LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lileepi wrote:Nie dam rady nadrobić pochłoneło mnie "nowe" życie.
Gratuluje wszystkim które urodziły ❤️
JoaJoaJoa tak bardzo mi przykro, serce boli choć się nie znamy. Dużo sił dla Was. Pomodlę się za Waszego aniołka🖤
U nas też jakiś skok rozowojowy, Oluś ostatnio nie jest odkładalny, wozek parzy, łóżeczko w dzień też. Całe szczęście choć w nocy jest wyrozumiały, zasypia po kompaniu i wieczornej pielęgnacji koło 21, budzi się kolo 1 na mleczko, później koło 4 i tak sobie śpimy dalej do 7-8. Karmimy się piersią, mały ładnie przybiera. Ze szpitala wychodziliśmy z waga 3360g dziś mamy 3830, czyli 310g więcej od wagi urodzeniowej, a 470 od wyjscia ze szpitala. Z pierwszym synem nie mogliśmy dogadać się jeśli chodzi o kp wtedy myślałam że ja coś robię nie tak, że nie potrafię, a teraz nie zapeszając idzie nam idealnie. Mleczka jest tyle ze odciągam dodatkowo 1-2 razy dziennie i mrożę. Tutaj moje pytanie, powiedzmy że w ciągu najbliższych kilku miesiecy nie będziemy potrzebować tych zamrożonych zapasów, jak wykorzystać takie mleczko bo jest go już całkiem sporo?
Dzisiaj pierwszy dzień jak jesteśmy z Olim sami w domu, nieMąż dziś już musiał wracać do pracy. Wczoraj byłam tym przerażona bo sama nawet kawy nie byłam w stanie sobie zrobić, ale dziś synuś mnie zaskoczył. Kawa wypita, sniadanie zjedzone, położna była na wizycie i był grzeczniutki, zjadł mleczko i teraz już drugą godzinę śpi 🤭
Widzę temat pępuszka, u nas kikut się "babrał" położna i później zgodnie jeszcze nasza pediatra kazały poza guzikami odkażającymi kupić ten filetowy płyn i punktowo smarować. U nas pomogło i dziś już praktycznie pępek jest wygojony
Ok, czyli u nas to też skok, mamy te same objawy. Myslam że to za szybko, bo dzis dopiero mamy 3 tygodnie, ale Twoj Oli w tym samym „wieku“. Ile to może trwać? 😅😅Agnieszka9090 lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️‘87
🙇🏻‘83
10 cs
⏸️ 19.11 (19DPO)
👩🏻⚕️ 04.12 0,75cm mamy 💛 (6+4)
👩🏻⚕️ 19.12 2,05cm 💛(8+5)
🩸 07.01 krew PAPPa✅ + NIPT✅ niskie ryzyka (11+3)
🧬 15.01 USG ✅ 6,32cm 68g 🩵(12+4)
👩🏻⚕️ 13.02 180g synka 🩵 (16+5)
👩🏻⚕️ 17.03 USG połówkowe ✅ 426g 🩵 (21+2)
👩🏻⚕️ 17.04 krzywa ❌ cukrzyca ❌ 😵 🩵 987g (25+5)
👩🏻⚕️ 15.05 1604g (29+5) 🩵
👩🏻⚕️ 03.06 2162g (32+3) 🩵
🏥 11.06 2440g (33+4) 🏋️
👩🏻⚕️ 16.06 2464g (34+2) 🩵
👩🏻⚕️ 01.07 3113g (36+3) 🩵
🏥 02.07 głowa ✅
👩🏻⚕️ 14.07 3605g (38+2) 🩵
💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵
Start Marzec '24
Biochem w 1cs i 7cs -
U nas dzisiaj ostatni dzień noworodka i nie wiem kiedy to zleciało. Niestety połóg dojeżdża mnie w każdy najgorszy możliwy sposób.. ostatnie 8 dni spędziłam w szpitalu z powodu ostrego zapalenia trzustki wywołanego kamieniami na woreczku żółciowym, o których nic nie wiedziałam. Podobno to częste zjawisko po porodzie, dotyka aż 30% kobiet.. Pod koniec miesiąca czeka mnie kolejne 4 dni w szpitalu z powodu cholecystektomi i na samą myśl rozłąki z moją dzidzią już mam łzy w oczach. Najgorszy jest fakt, że karmienie piersią i odciąganie mleka powodowały u mnie częstsze ataki kolki, więc musiałam przyjąć w szpitalu leki na zatrzymanie laktacji i karmimy się już tylko mm. Mąż gadżeciarz kupił już nam ekspres, co bardzo ułatwia przynajmniej nocne karmienia.
