LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jest ale czasem twierdzą że wystarczy jak się ma zzo i zaczynają Szyć. Jak zaczęłam się drzeć ze czuje to z przekąsem dali mi jeszcze miejscowe. Nacięcia nie czułam. Bardzo szybko doszłam do siebie po nacięciu. Do cesarki w ogóle bez porównania.Nowucjuszka wrote:A przy nacięciu i zszywaniu później jest jakieś znieczulenie? Czy na żywca?
Emii, tak, ja miałam taka sytuację. Kazali przynieść zaświadczenie od gina że mi zaleca..akurat miałam wizytę więc od niego to wzięłam.
Nowucjuszka lubi tę wiadomość
-
Hej😉 Dzisiaj miałam wizytę u lekarza. Młody waży 1445 gram, ułożony główka w dół ✊ Także żeby tylko wytrwał do końca w takiej pozycji hehe😂 U mnie 29+3 tc wyniki ok ale mocz oczywiście nie bardzo i dostałam antybiotyk 🫣
Kamax9, Sanana, Nowucjuszka, shaylen, carolka, Somebody_33, Optymistka90, Natka922, Kinia92, Anka657, Ala1416, Alima, Lileepi, Elena20, xMagda, AkacjowaM, angelberry, ConteBis, Galaxis, Lusia90, ezra lubią tę wiadomość
👩 - 33
👱♂️- 30
Starania- 11.2022r. 💗
CB - ( 4.06- 6t 💔 )
9.07.2023 - Tłuste kreski 🤭
12.07.2023 - Beta 6412,00 😍
14.07.2023 - Beta 13974,00

24.07.2023 - Bliźniaki 🥰👶👶 Rośnijcie Nasze Kropeczki🥰💟
5.10.2023 - Chłopaki 👶👶💙💙
11.01.2024 - Pierwszy Misiu: 1660g 🐻💙, drugi Misiu: 1950g 🐻💙
02.02.2024 - Filipek-2110💙, Franio-2550💙 🍀🤱
Ciąża 2k2o 🤰
______________
30 czerwca 2025 -Czekamy Misiu 🥹🩵🐻 -
Nie było mnie tutaj długo i juz wiem, że Was nie nadrobię…
Weszłam w 30 tydzień z gigantyczną zgagą (nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu) i totalnym brakiem energii. Jakbym się cofnęła do 1 trymestru + ten upał, który jeszcze bardziej potęguje u mnie senność 😅 Młoda kopie już nie na żarty, chyba zaczęła się faza tych „bolesnych” 🫣 Wizytę mam dopiero w maju, ale jestem już ciekawa ile ta kluseczka waży, patrząc na siłę jej kopnięć 😅
Dosia_24 lubi tę wiadomość
-
Zaczęłam juz powoli kompletować wyprawkę i pytanie do Was- czy kupowałyście woreczki do przechowywania/ mrożenia mleka? Jesli tak, to może macie jakieś do polecenia?
-
Somebody_33 wrote:Zaczęłam juz powoli kompletować wyprawkę i pytanie do Was- czy kupowałyście woreczki do przechowywania/ mrożenia mleka? Jesli tak, to może macie jakieś do polecenia?
Kupiłam jedno opakowanie. U mnie wszystkie koleżanki korzystały z akuku. One są korzystne cenowo
więc wzięłam te z polecenia
Somebody_33 lubi tę wiadomość
Jesteś, bo moja miłość jest większa niż strach 🩵👶🏻 -
Jeszcze jestem w 2paku, walczymy o każdy dzień. Widziałam, że dużo pisałyście to idę trochę nadrobić.
tygrysek7773, Somebody_33, Anka657, Kamax9, Ala1416, Lileepi, Minji, AkacjowaM, angelberry, ConteBis, szona, Galaxis, Sanana, Kinia92, Lusia90, Analyst89, Dosia_24, bialy_wilczek, ezra lubią tę wiadomość
-
Ja jestem u rodziców, w końcu wyszłam na słońce to chociaż trochę mnie promienie obtulily, powiem wam, że kiepsko się czuję taka bladziutka, a przez tą anemie wydaje mi się, że jeszcze mocniej jestem niż zima, na szczęście słońce szybko mnie łapie na brązowo, więc te 27 stopni dziś weszło jak w masło:D a ogólnie to Wam powiem... że staraliśmy się dwa lata, myślałam, że jak przyjdzie ciepło, to będę sie super czuła, sukienki, rozwany włos, a czuje się jak gówno. Spuchnięta i nawet nie mam ochoty w te sukienki wskazywać, bo mam wrażenie, że mam nogi jak słoń, w sensie czuje się tak od środka. Chyba mam jakiś zjazd przez to... nie chce wyjść na jakąś niewdzięczna, po prostu chyba zimą czułam się lepiej w swojej skórze..
3erin, Somebody_33 lubią tę wiadomość
Jesteś naszym cudem 💗 -
Ja jak kupowałam laktator to wzięłam do kompletu woreczki z neno. One nie są najtańsze, ale mają fajny gadżet że można je bezpośrednio pod laktator podłączyć i nie trzeba butelek brudzić.Somebody_33 wrote:Zaczęłam juz powoli kompletować wyprawkę i pytanie do Was- czy kupowałyście woreczki do przechowywania/ mrożenia mleka? Jesli tak, to może macie jakieś do polecenia?
