X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1777 2505

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w domu okazało się że jest jelitowka... Mnie łamie w kościach, mam gorączkę, niedobrze mi, biegunka, a mąż wymiotował w nocy i biegunka. Dramat. Oby córkę ominęło. Choć kilka dni temu miała dolegliwości żołądkowe i okropna 💩 więc mam nadzieję że ona już to ma za sobą. Albo że dałam jej przeciwciała z mlekiem. Okropne to jest

    A z pozytywnych wieści to wkroczyłam w 12 tydzień, za tydzień w piątek prenatalne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2024, 08:32

    Ambiwalentna, AnitaK, Elena20, Anka657, angelfromhell lubią tę wiadomość

    👰🤵 2016 married
    👶🩷 .17.08.2023
    18.10.2024 ⏸️
    Niedoczynność tarczycy - letrox 100

    Wizyta 7.11 0,5cm
    Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
    Wizyta 26.11 2,25cm
    Wizyta 21.12 6,74cm
    Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
    07.01 wizyta 9,79cm🩷
    04.02 wizyta 295g🩷
    17.02 połówkowe 388g🩷
    04.03 wizyta 590g🩷
    25.03 wizyta 965g
    22.04 wizyta 1800g
    23.04 prenatalne 1600g🩷
    22.05 wizyta 2,5kg
    03.06 wizyta 2,9kg
    17.06 wizyta 3,4kg
    24.06 wizyta 3,5kg
    01.07 wizyta 3,9kg

    age.png
  • Kamax9 Autorytet
    Postów: 1609 3171

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    Dzień dobry.

    Ale ja mam już dzisiaj ładny suwaczek 🥰

    Dołączam się 😁😁

    AnitaK, rolka355, Shanti lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2022
    Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
    Listopad 2023- ciąża biochemiczna
    Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
    21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻

    08.07.2025| 3780g| 57cm|
    Narodził się Nasz cud.
    Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
    age.png
  • Nieprzejrzysta Autorytet
    Postów: 668 1351

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że ja zażywam witaminki i od 1,5 roku mnie nic nie bierze i na nic nie narzekam 🤭
    I nie mam takiego strachu, że co będzie z dzieckiem jak by mnie coś wzięło.

    -13.06.25r.- 2500 g 🦔
    -15.05.25r.- 1500 g 🍍
    -02.05. 25r.- 30+4 ok. 1300 g 🍉
    -24.04.25r.- III prenatalne, ok. 1066 g kruszynki 🍇
    -11.04. 25r.- Echo serduszka ok, 850 g
    -4.04.25r.-26+4, 750 g małej bokserki 🥊
    -7.03. 25r.- 22+4, 480 g Panny 🍊
    -26.02.25r.- Połówkowe, 350 g małej damy 🍒
    -13.02.25r.- 230 g dziewuszki 💜
    -07.02.25r.- 5 wizyta (nadal nie wiemy kogo tam gościmy💚) 18+4?
    -10.01.- 4 wizyta (14+4)
    -13.12- 3 wizyta (10+4) szalejące dzidzi 🍒
    -22.11- 2 wizyta (7+2) mamy serduszko ❤️
    -14.11.- 1 wizyta(6+3)pęcherzyk ciążowy
    -8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
    -7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
    -Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
    ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
    👱‍♀️29🧑29

    ❤️H❤️ 07.07.2025r. 2820g 51 cm do kochania ❤️
  • Ambiwalentna Ekspertka
    Postów: 203 352

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    U nas w domu okazało się że jest jelitowka... Mnie łamie w kościach, mam gorączkę, niedobrze mi, biegunka, a mąż wymiotował w nocy i biegunka. Dramat. Oby córkę ominęło. Choć kilka dni temu miała dolegliwości żołądkowe i okropna 💩 więc mam nadzieję że ona już to ma za sobą. Albo że dałam jej przeciwciała z mlekiem. Okropne to jest

    A z pozytywnych wieści to wkroczyłam w 12 tydzień, za tydzień w piątek prenatalne.

    Chyba jest coś w powietrzu bo u nas to samo , ja na szczęcie nie tak źle , ale mąż już trzeci dzień wymioty , rozwolnienie , gorączka ;/ dobrze , że córkę babcia w czas zabrała do siebie , mam nadzieje , że jeżeli do tej pory się jej nie zaczęło to już ją ominie

    👩🏻29 👱🏻‍♂️ 38 . 👧🏼 12.2019

    01.2024- początek starań o rodzeństwo
    31.10- mamy upragnione II
    21.11- pierwsza wizyta , widoczny zarodek 0,34 cm ❤️
    19.12- wizyta ❓
    07.01- prenatalne


    preg.png
  • Ania1008 Autorytet
    Postów: 505 492

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    88Ania88 wrote:
    Czy któraś z Was nie była jeszcze na usg? Czy tylko ja zostałam?



