LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Też mam takie kłucia czasem.. daj znać bo ciekawa jestem jaki może być powódDosia_24 wrote:Ja mam dziś zwykłą wizytę na 14:30. Stresuje się troszkę ,bo miałam ostatnio te kłucia w szyjce i wydawało mi się ,że coś nie tak z tą szyjką.
Daje ostatnią szansę mojemu ginekologowi, jak dziś nie pójdzie po mojej myśli i nie zmieni do mnie nastawienia to chyba się pożegnamy, nie może być tak ,że ja gościowi za grosz nie ufam i o wszystkim trzeba przypominać i się prosić o skierowania.
17 marca mam dopiero połówkowe, kawał czasu
Ale wydaje mi się że nic groźnego, bo miałam je dwa dni po wizycie na przykład, gdzie na wizycie szyjka była ok.. trzymam kciuki ❤️ jeśli masz wątpliwości zmieniaj lekarza, nie ma co się wkurzać
Dosia_24 lubi tę wiadomość
-
Byłam dzisiaj na pobraniu krwi, wyszło zamieszanie ze skierowaniem i musiałam iść do położnej aby lekarz dyżurujący dal jeszcze raz pieczątkę. I przyszła Pani doktor… niestety to ta sama, która miała dyżur jak w styczniu trafiłam do szpitala z krwotokiem i znowu wszystko do mnie wróciło.
Te jej słowa wtedy “zaczyna się poronienie”, a jednak się nie zaczęło, nawet nie raczyła mi powiedzieć co się ze mną dzieje, dlaczego jest tyle krwi. Na odchodne rzuciła tylko “proszę się modlić”
Twarz bez wyrazu, dosłownie taki typ “kamiennej” totalnie bez emocji osoby. Ma ponad 70 lat (tak na moje oko), trzęsą jej się ręce… właściwie to cała jak galaretka chodzi… no wygląda jak Mała Mi z Muminków. Przeraziłam się bo przy wypisie z oddziału dowiedziałam się że nie będzie już pracować dlatego podpisałam ten cholerny KOC, a teraz jestem w rozsypce. -
carolka wrote:Ja bardzo chcę chustę, ale obawiam się że mój mózg nie ogarnie wiązania 🫣
A i kciuki za wszystkie wizyty i połówkowe 🤞🏻
Spróbować zawsze warto. Najwyżej będziesz 'wyzywać' chusty tak jak ja teraz 😄😄 A tak serio to zanim bym kupiła swoją spróbowałabym się nauczyć na używanej albo pożyczonej.
carolka lubi tę wiadomość
👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g

Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc

-
Dziewczyny ryzykowałybyscie z zamówieniem wózka z terminem realizacji na czerwiec? Niestety ciężko stwierdzić czy pierwsza czy druga połowa 😕 wiadomo urodzić można wcześniej, dodatkowo mam zwiększone ryzyko zahamowania wzrostu dziecka więc muszę liczyć się z wcześniejszym rozwiązaniem. Czy lepiej nie kombinować i wziąć coś co będzie szybciej?
-
Ja dziś po badaniach połówkowych, wszystko na ten moment wygląda prawidłowo. Badanie chwilę potrwało z uwagi na fakt, że mały był bardzo aktywny, wymachiwał rączkami i dużo się ruszał 😁😁 Na ten moment ma 460 g, łożysko pozostało na przedniej ścianie, ale w stosunku do badań prenatalnych się podniosło 😃
Optymistka90, Letycja, Nieprzejrzysta, shaylen, Róża11, Dosia_24, Nowucjuszka, Elena20, carolka, Karla_, Kinia92, Ala1416, Alima, Natka922, Izaxx, Ania1008, xMagda, Sanana, Lileepi, ConteBis, 3erin, Anka657, Galaxis, Wojcinka, 88Ania88, Styśka1998, Lusia90, Somebody_33 lubią tę wiadomość
24.10.24 ⏸️
24.10 beta - 340,5
31.10 pęcherzyk ciążowy
16.11 CRL 1,02 cm bijące serduszko❤️
7.12 3,46 cm maleństwa ❤️
19.12 prenatalne - ryzyka niskie,CRL 5,6 cm i prawdopodobnie chłopiec 🩵
20.01 - CRL- 11,5 cm rośniemy 😍
17.02 - 346 g chłopca💙
24.02 II prenatalne wszystko w normie 💙
29.04 III prenatalne - 1590 g
13.05 2135 g urwisa

