LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Laktoferyna też wspomaga przyswajanie żelaza. Ja suplementuje żelazo plus lakto od jakiegoś czasu i mam stabilne wyniki krwi póki co. Ale myślę że może być coraz trudniej już bo im większe dziecko tym więcej zużywa żelaza, a ja np mam odrzut totalny od czerwonego mięsa…
Z tymi kolejkami mam tak samo ludzie udają że są niewidomi a oglądałam ostatnio rolkę urofizjo gdzie była mowa że u kobiety w ciąży przy staniu w bezruchu przez kilka min może dojść do omdleń głównie przez duże obciążenie serca w takiej pozycji i konieczności przepompowania ok 140% tego co pompuje normalnie, nie w ciąży. A ciało w bezruchu nie wspomaga naturalnie tej czynności. Do tego dochodzi upał i jakaś torba na ramieniu, czy inne obciążenie. Jest ciężko a to dopiero początek 3 tyrmestru
szona lubi tę wiadomość
-
Tak leżę, nawet mnie do łazienki (10 kroków) wozili na wózku. Bo żeby wstać to muszę i tak kogoś prosić, żeby mi pompę z lekami odłączyli od prądu. Teraz już chodzę w asyście, bo to siadanie i wstawanie z wózka było gorsze niż te parę kroków. No wczoraj mi powiedzieli, że gdyby to był 32 tydzień to by mnie cięli. A tak robimy co możemy i czekamy czy leki pomogą.tygrysek7773 wrote:Alima super ze podali sterydy i wszystko jesy już w razie W gotowe. Ja jednak wierzę że jeszcze wiele tygodni będziesz w dwupaku. Masz przymus leżenia plackiem ?
Dziewczyny ja nie daje sobie już rady ze spojeniem. Dziś prawie nie mogę chodzić. Jestem załamana. Przeciez zostało 12 tygodni..Ja mam dwójkę dzieci i ogarniam cały dom, jak dam radę... -
Ale chętnie bym Cie skarcili gdybys na ich oczach zrobila cos nie tak, palcem by Ci wytknęli błędy i dali wykład jak powinnas się zachowywać w ciąży co robić i jak dbać o siebie... mentalność ludzka.Natka922 wrote:Laktoferyna też wspomaga przyswajanie żelaza. Ja suplementuje żelazo plus lakto od jakiegoś czasu i mam stabilne wyniki krwi póki co. Ale myślę że może być coraz trudniej już bo im większe dziecko tym więcej zużywa żelaza, a ja np mam odrzut totalny od czerwonego mięsa…
Z tymi kolejkami mam tak samo ludzie udają że są niewidomi a oglądałam ostatnio rolkę urofizjo gdzie była mowa że u kobiety w ciąży przy staniu w bezruchu przez kilka min może dojść do omdleń głównie przez duże obciążenie serca w takiej pozycji i konieczności przepompowania ok 140% tego co pompuje normalnie, nie w ciąży. A ciało w bezruchu nie wspomaga naturalnie tej czynności. Do tego dochodzi upał i jakaś torba na ramieniu, czy inne obciążenie. Jest ciężko a to dopiero początek 3 tyrmestru
Mi się zdarzało, że stajojac w kolejce jeszcze z małym brzuchem, po kilku minutach tętno mi skakało i zegarek aż mnie alarmował o wysokim tętnie mimo nieodnotowanego ruchu.
Natka922 lubi tę wiadomość
-
Ja sobie aż ciśnienie sprawdzałam czy na pewno wszystko ok 🙈 No ale wyszło, że ciśnienie mam niskie jak zwykle. Czasem w ogóle czuję tak jakby puls w dłoniach i to też jest jakieś dziwne 😅Anka657 wrote:Mam dokładnie to samo… już myślałam, że coś ze mną nie tak 😅
Anka657 lubi tę wiadomość
-
Mnie rownolegle z żelazem kazali brać witaminę B12 i Laktoferynę. Miałam hemoglobinę 9 po 1,5 miesiąca mam 10 więc w zawrotnym tempie mi to nie rośnie, ale przynajmniej nie spada 🙈szona wrote:11,2
A dziś wyszło 10,5 - gdzie od tygodnia biorę Sorbifer…
Co Wam się dobrze wchłaniało? Co poprawia przyswajanie żelaza? Wit. C?
szona lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy Wasze kluseczki też mają dni leniucha? Ja od długiego czasu czułam codziennie duże kopniaki, jak się rozpycha, brzuch tak fajnie falował a od wczoraj duuuuużo słabiej. Może być ze dziecko się przekręciło i temu słabiej czuje?
