LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinia92 wrote:Skonsultuje wyniki z lekarzem. Jak dla mnie po 2h sklaniasz się ku hipoglikemii reaktywnej. Cukier spada Ci do wartości poniżej tych na czczo. Miałam ją zdiagnozowana dwa lata temu i musiałam przejsc na dietę z niskim IG plus konkretne godziny posiłków.
Tak, czytałam o tym, aczkolwiek podchodzę do tego wyniku bardzo ostrożnie. Bo robiłam przez cały tydzień, codziennie po posiłkach cukier i nie miałam takiego wyniku, nie miałam poniżej 90 po 2h. A powiesz mi czy kazała Ci powtarzać krzywa w niedługim czasie czy dopiero później?
Właśnie powiem szczerze że się czułam dużo gorzej czekając na tą pierwszą godzinę aż minie. Później już wróciłam do żywych. Ja takiej dawki cukry to przez dwa tygodnie w sobie nie mam, średnio przepadam za słodyczami i nie słodzę nic. Nie wiem, nie podoba mi się to, bo gdybym jeszcze mierząc w domu reż miala niski, ale był zawsze 2x taki. Zobaczymy co mi podpowie, Tobie pi prostu dietę kazała wprowadzić i pewnie mierzyć cukier, tak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 19:56
🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Róża11 wrote:Tak, czytałam o tym, aczkolwiek podchodzę do tego wyniku bardzo ostrożnie. Bo robiłam przez cały tydzień, codziennie po posiłkach cukier i nie miałam takiego wyniku, nie miałam poniżej 90 po 2h. A powiesz mi czy kazała Ci powtarzać krzywa w niedługim czasie czy dopiero później?12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
07.02.2025 wizyta 🤞
Duphaston 1x1, acard 150
-
Róża11 wrote:Tak, czytałam o tym, aczkolwiek podchodzę do tego wyniku bardzo ostrożnie. Bo robiłam przez cały tydzień, codziennie po posiłkach cukier i nie miałam takiego wyniku, nie miałam poniżej 90 po 2h. A powiesz mi czy kazała Ci powtarzać krzywa w niedługim czasie czy dopiero później?
Właśnie powiem szczerze że się czułam dużo gorzej czekając na tą pierwszą godzinę aż minie. Później już wróciłam do żywych. Ja takiej dawki cukry to przez dwa tygodnie w sobie nie mam, średnio przepadam za słodyczami i nie słodzę nic. Nie wiem, nie podoba mi się to, bo gdybym jeszcze mierząc w domu reż miala niski, ale był zawsze 2x taki. Zobaczymy co mi podpowie, Tobie pi prostu dietę kazała wprowadzić i pewnie mierzyć cukier, tak?
Tak, ja miałam zaleconą dietę, aktywności fizyczna umiarkowana i sprawdzanie cukru na czczo, godzinę od pierwszego kęsa i dwie godziny od pierwszego kęsa. Generalnie krzywe cukrowe to jest dziwny wytwór, bo nie podajemy sobie na raz takiej dawki glukozy przy posiłkach. Niemniej jednak ten wynik po 2 h jest niepokojący i ja bym na pewno to skonsultowała z dobrym lekarzem, ale to dlatego że wiem jak można się czuć przy spadającym cukrze. Po miesiącu przejścia na dietę, nie wystąpiły u mnie już objawy hipoglikemii na szczescie12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
07.02.2025 wizyta 🤞
Duphaston 1x1, acard 150
-
Dziewczyny przed chwilą wróciłam z IP bo znowu ze mnie lunęło tym razem że skrzepem
Serduszko bije w rytmie cza-cza
Ale zrobił się krwiak tak więc 50/50
Nie mam głowy do myślenia o prenatalnych, o cukrach czy o myśleniu o przyszłości …
Mam nadzieję że w środę na wizycie dowiem się więcej. -
Kinia92 wrote:Tu nawet nie chodzi o sam cukier tylko o węglowodany i bilansowanie posiłków.
Tak, ja miałam zaleconą dietę, aktywności fizyczna umiarkowana i sprawdzanie cukru na czczo, godzinę od pierwszego kęsa i dwie godziny od pierwszego kęsa. Generalnie krzywe cukrowe to jest dziwny wytwór, bo nie podajemy sobie na raz takiej dawki glukozy przy posiłkach. Niemniej jednak ten wynik po 2 h jest niepokojący i ja bym na pewno to skonsultowała z dobrym lekarzem, ale to dlatego że wiem jak można się czuć przy spadającym cukrze. Po miesiącu przejścia na dietę, nie wystąpiły u mnie już objawy hipoglikemii na szczescie
Tak, lekarka zleciła mi to badanie w tym tugodniu, żebym już wynik miała dla niej na przyszły tydzień. Ale dziękuję Ci za odpowiedź. Uspokoiłaś mnie, trochę się przestraszyłam. Najbardziej nie rozumiem faktu, że słabo się czułam w tej pierwszej godzinie, a w drugiej wróciłam już do żywych. Zjadłam kolację ok 19, krew miałam na 9, a ostatnie pobranie o 11. Wykończona byłam na maksa już tym czekaniem. Będę mierzyc na bieżąco i zobaczyny co mi jeszcze powie, czy mnie skieruje do diabetologa. dziękuję Ci bardzo🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dziewczyny przed chwilą wróciłam z IP bo znowu ze mnie lunęło tym razem że skrzepem
Serduszko bije w rytmie cza-cza
Ale zrobił się krwiak tak więc 50/50
Nie mam głowy do myślenia o prenatalnych, o cukrach czy o myśleniu o przyszłości …
Mam nadzieję że w środę na wizycie dowiem się więcej.
