LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam dwie siostry i jako nastolatki nie dogadywałyśmy się, każda miała swoje życie. Teraz jak już każda z nas ma swoje rodziny, nie wyobrażam sobie żeby miałoby ich nie być, szwagrów i siostrzeńców 😅 czułabym się mega samotna. Zaraz po mężu, to siostra to pierwsze osoba do której dzwonię o pomoc i z ploteczkami. Z mężem też byśmy chcieli więcej niż jedno dziecko ale to czas pokaże.
Gratuluję wszystkim udanych wizyt i badań prenatalnych. Na nas kolej jutro, na 13.30 🙂 -
Lusia90 wrote:Ja mam dwie siostry i jako nastolatki nie dogadywałyśmy się, każda miała swoje życie. Teraz jak już każda z nas ma swoje rodziny, nie wyobrażam sobie żeby miałoby ich nie być, szwagrów i siostrzeńców 😅 czułabym się mega samotna. Zaraz po mężu, to siostra to pierwsze osoba do której dzwonię o pomoc i z ploteczkami. Z mężem też byśmy chcieli więcej niż jedno dziecko ale to czas pokaże.
Gratuluję wszystkim udanych wizyt i badań prenatalnych. Na nas kolej jutro, na 13.30 🙂
Lusia ja też jutro!! Na 16:45 😍
Stresuje się dość mocno 😬 -
Gratulacje dziewczyny z powodu udanych i pomyślnych prenatalnych i trzymam kciuki mocno za jutrzejsze wizyty . Ja mam we wtorek .
ConteBis No tak, jak rano wymiotujesz to tylko żółc bo żołądek nie ma treści 😔 więc też na pewno cie podrażnia. Ja już nie wiem, ten mój lekarz wspominał że damy w razie czego silniejsze leki ale jeśli miał na myśli bonjeste to czy to mi coś da skoro ma te same substancje co xonvea ? Tak kojarzę że Sanana wspominała
Nam decyzją o trzecim dziecku przyszła dość ciężko (tzn mąż chciał Ja średnio) , wiem że kiedyś to zaprocentuje, będą fajną paczką ale samej sobie zrobiłam porządną krzywdę tą ciążą, żadna poprzednia mnie tak nie przetyrała a łatwe też nie byly. Sama mam młodszego brata i zawsze marzyłam o siostrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia, 15:24
-
Dziewczyny jestem po wizycie! Wszystko ok, serduszko bije 177 uderzeń na minutę, maluszek ma 3,8cm! Wg USG 10+5 (wg OM 10+1). Kamień z serca, bardzo mi ulżyło ♥️ teraz tylko mam nadzieję że przez te moje choroby nie powstały żadne wady i maleństwo jest zdrowe 🙏🏻🙏🏻🙏🏻 jutro idę oddać krew na nifty 🤞🏻
Optymistka90, Ania1008, Róża11, Kamax9, Ala1416, Praskovia, tygrysek7773, mamastasia2020, ConteBis, Izaxx, Sanana, angelfromhell, Lileepi, Wojcinka, Karla_, Anka657, Galaxis, Dosia_24, Lusia90 lubią tę wiadomość
-
ConteBis wrote:Ja brałam antybiotyk na zatoki w lecie, jesienią się nasiliło znowu ale już mi się nie udało nawet na prześwietlenie pójść bo bylam w ciąży. Teraz czekam na termin bo w sumie to mi głównie dokucza i przez to wymiotuje.
Rozumiem, ja mam wrażenie, że obecnie połowy wymiotów u mnie by właśnie niebyło gdyby nie te gluty na gardle 😕 Mam nadzieję, że uda Ci się szybko dostać termin do lekarza i on coś na to poradzi. Robisz sobie czasem inhalacje? Ja czasami sobie robię takie z soli fizjologicznej z kwasem hialuronowym, na chwilę może trochę pomaga, ale na dłuższą metę za dużej różnicy nie robi, może jakbym miała siłę na jakąś większą regularność w tym 🤷🏻♀️https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10004;116/st/20250710/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/6ad6/preg.png -
Ja mam 5 lat młodszego brata i dobrze mi z tym nie wyobrażam sobie mieć jedynaka. Mój mąż też tak uważa, przy czym jeżeli byłby problem z zajściem w kolejną ciążę to przed in vitro rozważaliśmy raczej adopcje. Ogólnie nie wykluczamy nawet trójki dzieci, a mój mąż marzy, żeby była parka, trzecie to obojętnie.
Co do badań, zawsze mam badanie ginekologiczne, a potem USG. Wizyty mam bardzo krótkie, ale konkretne i zawsze mogę zadać pytania, nie czuję się wyganiana. Przed wizytą 10-15 minut spędzam z rejestratorką, która wpisuje rzeczy do karty ciąży, mierzy cisnienie itd., więc lekarz ma już wszystko gotowe -
tygrysek7773 wrote:Gratulacje dziewczyny z powodu udanych i pomyślnych prenatalnych i trzymam kciuki mocno za jutrzejsze wizyty . Ja mam we wtorek .
ConteBis No tak, jak rano wymiotujesz to tylko żółc bo żołądek nie ma treści 😔 więc też na pewno cie podrażnia. Ja już nie wiem, ten mój lekarz wspominał że damy w razie czego silniejsze leki ale jeśli miał na myśli bonjeste to czy to mi coś da skoro ma te same substancje co xonvea ? Tak kojarzę że Sanana wspominała
Nam decyzją o trzecim dziecku przyszła dość ciężko (tzn mąż chciał Ja średnio) , wiem że kiedyś to zaprocentuje, będą fajną paczką ale samej sobie zrobiłam porządną krzywdę tą ciążą, żadna poprzednia mnie tak nie przetyrała a łatwe też nie byly. Sama mam młodszego brata i zawsze marzyłam o siostrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia, 16:37
-
AkacjowaM wrote:Rozumiem, ja mam wrażenie, że obecnie połowy wymiotów u mnie by właśnie niebyło gdyby nie te gluty na gardle 😕 Mam nadzieję, że uda Ci się szybko dostać termin do lekarza i on coś na to poradzi. Robisz sobie czasem inhalacje? Ja czasami sobie robię takie z soli fizjologicznej z kwasem hialuronowym, na chwilę może trochę pomaga, ale na dłuższą metę za dużej różnicy nie robi, może jakbym miała siłę na jakąś większą regularność w tym 🤷🏻♀️
-
Letycja wrote:Super! Gratulacje!❤️ ile wcześniej miałaś pobierana krew na pappa?
No właśnie 19.12 całe dwa tygodnie wcześniej i byłam na to mega zła bo bałam się że wyniki ryzyk będą przekłamane.
Ale podpowiem Wam bo temat się tu przewijał, że przy badaniu USG i pappa ryzyko podstawowe czyli sama statystyka jest to tylko „wiek kobiety” -
Aż jestem ciekawa co u mnie wyjdzie z tych prenatalnych, no ale to jeszcze dużo czasu zanim się doczekam. Na razie w sobotę mam zwykłą wizytę. Zobaczymy czy jest jeszcze wszystko ok.👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:No właśnie 19.12 całe dwa tygodnie wcześniej i byłam na to mega zła bo bałam się że wyniki ryzyk będą przekłamane.
Ale podpowiem Wam bo temat się tu przewijał, że przy badaniu USG i pappa ryzyko podstawowe czyli sama statystyka jest to tylko „wiek kobiety”
Ja mam jutro zarówno krew jak i usg, więc na ostateczny wynik przyjdzie mi poczekać. Mam nadzieję jednak, że już samo usg mnie uspokoi. -
Optymistka90 wrote:Aż jestem ciekawa co u mnie wyjdzie z tych prenatalnych, no ale to jeszcze dużo czasu zanim się doczekam. Na razie w sobotę mam zwykłą wizytę. Zobaczymy czy jest jeszcze wszystko ok.
A kiedy masz termin prenatalnych? Mamy podobny etap, już nie mogę się doczekać, żeby było po i żeby już móc być trochę spokojniejszym -
Cieszę się, że udało mi się na ostatniej wizycie oddać krew na pappę i akurat wynik będzie na USG prenatalne bo jakbym miała po USG czekać w niepewności to głowa by mi zwariowała chyba
Jeszcze wracam na tydzień do pracy i od czasu badań prenatalnych idę już na zwolnienie (nie ukrywam, że już bym poszła, bo rozleniwiłam się przez tę przerwę świąteczną) -
ConteBis wrote:Nie robię inhalacji a u mnie wymioty są wyłącznie z tego powodu. Niestety na luxmed nie ma terminów 😂 muszę jutro pójść do rodzinnego po skierowanie to z kartą ciazy będą musieli mnie ścisnąć w 7 dni.
Maja0811 lubi tę wiadomość
https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10004;116/st/20250710/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/6ad6/preg.png -
Letycja wrote:Dziewczyny a jak ubieracie się na prenatalne? Skoro są przez brzuch to chyba najwygodniej w spodniach nie? Takich łatwych do zsunięcia.
Ja polecam dresy .
Właściwie ja w samych dresach chodzę tak mi brzuch urósł (tłuszczyk od course). -
Letycja wrote:Dziewczyny a jak ubieracie się na prenatalne? Skoro są przez brzuch to chyba najwygodniej w spodniach nie? Takich łatwych do zsunięcia.
Nie zawsze są robione przez brzuch, czasem lekarze żeby lepiej widzieć robią dopochowowo USG. Chyba będzie wygodna sukienka +rajstpy np czarne jakieś grubsz. Wrazie badania przez brzuch wystarczy unieść sukienkę i trochę opuścisz rajstopy a przy badaniu dopochowowym tylko zdjąć rajstopy i nie trzeba z gołym tyłkiem latać, bo nie wszędzie są spódniczki dla komfortu 😀Lusia90 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
14.11 CRL 9.93 mm
27.11 CRL 2,9 cm
16.12 CRL 5,5 cm i prawdopodobnie będziesz chłopcem 🩵
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
-
Izaxx wrote:A kiedy masz termin prenatalnych? Mamy podobny etap, już nie mogę się doczekać, żeby było po i żeby już móc być trochę spokojniejszym
Dosia_24 lubi tę wiadomość
👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
Hejo
Gratuluję wszysykich udanych wizyt dzisiaj!
@Elena dużo zdrówka życzę 🙏
Ja mam dodatkowa wizytę jutro, na moje życzenie bo moja mama jest w odwiedzinach więc zobaczy pewnie już swojego ostatniego wnuka
Prenatalne mam 17.01 i już mi się dłuży 🥴Elena20 lubi tę wiadomość
-
Ja bym chyba nie chciała się szarpać z rajstopami. Wolę legginsy + dłuższą bluzkę. W ogóle tak chodzę odkąd jestem w ciąży, dużo wygodniej 😃