X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 318 258

    Wysłany: 16 listopada 2024, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia92 wrote:
    Skonsultuje wyniki z lekarzem. Jak dla mnie po 2h sklaniasz się ku hipoglikemii reaktywnej. Cukier spada Ci do wartości poniżej tych na czczo. Miałam ją zdiagnozowana dwa lata temu i musiałam przejsc na dietę z niskim IG plus konkretne godziny posiłków.

    Tak, czytałam o tym, aczkolwiek podchodzę do tego wyniku bardzo ostrożnie. Bo robiłam przez cały tydzień, codziennie po posiłkach cukier i nie miałam takiego wyniku, nie miałam poniżej 90 po 2h. A powiesz mi czy kazała Ci powtarzać krzywa w niedługim czasie czy dopiero później?
    Właśnie powiem szczerze że się czułam dużo gorzej czekając na tą pierwszą godzinę aż minie. Później już wróciłam do żywych. Ja takiej dawki cukry to przez dwa tygodnie w sobie nie mam, średnio przepadam za słodyczami i nie słodzę nic. Nie wiem, nie podoba mi się to, bo gdybym jeszcze mierząc w domu reż miala niski, ale był zawsze 2x taki. Zobaczymy co mi podpowie, Tobie pi prostu dietę kazała wprowadzić i pewnie mierzyć cukier, tak?:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 19:56

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 723 1395

    Wysłany: 16 listopada 2024, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Róża11 wrote:
    Tak, czytałam o tym, aczkolwiek podchodzę do tego wyniku bardzo ostrożnie. Bo robiłam przez cały tydzień, codziennie po posiłkach cukier i nie miałam takiego wyniku, nie miałam poniżej 90 po 2h. A powiesz mi czy kazała Ci powtarzać krzywa w niedługim czasie czy dopiero później?
    Nie, generalnie nie zaleca się robienia krzywej częściej niż raz na pół roku. Chyba że dzieje się coś ze trzeba to sprawdzić, ale wtedy lekarz polecał zakupić sensor na dwa tygodnie i na nim masz czarno na białym jak się zachowuje cukier w nocy, po posiłkach i na czczo.

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    07.02.2025 wizyta 🤞
    Duphaston 1x1, acard 150


    preg.png
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 723 1395

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Róża11 wrote:
    Tak, czytałam o tym, aczkolwiek podchodzę do tego wyniku bardzo ostrożnie. Bo robiłam przez cały tydzień, codziennie po posiłkach cukier i nie miałam takiego wyniku, nie miałam poniżej 90 po 2h. A powiesz mi czy kazała Ci powtarzać krzywa w niedługim czasie czy dopiero później?
    Właśnie powiem szczerze że się czułam dużo gorzej czekając na tą pierwszą godzinę aż minie. Później już wróciłam do żywych. Ja takiej dawki cukry to przez dwa tygodnie w sobie nie mam, średnio przepadam za słodyczami i nie słodzę nic. Nie wiem, nie podoba mi się to, bo gdybym jeszcze mierząc w domu reż miala niski, ale był zawsze 2x taki. Zobaczymy co mi podpowie, Tobie pi prostu dietę kazała wprowadzić i pewnie mierzyć cukier, tak?:)
    Tu nawet nie chodzi o sam cukier tylko o węglowodany i bilansowanie posiłków.
    Tak, ja miałam zaleconą dietę, aktywności fizyczna umiarkowana i sprawdzanie cukru na czczo, godzinę od pierwszego kęsa i dwie godziny od pierwszego kęsa. Generalnie krzywe cukrowe to jest dziwny wytwór, bo nie podajemy sobie na raz takiej dawki glukozy przy posiłkach. Niemniej jednak ten wynik po 2 h jest niepokojący i ja bym na pewno to skonsultowała z dobrym lekarzem, ale to dlatego że wiem jak można się czuć przy spadającym cukrze. Po miesiącu przejścia na dietę, nie wystąpiły u mnie już objawy hipoglikemii na szczescie

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    07.02.2025 wizyta 🤞
    Duphaston 1x1, acard 150


    preg.png
  • Gosiaczek.prosiaczek Autorytet
    Postów: 284 275

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przed chwilą wróciłam z IP bo znowu ze mnie lunęło tym razem że skrzepem :(

    Serduszko bije w rytmie cza-cza :D
    Ale zrobił się krwiak tak więc 50/50
    Nie mam głowy do myślenia o prenatalnych, o cukrach czy o myśleniu o przyszłości …
    Mam nadzieję że w środę na wizycie dowiem się więcej.

    👩🏻 34 & 👨‍🦱 42

    26.04.2024 - 9 tc 💔

    26.10.2024 -❓❓🍼

    19.12.2024 oraz 02.01.2025 badania prenatalne USG+pappa 🧬 💙

    27.02.2025 - Badania połówkowe

    Cukrzyca ciążowa 🧁🧁

    Leki 💊
    * Progesteron Bensis,
    * Luteina,
    * Neoparin,
    * Acard,
    * Insulina,


    preg.png
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 318 258

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia92 wrote:
    Tu nawet nie chodzi o sam cukier tylko o węglowodany i bilansowanie posiłków.
    Tak, ja miałam zaleconą dietę, aktywności fizyczna umiarkowana i sprawdzanie cukru na czczo, godzinę od pierwszego kęsa i dwie godziny od pierwszego kęsa. Generalnie krzywe cukrowe to jest dziwny wytwór, bo nie podajemy sobie na raz takiej dawki glukozy przy posiłkach. Niemniej jednak ten wynik po 2 h jest niepokojący i ja bym na pewno to skonsultowała z dobrym lekarzem, ale to dlatego że wiem jak można się czuć przy spadającym cukrze. Po miesiącu przejścia na dietę, nie wystąpiły u mnie już objawy hipoglikemii na szczescie


    Tak, lekarka zleciła mi to badanie w tym tugodniu, żebym już wynik miała dla niej na przyszły tydzień. Ale dziękuję Ci za odpowiedź. Uspokoiłaś mnie, trochę się przestraszyłam. Najbardziej nie rozumiem faktu, że słabo się czułam w tej pierwszej godzinie, a w drugiej wróciłam już do żywych. Zjadłam kolację ok 19, krew miałam na 9, a ostatnie pobranie o 11. Wykończona byłam na maksa już tym czekaniem. Będę mierzyc na bieżąco i zobaczyny co mi jeszcze powie, czy mnie skieruje do diabetologa. dziękuję Ci bardzo

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1007 996

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek.prosiaczek wrote:
    Dziewczyny przed chwilą wróciłam z IP bo znowu ze mnie lunęło tym razem że skrzepem :(

    Serduszko bije w rytmie cza-cza :D
    Ale zrobił się krwiak tak więc 50/50
    Nie mam głowy do myślenia o prenatalnych, o cukrach czy o myśleniu o przyszłości …
    Mam nadzieję że w środę na wizycie dowiem się więcej.
    Jak dla mnie to ten krwiak był tam cały czas, tylko może ostatnio go przeoczyli.. nie wydaje ci się?

    Kinia92 lubi tę wiadomość

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 723 1395

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Róża11 wrote:
    Tak, lekarka zleciła mi to badanie w tym tugodniu, żebym już wynik miała dla niej na przyszły tydzień. Ale dziękuję Ci za odpowiedź. Uspokoiłaś mnie, trochę się przestraszyłam. Najbardziej nie rozumiem faktu, że słabo się czułam w tej pierwszej godzinie, a w drugiej wróciłam już do żywych. Zjadłam kolację ok 19, krew miałam na 9, a ostatnie pobranie o 11. Wykończona byłam na maksa już tym czekaniem. Będę mierzyc na bieżąco i zobaczyny co mi jeszcze powie, czy mnie skieruje do diabetologa. dziękuję Ci bardzo
    A wynik z Twojego glukometru pokrywał się z wynikiem na czczo z labolatorium ? Bo może masz do skalibrowania ?

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    07.02.2025 wizyta 🤞
    Duphaston 1x1, acard 150


    preg.png
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 723 1395

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaczek.prosiaczek wrote:
    Dziewczyny przed chwilą wróciłam z IP bo znowu ze mnie lunęło tym razem że skrzepem :(

    Serduszko bije w rytmie cza-cza :D
    Ale zrobił się krwiak tak więc 50/50
    Nie mam głowy do myślenia o prenatalnych, o cukrach czy o myśleniu o przyszłości …
    Mam nadzieję że w środę na wizycie dowiem się więcej.
    Moze ten krwiak był już wcześniej i go wcześniej nie odnaleźli ? Bo skąd poprzednie plamienia/krwawienia ? Najważniejsze że serduszko bije, musisz dużo odpoczywać.