Kinia92 lubi tę wiadomość
-
Róża11 wrote:Tak, lekarka zleciła mi to badanie w tym tugodniu, żebym już wynik miała dla niej na przyszły tydzień. Ale dziękuję Ci za odpowiedź. Uspokoiłaś mnie, trochę się przestraszyłam. Najbardziej nie rozumiem faktu, że słabo się czułam w tej pierwszej godzinie, a w drugiej wróciłam już do żywych. Zjadłam kolację ok 19, krew miałam na 9, a ostatnie pobranie o 11. Wykończona byłam na maksa już tym czekaniem. Będę mierzyc na bieżąco i zobaczyny co mi jeszcze powie, czy mnie skieruje do diabetologa. dziękuję Ci bardzo12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
07.02.2025 wizyta 🤞
Duphaston 1x1, acard 150
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dziewczyny przed chwilą wróciłam z IP bo znowu ze mnie lunęło tym razem że skrzepem
Serduszko bije w rytmie cza-cza
Ale zrobił się krwiak tak więc 50/50
Nie mam głowy do myślenia o prenatalnych, o cukrach czy o myśleniu o przyszłości …
Mam nadzieję że w środę na wizycie dowiem się więcej.12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
07.02.2025 wizyta 🤞
Duphaston 1x1, acard 150
-
Kinia92 wrote:A wynik z Twojego glukometru pokrywał się z wynikiem na czczo z labolatorium ? Bo może masz do skalibrowania ?
U mnie 92, Lab 87.. powiem wam, że ten dzień zmęczył mnie tak psychicznie, że już marzę o jutrze.. te 0rh- później ta glukoza, już nie wiem sama czy się bardziej martwiłam jak miałam zawyzone cukry na czczo, czy teraz niskim punktem po 2h na krzywej.. to wszystko jest takie nowe, że już nie wiem co czytać. Zazdrosnczrle mojemu mężowi. Jest taki wylajtowany, w sensie tak pozytywnie nastawiony i szczęśliwy, słyszę tylko, że będzie dobrze i patrzy ma mnie spod byka, jak tylko coś już szukam w internecie :p🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
angelfromhell wrote:No tak być nie powinno, tajemnica to tajemnica. Rozumiem twój strach bardzo dobrze. Kiedy masz następną wizytę? Chyba ten sam etap mamy
-
Lusia90 wrote:Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę (( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?
Mam to samo, a jak się zaczynam cieszyć i jeszcze to głośno mówić to za chwilę dodaje, dobra na spokojnie, zobaczymy co będzie na wizycie.. ktoś kiedyś napisał tytah, że się odetchnie dopiero jak się urodzi i chyba to prawda.. Ja mam na razie tak, że jest chwila cieszenia się, ale przeplata to się i tak martwieniem, wiadomo dochodzą badania, cos tam w wynikach, jakieś objawy, tu zaboli, tam się niedobrze zrobi.. Ale ciągle mam nadzieję, że po prostu minie jakiś czas i będę bardziej na chłodno do tego podchodzić i będzie odwrotnie- więcej chwil uciechy, a momenty zmartwień ♡Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 21:09
Lusia90 lubi tę wiadomość
🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Lusia90 wrote:Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę (( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?
Róża Ciebie też rozumiem. Od razu przypomina mi się pierwsza ciąża. Plamienia od 7tc, potem okazało się że mam niedoczynność tarczycy , ujemną grupę krwi, potem cukrzyca ciążowa a na końcu leżenie bo w 26tc zaczęły mi się skurcze i skracała szyjka. Nie potrafiłam się cieszyć tą ciążą. W drugiej było już znacznie lepiej, wiedziałam co mnie czeka... ale doszło rozejście spojenia łonowego i nie mogłam rodzic siłami natury a tak bardzo chciałam bo pierwszy poród miałam piękny. Ciąża nas tak bardzo uczy cierpliwości i pokory, tego że tam na końcu czeka na nas wielkie szczęście i ,,Per Aspera ad Astra", jeśli zniesiemy te trudy to szczyt szczęścia będzie nasz
Róża11, Lusia90 lubią tę wiadomość
-
tygrysek7773 wrote:Rozumiem Cię doskonale, ja byłam rozczarowana tym że nie było zarodka a chciałam już powiadomić moją naczelnik o ciąży..i dopóki tego serca nie zobaczę to nie poczuje tej ciąży.
