam nadzieje ,że zaszło jakieś nieporozumienie i wszystko będzie z wami dobrze.
Koniecznie daj znać jak będą wyniki -
Hej,
ostatnio się nie odzywałam, bo w sumie trochę odpoczywałam i też nie miałam za bardzo nic do dodania 🤷🏻♀️😃. U mnie mdłości troszkę mniejsze, chociaż to też zależy od dnia. Objawy czasami są, czasami prawie ich nie ma.. Przy okazji melduję dzisiejszą wizytę - nasze bobo Haribo ma 22,5 mm i wszystko jest w porządku 😄. Prenatalne mamy 19.12 🫶🏻 😁Róża11, Vilka, Optymistka90, angelfromhell, Galaxis, Ala1416, Meggi5991 lubią tę wiadomość