-
A może popytać w innym sklepie czy nie będą mieli danego modelu szybciej?Letycja wrote:Dziewczyny ryzykowałybyscie z zamówieniem wózka z terminem realizacji na czerwiec? Niestety ciężko stwierdzić czy pierwsza czy druga połowa 😕 wiadomo urodzić można wcześniej, dodatkowo mam zwiększone ryzyko zahamowania wzrostu dziecka więc muszę liczyć się z wcześniejszym rozwiązaniem. Czy lepiej nie kombinować i wziąć coś co będzie szybciej?
Edit bo np nam w sklepie powiedzieli, że ten transport którym płynie nasz wózek miał być na początku marca, ale już wiedzą że nie dopłynie i najszybciej początek kwietnia. Więc jednak trzeba liczyć się że może ale nie musi się to opóźnić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 12:54
👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
Mam upatrzony espiro code, dość nowy wózek, sporo ludzi się na niego rzuciło, a sklepy z ekspozycji nie chcą go za bardzo sprzedawać bo też dlugo czekać będą na kolejny. W jednym sklepie zgodzili się go sprzedać, w środę jadę obejrzeć w jakim jest stanie. Ale boje się trochę zamawiać z takim odległym terminem.Optymistka90 wrote:A może popytać w innym sklepie czy nie będą mieli danego modelu szybciej?
-
Kwiecień to jeszcze w miarę, chociaż dla mnie to jakiś kosmos, że na wózki się czeka tyle, myślałam że to może 2-3 tygodnie. Oczywiście sa takie, które da się kupić niemal od ręki ale ja myślałam, że to standard 😅Optymistka90 wrote:A może popytać w innym sklepie czy nie będą mieli danego modelu szybciej?
Edit bo np nam w sklepie powiedzieli, że ten transport którym płynie nasz wózek miał być na początku marca, ale już wiedzą że nie dopłynie i najszybciej początek kwietnia. Więc jednak trzeba liczyć się że może ale nie musi się to opóźnić. -
Też tak myślałam 😊 chciałam najpierw jechać po wózek dopiero pod koniec marca i dopiero dziewczyny z innego wątku mnie uświadomili że to już czas bo można długo czekać i cieszę się że ich posłuchałam. 😊Letycja wrote:Kwiecień to jeszcze w miarę, chociaż dla mnie to jakiś kosmos, że na wózki się czeka tyle, myślałam że to może 2-3 tygodnie. Oczywiście sa takie, które da się kupić niemal od ręki ale ja myślałam, że to standard 😅
👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
Jak dla mnie ludzie z tak dużym deficytem empatii w ogóle nie powinni zajmować takich stanowisk.Gosiaczek.prosiaczek wrote:Byłam dzisiaj na pobraniu krwi, wyszło zamieszanie ze skierowaniem i musiałam iść do położnej aby lekarz dyżurujący dal jeszcze raz pieczątkę. I przyszła Pani doktor… niestety to ta sama, która miała dyżur jak w styczniu trafiłam do szpitala z krwotokiem i znowu wszystko do mnie wróciło.
Te jej słowa wtedy “zaczyna się poronienie”, a jednak się nie zaczęło, nawet nie raczyła mi powiedzieć co się ze mną dzieje, dlaczego jest tyle krwi. Na odchodne rzuciła tylko “proszę się modlić”
Twarz bez wyrazu, dosłownie taki typ “kamiennej” totalnie bez emocji osoby. Ma ponad 70 lat (tak na moje oko), trzęsą jej się ręce… właściwie to cała jak galaretka chodzi… no wygląda jak Mała Mi z Muminków. Przeraziłam się bo przy wypisie z oddziału dowiedziałam się że nie będzie już pracować dlatego podpisałam ten cholerny KOC, a teraz jestem w rozsypce.
Bardzo mi przykro, że coś takiego Cię spotkało. 🫂
Kinia92, Anka657 lubią tę wiadomość
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10