Co do malutkiej to u nas też jakiś skok rozwojowy i stała się nieodkładalna w dzień.. Ale przynajmniej to, że śpi tylko u mnie na rękach rekompensuje całą tą tęsknotę podczas pobytu w szpitalu. -
U mnie położna sama zasugerowała, żeby przestać wybudzać córkę co 3h na karmienie. Dostaliśmy taką sugestię jak miała 3 tygodnie. Bardzo ładnie przybierała, więc położna stwierdziła, że nie ma sensu jej wybudzać. Natomiast nie zdarza jej się przespać w nocy dłużej niż 4,5h. Chociaż zawsze to lepsze niż pobudka co 3 godz 😅
Vilka, ezra lubią tę wiadomość
-
Karla_ wrote:U mnie położna sama zasugerowała, żeby przestać wybudzać córkę co 3h na karmienie. Dostaliśmy taką sugestię jak miała 3 tygodnie. Bardzo ładnie przybierała, więc położna stwierdziła, że nie ma sensu jej wybudzać. Natomiast nie zdarza jej się przespać w nocy dłużej niż 4,5h. Chociaż zawsze to lepsze niż pobudka co 3 godz 😅
U nas dokładnie tak samo. Mała i tak sama się budzi. Właśnie pozdrawiam z karmienia o świcie:)👰🤵 2016 married
👶🩷 .17.08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta 2,9kg
17.06 wizyta 3,4kg
24.06 wizyta 3,5kg
01.07 wizyta 3,9kg
-
Dziewczyny a jak u maluchów waszych z ulewaniem? Młoda u nas okropnie ulewa po jedzeniu, opija się niemożliwie ale to już mega męczące i martwiące że tak ciągle ulewa 🥺👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
ezra wrote:Dziewczyny a jak u maluchów waszych z ulewaniem? Młoda u nas okropnie ulewa po jedzeniu, opija się niemożliwie ale to już mega męczące i martwiące że tak ciągle ulewa 🥺
Właśnie, u nas to samo. Ze starszą w ogóle nie było tego problemu, karmiłam na leżąco, potem od razu zasypiała i o nic się nie martwiłam. A teraz przestałam karmić w ten sposób bo bez pionizacji i odbicia malutka się dławi krztusi ulewa nosem, buzią... Mam stres prawie za każdym razem bo się dosłownie krztusi, czekam czy kaszlnie czy oddycha, masakra. Teraz karmię na siedząco tylko i wyłącznie pod kątem 45°, potem biorę na ręce pionowo odbija czekam jeszcze kwadrans i dopiero odkładam. Raz się tak zadławiła że już udzielaliśmy jej pierwszej pomocy na kolanie.👰🤵 2016 married
👶🩷 .17.08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta 2,9kg
17.06 wizyta 3,4kg
24.06 wizyta 3,5kg
01.07 wizyta 3,9kg
-
U nas też jest ten problem… z tego powodu wylądowaliśmy na Sorze w sobotę.
Polecam Wam zrobienie sobie dla spokojności USG brzucha czy dzieciątko nie ma problemów z odwziernikiem czy jakoś tak. Miał zrobione też RTG klatki piersiowej, okazało się że w obrazie jest cień prawdopodobnie powiększona grasica. Z tego powodu 21.08 idziemy na oddział na badania((. Dostaliśmy skierowanie do kardiologa, po badaniu okazało się że jakiś przewod nie jest jeszcze zamknięty. Kontrola w styczniu ale mamy sie nie martwić.
Byliśmy też u doradcy laktacyjnej muszę go spowalniać przy jedzeniu, jest łapczywy.
Mamy też problemy z kolkami.
Także nie jest aż tak kolorowo ale dajemy radę.
Mieliście już usg bioderek? U nas wszystko ok
P.s 5 tygodni po porodzie a mnie przywitała rano miesiączka już :0Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:27
👩🏻 34 & 👨🦱 42
26.04.2024 - 9 tc 💔
01.07.2025 - Krzyś [39+0] 😍😍😍😍😍😍 -
U mnie to samo… Zaczęłam karmić przeciw grawitacji i pomogło na tyle, że wróciłam do karmienia na leżąco, a tu wczoraj wieczorem niespodzianka- znów chlustające wymioty. Oprócz tego też się krztusi, ulewa i ogólnie mam takie wrażenie, że jest mokra w środku. 🙈 Wiecie co mam na myśli, prawda? Oddech taki mokry, podchodzi jej do gardła i łyka, w brzuchu się przelewa. Chyba wrócimy do karmienia na brzuchu i zobaczymy…
Gosiaczek, mój młodszy synek też miał taki problem z serduszkiem. Rzeczywiście jest to fizjologiczne i takie dziurki najczęściej do drugiego roku życia się zasklepiają. My miesiąc temu mieliśmy ostatnią wizytę u kardiologa, bo już wszystko jest w porządku. Wierzę, że i u Was tak będzie. A może nawet na tej najbliższej kontroli już wszystko będzie ok. 🥰
Vilka, zapomniałam napisać, że my dopiero 2,5 tygodnia po porodzie wybraliśmy imię i możesz wpisać mi Krysię na pierwszej stronie. 😊🧒🏼 26.10.2021
👦🏼 02.10.2023
👶🏻 14.07.2025 -
ezra wrote:Dziewczyny a jak u maluchów waszych z ulewaniem? Młoda u nas okropnie ulewa po jedzeniu, opija się niemożliwie ale to już mega męczące i martwiące że tak ciągle ulewa 🥺
Wracamy od pediatry. Witek zdrowy 🥳 mamy umówione szczepienie na 4.09. Zdecydowaliśmy się na 6w1. Myślę jeszcze nad meningokokami. Szczepicie na to? Na co dodatkowego się decydujecie? Czy tylko te obowiązkowe robicie? -
Vilka wrote:Właśnie, u nas to samo. Ze starszą w ogóle nie było tego problemu, karmiłam na leżąco, potem od razu zasypiała i o nic się nie martwiłam. A teraz przestałam karmić w ten sposób bo bez pionizacji i odbicia malutka się dławi krztusi ulewa nosem, buzią... Mam stres prawie za każdym razem bo się dosłownie krztusi, czekam czy kaszlnie czy oddycha, masakra. Teraz karmię na siedząco tylko i wyłącznie pod kątem 45°, potem biorę na ręce pionowo odbija czekam jeszcze kwadrans i dopiero odkładam. Raz się tak zadławiła że już udzielaliśmy jej pierwszej pomocy na kolanie.
-