LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Czytam tą całą wymianę zdań i jest mi bardzo przykro. Aż się odechciewa tutaj być w takich momentach. Nie mnie oceniać publicznie kto ma rację, chociaż pewne wnioski mam. Na pewno nie było to wgl potrzebne.
A tak btw moim zdaniem jeśli ktoś nie dodał się oficjalnie na pierwszej stronie do naszej małej społeczności nie powinien wgl się wypowiadać.tygrysek7773, Maniaaa., Pokahontaz26, Begginer, Shanti, Iiiiii00, Vilka, Karolina93, Motylek93, Afalvia lubią tę wiadomość
32l.👱🏻♀️👱🏻♂️
Starania od 07.2023r.
Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
Wznowienie starań 06.2024r.
Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
Październik 24⏸️
9dpo Beta 15,5, progesteron 20
12dpo Beta 281, progesteron 30
14dpo Beta 718, progesteron 30
06.11 mamy ❤️ 6+3
25.11 2,5 cm 👶🏻
12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
Kariotypy✅
Mutacja PAI hetero
-
Sanana wrote:Czytam tą całą wymianę zdań i jest mi bardzo przykro. Aż się odechciewa tutaj być w takich momentach. Nie mnie oceniać publicznie kto ma rację, chociaż pewne wnioski mam. Na pewno nie było to wgl potrzebne.
A tak btw moim zdaniem jeśli ktoś nie dodał się oficjalnie na pierwszej stronie do naszej małej społeczności nie powinien wgl się wypowiadać.
Okej, już się wiec nie wypowiadam. Pozdrawiam -
Witam dziewczyny Podpowiedzcie proszę Jestem w ciąży, to moja pierwsza ciąża. Idę do lekarza na pierwszą wizytę w najbliższy piątek, a zastanawiam się jak ogarnąć sprawę z L4 w pracy. Generalnie, pracuje jako nauczyciel, ciągle zarazki itp., więc chciałam iść na l4. Czy powinnam powiadomić pracodawcę o ciąży mimo, że nie jest w 100% potwierdzona przed pierwsza wizytą u lekarza? Też nie wiem co lekarza mi powie, być może od razu będzie kazał mi zostac w domu. Sama chciałabym iść na to l4 jak najszybciej ponieważ czeka mnie też stresujący okres w pracy... I zastanawiam się czy mogę wogole tak wyskoczyć nagle że lekarz mi w piątek wystawi l4 i w poniedziałek nie przyjdę lub tylko pojadę poinformować o sytuacji, wcześniej nic nie mówiąc? Sama nie wiem co robić bo generalnie chciałabym być fair w pracy, ale wiem też jakie mój pracodawca ma odpały i przez resztę dni mogę być ciągle w stresie bo się uwezmie i ciągle będzie ode mnie czegoś oczekiwać.
Begginer lubi tę wiadomość
-
Sanana wrote:Czytam tą całą wymianę zdań i jest mi bardzo przykro. Aż się odechciewa tutaj być w takich momentach. Nie mnie oceniać publicznie kto ma rację, chociaż pewne wnioski mam. Na pewno nie było to wgl potrzebne.
A tak btw moim zdaniem jeśli ktoś nie dodał się oficjalnie na pierwszej stronie do naszej małej społeczności nie powinien wgl się wypowiadać.
Byłam z wami od początku, termin mam na 4 lipca. Ale nie wiedziałam o wpisywaniu się, musiałam pominac 1. stronę. W takim razem, już się udzielać nie będę. Dzięki za ten czas i trzymam kciuki, aby lipiec dla każdej był szczęśliwy i piękny. Papa🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Nie ma obowiązku, ale byłoby miło i miło by również było gdyby wypowiedzi nie były nacechowane negatywnie. I nie mówię tego bezpośrednio do Ciebie tylko ogólnie
Pokahontaz26 lubi tę wiadomość
32l.👱🏻♀️👱🏻♂️
Starania od 07.2023r.
Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
Wznowienie starań 06.2024r.
Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
Październik 24⏸️
9dpo Beta 15,5, progesteron 20
12dpo Beta 281, progesteron 30
14dpo Beta 718, progesteron 30
06.11 mamy ❤️ 6+3
25.11 2,5 cm 👶🏻
12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
Kariotypy✅
Mutacja PAI hetero
-
Róża11 wrote:Ale jesteś zawzięta... próbujesz za wszelką cenę zrzucić na mnie, gdzie to Ty walnelas takim komentarzem, że ja nie traktuje dziecka jako człowieka. Po prostu Ci się należało, za takie słowa. I to jest czyta prawda. Wątpię, żeby Ci było miło, gdy ktokolwiek Ci powiedział tak. W co Ty grasz. Mówię drugi raz. Idź zaczepiaj na innych forach, już powirdzial. Nie wplatuj mnie w to dalej, bo mi wstyd już.
-
@Roża11 przynajmniej ja mam nadzieję, że jednak zostaniesz. Bez sensu żeby taka jedna wymiana zdań przekreślała wszystko! Forum ma to do siebie, że czasem można kogoś źle zrozumieć, nie widzimy człowieka, tylko słowo pisane. Nie warto dawać ponosić się emocjom. Bądźmy dla siebie wsparciem wszystkie, a nie wrogami
Róża11, Vilka lubią tę wiadomość
32l.👱🏻♀️👱🏻♂️
Starania od 07.2023r.
Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
Wznowienie starań 06.2024r.
Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
Październik 24⏸️
9dpo Beta 15,5, progesteron 20
12dpo Beta 281, progesteron 30
14dpo Beta 718, progesteron 30
06.11 mamy ❤️ 6+3
25.11 2,5 cm 👶🏻
12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
Kariotypy✅
Mutacja PAI hetero
-
ConteBis wrote:Powinno ci być wstyd już dawno.
Kurde, laska. Daj mi już spokój, wstyd, bo weszłam z Tobą w rozmowę. Widzę co robisz na innych forach po prostu. Możemy zakończyć?🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
InkaInka wrote:Witam dziewczyny Podpowiedzcie proszę Jestem w ciąży, to moja pierwsza ciąża. Idę do lekarza na pierwszą wizytę w najbliższy piątek, a zastanawiam się jak ogarnąć sprawę z L4 w pracy. Generalnie, pracuje jako nauczyciel, ciągle zarazki itp., więc chciałam iść na l4. Czy powinnam powiadomić pracodawcę o ciąży mimo, że nie jest w 100% potwierdzona przed pierwsza wizytą u lekarza? Też nie wiem co lekarza mi powie, być może od razu będzie kazał mi zostac w domu. Sama chciałabym iść na to l4 jak najszybciej ponieważ czeka mnie też stresujący okres w pracy... I zastanawiam się czy mogę wogole tak wyskoczyć nagle że lekarz mi w piątek wystawi l4 i w poniedziałek nie przyjdę lub tylko pojadę poinformować o sytuacji, wcześniej nic nie mówiąc? Sama nie wiem co robić bo generalnie chciałabym być fair w pracy, ale wiem też jakie mój pracodawca ma odpały i przez resztę dni mogę być ciągle w stresie bo się uwezmie i ciągle będzie ode mnie czegoś oczekiwać.
Znasz najlepiej swojego pracodawcę więc ciężko coś doradzić. Ja przed założeniem karty ciąży bym raczej pracodawcy nie powiedziała. Jeśli na wizycie będzie serduszko to może przyjdź w kolejnym tygodniu do pracy, porozmawiaj z szefem, daj sobie czas do końca tygodnia żeby podomykac sprawy w robocie i wtedy L4? Tak żeby szef też czuł się fair, a nie że zostaje z dnia na dzień bez pracownika ? Sama nie wiem, tak sobie gdybam
Lekarz raczej nie będzie Ci sam z siebie zostać w domu jeśli z ciążą ogólnie wszystko będzie okej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2024, 23:21
InkaInka lubi tę wiadomość
32l.👱🏻♀️👱🏻♂️
Starania od 07.2023r.
Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
Wznowienie starań 06.2024r.
Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
Październik 24⏸️
9dpo Beta 15,5, progesteron 20
12dpo Beta 281, progesteron 30
14dpo Beta 718, progesteron 30
06.11 mamy ❤️ 6+3
25.11 2,5 cm 👶🏻
12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
Kariotypy✅
Mutacja PAI hetero
-
InkaInka ja na Twoim miejscu do piątku nic bym nie mówiła, bo przecież nie jesteś niczego na 100% pewna (tak bym się tłumaczyła przełożonemu). Oczywiście dużo zależy od Twojej umowy - nie pracuję w szkolnictwie więc się do końca nie znam.
Jeżeli lekarz faktycznie od razu dla Ci L4 to przecież jego decyzja i Ty nie powinnaś jej podważać. Pozostanie Ci grzeczne siedzieć w domu i dbać o siebie (podwójnie) Gdybyś przecież złamała nogę to nikt nie mógłby Ci zarzucić, że powinnaś wcześniej uprzedzić, że ją złamiesz
InkaInka, Begginer lubią tę wiadomość
-
Sanana wrote:@Roża11 przynajmniej ja mam nadzieję, że jednak zostaniesz. Bez sensu żeby taka jedna wymiana zdań przekreślała wszystko! Forum ma to do siebie, że czasem można kogoś źle zrozumieć, nie widzimy człowieka, tylko słowo pisane. Nie warto dawać ponosić się emocjom. Bądźmy dla siebie wsparciem wszystkie, a nie wrogami
Wiem i głupio mi max. Zabolało mnie fest te słowa, a z tym łeb przegięłam mimo tego, że było mi przykro. Po prostu po takim czasie, jak ktoś Ci zarzuci, że Ty dziecka nie traktujesz jako dziecka, to boli. Bo to było i jest moje jedyne marzenie, chyba ten szok, że ktoś może tak powiedzieć plus, że to przyszła druga mama mnie poniósł. Sorry, za to, że musiałyście czytać te glupoty..Sanana, tygrysek7773 lubią tę wiadomość
🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Róża11 wrote:Kurde, laska. Daj mi już spokój, wstyd, bo weszłam z Tobą w rozmowę. Widzę co robisz na innych forach po prostu. Możemy zakończyć?
-
Róża11 wrote:Wiem i głupio mi max. Zabolało mnie fest te słowa, a z tym łeb przegięłam mimo tego, że było mi przykro. Po prostu po takim czasie, jak ktoś Ci zarzuci, że Ty dziecka nie traktujesz jako dziecka, to boli. Bo to było i jest moje jedyne marzenie, chyba ten szok, że ktoś może tak powiedzieć plus, że to przyszła druga mama mnie poniósł. Sorry, za to, że musiałyście czytać te glupoty..
-
InkaInka wrote:Witam dziewczyny Podpowiedzcie proszę Jestem w ciąży, to moja pierwsza ciąża. Idę do lekarza na pierwszą wizytę w najbliższy piątek, a zastanawiam się jak ogarnąć sprawę z L4 w pracy. Generalnie, pracuje jako nauczyciel, ciągle zarazki itp., więc chciałam iść na l4. Czy powinnam powiadomić pracodawcę o ciąży mimo, że nie jest w 100% potwierdzona przed pierwsza wizytą u lekarza? Też nie wiem co lekarza mi powie, być może od razu będzie kazał mi zostac w domu. Sama chciałabym iść na to l4 jak najszybciej ponieważ czeka mnie też stresujący okres w pracy... I zastanawiam się czy mogę wogole tak wyskoczyć nagle że lekarz mi w piątek wystawi l4 i w poniedziałek nie przyjdę lub tylko pojadę poinformować o sytuacji, wcześniej nic nie mówiąc? Sama nie wiem co robić bo generalnie chciałabym być fair w pracy, ale wiem też jakie mój pracodawca ma odpały i przez resztę dni mogę być ciągle w stresie bo się uwezmie i ciągle będzie ode mnie czegoś oczekiwać.