    Ja byłam na USG ale był tylko zarodek. Lekarz kazał mi po miesiącu przyjść więc dopiero w ten poniedziałek okaże się czy serduszko jest.

    88Ania88 lubi tę wiadomość

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
    20.02.2025- prawdopodobnie dziewczynka 💓 , 237 gram.
    15.04- prawdopodobnie dziewczynka 💓 882g.
    30.04- wizyta u innego ginekologa-chłopiec 1280💙
    15.04- III prenatalne. 1600gram zdrowy chłopiec💙
    17.06-35+2 tydzień. 2334gram 💙
  • Ania1008 Autorytet
    Postów: 505 492

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy macie tak samo, że odpycha was od jedzenia które lubilyscie przed ciążą ? Ja przed ciążą lubiłam zupy a teraz jakoś odtrąca mnie od zup. Nie mogę w ogóle zjeść obiadu normalnego z ziemniakami, czy nawet w coś w stylu pieczonych cukini. Jedyne na co mam ochotę to na kanapki a najlepiej z jajkiem. Bardzo lubiłam warzywa a mnie teraz odrzuca od warzyw. Jogurty bez problemu mogę jeść. Przed ciążą się dobrze odzywialam. Dużo warzyw ( często kroiłam surowe warzywa i tak jadłam). Dużo zup, owsianki itd. a teraz ciągnie mnie do tego nie zdrowego. Wege kebab, pizza, chipsy,chleb, płatki to najlepiej te nafaszerowane cukrem i chemia. No i bardzo dużo pije. Najbardziej na wieczór. Potrafię dwie butelki wody wypić przed snem . Nawet jak próbuję się przemoc do warzyw to nie idzie a je uwielbiałam. W ciąży wazne jest zdrowe odżywianie i myślałam, że nie będę miała problemu z tym bo przed ciążą bardzo dużo warzyw jadłam, owsianek, zup i innych dań które w większości z warzyw się składały. Chleba jadłam bardzo mało a teraz tylko chleb. I ciągnie mnie tylko do niezdrowego. Z jedzeniem wszystko dosłownie mi się odwróciło

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
    20.02.2025- prawdopodobnie dziewczynka 💓 , 237 gram.
    15.04- prawdopodobnie dziewczynka 💓 882g.
    30.04- wizyta u innego ginekologa-chłopiec 1280💙
    15.04- III prenatalne. 1600gram zdrowy chłopiec💙
    17.06-35+2 tydzień. 2334gram 💙
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2861 3726

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Mi od wczoraj powróciły bóle brzucha. Także te objawy faktycznie lubią znikać i się pojawiać.
    Dzisiaj jadę na higienizacje jamy ustnej. Mam nadzieję, że jestem już bliżej niż dalej wygranej walki z zapaleniem dziąseł i z zębami, bo już naprawdę jestem tym wykończona.

    Jutro mam w planie zrobić tsh, bo za tydzień wizyta u endokrynologa. Mam nadzieję, że po początkowym wyskoku już się unormowało.

    6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
    19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵

    age.png
  • Pokahontaz26 Autorytet
    Postów: 357 611

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    U nas w domu okazało się że jest jelitowka... Mnie łamie w kościach, mam gorączkę, niedobrze mi, biegunka, a mąż wymiotował w nocy i biegunka. Dramat. Oby córkę ominęło. Choć kilka dni temu miała dolegliwości żołądkowe i okropna 💩 więc mam nadzieję że ona już to ma za sobą. Albo że dałam jej przeciwciała z mlekiem. Okropne to jest

    A z pozytywnych wieści to wkroczyłam w 12 tydzień, za tydzień w piątek prenatalne.

    U nas jak córka przyniosła jelitówkę ze żłobka to poskładało kompletnie 8 osób a ona raz puściła bączka z kleksem i to było na tyle 🤣 a reszta wymioty, biegunki, gorączki… masakra. Trzymajcie się! Duuuużo węgla aktywowanego, dla mnie to najlepszy lek na tego typu dolegliwości.


