LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja zawsze chciałam miec wiecej niz jedno dziecko, mam rodzenstwo i wiem jakim jest wsparciem, ale realnie patrzac na to ile sie stralismy i nasz wiek to zdaje sobie sprawę ze to raczej juz malo prawdopodobne.26.10.24 ⏸️ 🥹❤️
26.10.24 beta hcg 144mlU/ml
28.10.24 beta hcg 397 mlU/ml
06.11.24 po wizycie : pęcherzyk ciążowy 11 mm, torbiel krwotoczna na jajniku 8cm
20.11 12 mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 7+3 157ud/min
21.12 prenatalne
23.12 kolejna wizyta
-
No my się o tą ciążę staraliśmy aż 8 lat. W końcu in vitro, zastrzyki, miliony badań, wylanych łez, godzin w gabinecie lekarskim.
Co prawda zostały nam jeszcze 3 zamrożone zarodki więc teoretycznie moglibyśmy podchodzić do transferów, ale szczerze mówiąc moje zdrowie dość mocno oberwało przy stymulacji i na ten moment raczej nie pale się żeby znów próbować. Mąż też nie za bardzo. Może kiedyś zmienimy zdanie, choć jednak będę już wtedy bliżej 40, a ja zawsze chciałam urodzić najpóźniej w wieku 35 lat, więc z tą ciążą łapie się na styk 😂🙈👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
My długo się zastanawialiśmy czy w ogóle chcemy dzieci. Mieliśmy etap gdzie mówiliśmy, że nie. Trudno mi powiedzieć, czy kolejne będzie w planach. No chyba, że okaże się, że ciąza, poród i macierzyństwo będa dla mnie łaskawe, a w dziecku zakochamy się tak, że zapragniemy kolejnego. Z drugiej strony teraz mam 33 lata, mąż 37 wiec tez nie wiadomo jak to będzie.
-
My zawsze chcieliśmy dwójkę. Ja chciałam odstępu 3-5 lat. Będzie 4 ❤️ za więcej dziękuję. Mamy miejsce na dwa małe pokoje i po tej ciąży dzięki. Mam dwie ręce to dwójka wystarczy co do wsparcia rodzeństwa, z zasady tak, z mojego doświadczenia i otoczenia, niestety nie zawsze tak jest. Dla lekarza na prenatalnych coś mignęło między nogami, „żałobę” po córce przeżyłam, nastawiam się na drugiego chłopaka, no cóż, będę królową w domu. Nie, kolejnej próby na córę nie będzie mąż mnie zaskoczył jakiś czas temu i chce zrobić wazektomie żebym leków znowu nie musiała brać. No starania o 1 ciążę 4 lata z lekami, zniszczyły mój organizm.
-
Jeżu, dziewczyny nie straszcie mnie 🙈 Ja bym chciała 3...bo sama mam dużo rodzeństwa (5!) I nie wyobrażam sobie, żeby było 1... Bo to jest okropne. Ale na wiele rzeczy nie mamy wpływu, sama nie wiem jak mój organizm zniesie ciążę i poród. Czy mój stan się nie pogorszy i będę mieć zakaz dalszych starań. Zresztą ostatnie 3 lata bardzo podupadłam na zdrowiu i wiem, że już lepiej nie będzie... Dlatego nie chciałabym też długo czekać z kolejnym... Ale zobaczymy co los przyniesie. Po wydarzeniach z tamtego roku, postanowiłam, że nic nie planuje bo i tak życie zweryfikuje 🙄-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Nie ma niczego okropnego w byciu jedynakiem, każda sytuacja ma wady i zalety. Rodzeństwo natomiast nie jest żadną gwarancją wsparcia. Znam sporo rodzeństw, które się nienawidzi.
Dosia_24 lubi tę wiadomość
-
angelberry wrote:Nie ma niczego okropnego w byciu jedynakiem, każda sytuacja ma wady i zalety. Rodzeństwo natomiast nie jest żadną gwarancją wsparcia. Znam sporo rodzeństw, które się nienawidzi.