InkaInka, Pokahontaz26 lubią tę wiadomość
-
InkaInka wrote:Witam dziewczyny Podpowiedzcie proszę Jestem w ciąży, to moja pierwsza ciąża. Idę do lekarza na pierwszą wizytę w najbliższy piątek, a zastanawiam się jak ogarnąć sprawę z L4 w pracy. Generalnie, pracuje jako nauczyciel, ciągle zarazki itp., więc chciałam iść na l4. Czy powinnam powiadomić pracodawcę o ciąży mimo, że nie jest w 100% potwierdzona przed pierwsza wizytą u lekarza? Też nie wiem co lekarza mi powie, być może od razu będzie kazał mi zostac w domu. Sama chciałabym iść na to l4 jak najszybciej ponieważ czeka mnie też stresujący okres w pracy... I zastanawiam się czy mogę wogole tak wyskoczyć nagle że lekarz mi w piątek wystawi l4 i w poniedziałek nie przyjdę lub tylko pojadę poinformować o sytuacji, wcześniej nic nie mówiąc? Sama nie wiem co robić bo generalnie chciałabym być fair w pracy, ale wiem też jakie mój pracodawca ma odpały i przez resztę dni mogę być ciągle w stresie bo się uwezmie i ciągle będzie ode mnie czegoś oczekiwać.
-
Pokahontaz26 wrote:Ja miałam takà sytuacje. Pracowałam w miejscu gdzie kobiety w ciąży nie mogą pracować ze względu na złe warunki pracy (technik dentystyczny) i nie ma możliwości zmiany stanowiska pracy na inne bardziej przystępne dla kobiety w ciąży. Nie powiedziałam nic o ciąży do pierwszej wizyty, a po pierwszej wizycie dostałam L4. Zadzwoniłam po wizycie do szefowej i ją poinformowałam, że jestem w ciąży i dostałam L4 i od poniedziałku nie będzie mnie w pracy. Tak się wkurwiła, że nie przedłużyła mi potem umowy i miałam do dnia porodu wysłane listownie, ale zdrowie dziecka było dla mnie priorytetem 🤷🏻♀️
-
ConteBis wrote:Właśnie niestety dużo zależy od pracodawcy. Bo teoretycznie mówiąc o ciąży przed skończeniem 12tc narażamy się na utratę pracy jeśli umowa się kończy lub jesteśmy na umowie czasowej ale jeśli pracuje się w warunkach szkodliwych to głupio narażać siebie do tego 12tc, takie błędne koło.
-
Dzień dobry we wtorek 🫣 boziu dziewczyny spaliłam się ze wstydu 🫣 odwiozłam córkę do przedszkola i pojechałam na zakupy do marketu 😮💨 przeszedł koko mnie facet i tak od niego śmierdziało potem , że ledwo zdążyłam wybiec ze sklepu i zwymiotowałam 🙈 tak się cieszyłam że nie mam objawów, a tu nagle bum 🫣
Ambiwalentna, Vilka lubią tę wiadomość
-
Maniaaa. wrote:Dzień dobry we wtorek 🫣 boziu dziewczyny spaliłam się ze wstydu 🫣 odwiozłam córkę do przedszkola i pojechałam na zakupy do marketu 😮💨 przeszedł koko mnie facet i tak od niego śmierdziało potem , że ledwo zdążyłam wybiec ze sklepu i zwymiotowałam 🙈 tak się cieszyłam że nie mam objawów, a tu nagle bum 🫣
Współczuję przeżycia! Wiem, że Ci wstyd, ale to normalna sprawa. Ja od dziś noszę ze sobą woreczek foliowy, bo jest ciężko 🤢 zakupiłam już colę i będę się ratować. Mdli mnie na maxa. Jak to opisałam mężowi „czuję się jak o 10 rano po grubej imprezie” 🤣Lusia90 lubi tę wiadomość
-
Maniaaa. wrote:Dzień dobry we wtorek 🫣 boziu dziewczyny spaliłam się ze wstydu 🫣 odwiozłam córkę do przedszkola i pojechałam na zakupy do marketu 😮💨 przeszedł koko mnie facet i tak od niego śmierdziało potem , że ledwo zdążyłam wybiec ze sklepu i zwymiotowałam 🙈 tak się cieszyłam że nie mam objawów, a tu nagle bum 🫣