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    07.02.2025 wizyta 🤞
    Duphaston 1x1, acard 150


    preg.png
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 318 258

    Wysłany: 16 listopada 2024, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia92 wrote:
    A wynik z Twojego glukometru pokrywał się z wynikiem na czczo z labolatorium ? Bo może masz do skalibrowania ?


    U mnie 92, Lab 87.. powiem wam, że ten dzień zmęczył mnie tak psychicznie, że już marzę o jutrze.. te 0rh- później ta glukoza, już nie wiem sama czy się bardziej martwiłam jak miałam zawyzone cukry na czczo, czy teraz niskim punktem po 2h na krzywej.. to wszystko jest takie nowe, że już nie wiem co czytać. Zazdrosnczrle mojemu mężowi. Jest taki wylajtowany, w sensie tak pozytywnie nastawiony i szczęśliwy, słyszę tylko, że będzie dobrze i patrzy ma mnie spod byka, jak tylko coś już szukam w internecie :p

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
  • Lusia90 Autorytet
    Postów: 299 446

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelfromhell wrote:
    No tak być nie powinno, tajemnica to tajemnica. Rozumiem twój strach bardzo dobrze. Kiedy masz następną wizytę? Chyba ten sam etap mamy
    Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę :((( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?

    preg.png

    👩26 |👨‍🦱 27 | pierwsza ciąża.

    31.10 skromne ⏸️
    12dpo beta 91.90, progesteron 47.60 🔸16dpo beta 927.38 🔸19dpo beta 4455,84 🔸23dpo beta 19657.67

    28.11 wizyta: 1cm Boróweczki 🫐, ♥️ 140 uderzeń/min
    12.12 wizyta: 2,72 Fasolci 🫘
    03.01 wizyta: 7,2 Kiwi 🥝, na 80% chłopiec 💙
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 318 258

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia90 wrote:
    Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę :((( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?


    Mam to samo, a jak się zaczynam cieszyć i jeszcze to głośno mówić to za chwilę dodaje, dobra na spokojnie, zobaczymy co będzie na wizycie.. ktoś kiedyś napisał tytah, że się odetchnie dopiero jak się urodzi i chyba to prawda.. Ja mam na razie tak, że jest chwila cieszenia się, ale przeplata to się i tak martwieniem, wiadomo dochodzą badania, cos tam w wynikach, jakieś objawy, tu zaboli, tam się niedobrze zrobi.. Ale ciągle mam nadzieję, że po prostu minie jakiś czas i będę bardziej na chłodno do tego podchodzić i będzie odwrotnie- więcej chwil uciechy, a momenty zmartwień ♡

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 21:09

    Lusia90 lubi tę wiadomość

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1007 996

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia90 wrote:
    Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę :((( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?
    Rozumiem Cię doskonale, ja byłam rozczarowana tym że nie było zarodka a chciałam już powiadomić moją naczelnik o ciąży..i dopóki tego serca nie zobaczę to nie poczuje tej ciąży.

    Róża Ciebie też rozumiem. Od razu przypomina mi się pierwsza ciąża. Plamienia od 7tc, potem okazało się że mam niedoczynność tarczycy , ujemną grupę krwi, potem cukrzyca ciążowa a na końcu leżenie bo w 26tc zaczęły mi się skurcze i skracała szyjka. Nie potrafiłam się cieszyć tą ciążą. W drugiej było już znacznie lepiej, wiedziałam co mnie czeka... ale doszło rozejście spojenia łonowego i nie mogłam rodzic siłami natury a tak bardzo chciałam bo pierwszy poród miałam piękny. Ciąża nas tak bardzo uczy cierpliwości i pokory, tego że tam na końcu czeka na nas wielkie szczęście i ,,Per Aspera ad Astra", jeśli zniesiemy te trudy to szczyt szczęścia będzie nasz

    Róża11, Lusia90 lubią tę wiadomość

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 318 258

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Rozumiem Cię doskonale, ja byłam rozczarowana tym że nie było zarodka a chciałam już powiadomić moją naczelnik o ciąży..i dopóki tego serca nie zobaczę to nie poczuje tej ciąży.