Albo tak jak ja,mam brata 7lat starszego i właściwie nie mam z nim kontaktu bo mu odjebalo 🙃 Czasami myślę że lepiej byłoby go wogole nie mieć bo człowiek tylko siedzi i się martwi bo tak na prawdę nie wiem co się z nim dzieje i tylko czekam na telefon aż ktoś zadzwoni że nie żyje... (wpakował się w mnóstwo problemów,narkotyki, długi itp)
Co do mnie... nie wiem. Pewnie chciałabym dwójkę dzieci ale póki co cieszę się że udało mi się zajsc wogole w ciążę. Także czas pokaże co będzie dalej👱♀️27 👱♂️29
👫+🐈+🐕
Początek starań 06.23 🥲
25.10.24 badanie hsg
diagnoza : brak owulacji, prawy jajowod niedrozny, pcos
I nagle cud
19.11.24 popołudniowy test ciazowy pokazuje cień
20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️
20.11.24 beta hcg 139,6 mlU/ml
22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
27.11.24 po wizycie : pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144ud/min
7.01 wizyta
10.01 wizyta nfz
17.01 prenatalne
WG USG
-
angelberry wrote:Nie ma niczego okropnego w byciu jedynakiem, każda sytuacja ma wady i zalety. Rodzeństwo natomiast nie jest żadną gwarancją wsparcia. Znam sporo rodzeństw, które się nienawidzi.👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
Życzę Wam udanych wizyt i samych dobrych wieści z prentalanych. A propos wizyt to mam pytanie, czy Wy na każdej wizycie jesteście badane ginekologicznie? Ja miałam dopiero dwie wizyty i było tylko usg, więc zaczynam mieć wątpliwości co do mojego ginekologa i może trzeba rozważyć zmianę lekarza.6.2024 10tc 💔
10.2024 cb 💔
4.12 - 6w5d, 0.83cm CRL, 125 bpm
31.12 - 10w5d, 3.84cm CRL, 178 bpm
MTHFR hetero
PAI-1 hetero
Clexane 0,2
[/url] -
Ann12 wrote:Życzę Wam udanych wizyt i samych dobrych wieści z prentalanych. A propos wizyt to mam pytanie, czy Wy na każdej wizycie jesteście badane ginekologicznie? Ja miałam dopiero dwie wizyty i było tylko usg, więc zaczynam mieć wątpliwości co do mojego ginekologa i może trzeba rozważyć zmianę lekarza.
-
Ann12 wrote:Życzę Wam udanych wizyt i samych dobrych wieści z prentalanych. A propos wizyt to mam pytanie, czy Wy na każdej wizycie jesteście badane ginekologicznie? Ja miałam dopiero dwie wizyty i było tylko usg, więc zaczynam mieć wątpliwości co do mojego ginekologa i może trzeba rozważyć zmianę lekarza.♀️ '95
16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11
18.10.24 beta 78,7 prog 19,43
22.10.24 beta 330,4 prog 17,74
31.10.24 beta 12869,7 prog 18,68
12.11.24 7tc+0 0,9 cm i jest serduszko ❤️
03.12.24 10tc+0 3,2 cm i 166 bpm
14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
23.12.24 12tc+6 prenatalne ok, 7cm i 148 bpm
07.01.25 wizyta
-
Ann12 wrote:Życzę Wam udanych wizyt i samych dobrych wieści z prentalanych. A propos wizyt to mam pytanie, czy Wy na każdej wizycie jesteście badane ginekologicznie? Ja miałam dopiero dwie wizyty i było tylko usg, więc zaczynam mieć wątpliwości co do mojego ginekologa i może trzeba rozważyć zmianę lekarza.
Ja też zawsze przed USG mam badanie ginekologiczne.Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
14.11 CRL 9.93 mm
27.11 CRL 2,9 cm
16.12 CRL 5,5 cm i prawdopodobnie będziesz chłopcem 🩵
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
-
angelfromhell wrote:My zawsze chcieliśmy dwójkę. Ja chciałam odstępu 3-5 lat. Będzie 4 ❤️ za więcej dziękuję. Mamy miejsce na dwa małe pokoje i po tej ciąży dzięki. Mam dwie ręce to dwójka wystarczy co do wsparcia rodzeństwa, z zasady tak, z mojego doświadczenia i otoczenia, niestety nie zawsze tak jest. Dla lekarza na prenatalnych coś mignęło między nogami, „żałobę” po córce przeżyłam, nastawiam się na drugiego chłopaka, no cóż, będę królową w domu. Nie, kolejnej próby na córę nie będzie mąż mnie zaskoczył jakiś czas temu i chce zrobić wazektomie żebym leków znowu nie musiała brać. No starania o 1 ciążę 4 lata z lekami, zniszczyły mój organizm.
angelfromhell lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny😊
Życzę wam udanych wizyt i miłego dnia😊🌞
Czasami jak nie zjem trochę dłużej to dopada mnie znienacka taki bolący głód. Dosłownie znienacka. Leżę sobie i jest ok a po minucie łapie mnie taki głód, że aż skręca. Zauważyłam, że dzieje się to jak nie jem więcej niż trzy godziny. Przeważnie jest to wieczorem. Jak zjem kolację, umyje żeby i już nie mam zamiaru nic więcej jeść. Wczoraj jak zasypiałam to złapał mnie taki głód aż bolało, więc musiałam cokolwiek zjeść. Mam tak dość często. Czasami również zdążą się z rana jak obudzę się wcześniej i chce sobie dłużej poleżeć. Też tak macie?