Róża Ciebie też rozumiem. Od razu przypomina mi się pierwsza ciąża. Plamienia od 7tc, potem okazało się że mam niedoczynność tarczycy , ujemną grupę krwi, potem cukrzyca ciążowa a na końcu leżenie bo w 26tc zaczęły mi się skurcze i skracała szyjka. Nie potrafiłam się cieszyć tą ciążą. W drugiej było już znacznie lepiej, wiedziałam co mnie czeka... ale doszło rozejście spojenia łonowego i nie mogłam rodzic siłami natury a tak bardzo chciałam bo pierwszy poród miałam piękny. Ciąża nas tak bardzo uczy cierpliwości i pokory, tego że tam na końcu czeka na nas wielkie szczęście i ,,Per Aspera ad Astra", jeśli zniesiemy te trudy to szczyt szczęścia będzie nasz
Pieknie to napisałaś.. oby tak było, obym przestała posiłkować się internetem. Gdyby nie wy, byłoby po stokroć gorzej, bo wtedy wyszukiwalabym pewnie jakieś bzdury. Naprawdę to dużo pomaga, tak moc napisać i wiesz, że ta druga osoba pisze Ci prawdę i jest to samo życie. Oby każda z nas, a wierze, ze tak będzie koło Czerwca pisała, że już tylko moment został ♡♡♡♡♡tygrysek7773, Lusia90 lubią tę wiadomość
🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
nick nieaktualnyW ogóle czytałam że jak zabije juz serduszko to ryzyko poronienia mocno spada.
Ja miałam krzywa też niedawno i mam skierowanie do diabetologa. Jadę niedługo dam znać co powiedział. Ja miałam krzywą 100/94/92. U mnie na czczo są wysokie cukry zawsze 99-107. Jak robię krzywą (miałam już 3 razy) to po obciążeniu wychodzą ok. Dziwne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 21:26
Róża11, tygrysek7773 lubią tę wiadomość
-
Lusia90 wrote:Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę (( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?
-
Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Róża11, z cukrami nie jest tak zle jeśli dobrze się do tego podejdzie. Stres też podnosi cukier na czczo, wiec luuuz. Niemniej jednak skonsultuj to z lekarzem żebyś właśnie nie siedziała i nie czytała po necie
Rolka355, to że cukier po 1h nie urósł po spożyciu glukozy też nie jest ok. Generalnie wyniki w krzywej powinny być takie że po godzinie od glukozy rośnie, a po dwóch wraca do cukru na czczo. Ale u Ciebie na pewno jest lepiej bo nie spada cukier do niskich wartości
Dziewczyny a badalyscie insulinę do tego ?Róża11, rolka355 lubią tę wiadomość
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
07.02.2025 wizyta 🤞
Duphaston 1x1, acard 150
-
Nieprzejrzysta wrote:Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
03.2024
LH 12,6
FSH 10,4
AMH 0,53
10.2024
AMH 0,211
FSH 13,10
Lh 9,43
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
07.02.2025 wizyta 🤞
Duphaston 1x1, acard 150
-
Nieprzejrzysta wrote:Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...
U mnie dopiero było widać zarodek w 6+0 i to taki tyci, a jak się zapisywałam na tą wizytę wlasnie, to mi powiedziała ,,może Pani przyjść, ale i tak jeszcze nic nie będzie widać" i to był już 6 tydzien dokładnie. A Ty masz napisane w stopce że to było 5+3 dni? To mega wcześnie. Nie mów tak, przecież widziałam, że dziewczyny były dużo później i dopiero się pokazywał. Wszystko będzie dobrze. Nikt z nas nie jest encyklopedia i nie będzie miał tak jak teoretycznie być powinno. Nie płacz, bo szkoda Twoich nerowow i Waszego zdrówka. Zobaczysz, że na następnej już będzie ♡Lusia90 lubi tę wiadomość
🚺 29
🚹 31
Razem 13 lat
2021 💒
2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
22.10.2024 dwie kreski🤞
Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
Beta:
24.10.2024; 52
26.10.2024; 148
28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
30.10.2024; 1343
05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025 -
Nieprzejrzysta wrote:Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...31 & 33
⛪2020r.
starania na luzie od 2020r.
starania na poważnie od 2024r.
04/24 - 💔 9 tydz Madzia
12/24 - 💔 7 tydz Józio
Ona: PCOS, IO, MTHFR hetero, PAI homo
On: IO, morfologia 1%, FDNA 16%, Msome I+II 23%, stres oxy 1.82 mv/mln/ml, wiązanie z hialuronianem 62%