    Róża Ciebie też rozumiem. Od razu przypomina mi się pierwsza ciąża. Plamienia od 7tc, potem okazało się że mam niedoczynność tarczycy , ujemną grupę krwi, potem cukrzyca ciążowa a na końcu leżenie bo w 26tc zaczęły mi się skurcze i skracała szyjka. Nie potrafiłam się cieszyć tą ciążą. W drugiej było już znacznie lepiej, wiedziałam co mnie czeka... ale doszło rozejście spojenia łonowego i nie mogłam rodzic siłami natury a tak bardzo chciałam bo pierwszy poród miałam piękny. Ciąża nas tak bardzo uczy cierpliwości i pokory, tego że tam na końcu czeka na nas wielkie szczęście i ,,Per Aspera ad Astra", jeśli zniesiemy te trudy to szczyt szczęścia będzie nasz

    Pieknie to napisałaś.. oby tak było, obym przestała posiłkować się internetem. Gdyby nie wy, byłoby po stokroć gorzej, bo wtedy wyszukiwalabym pewnie jakieś bzdury. Naprawdę to dużo pomaga, tak moc napisać i wiesz, że ta druga osoba pisze Ci prawdę i jest to samo życie. Oby każda z nas, a wierze, ze tak będzie koło Czerwca pisała, że już tylko moment został ♡♡♡♡♡

    tygrysek7773, Lusia90 lubią tę wiadomość

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 listopada 2024, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle czytałam że jak zabije juz serduszko to ryzyko poronienia mocno spada.

    Ja miałam krzywa też niedawno i mam skierowanie do diabetologa. Jadę niedługo dam znać co powiedział. Ja miałam krzywą 100/94/92. U mnie na czczo są wysokie cukry zawsze 99-107. Jak robię krzywą (miałam już 3 razy) to po obciążeniu wychodzą ok. Dziwne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2024, 21:26

    Róża11, tygrysek7773 lubią tę wiadomość

  • angelfromhell Autorytet
    Postów: 273 252

    Wysłany: 16 listopada 2024, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia90 wrote:
    Wizytę miałam w czwartek, następna dopiero 28.11. Na szczęście czuje się dobrze, na wizycie był pęcherzyk i ciałko żółte. Ale przychodzą takie momenty ze czuje tak cholerny strach w środku że jest nie do opisania. Wiecie, że nie umiem na razie się cieszyć z ciąży bo z tyłu mam strach że ją stracę :((( mimo że nie mam doświadczeń z poronieniami osobiście. Też macie podobnie?
    W 80% czasu tak mam. Ale to też u mnie wynika z dużo mocniejszych objawów, ten ból jak na okres brzucha bywa taki nie mały, no i (nowy, inny) lekarz. Który tak mnie nastawił, „spokoju więcej, ale nie ma ani Pani ani nikt wpływu jak się będą dzielić komórki zarodka” ehhhh

    🧏🏼‍♀️31*🧏🏼35+🐶🐶
    +po 4 latach syn ❤️
    *nerwica, sibo, pcos
    Zapobiegawczo luteina
    29.10 - 2 kreski
    09.12 - crl 2,85cm ❤️
    31.12 - crl 6,71cm ❤️ prenatalne- pomiary ok 🫶🏻
    23.01- wizyta

    preg.png
  • Nieprzejrzysta Autorytet
    Postów: 447 747

    Wysłany: 16 listopada 2024, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
    Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
    Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...

    -10.01.- 4 wizyta
    -13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
    -22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
    -14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
    -8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
    -7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
    -Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
    ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
    👱‍♀️29🧑29
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 723 1395

    Wysłany: 16 listopada 2024, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Róża11, z cukrami nie jest tak zle jeśli dobrze się do tego podejdzie. Stres też podnosi cukier na czczo, wiec luuuz. Niemniej jednak skonsultuj to z lekarzem żebyś właśnie nie siedziała i nie czytała po necie ;)
    Rolka355, to że cukier po 1h nie urósł po spożyciu glukozy też nie jest ok. Generalnie wyniki w krzywej powinny być takie że po godzinie od glukozy rośnie, a po dwóch wraca do cukru na czczo. Ale u Ciebie na pewno jest lepiej bo nie spada cukier do niskich wartości :)
    Dziewczyny a badalyscie insulinę do tego ?