Ciekawi mnie dlaczego tak się dzieje. Przeważnie powinno być tak, że głód zaczyna się odczuwać pomału i on narasta a mnie łapie ni stąd ni zowąd i jest naprawdę śliny jakbym nie jadła cały dzień. -
Ja zaczynam oficjalnie drugi trymestr😍
Niesamowicie, jak szybko ten czas minął, dopiero co na suwaczkach miałyśmy 5-6 tydzień a tu już takie ładne cyferki 😍Optymistka90, Ania1008, Róża11, Sanana, Galaxis, Emii, angelfromhell, Praskovia, Dosia_24, Styśka1998 lubią tę wiadomość
Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
14.11 CRL 9.93 mm
27.11 CRL 2,9 cm
16.12 CRL 5,5 cm i prawdopodobnie będziesz chłopcem 🩵
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
-
Ann12 wrote:Życzę Wam udanych wizyt i samych dobrych wieści z prentalanych. A propos wizyt to mam pytanie, czy Wy na każdej wizycie jesteście badane ginekologicznie? Ja miałam dopiero dwie wizyty i było tylko usg, więc zaczynam mieć wątpliwości co do mojego ginekologa i może trzeba rozważyć zmianę lekarza.
Miałam cytologię a tak to tylko USG.👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
Galaxis wrote:U mnie też do tej pory na każdej wizycie też badanie ginekologiczne, ale chodzę prywatnie
Ja też chodzę prywatnie. Gdy czekałam w kolejce to sprawdzałam z zegarkiem w ręku, że każda wizyta przede mną w tym moja trwała równo 10 min. Także chyba pora zmienić lekarza, bo skoro już od początku ciązy mam wątpliwości to z czasem będę jeszcze bardziej się stresować, że lekarz mnie bada mało dokładnie.Galaxis lubi tę wiadomość
6.2024 10tc 💔
10.2024 cb 💔
4.12 - 6w5d, 0.83cm CRL, 125 bpm
31.12 - 10w5d, 3.84cm CRL, 178 bpm
MTHFR hetero
PAI-1 hetero
Clexane 0,2
[/url] -
Optymistka90 wrote:Ja nie.
Miałam cytologię a tak to tylko USG.
Ok, czyli to może zależy od lekarza. Albo jak coś zobaczy na usg to może dopiero wtedy zaprasza na fotel. Kurcze sama nie wiem co myśleć. Ten do którego chodzę to ma całkiem nowy sprzęt i te zdjęcia z usg są całkiem wyraźne6.2024 10tc 💔
10.2024 cb 💔
4.12 - 6w5d, 0.83cm CRL, 125 bpm
31.12 - 10w5d, 3.84cm CRL, 178 bpm
MTHFR hetero
PAI-1 hetero
Clexane 0,2
[/url] -
Ja zawsze chciałam więcej niż jedno dziecko aż urodziłam i zmieniłam zdanie (a potem znowu zmieniłam) 😂 mąż za to jako jedynak o początku mówił że chce tylko 1 więc droga do tego żeby zgodził się na drugie była długa i trudna.
Mamy umowę że po drugim mąż idzie na wazektomie (jeden z jego warunków żeby zgodził się na drugie 🤣)
Dla mnie spoko bo trzeciego na pewno nie chce.
Ogólnie dla mnie rodzeństwo to nie tylko ta dodatkowa osoba/osoby ale też ta potencjalna rodzina która kiedyś stworzą dzieci. Ja mam 2 starszych braci (6 i 10 lat starsi) i długo mieliśmy słaby kontakt ze względu na różnice wieku i płci, ale teraz jak obydwaj mają żony i dzieci to nie wyobrażam sobie żeby ich nie było.
Mój mąż mimo że się zapiera że jest jedynakiem (biologicznym) to w praktyce ma że strony ojca 2 przyszywanego rodzeństwa z którym jest bardzo blisko, a od strony mamy ma starszą siostrę którą jego mama i ojczym adoptowali jak mój mąż miał ok 9lat a ona miała 16. - zawsze mu to wypominam że wcale nie jest w praktyce jedynakiem -
Ann12 wrote:Ok, czyli to może zależy od lekarza. Albo jak coś zobaczy na usg to może dopiero wtedy zaprasza na fotel. Kurcze sama nie wiem co myśleć. Ten do którego chodzę to ma całkiem nowy sprzęt i te zdjęcia z usg są całkiem wyraźne
Nie znam się, ale wydaje mi się że szyjkę to tak od drugiego trymestru warto monitorować jeśli wcześniej nic się nie dzieje. Czekam jak w drugim trymestrze nie sprawdzi to sama zapytam.
Teraz bardziej się stresuje tą cytologią, w zeszłym roku wyszła zła i byłam w szpitalu. Mam nadzieję że będzie ok tym razem.👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158