-
Współczuję, ja właśnie przez lekarzy pracujących w moim szpitalu wybrałam szpital w innym mieście.Gosiaczek.prosiaczek wrote:Byłam dzisiaj na pobraniu krwi, wyszło zamieszanie ze skierowaniem i musiałam iść do położnej aby lekarz dyżurujący dal jeszcze raz pieczątkę. I przyszła Pani doktor… niestety to ta sama, która miała dyżur jak w styczniu trafiłam do szpitala z krwotokiem i znowu wszystko do mnie wróciło.
Te jej słowa wtedy “zaczyna się poronienie”, a jednak się nie zaczęło, nawet nie raczyła mi powiedzieć co się ze mną dzieje, dlaczego jest tyle krwi. Na odchodne rzuciła tylko “proszę się modlić”
Twarz bez wyrazu, dosłownie taki typ “kamiennej” totalnie bez emocji osoby. Ma ponad 70 lat (tak na moje oko), trzęsą jej się ręce… właściwie to cała jak galaretka chodzi… no wygląda jak Mała Mi z Muminków. Przeraziłam się bo przy wypisie z oddziału dowiedziałam się że nie będzie już pracować dlatego podpisałam ten cholerny KOC, a teraz jestem w rozsypce.
Tak na szybko sprawdziłam co to w ogóle KOC 🙈 i możesz złożyć rezygnację z tego programu. -
Z moich doświadczeń ginekolodzy już ze swoim wiekiem są dosłownie beznadziejni, bez empatii… Kiedyś jak straciłam, leżałam na USG, taki doktor około 70 lat robił mi USG (już było wiadomo że ciąża obumarła ale musiał potwierdzić) robiąc USG gwizdał sobie i mówi „o, sikać się pani chce” nie wiem może widział to po pęcherzu, ale wtf, taka sytuacja on mi gwiżdże i mowi o sikaniu. To było 9 lat temu a ja wciąż pamiętam tą sytuację, więc wiem co czujesz mówiąc że wszystko Ci wróciło. trzymaj się i nie dajmy wejść sobie do głowy tym…..nie będę wyzywać na forum 😂❤️Gosiaczek.prosiaczek wrote:Byłam dzisiaj na pobraniu krwi, wyszło zamieszanie ze skierowaniem i musiałam iść do położnej aby lekarz dyżurujący dal jeszcze raz pieczątkę. I przyszła Pani doktor… niestety to ta sama, która miała dyżur jak w styczniu trafiłam do szpitala z krwotokiem i znowu wszystko do mnie wróciło.
Te jej słowa wtedy “zaczyna się poronienie”, a jednak się nie zaczęło, nawet nie raczyła mi powiedzieć co się ze mną dzieje, dlaczego jest tyle krwi. Na odchodne rzuciła tylko “proszę się modlić”
Twarz bez wyrazu, dosłownie taki typ “kamiennej” totalnie bez emocji osoby. Ma ponad 70 lat (tak na moje oko), trzęsą jej się ręce… właściwie to cała jak galaretka chodzi… no wygląda jak Mała Mi z Muminków. Przeraziłam się bo przy wypisie z oddziału dowiedziałam się że nie będzie już pracować dlatego podpisałam ten cholerny KOC, a teraz jestem w rozsypce. -
Trzymam kciuki za połówkowe dziewczyny i inne wizyty!
My będziemy się wizytować 4 marca 
Polecam tak jak Elena pisze, jeśli macie opcję pożyczyć od kogoś chustę i zobaczyć czy to jest dla Was to jest to idealne rozwiązanie. Ja zanim kupiłam swoją chustę i zaprosiłam doradcę, to pożyczyłam od bratowej i motałam młodą. Pomagała mi właśnie bratowa. Wtedy myślałam, że to kompletnie nie dla mnie. Ale jak już poćwiczyłam, przyszła doradczyni to zakupiłam swoją chustę i nie żałuję. W momencie ząbkowania, na imprezach rodzinnych, gdzie nie było opcji mieć wózka to bardzo mi chusta pomogła. Chodziliśmy nawet zamotani do kościoła i na szczepienie
Dziewczyny tak pisałyście o tych wózkach, ze tak długo trzeba czekać, że aż sama napisałam do sklepów o wycenę mojego. Jeszcze pewni do niego nie jesteśmy, no ale wielkiego wyboru nie ma...Podobnie niestety z kolorem. Jest czarny, szary, coś ala oliwkowy i granatowy. Póki co stawiamy na ten:

Zebrałam się dziś i od rana spisuję też całą wyprawkę, co mam a czego jeszcze mi brakuje i stwierdzam, że chyba już całkiem zgłupiałam od tego wszystkiego haha
Lusia90 lubi tę wiadomość
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
16.06.2025 wizyta🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

-
Tez myslalam zeby jechac w marcu po polowkowych, a chyba na czerwowym watku przeczytalam o tym, jak wyglada sprawa. Teraz juz bym już chciała mieć z głowy ten wózek i fotelik bo wtedy takie grubsze rzeczy będą odhaczone. Mamy dostawkę, więc córka będzie miała gdzie spac i w czym jeździć 😅 a resztę rzeczy to na spokojnie już sobie pozamawiam w necie. Przynajmniej tak mi się wydaje 😅Optymistka90 wrote:Też tak myślałam 😊 chciałam najpierw jechać po wózek dopiero pod koniec marca i dopiero dziewczyny z innego wątku mnie uświadomili że to już czas bo można długo czekać i cieszę się że ich posłuchałam. 😊
Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
Melduję się po połówkowych. Synek zdrowy, śpiący, zawsze z rączką na czole
Z om 20+3, z wielkości 21+1. Waży 400 g, powyżej średniej - ale dalej w normie, więc cukrzyca nie miesza. Serce też wyglada dobrze - a przy insulinie trzeba tego pilnować i w marcu mam echo tego małego serduszka.
Łożysko na tylnej ścianie i nisko, ale szczęśliwie podnosi się do góry ❤️
Letycja, Kamax9, Optymistka90, Izaxx, Róża11, Alima, carolka, Kinia92, Ania1008, xMagda, Ala1416, Nowucjuszka, ConteBis, shaylen, Elena20, tygrysek7773, Sanana, 3erin, Dosia_24, weruseeek, Galaxis, Wojcinka, 88Ania88, Styśka1998, Lusia90, Somebody_33 lubią tę wiadomość
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
30.06.2025 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Kurcze, u Was to dopiero wyzwanie z wózkiem...Kinia92 wrote:Trzymam kciuki za połówkowe dziewczyny i inne wizyty!
My będziemy się wizytować 4 marca 
Polecam tak jak Elena pisze, jeśli macie opcję pożyczyć od kogoś chustę i zobaczyć czy to jest dla Was to jest to idealne rozwiązanie. Ja zanim kupiłam swoją chustę i zaprosiłam doradcę, to pożyczyłam od bratowej i motałam młodą. Pomagała mi właśnie bratowa. Wtedy myślałam, że to kompletnie nie dla mnie. Ale jak już poćwiczyłam, przyszła doradczyni to zakupiłam swoją chustę i nie żałuję. W momencie ząbkowania, na imprezach rodzinnych, gdzie nie było opcji mieć wózka to bardzo mi chusta pomogła. Chodziliśmy nawet zamotani do kościoła i na szczepienie
Dziewczyny tak pisałyście o tych wózkach, ze tak długo trzeba czekać, że aż sama napisałam do sklepów o wycenę mojego. Jeszcze pewni do niego nie jesteśmy, no ale wielkiego wyboru nie ma...Podobnie niestety z kolorem. Jest czarny, szary, coś ala oliwkowy i granatowy. Póki co stawiamy na ten:

Zebrałam się dziś i od rana spisuję też całą wyprawkę, co mam a czego jeszcze mi brakuje i stwierdzam, że chyba już całkiem zgłupiałam od tego wszystkiego haha
Można je w miarę obejrzeć na żywo?
-
Maja0811 wrote:Z moich doświadczeń ginekolodzy już ze swoim wiekiem są dosłownie beznadziejni, bez empatii… Kiedyś jak straciłam, leżałam na USG, taki doktor około 70 lat robił mi USG (już było wiadomo że ciąża obumarła ale musiał potwierdzić) robiąc USG gwizdał sobie i mówi „o, sikać się pani chce” nie wiem może widział to po pęcherzu, ale wtf, taka sytuacja on mi gwiżdże i mowi o sikaniu. To było 9 lat temu a ja wciąż pamiętam tą sytuację, więc wiem co czujesz mówiąc że wszystko Ci wróciło. trzymaj się i nie dajmy wejść sobie do głowy tym…..nie będę wyzywać na forum 😂❤️
Niektórzy lekarze nie powinni po prostu pracować z pacjentkami. U mnie w mieście jest lekarką którą wszyscy polecają.. i ok, może jest fachowcem itd. ale jak ja byłam z krwawieniem w szpitalu i już wtedy ordynator powiedział, żeby się przygotować na najgorsze, bo nie wygląda to dobrze i płakałam to usłyszałam od niej "no i co beczysz, JESZCZE jesteś w ciąży"... a mojej koleżance skomentowała jak przyszła w ciąży do niej mając 37 lat "trzeba było szybciej nogi rozkładać". Także, jak dla mnie to tacy lekarze to totalne dno.12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
16.06.2025 wizyta🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

-
Kinia92 wrote:Trzymam kciuki za połówkowe dziewczyny i inne wizyty!
My będziemy się wizytować 4 marca 
Polecam tak jak Elena pisze, jeśli macie opcję pożyczyć od kogoś chustę i zobaczyć czy to jest dla Was to jest to idealne rozwiązanie. Ja zanim kupiłam swoją chustę i zaprosiłam doradcę, to pożyczyłam od bratowej i motałam młodą. Pomagała mi właśnie bratowa. Wtedy myślałam, że to kompletnie nie dla mnie. Ale jak już poćwiczyłam, przyszła doradczyni to zakupiłam swoją chustę i nie żałuję. W momencie ząbkowania, na imprezach rodzinnych, gdzie nie było opcji mieć wózka to bardzo mi chusta pomogła. Chodziliśmy nawet zamotani do kościoła i na szczepienie
Dziewczyny tak pisałyście o tych wózkach, ze tak długo trzeba czekać, że aż sama napisałam do sklepów o wycenę mojego. Jeszcze pewni do niego nie jesteśmy, no ale wielkiego wyboru nie ma...Podobnie niestety z kolorem. Jest czarny, szary, coś ala oliwkowy i granatowy. Póki co stawiamy na ten:

Zebrałam się dziś i od rana spisuję też całą wyprawkę, co mam a czego jeszcze mi brakuje i stwierdzam, że chyba już całkiem zgłupiałam od tego wszystkiego haha
Hej, ja z wątku sierpniowego, ale byłam w sklepie z wózkami bliźniaczymymi w sobotę i widziałam różne wózki
I też zdecydujemy się na Masta, pani nam powiedziała, że teraz dostępność jest duża, a cena to 5,5 tys. Możliwe, że wejdzie jeszcze jeden jaśniejszy kolor do sprzedaży, ale nie jest potwierdzone kiedy i jaki
najpierw chcieliśmy bogaboo ale wiedziałam że z tamtej spacerówki nie będziemy korzystać, więc trochę duży wydatek. A tu spacerówki są jak w Valco, wygodne składanie. A jest klasę wyżej niż valco, porządniej wykonany, zdecydowanie łatwiej wpina się łupiny
-
W ogóle Kinia widzę, że masz starsze dziecko już i teraz bliźniaki się trafiły jak i u nas
ta logistyka też Cię tak przeraża? 😅 i widze, że na prenatalnych już wam się maluchy pokazały! U nas bez szans, tak fikały + ja jestem większych rozmiarów i ciężej chyba było się dopatrzeć wśród tego tłuszczyku tych małych narządów 🙈