👩27 |👨🦱 28 | pierwsza ciąża.
21+1tc 473 g zdrowego chłopca 💙
26+2tc 950 g naszego szczęścia 💛
30+2 tc 1630 g ślicznej rybki 💚
30+6 tc 1816 g malutkiego misia 🧡
36+2 tc 3190 g okrągłego pączusia 🩷
Czekamy na Ciebie maluszku 💞🥹 -
@Lusia90 podobno to normalne i znam sporo dziewczyn, których maluchy mają takie dni. Tak jak piszesz, pewnie się przekręcił i kopie np. w kręgosłup
Mój akurat jest w nadmiarze aktywny i albo praktycznie nie śpi albo rusza się przez sen 😅
Ja dziś mam jakąś dziwną noc. Normalnie śpię jak zabita 7-8 godzin, a dziś obudziłam się przed 5 i już nie mogę spać. Przed chwilą zaczęło burczeć mi na maksa w brzuchu i zemdliło z głodu więc poszłam po czekoladę. No nic, pewnie będę średnio przytomna i najwyżej wpadnie drzemka w dzień
Lusia90 lubi tę wiadomość
Jesteś, bo moja miłość jest większa niż strach 🩵👶🏻 -
Ja mam większość czasu wrażenie, że moje dziecko nigdy nie śpi. Mniej aktywnych dni w zasadzie nie ma.
Co do nacięcia krocza, to jesteśmy ponoć ewenementem na skalę europejską, nigdzie się nie robi tylu nacięć, co u nas. A ponoć statystycznie ewentualne pęknięcie jest płytsze niż nacięcie. I zdecydowanie łatwiej się goi. Kiedyś przeczytałam takie porównanie, czy dentysta nacina policzek, żeby łatwiej było się mu dostać do zęba 🤣 bo niestety nacięcia robi się głównie bez wskazań, jedynie dla przyspieszenia.
Alima, trzymam ogromne kciuki za Was i wierzę, że jeszcze długo będziecie w dwupaku 🤞
Alima, Elena20, Somebody_33 lubią tę wiadomość
15.11.24 ⏸️ 18cs
27.11.24 pierwsze USG
11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
12.02.25 172g żabeczki 🐸
12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
25.06.25 3006g 😱🩷
16.07.25 3300g 🥰
23.07.25 czekamy na postęp...
23.07.25 TP 🍼
31.07.25 jest już z nami 🥰🩷
-
U mnie tak bywa, ostatnie 2 dni czuję lekkie ruchy. Zaczęłam się martwić to wczoraj wieczorem brzuch mi skakał znów. Myślę że jak się odwraca do kręgosłupa to te ruchy są właśnie mniej odczuwalne. Kilka razy mi się już tak zdarzyło.Lusia90 wrote:Dziewczyny a czy Wasze kluseczki też mają dni leniucha? Ja od długiego czasu czułam codziennie duże kopniaki, jak się rozpycha, brzuch tak fajnie falował a od wczoraj duuuuużo słabiej. Może być ze dziecko się przekręciło i temu słabiej czuje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 06:49
Lusia90 lubi tę wiadomość
6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
-
Mojej się zdarza, w sumie naprzemiennie mam bardzo aktywne dni, z takimi gdzie po prostu czuję że jest ale bez większych atrakcji wizualnych i czuciowych 🙂Lusia90 wrote:Dziewczyny a czy Wasze kluseczki też mają dni leniucha? Ja od długiego czasu czułam codziennie duże kopniaki, jak się rozpycha, brzuch tak fajnie falował a od wczoraj duuuuużo słabiej. Może być ze dziecko się przekręciło i temu słabiej czuje?