Somebody_33, Aga0590 lubią tę wiadomość
👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
Ogólnie ogarnialiśmy z mężem taras i jestem tak padnięta jakbym nie wiem co robiła.
Wieczorem jeszcze mąż drzewka nowe wkopie ale to już będę tylko nadzorować i palcem już nie kiwnę, bo czuję że brzuch mnie ciągnie.👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
Jeśli pojawi się jeszcze żywa krew jedź od razu do szpitala i mówię to do każdej, nie bagatelizujecie żywej krwi.Anka657 wrote:Hej dziewczyny!
Dzięki bogu że miałam dzisiaj wizytę, bo przy wizycie w toalecie na papierze zauważyłam żywą krew… stres max, ale to było dosłownie kilka kropel i cisza, nie umiałam nawet zlokalizować skąd to wypłynęło.
Na szczęście wszystko w porządku, łożysko ok, przepływy dobre, blizna po cc trzyma, szyjka też. Chociaż przez 3 tyg skróciła się o prawie centrymetr i ma 3.3cm (miała 4.2cm). Mój lekarz mówi, że to nie ma różnicy, bo mocno trzyma i jest odpowiedniej długości, ciągle pracuje i ma prawo być raz trochę dłuższa, a raz trochę któtsza. Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie ?
Maluch waży 1100cm, wychodzi z usg na 27+2 więc idealnie ♥️
Anka657 lubi tę wiadomość
-
Jeszcze tydzień temu na wizycie w poniedziałek miałam całkowicie przodujące, ale zasłaniało wejście jakimiś 2 cm (przesunęło się od poprzedniej), a wczoraj się okazało, że się przesunęło i już nie przoduje, jest 1cm od wejścia, ale pojawił się duży krwiak i nie widać do końca, czy nie zachodzi pod łożysko i nie powoduje jego odklejania. Ktosiek do tego położył się główkowo, co w tym przypadku nie jest dobre, a jeszcze parę dni temu leżał bokiem. Nie zauważyłam jakiś objawów, może szybciej mi brzuch spinało. A tak to nagle zaczęłam krwawić, tylko lekarz mnie uprzedzał, że tylko jakaś nitka krwi to od razu szpital.AkacjowaM wrote:Alima bardzo mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było u Was dobrze 🩷
Masz brzeżnie przodujące łożysko czy centralnie?
Ja mam brzeżnie przodujące i często martwię się tym, żeby właśnie przed tą planowaną cesarką nic się nie podziało. Miałaś wcześniej jakieś objawy, które Cię zaniepokoiły? Oczywiście jeśli nie chcesz o tym pisać, to rozumiem 🩷
AkacjowaM lubi tę wiadomość
-
Róża11 wrote:Ja jestem u rodziców, w końcu wyszłam na słońce to chociaż trochę mnie promienie obtulily, powiem wam, że kiepsko się czuję taka bladziutka, a przez tą anemie wydaje mi się, że jeszcze mocniej jestem niż zima, na szczęście słońce szybko mnie łapie na brązowo, więc te 27 stopni dziś weszło jak w masło:D a ogólnie to Wam powiem... że staraliśmy się dwa lata, myślałam, że jak przyjdzie ciepło, to będę sie super czuła, sukienki, rozwany włos, a czuje się jak gówno. Spuchnięta i nawet nie mam ochoty w te sukienki wskazywać, bo mam wrażenie, że mam nogi jak słoń, w sensie czuje się tak od środka. Chyba mam jakiś zjazd przez to... nie chce wyjść na jakąś niewdzięczna, po prostu chyba zimą czułam się lepiej w swojej skórze..
Polubiłam, bo wiem co czujesz. Ja to mogę podsumować tym oto obrazkiem:
shaylen, Somebody_33, Anka657, Elena20, Lawenda_a, Minji, AkacjowaM, Galaxis, Kinia92, Lusia90, ezra lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️‘87
🙇🏻‘83
10 cs (biochem w 1cs i 7cs)
⏸️ 19.11 (19DPO)
💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵 -
Myślałam o Tobie dzisiaj. Trzymajcie się mocno 🫂🥹Alima wrote:Jeszcze jestem w 2paku, walczymy o każdy dzień. Widziałam, że dużo pisałyście to idę trochę nadrobić.
Alima lubi tę wiadomość
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10

-
Emii wrote:Dziewczyny czy któraś z was miala problem z recepta na szczepionke na rsv? Niby jeszcze jest czas ale chcialabym zaopatrzyc sie wczesniej, w poniedzialek na wizycie prowadzacy powiedzial zeby sie szczepic ale zajmuje sie tym Poz, wczoraj umowilam sie do rodzinnego, ale ten krecil nosem, ze skoro gin zaleca to powinien wystawic zaswiadczenie ze jestem w ciazy i mam wskazanie do szczepienia, dwa razy powtarzal ze szczepionka kosztuje 800 zl i w razie kontroli on musi miec podkladke, tlumaczenie ze karta ciazy potwierdza ze jestem w ciazy nie pomoglo, tak samo ze wszystkie kobiety w ciazy maja refunfowana od kwietnia, uparl sie ze chce zaswiadczenie i tyle, zadzwonilama na infolinie nfz i oczywiscie powiedzieli mi ze zadne zaswiadczenie niepotrzebne, i jeśli lekarz odmawia to niech mi to da na pismie i moge zlozyc skarge, zadzwonilam dzis do przychodni czy mogliby sie w nfz zorientowac na temat wytycznych i refundacji szczepionek dla ciezarnych, bo dr chce zaswiadczenie a nfz twierdzi ze nie trzeba, Wlasciel przychodni oddzwonil i oczywiscie juz łagodniejszy ton, Karta ciąży wystarczy do potwierdzenia ciazy ale chce zaswiadczenie ze gin zaleca szczepienie, 🤦♀️ale oczywiscie nie chodzi im o refundacje tylko to wszystko dla dobra mojego i dziecka bo sa rozne reakcje na szczepienie i wymagania jakie odstepy zachowac itd, ewentualnie moge sie umowic do poradni chorób zakaznych i tam skonsultowac czym i w jakich terminach sie szczepic, powiedzialam ze w ciazy napewno do poradni chorób zakaźnych chodzic nie bede, max to moge sie umowic na teleporade do jakiegos ginekologa, ale tez nie wiem czy przypadkowy lekarz bedzie chciał wydawac mi zalecenia co szczepien, bo tez uwazam ze to nie jego kompetencje, a wizyte u swojego mam dopiero za 4 tygodnie wiec juz troche pozno będzie, najprosciej bylo by zmienic rodzinnego ale w sumie nie chcialabym bo rzadko do niego chodze bo raczej wszystko prywatnie, ale jesli juz to nie robil nigdy problemów .
W sekundę receptę wystawiła mi lekarka poz, znalazłam w aptece, kupiłam, leży w lodowce i czeka. Wczoraj zaszczepiłam się na krztusiec, za 2 tyg. rsv. Twój lekarz jakiś z kosmosu
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
10 cs - ⏸️
12t5d - prenatalne 👶🏼
30.06.2025 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Czuje się tak samo... nogi mi puchną, powyłaziły nowe pajaczki i nogi wyglądają jak posiniaczone, a ta słoneczna pogoda mnie dołuje na sama myśl, że trzeba będzie chodzić w sukienkach. Też zimą czułam się lepiej mimo dolegliwości 1 trymestru 😕Róża11 wrote:Ja jestem u rodziców, w końcu wyszłam na słońce to chociaż trochę mnie promienie obtulily, powiem wam, że kiepsko się czuję taka bladziutka, a przez tą anemie wydaje mi się, że jeszcze mocniej jestem niż zima, na szczęście słońce szybko mnie łapie na brązowo, więc te 27 stopni dziś weszło jak w masło:D a ogólnie to Wam powiem... że staraliśmy się dwa lata, myślałam, że jak przyjdzie ciepło, to będę sie super czuła, sukienki, rozwany włos, a czuje się jak gówno. Spuchnięta i nawet nie mam ochoty w te sukienki wskazywać, bo mam wrażenie, że mam nogi jak słoń, w sensie czuje się tak od środka. Chyba mam jakiś zjazd przez to... nie chce wyjść na jakąś niewdzięczna, po prostu chyba zimą czułam się lepiej w swojej skórze..
Róża11 lubi tę wiadomość
-
Alima wrote:Jeszcze jestem w 2paku, walczymy o każdy dzień. Widziałam, że dużo pisałyście to idę trochę nadrobić.
Dopiero doczytałam co się stało 🫂 Trzymam kciuki za każdy dodatkowy dzień dla Was! 💙💙 Oby się uspokoiło
Alima lubi tę wiadomość
-
Alima wrote:Jeśli pojawi się jeszcze żywa krew jedź od razu do szpitala i mówię to do każdej, nie bagatelizujecie żywej krwi.
Ja nie pojechałam z jednego prostego powodu. Od razu zaczęłam „grzebać” gdzie popadnie żeby zlokalizować źródło i w pochwie było czysto, śluz nie był podbarwiony ani trochę. Gdyby było inaczej jechałabym od razu. Trzymam mocno za Was kciuki 🥹🥰
Alima lubi tę wiadomość
-
Letycja wrote:Czuje się tak samo... nogi mi puchną, powyłaziły nowe pajaczki i nogi wyglądają jak posiniaczone, a ta słoneczna pogoda mnie dołuje na sama myśl, że trzeba będzie chodzić w sukienkach. Też zimą czułam się lepiej mimo dolegliwości 1 trymestru 😕
Ja to samo… spuchnięta. Ale głównie puchną mi dłonie i do tego mrowieją końcówki palców, a kłucie się przy sprawdzaniu cukru to jakiś kosmos w te opuchnięte paluchy 🤣