    Róża11, rolka355 lubią tę wiadomość

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    07.02.2025 wizyta 🤞
    Duphaston 1x1, acard 150


    preg.png
  • Kinia92 Autorytet
    Postów: 723 1395

    Wysłany: 16 listopada 2024, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieprzejrzysta wrote:
    Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
    Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
    Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...
    Nieprzejrzysta, ja wiem że na pewno jest ciężko nie myślec. Postaraj się zająć czymś innym, nie stresować... Nie takie ciążę widziało to forum. Wierzę, że wszystko u Ciebie będzie dobrze. Przepraszam ale nie pamiętam, kiedy masz następna wizytę ?

    12 cs szczęśliwy🥺
    02.2020 👧
    08.2021 👼

    03.2024
    LH 12,6
    FSH 10,4
    AMH 0,53
    10.2024
    AMH 0,211
    FSH 13,10
    Lh 9,43

    07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
    09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
    12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
    25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
    13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
    07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
    07.02.2025 wizyta 🤞
    Duphaston 1x1, acard 150


    preg.png
  • Róża11 Autorytet
    Postów: 318 258

    Wysłany: 16 listopada 2024, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieprzejrzysta wrote:
    Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
    Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
    Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...

    U mnie dopiero było widać zarodek w 6+0 i to taki tyci, a jak się zapisywałam na tą wizytę wlasnie, to mi powiedziała ,,może Pani przyjść, ale i tak jeszcze nic nie będzie widać" i to był już 6 tydzien dokładnie. A Ty masz napisane w stopce że to było 5+3 dni? To mega wcześnie. Nie mów tak, przecież widziałam, że dziewczyny były dużo później i dopiero się pokazywał. Wszystko będzie dobrze. Nikt z nas nie jest encyklopedia i nie będzie miał tak jak teoretycznie być powinno. Nie płacz, bo szkoda Twoich nerowow i Waszego zdrówka. Zobaczysz, że na następnej już będzie ♡

    Lusia90 lubi tę wiadomość

    🚺 29
    🚹 31
    Razem 13 lat
    2021 💒
    2 lata starań, rok w klinicie, badania- ja wszystko ok, mąż lekko obniżone parametry nasienia, przerwanie wizyt sierpień 2024
    Ostatnia miesiączka 27.09.2024, cykle regularne
    22.10.2024 dwie kreski🤞
    Leki: progesteron besins 100mg raz dziennie
    Beta:
    24.10.2024; 52
    26.10.2024; 148
    28.10.2024; 498; prog.; 42,7 ng/ml
    30.10.2024; 1343
    05.11.2024; 14109; prog.; 194 nmol/l
    08.11.2024 0,28 crl 💛 bije serduszko
    19.11.2024 1,24 crl 💛 bije serduszko
    03.12.2024 2,51 crl 💛 bije serduszko
    16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💜 termin z usg i OM 04.07.2025
  • Motylek93 Koleżanka
    Postów: 58 145

    Wysłany: 16 listopada 2024, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieprzejrzysta wrote:
    Dziewczyny ja też się nie cieszę ciąża i nastawiam się na najgorsze... Dzisiaj przepłakałam większość soboty, bo wiem, że coś jest nie tak.
    Nie powinien być sam pęcherzyk ciążowy na tym etapie ciąży. Boję się zbadać bety, żeby moje przypuszczenia się czasem nie sprawdziły. Psychicznie chociaż trochę przygotowywuje się na poronienie. Mam nadzieję, że nie będzie to ciąża pozamaciczna 😔
    Jak moje przypuszczenia okażą się prawdą, nie wiem czy to wytrzymam psychicznie...
    Spokojnie nie denerwuj się. Ja też mam stresa bo w poprzedniej ciąży 6 tyg dostałam plamień, bóli, przy okazji rozchorowałam się, a potem okazało się że ciąża przestała się rozwijać. Teraz jestem na tym samym etapie i staram się nie myśleć. Nadrabiam filmy i seriale tobie też polecam zająć czymś głowę ☺️ a ciąża pozamaciczna ci nie grozi skoro na usg znaleźli ci pęcherzyk w macicy 🤪😉

    31 & 33
    ⛪2020r.

    starania na luzie od 2020r.
    starania na poważnie od 2024r.
    04/24 - 💔 9 tydz Madzia
    12/24 - 💔 7 tydz Józio

    Ona: PCOS, IO, MTHFR hetero, PAI homo
    On: IO, morfologia 1%, FDNA 16%, Msome I+II 23%, stres oxy 1.82 mv/mln/ml, wiązanie z hialuronianem 62%
‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