Myślę, że to normalne i nie masz się czym przejmować.
Lusia90 lubi tę wiadomość
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10
-
Alima wrote:Tak leżę, nawet mnie do łazienki (10 kroków) wozili na wózku. Bo żeby wstać to muszę i tak kogoś prosić, żeby mi pompę z lekami odłączyli od prądu. Teraz już chodzę w asyście, bo to siadanie i wstawanie z wózka było gorsze niż te parę kroków. No wczoraj mi powiedzieli, że gdyby to był 32 tydzień to by mnie cięli. A tak robimy co możemy i czekamy czy leki pomogą.
Alima ja miałam podobną sytuację w pierwszej ciąży. Trafiłam w 30 tyg z wysokim ciśnieniem, którego nie mogli opanować i to samo mówili, że gdyby był 32tc to by robili cięcie. Też dawali sterydy i tony różnych leków. Finalnie w 38+0 stawiłam się na indukcję bo jakimś cudem wszystko się uspokoiło i tego też Wam życzę, żeby sytuacja się unormowała. Na szczęście w nieszczęściu ciąża często jest nieprzewidywalna i nawet lekarze są czasami zdziwieni że sytuacja może się tak ustabilizować ✊
Alima lubi tę wiadomość
Czekamy na Kubusia 🩵
Od 32+0 w szpitalu- odpłynięcie wód płodowych. Walczymy o każdy dzień! ♥️
-
angelberry wrote:Ja mam większość czasu wrażenie, że moje dziecko nigdy nie śpi. Mniej aktywnych dni w zasadzie nie ma.
Co do nacięcia krocza, to jesteśmy ponoć ewenementem na skalę europejską, nigdzie się nie robi tylu nacięć, co u nas. A ponoć statystycznie ewentualne pęknięcie jest płytsze niż nacięcie. I zdecydowanie łatwiej się goi. Kiedyś przeczytałam takie porównanie, czy dentysta nacina policzek, żeby łatwiej było się mu dostać do zęba 🤣 bo niestety nacięcia robi się głównie bez wskazań, jedynie dla przyspieszenia.
Alima, trzymam ogromne kciuki za Was i wierzę, że jeszcze długo będziecie w dwupaku 🤞
Też o tym czytałam, że nacięcie jest już zawsze drugiego stopnia, a większość samoistnych pęknięć jest stopnia pierwszego. I że właśnie położne sprzedają nieaktualną wiedzę nt. tego że nacięcie jest lepsze. Ja w planie porodu miałam wpisane, że nie zgadzam się na nacięcie.
Ale mnie to nie dotyczy więc wiedzy nie zgłębiałam jak to wygląda na chwilę obecną.
Elena20 lubi tę wiadomość
Czekamy na Kubusia 🩵
Od 32+0 w szpitalu- odpłynięcie wód płodowych. Walczymy o każdy dzień! ♥️
-
Ja też o tym czytałam. I gdyby doszło do tego że będę rodzić SN to mam zamiar zgodzić się na nacięcie tylko w razie wyższej konieczności.Anka657 wrote:Też o tym czytałam, że nacięcie jest już zawsze drugiego stopnia, a większość samoistnych pęknięć jest stopnia pierwszego. I że właśnie położne sprzedają nieaktualną wiedzę nt. tego że nacięcie jest lepsze. Ja w planie porodu miałam wpisane, że nie zgadzam się na nacięcie.
Ale mnie to nie dotyczy więc wiedzy nie zgłębiałam jak to wygląda na chwilę obecną.
Nowucjuszka, Elena20, Kinia92 lubią tę wiadomość
6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
-
Generalnie w mojej idealnej wizji porodu tak dobrze jestem do niego przygotowana, że ani nie pękam, ani nie trzeba mnie nacinać 🤭
Anka657 lubi tę wiadomość
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10
-
Same😅carolka wrote:Generalnie w mojej idealnej wizji porodu tak dobrze jestem do niego przygotowana, że ani nie pękam, ani nie trzeba mnie nacinać 🤭
carolka lubi tę wiadomość
Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
08.07.2025| 3780g| 57cm|
Narodził się Nasz cud.
Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
-
W mojej idealnej wizji porodu po prostu przeżywamy to wszystko 😳
carolka, AkacjowaM, Kinia92, Kamax9, Ala1416, Nowucjuszka, Dosia_24, ezra lubią tę wiadomość
15.11.24 ⏸️ 18cs
27.11.24 pierwsze USG
11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
12.02.25 172g żabeczki 🐸
12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
25.06.25 3006g 😱🩷
16.07.25 3300g 🥰
23.07.25 czekamy na postęp...
23.07.25 TP 🍼
31.07.25 jest już z nami 🥰🩷
-
Ja nie mam idealnej wizji porodu 😂
Chce tam pójść, urodzić zdrowego syna i przeżyć to po prostu jakoś 🙈 nie nastawiam się zbytnio na nic, żeby potem się nie rozczarować. Ale ja jeszcze ciągle myślę nad tym cc. 😉 coraz bliżej porodu to coraz bliżej mi do decyzji żeby spróbować załatwić to skierowanie.
U nas dziś pada. Pewnie dlatego, że wczoraj wyciągnęłam leżaki na taras i wyprałam poduchy po czym ułożyłam na tarasie do wyschnięcia. No to wyschły 🤪
A mąż w nocy włączył nawadnianie trawnika. To teraz wody pod dostatkiem 🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 08:59
6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
-
Ja wczoraj wyszperałam, że moja porodowka prowadzi konto na instagramie i fajne tam te posty dodaja jakoe bobaski się rodzą jak to wygląda, jak dziewczyny rodzą oczywiście w granicach rozsądku te zdjęcia i znalazłam post, że urodził się bobas 4300 61 cm przy pełnej ochronie krocza jakoś mnie to uspokoiło 😅
carolka, Kinia92, shaylen, Anka657 lubią tę wiadomość
Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
08.07.2025| 3780g| 57cm|
Narodził się Nasz cud.
Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
-
Optymistka90 wrote:Ja nie mam idealnej wizji porodu 😂
Chce tam pójść, urodzić zdrowego syna i przeżyć to po prostu jakoś 🙈 nie nastawiam się zbytnio na nic, żeby potem się nie rozczarować. Ale ja jeszcze ciągle myślę nad tym cc. 😉 coraz bliżej porodu to coraz bliżej mi do decyzji żeby spróbować załatwić to skierowanie.
U nas dziś pada. Pewnie dlatego, że wczoraj wyciągnęłam leżaki na taras i wyprałam poduchy po czym ułożyłam na tarasie do wyschnięcia. No to wyschły 🤪
A mąż w nocy włączył nawadnianie trawnika. To teraz wody pod dostatkiem 🤣🤣
Nam zalało lekko panele w pokoju bo wczoraj mąż prał kanapę i zostawił otwarty balkon i okna żeby szybciej przeschła 🫣🫠Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
08.07.2025| 3780g| 57cm|
Narodził się Nasz cud.
Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
-
U nas też dziś od rana lał deszcz niemiłosiernie. Ale teraz już przestał i wyszło słonko przy tym wszystkim jest bardzo, bardzo ciepło 🙈
Alima, niezmiennie trzymamy mocno kciuki ! Wierzę, że dotrwacie w dwupaku do donoszonej ciąży ❤️
Jeśli chodzi o kolejki to dziś spotkało mnie to samo 🤦 stałam w kolejce po mięso z 5 latką prawie pół godziny... I oczywiście wszyscy głową w dół jak mnie zobaczyli z moim brzuchem.. na szczęście trochę zreflektowali się w Lidlu
i drugie zakupy poszły sprawnie, bo Pani w kasie jak tylko mnie zobaczyła przesunęła mnie na początek kolejki. Oczywiście nie obyło się bez komentarzy (uwaga!) młodych kobiet, że one już też stoją bardzo długo a kolejce i że mam czekać. Jeden młody Pan im wytłumaczył grzecznie, że jak też będą w ciąży to na pewno tez zostaną przepuszczone
ConteBis, Elena20, Lusia90, Wojcinka, ezra lubią tę wiadomość
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
16.06.2025 wizyta🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙
