LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak szczęśliwie ciąża się zakończy to będę miesiąc po 30 urodzinach, a mąż miesiąc przed 30 także miły prezent sobie sprawimy 😊
Kinia92, Anka657, Pokahontaz26 lubią tę wiadomość
-
Hej, ja też mam 34, niedawno skończone a mąż 36. Widzę że jest nas bardzo dużo z rocznika 90. i to będzie drugie dziecko, jak już wiecie jeden cycol na pokładzie
Dziś obudziłam się już w lepszym stanie, nie boli mnie całe ciało ale o 3:30 spędziłam pół godziny w kiblu. Myślę że już idzie ku dobremu. Nie życzę nikomu jelitowki 🙄
Za tydzień prenatalne, już przebieram nogami nie mogę się doczekać 🥰 wcześniej pisalyście o płci , w pierwszej ciąży byłam pewna że będzie chłopak i się okazało że dziewczynka, więc już teraz nic nie zakładam bo intuicja mnie zawiodła.😀 Trochę bym chciała drugą córkę ale szczerze, chłopak to będzie nowe doświadczenie i też będzie superWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 08:45
Kinia92, Anka657, Truśka lubią tę wiadomość
-
angelberry wrote:Śniło mi się dzisiaj, że mąż mnie porzucił. Jakby mi mało było dziwactw...
Dołączam do grona dziwnych snów 🤣
Śniło mi się przed ostatnia wizytą u ginekologa, że w jaju płodowym uwięziony został plemnik i się nie rozwijał 🤭
-
JoaJoaJoa wrote:Dołączam do grona dziwnych snów 🤣
Śniło mi się przed ostatnia wizytą u ginekologa, że w jaju płodowym uwięziony został plemnik i się nie rozwijał 🤭
Biedny plemniczek, wyobrazilam go sobie ze smutną minka zagubionego
Nie przejmujcie się snami, ja też mam dziwne, porąbane sny. I są takie żywe.JoaJoaJoa, Anka657 lubią tę wiadomość
-
Vilka jeśli chodzi o płeć mam podobnie 😉 Ale ciągle liczę po cichu na drugą dziewczynkę 🤞🤭🤫
Cieszę się, że czujesz się coraz lepiej.
A małą nie chwyciło?
Co do snów ja nie mam żadnych, a przynajmniej żadnego nie pamiętam jakoś szczególnie. Budzę się na siku w nocy co chwilę co mi się przyśni to wstaję do toalety i na wodę 😅 Pamiętam jak pod koniec ciąży w 9 miesiącu miałam stałe parcie na pęcherz. Bałam się z domu wyjść, bo co 5 minut biegałam na siusiu. I ta wieczna zgaga... plus rozejście spojenia łonowego, bałam się, ze przy chodzeniu biodra mi się same rozklekocą i rozejdą. Robiłam usg bioder itd. Oj to ja wolę tę bezsenność i mdłości teraz plus mały brzuszek w pierwszym trymestrze. Dlatego nie będę narzekać 😅
Wczoraj mi pobrali dwie próbki po 6ml do tego badania prenatalnego i przez resztę dnia bolała mnie głowa. Musiałam wziąć Apap wieczorem.
Ile Wam pobierali krwi do Nifty? Mi się te dwie probówki wydawały ogromne 🤯👱♀️35🧑40
Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
-
Elena20 wrote:Vilka jeśli chodzi o płeć mam podobnie 😉 Ale ciągle liczę po cichu na drugą dziewczynkę 🤞🤭🤫
Cieszę się, że czujesz się coraz lepiej.
A małą nie chwyciło?
Co do snów ja nie mam żadnych, a przynajmniej żadnego nie pamiętam jakoś szczególnie. Budzę się na siku w nocy co chwilę co mi się przyśni to wstaję do toalety i na wodę 😅 Pamiętam jak pod koniec ciąży w 9 miesiącu miałam stałe parcie na pęcherz. Bałam się z domu wyjść, bo co 5 minut biegałam na siusiu. I ta wieczna zgaga... plus rozejście spojenia łonowego, bałam się, ze przy chodzeniu biodra mi się same rozklekocą i rozejdą. Robiłam usg bioder itd. Oj to ja wolę tę bezsenność i mdłości teraz plus mały brzuszek w pierwszym trymestrze. Dlatego nie będę narzekać 😅
Wczoraj mi pobrali dwie próbki po 6ml do tego badania prenatalnego i przez resztę dnia bolała mnie głowa. Musiałam wziąć Apap wieczorem.