    Ja dzisiaj wchodzę w 11 tydzień 🥹 w poniedziałek wizyta… już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć tego małego Ludka. Co do płci, w pierwszej ciąży wiedziałam od dwóch kresach że będzie córka i jest ❤️ teraz mam mocne przeczucie na syna, ale takiej pewności jak z córką nie mam. Córka też mówi, że w brzuchu jest chłopczyk 😄 preferencji nie mam, fajnie jak będzie synek, ale też fajnie jak córka będzie miała siostrę. Co nie będzie będę szczęśliwa, mąż tak samo ❤️

    A żeby nie było tak kolorowo, dzisiaj do 3 nie spałam, bo córka się najadła u dziadków mandarynek i wymiotowała w nocy skórkami 🥴 niby jej obierali, ale wiadomo jak to jest… coś tam wciągnęła. Także dzisiaj siedzimy w domu i czekam na jej drzemkę, żeby też iść spać 🙈

  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 2861 3726

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Wy macie tak samo, że odpycha was od jedzenia które lubilyscie przed ciążą ? Ja przed ciążą lubiłam zupy a teraz jakoś odtrąca mnie od zup. Nie mogę w ogóle zjeść obiadu normalnego z ziemniakami, czy nawet w coś w stylu pieczonych cukini. Jedyne na co mam ochotę to na kanapki a najlepiej z jajkiem. Bardzo lubiłam warzywa a mnie teraz odrzuca od warzyw. Jogurty bez problemu mogę jeść. Przed ciążą się dobrze odzywialam. Dużo warzyw ( często kroiłam surowe warzywa i tak jadłam). Dużo zup, owsianki itd. a teraz ciągnie mnie do tego nie zdrowego. Wege kebab, pizza, chipsy,chleb, płatki to najlepiej te nafaszerowane cukrem i chemia. No i bardzo dużo pije. Najbardziej na wieczór. Potrafię dwie butelki wody wypić przed snem . Nawet jak próbuję się przemoc do warzyw to nie idzie a je uwielbiałam. W ciąży wazne jest zdrowe odżywianie i myślałam, że nie będę miała problemu z tym bo przed ciążą bardzo dużo warzyw jadłam, owsianek, zup i innych dań które w większości z warzyw się składały. Chleba jadłam bardzo mało a teraz tylko chleb. I ciągnie mnie tylko do niezdrowego. Z jedzeniem wszystko dosłownie mi się odwróciło
    Ja w ogóle nic bym nie jadła oprócz bułki z szynką albo serem . Porażka. Nie mam kompletnie na nic ochoty. Nawet jak jestem glodna to mam problem żeby coś ze smakiem zjeść. O potrawach obiadowych nie wspomnę. Na sam widok mi się cofa. Bywają dni że nie jem nic ciepłego tylko żyje na bułce, jogurcie itp. Ogólnie porażka.
    Wczoraj kupiłam mandarynki i banany i w siebie wmuszałam. No naprawdę jest kiepsko, a przed ciążą też jadłam w miarę zdrowo. Miałam tylko słabość do słodyczy, teraz nawet słodyczy nie chce mi się jeść,

    6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
    19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵

    age.png
  • Pokahontaz26 Autorytet
    Postów: 357 611

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Wy macie tak samo, że odpycha was od jedzenia które lubilyscie przed ciążą ? Ja przed ciążą lubiłam zupy a teraz jakoś odtrąca mnie od zup. Nie mogę w ogóle zjeść obiadu normalnego z ziemniakami, czy nawet w coś w stylu pieczonych cukini. Jedyne na co mam ochotę to na kanapki a najlepiej z jajkiem. Bardzo lubiłam warzywa a mnie teraz odrzuca od warzyw. Jogurty bez problemu mogę jeść. Przed ciążą się dobrze odzywialam. Dużo warzyw ( często kroiłam surowe warzywa i tak jadłam). Dużo zup, owsianki itd. a teraz ciągnie mnie do tego nie zdrowego. Wege kebab, pizza, chipsy,chleb, płatki to najlepiej te nafaszerowane cukrem i chemia. No i bardzo dużo pije. Najbardziej na wieczór. Potrafię dwie butelki wody wypić przed snem . Nawet jak próbuję się przemoc do warzyw to nie idzie a je uwielbiałam. W ciąży wazne jest zdrowe odżywianie i myślałam, że nie będę miała problemu z tym bo przed ciążą bardzo dużo warzyw jadłam, owsianek, zup i innych dań które w większości z warzyw się składały. Chleba jadłam bardzo mało a teraz tylko chleb. I ciągnie mnie tylko do niezdrowego. Z jedzeniem wszystko dosłownie mi się odwróciło