Ile Wam pobierali krwi do Nifty? Mi się te dwie probówki wydawały ogromne 🤯
Młodej odpukac nic nie jest, miała w ostatnich dniach ogromne śmierdzące kupy (przepraszam za dosadność), kilka nocy temu ból brzucha, ale teraz w sumie jest ok, myślę że dałam jej też przeciwciała z cycków.
Zgadzam się, trzeba się cieszyć pierwszym i drugim trymestrem, potem będzie gorzej... Pamiętam nacisk na przeponę i trudności z oddychaniem, to rozklekotanie bioder, ciężkość, ciągle uczucie że chce się siku. Tylko do męża mówiłam "kurde ciśnie mnie, ale chyba to nie siku" , ale człowiek sam nie wiedział do końca 😂Elena20 lubi tę wiadomość
-
JoaJoaJoa wrote:Jak szczęśliwie ciąża się zakończy to będę miesiąc po 30 urodzinach, a mąż miesiąc przed 30 także miły prezent sobie sprawimy 😊
Ja tak wszystko zaplanowałam, że miałam rodzić w marcu dokładnie na swoją 30, ale poroniłam więc urodzę 4 miesiące po 30 urodzinach.
U mnie prenatalne wyjdą w 13t+5d według OM a według usg 12t+5d, tydzień wcześniej krew.JoaJoaJoa lubi tę wiadomość
05.2024 początek starań 06.2024 ⏸️
08.2024 zabieg 10t 💔 chybione (6t+1d) crl 0,5
10.2024 początek starań 11.2024 ⏸️
06.12 crl 0,94 ❤️12.12 crl 1,46 ❤️ 20.12 crl 2,49 ❤️
09.01 prenatalne crl 6 cm ❤️
Mutacja MTHFR c.1298C A>C w układzie homozygotycznym oraz mutacja c.-820_-817G w genie PAI-1 w układzie homozygotycznym
Clexane 0,4 acard 75
-
rolka355 wrote:Kurcze biedne jestescie, mi już na 11 tydzien przeszły mdłosci całkiem. Nawet tak mam w apce napisane, że już przechodzą. Beta po 9 tyg powinna spadać i powinno być lepiej. Podziwiam was, ja już psychicznie podpadałam. Oby wam zaraz tez przeszło 🧡.
To ja się modle żeby u mnie też tak było. Może lepiej się poczuje na święta!
☺️
Ja prenatalne 12+3. Juz nie moge sie doczekać, a z drugiej strony jest stres. Chciałam wykupić nifty, ale finalnie zdecydowaliśmy, że kupimy jak pappa wyjdzie słabo. Też już 33 na karku więc nie wiem czego się spodziewać… -
Elena ja tez w drugiej ciąży miałam rozejście spojenia , czy u ciebie też zrobili przez to cc ? Ja byłam u 3 lekarzy z tym i niestety każdy mowil że musi być cc wiec juz się z tym nie kłóciłam chociaż bardzo chciałam sn bo miałam taki pierwszy poród i był cudowny. Rozejście miało prawie 1cm na usg u ortopedy
-
ConteBis wrote:Kurde ja zauważyłam zbieżność właśnie w swędzenie skóry i nieprzyjmowaniu b12. Mnie swędzą całe ręce, dekolt, uda, biodra i pod biustem.
Czytam to i nagle też mnie wszystko swędzi 😂😂😂 -
Mój mąż jest z rocznika '90
Chyba się dziś spóźnię do pracy, miałam problem, żeby wyjść z toalety... Przytłaczają mnie te ciążowe dolegliwości -
angelberry wrote:Mój mąż jest z rocznika '90
Chyba się dziś spóźnię do pracy, miałam problem, żeby wyjść z toalety... Przytłaczają mnie te ciążowe dolegliwości
Dużo siły ♥️
Podziwiam! Ja po pierwszych wymiotach od razu wzięłam l4. Stwierdziłam, że to druga ciąża i ostatnia więc więcej okazji na darmowe l4 i zadbanie o siebie nie będzie.
W pierwszej ciąży byłam na l4 od 5 tygodnia bo szalał covid, a ja pracuje z dziećmi więc ginekolog nie chciał ryzykować zarażenia.
A teraz znowu w domu ♥️ żeby tylko samopoczucie pozwalało na jakieś świąteczne porządki… trochę się zmuszam, bo zaczynam się czuć bezużyteczna -
Wojcinka wrote:Hejo dzień dobry!
Po dniu nieobecności nadrobiłam was 💪
Ja mam 34 lata, drugie dziecko i w ogóle nie widzę siebie w kategorii "starych"
Co do jedzenia to mam tak samo jak niektóre z was... Od kilku tyg mogłabym jeść tylko węgle - bułki, makarony itd. To o tyle ciekawe że od jakiś 2 lat byłam na keto/low carb a teraz nie ma opcji żebym jadła tłuste, niskoweglowodanowe rzeczy. (Od razu uprzedzam ze absolutnie nie planowałam utrzymać keto w ciąży, ale low carb byłoby miło)
W pierwszej ciąży miałam jednak podobnie więc się tym nie martwię. Wiem że w to prędzej czy później minie i czas na zdrowe odzywanianie w ciąży jeszcze wróci 🙏
Potem przy kp waga mi leciała tak ostro w dol, że bałam się wchodzić na keto… teraz mam ogromną ochotę po porodzie wejsc znowu na keto! Zobaczymy jak będzie tym razem. -
Anka657 wrote:Dużo siły ♥️
Podziwiam! Ja po pierwszych wymiotach od razu wzięłam l4. Stwierdziłam, że to druga ciąża i ostatnia więc więcej okazji na darmowe l4 i zadbanie o siebie nie będzie.
W pierwszej ciąży byłam na l4 od 5 tygodnia bo szalał covid, a ja pracuje z dziećmi więc ginekolog nie chciał ryzykować zarażenia.
A teraz znowu w domu ♥️ żeby tylko samopoczucie pozwalało na jakieś świąteczne porządki… trochę się zmuszam, bo zaczynam się czuć bezużytecznaAnka657 lubi tę wiadomość
-
tygrysek7773 wrote:Elena ja tez w drugiej ciąży miałam rozejście spojenia , czy u ciebie też zrobili przez to cc ? Ja byłam u 3 lekarzy z tym i niestety każdy mowil że musi być cc wiec juz się z tym nie kłóciłam chociaż bardzo chciałam sn bo miałam taki pierwszy poród i był cudowny. Rozejście miało prawie 1cm na usg u ortopedy
Nie u mnie brak akcji porodowej. Urodziłam w 41+4, po baloniku, podaniu giga dawki oksytocyny. Wzięli mnie na wywołanie o 7 rano, cały dzień pompowali oksy, a ja ani jednego skurczu. O 19:49 urodziła się Eliza przez CC.
Teraz jak sobie pomyślę to dobrze, bo już była na tym etapie sporym dzieckiem w sensie chodzi mi o główkę.
Co innego rodzić w 38 tygodniu, co innego w prawie 42. Różnica jest ogromna. Tym mnie lekarz przekonał na CC, bo chciałam naturalnie.
Ja też miałam spore rozejście, nie pamiętam ile, ale trafiłam na takich lekarzy (ortopeda), którzy cisnęli na poród naturalny bez względu na wszystko.
Jestem ciekawa co mnie teraz czeka, jakoś nie wierzę, że się uda urodzić naturalnie tym razem. Pewnie czeka mnie druga cesarka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 09:22
👱♀️35🧑40
Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
-
Elena może dobrze ze skończyło się cc..ja bardzo żałowałam tej cesarki aż usłyszałam o tym że starsza koleżanka z pracy rodziła 20 lat temu i też miała rozejście No i w trakcie porodu spojenie nie wytrzymało, pękło. Leżała kilka tygodni w hamaku, ból okropny, ciągle płakała, nie miała jak zajmować się dzieckiem ..teraz zobaczymy lekarz mówi że na pewno znów będę miała spojenie w rozejściu więc nie nastawiam się na sn..
Elena20 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny nie wiem czy już był ten temat poruszany, jeśli tak to przepraszam ale czy szczepicie się w ciąży na krztusiec?Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
14.11 CRL 9.93 mm
27.11 CRL 2,9 cm
16.12 CRL 5,5 cm i prawdopodobnie będziesz chłopcem 🩵
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
-
Ja pierwsza ciąża 26, urodzę jak będę miec 27
Dosia_24 lubi tę wiadomość
-
Tak ja się szczepiłam w pierwszej ciąży ale jakoś w drugiej połowie, żeby jak najwięcej przeciwciał przekazać dziecku - tak zalecił mój ginekolog. Teraz jeszcze z nim o tym nie rozmawiałam, ale jeśli zaleci to zrobimy tak samo
Kamax9 lubi tę wiadomość
24.11.2022 👶🏼💙
18.11.2024 - ⏸️ (27dc)
20.11.2024 - BETA 211 mIU/ml - 29dc
22.11.2024 - BETA 517 mIU/ml - 31dc
26.11.2024 - BETA 2394 mIU/ml, PROG 17,9 ng/ml - 35dc
5.12.2024 - CRL 3,6mm, ❤️ 125bpm
9.12.2024 - CRL 7,4mm, ❤️
2.01.2025 - CRL 38mm, ❤️ 177bpm
3.01.2025 - nifty - ryzyka niskie, chłopiec 🩵
20.01.2025 - usg+pappa