    U mnie to różnie, raz jem normalnie jak przez ciążą a raz trafię na dzień gdzie na wszystko mam 🤢 i wchodzą tylko kanapki, makaron i cola. Lekarz mi mówił, ze mam jeść to co na mam ochotę i nie patrzeć czy to zdrowe czy nie, bo dziecko i tak będzie miało wszystko co trzeba, a mi zaraz przejdzie i będę jadła normalnie. Z ciekawostek moim najlepszym jedzeniem teraz jest makaron ryżowy z jajkiem 🙈 dobrze wchodzi, lekko się trawi i jest na prawdę pyszny 😋

  • angelberry Autorytet
    Postów: 847 1347

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam totalny odrzut od jedzenia znowu. Koleżanka w pracy nigdy nie wkłada jedzenia do lodówki i jak patrzę na jej obiad, to coś mi się robi.
    W ogóle to mam dzisiaj mdłości. Boję się, że dopadnie mnie pierwsze rzyganko :(
    Umówiłam sobie za to prenatalne, idę 16.01.

    15.11.24 ⏸️ 18cs
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
    16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
    12.02.25 172g żabeczki 🐸
    12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
    19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
    16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
    07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
    14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
    04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
    25.06.25 3006g 😱🩷
    16.07.25 3300g 🥰
    23.07.25 czekamy na postęp...
    23.07.25 TP 🍼
    31.07.25 jest już z nami 🥰🩷


    age.png
  • Olga000 Przyjaciółka
    Postów: 108 63

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) pierwszy raz piszę na jakimkolwiek forum, długo się zastanawiałam, czy w ogóle pisać. Ale może będzie raźniej. Jak na razie na usg rozmiar zarodka wskazywał na 6 tydzień, a OM na 7. Ale chyba nie ma co się zamartwiać 😵‍💫

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2024, 10:05

    angelfromhell lubi tę wiadomość

  • Anka657 Autorytet
    Postów: 578 1238

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jednak nie wytrzymałam i wizytuję dzisiaj. Mam wizytę za godzinę. Idę podejrzeć co tam się dzieje w środku 😁

    Czekamy na Kubusia 🩵

    Od 32+0 w szpitalu- odpłynięcie wód płodowych. Walczymy o każdy dzień! ♥️

    preg.png
  • Anka657 Autorytet
    Postów: 578 1238

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olga000 wrote:
    Cześć :) pierwszy raz piszę na jakimkolwiek forum, długo się zastanawiałam, czy w ogóle pisać. Ale może będzie raźniej. Jak na razie na usg rozmiar zarodka wskazywał na 6 tydzień, a OM na 7. Ale chyba nie ma co się zamartwiać 😵‍💫

    Pewnie, że nie. Owulacja mogła być później :)

    Czekamy na Kubusia 🩵

    Od 32+0 w szpitalu- odpłynięcie wód płodowych. Walczymy o każdy dzień! ♥️

    preg.png
  • Meeegy91 Autorytet
    Postów: 282 538

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z was wie jak wstawić tutaj filmik? Taki z galerii. Bo chyba wyłapałam coś detektorem ale nie jestem pewna i chciałabym żeby dziewczyny które miały z tym do czynienia coś się wypowiedziały

    preg.png[/url]

    14.01.24 ⏸
    27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
    06.24 ponowne rozpoczęcie starań
    19.10.24 ⏸
    05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
    26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
    17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷
    14.01 bez pomiaru CRL, ❤157 ud / min, z dziewczynki zrobił się chłopiec 💙
    04.02 badania połówkowe, 291 g , chłopiec 💙 wszystko na miejscu i odpowiada danemu tygodniowi
    25.02 wszystko ok 💙 tylko podsłuchaliśmy serducho
    18.03 ważymy już 824 g 💙
  • Gosiaczek.prosiaczek Autorytet
    Postów: 590 770

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meeegy91 wrote:
    Czy któraś z was wie jak wstawić tutaj filmik? Taki z galerii. Bo chyba wyłapałam coś detektorem ale nie jestem pewna i chciałabym żeby dziewczyny które miały z tym do czynienia coś się wypowiedziały

    Polecisz jaki masz detektor? :)

    👩🏻 34 & 👨‍🦱 42

    26.04.2024 - 9 tc 💔


    01.07.2025 - Krzyś [39+0] 😍😍😍😍😍😍
  • Gosiaczek.prosiaczek Autorytet
    Postów: 590 770

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieprzejrzysta wrote:
    Dobrze, że ja zażywam witaminki i od 1,5 roku mnie nic nie bierze i na nic nie narzekam 🤭
    I nie mam takiego strachu, że co będzie z dzieckiem jak by mnie coś wzięło.

    A co bierzesz ? Ja mam olbrzymi problem z zatokami. Miałam w maju mieć zabieg mam polipy i torbiele w zatoce szczękowej i lewej zatoce czołowej…. Zabieg raczej będę musiała przełożyć a chciałabym móc poczuc jak to jest bez kataru

    👩🏻 34 & 👨‍🦱 42

    26.04.2024 - 9 tc 💔


    01.07.2025 - Krzyś [39+0] 😍😍😍😍😍😍
  • Truśka Autorytet
    Postów: 508 569

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    U nas w domu okazało się że jest jelitowka... Mnie łamie w kościach, mam gorączkę, niedobrze mi, biegunka, a mąż wymiotował w nocy i biegunka. Dramat. Oby córkę ominęło. Choć kilka dni temu miała dolegliwości żołądkowe i okropna 💩 więc mam nadzieję że ona już to ma za sobą. Albo że dałam jej przeciwciała z mlekiem. Okropne to jest

    A z pozytywnych wieści to wkroczyłam w 12 tydzień, za tydzień w piątek prenatalne.

    O matko współczuję 😢

    rocznik '90
    Synek 16.12.2014r.
    Synek 13.07.2016r.
    starania o 3 od 2024 :)
    01.11.2024r. II
    preg.png
  • Truśka Autorytet
    Postów: 508 569

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieprzejrzysta wrote:
    Dobrze, że ja zażywam witaminki i od 1,5 roku mnie nic nie bierze i na nic nie narzekam 🤭
    I nie mam takiego strachu, że co będzie z dzieckiem jak by mnie coś wzięło.

    Ty tak na poważnie czy jaja sobie robisz ? 😅

    myszka1991, Vilka, Anka657, Pokahontaz26 lubią tę wiadomość

    rocznik '90
    Synek 16.12.2014r.
    Synek 13.07.2016r.
    starania o 3 od 2024 :)
    01.11.2024r. II
    preg.png
  • Truśka Autorytet
    Postów: 508 569

    Wysłany: 12 grudnia 2024, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Wy macie tak samo, że odpycha was od jedzenia które lubilyscie przed ciążą ? Ja przed ciążą lubiłam zupy a teraz jakoś odtrąca mnie od zup. Nie mogę w ogóle zjeść obiadu normalnego z ziemniakami, czy nawet w coś w stylu pieczonych cukini. Jedyne na co mam ochotę to na kanapki a najlepiej z jajkiem. Bardzo lubiłam warzywa a mnie teraz odrzuca od warzyw. Jogurty bez problemu mogę jeść. Przed ciążą się dobrze odzywialam. Dużo warzyw ( często kroiłam surowe warzywa i tak jadłam). Dużo zup, owsianki itd. a teraz ciągnie mnie do tego nie zdrowego. Wege kebab, pizza, chipsy,chleb, płatki to najlepiej te nafaszerowane cukrem i chemia. No i bardzo dużo pije. Najbardziej na wieczór. Potrafię dwie butelki wody wypić przed snem . Nawet jak próbuję się przemoc do warzyw to nie idzie a je uwielbiałam. W ciąży wazne jest zdrowe odżywianie i myślałam, że nie będę miała problemu z tym bo przed ciążą bardzo dużo warzyw jadłam, owsianek, zup i innych dań które w większości z warzyw się składały. Chleba jadłam bardzo mało a teraz tylko chleb. I ciągnie mnie tylko do niezdrowego. Z jedzeniem wszystko dosłownie mi się odwróciło

    Mnie nie ciągnie ani do niezdrowego ani zdrowego niż bym nie jadła 🙈 jedynie właśnie zupy wchodzą i czasem kanapka ale ledwo schudłam ale morfologię mam bardzo dobrą wbrew wszystkiemu 🙈

    rocznik '90
    Synek 16.12.2014r.
    Synek 13.07.2016r.
    starania o 3 od 2024 :)
    01.11.2024r. II
    preg.png
‹‹ 198 199 200 201 202 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