X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcówki 2015:)!
Odpowiedz

Lipcówki 2015:)!

Oceń ten wątek:
  • believe Autorytet
    Postów: 839 688

    Wysłany: 22 listopada 2014, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi, czy cukier we krwi to to samo badanie co glukoza na czczo? Może głupie pytanie, ale po prostu nie wiem, a z NFZ dostałam skierowanie na cukier we krwi, a od prywatnego lekarza na kartce mam zaznaczoną glukozę na czczo. I zgłupiałam :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:44

    Mia S lubi tę wiadomość

  • Tysia85 Autorytet
    Postów: 356 321

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry

    wow ale nasrkobałyście, już połowę zapomniałam,co chciałam napisać :-)

    Herbata - ja piję sporo - niestety od kawy mnie odrzuciło ale za to mam taką chęć na czarną herbatę, że nie mogę się powstrzymać. Wczoraj przetrzepałąm internet i podobno czarnej można wypić do 6 filiżanek a zielonej do 2 maksymalnie. Sporóbuję przejść na roibos, choć nie przepadam za nią :/

    Poduszka - ja mam poduszkę ok. 160 cm dł. polskiej firmy WOMAR
    http://allegro.pl/womar-poduszka-rogal-karmienie-ciaza-gdy-boli-kreg-i4779155556.html
    jestem bardzo zadowolona, pokrowiec również zdejmowalny.

    Książki - mam tę o której pisała Believe bodajżę, czyli Ciężarówką przez 9 miesięcy - nie jest to taki "poważny" poradnik, a raczej ciąża widziana pół żartem poł serio.
    Z książek o dzieciach mam Pierwszy rok z życia dziecka - wiele przydatnych rzeczy - korzystaliśmy, gdy np. bobasa bolał brzuszek - pokazane były np. sposoby noszenia, tak żeby brzuszek uciskać.

    Urlop macierzyński - roczny. A potem najprawdpodobniej wychowawczy.

    Believe - cukier we krwi i glukoza to to samo :-)

    Łóżeczko - musimy kupić za niedługo nowe dla córki ( mamy pożyczone i musimy oddać) i to które kupimy teraz w lipcu będzie dla drugiego bobasa, a Młoda dostanie już normalny tapczanik - będzie miała 2lata i 3 mies więc już spokojnie będize mogła spać na tapczaniku.
    Z pierwszym dzieckiem łóżeczko było w sypialni do 8miesięcy - potem do swojego pokoju i tak jest do teraz. Nie spaliśmy z dzieckiem nigdy, ponieważ ja zawsze się bałam, że przygniotę małą. Poza tym byłoby nam niewygodnie :D
    Z drugim dzieckiem chcemy zrobić podobnie - ok 8-9 miesięcy z nami w pokoju a potem do siostrzyczki :-)
    Moim zdaniem stawianie łózeczka od razu w osobnym pokoju będzie ciężkie - w nocy wstaje się do dziecka nawet po kilka razy ( u mnie to było czasem 6-7 razy) i po paru tygodniach takie chodzenie między pokojami może być bardzo męczące.


    uffff to chyba tyle chciałam :-)

    Poza tym gratuluję udanych wizyt i witam nową mamusię!


    Dziewczyny tak z innej beczki - macie pakiety premium na bbf? zamierzacie kupić?

    Nona, believe, Ivettka lubią tę wiadomość

    8 cykli starań, udało się <3
    Wizyta u gin 23.03.2015
    34bw90bvfmmwfa1a.png
  • Tysia85 Autorytet
    Postów: 356 321

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aahhhh jeszcze mi się przypomniało!

    CAti w pierwszej ciąży piłam hektolitry soku pomarańczowego - taką miałam zachciankę - zgagi na szczęście nigdy nie miałam ;-)

    a co do Kubusiów i innych tego typu soków - zgadzam się - mają podobną zawartość cukru jak cola ;-) Podobni ezresztą z innymi sokami z kartonu - warto przeczytać skład, bo czasem to można się za głowę złapać ile tam jest syfu....

    Osobiście polecam wyciskarkę do soków - kupuję 2kg marchwi i wychodzi mi 1litr soku - pychota i samo zdrowie, jak się ma jeszcze swoją, domową marchew. Wysicnąć można nie tylko owoce ale i warzywa, np. seler naciowy czy buraki. Jest to drogi sprzęt, ale uważam, że warto zainwestować, chociażby po to, żeby potem dziecko dostawało zdrowy sok, a nie słodzony ze sklepu - takie moje zdanie :-)


    No i witam się w 3 miesiącu ciąży! :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 14:07

    Nona lubi tę wiadomość

    8 cykli starań, udało się <3
    Wizyta u gin 23.03.2015
    34bw90bvfmmwfa1a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:47

  • believe Autorytet
    Postów: 839 688

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia, dziękuję za odpowiedź :)

    Jeśli chodzi o wyciskarkę, to też polecam bardzo! Mamy od niedawna i to jest niebo a ziemia porównując z sokami ze sklepu. Wrzucacie owoce i warzywa, które lubicie i macie pyszny sok.

  • believe Autorytet
    Postów: 839 688

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o abonament Premium, to mam wykupiony i chyba będę kontynuowała.

  • dora8201 Autorytet
    Postów: 1422 1556

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wtaj Mia_S - gratuluję i mam nadzieję, że tym razem będzie już ok :)

    co do poduszek miałam rogala z synem ale raczej na karmienie które nam nie wyszło więc nie była używana :) ale taka do spania pewnie fajna będzie do dużego brzucha



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 14:42

    Mia S lubi tę wiadomość

    zpbnio4p92q84lda.png
    Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
    http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
  • Tysia85 Autorytet
    Postów: 356 321

    Wysłany: 22 listopada 2014, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Ja tez nie pije gotowych soków ze sklepu. Mam wyciskarka do cytrusów. Moje dzieci będą piły wode. U nas w domu pije się wodę. Żadnej herbaty do posiłków. Jemy dużo włoskich i francuskich dań, tam pije się wodę a dzieci od małego nie herbatki hip z cukrem tylko woda. Nie soczki Kubuś bakus tylko woda. Nie lubię produktów z cukrem dla dzieci typu danonki czy inne kaszki z cukrem. My stawiamy na naturę. Znajomi też kupuja głównie kasze manna zwykła dla swoich dzieci a nie super kaszka dla bobaska Babilon. Marketing. słodzona fruktoza.
    Ja nie mam premium i nie kupuje.
    Nona w bardzo podobnm duchu wychowujemy dziecko, jednak moja teściowa ma zupełnie odmienne zdanie i nie rozumie, że dziecko może pić przez cały dzień wodę. "Ale jak to, samą wodę???? to chociaż jej soczku doleję dla koloru" - na szczęście teściowa daleko, więc mam takie atrakcje tylko raz na miesiąc.
    Odnośnie żywienia dzieci pewnie wiele tematów się jeszcze przewinie, a prawda jest taka, że każdy sam zadecyduje co chce robić.
    Podobnie było z kolkami i gazami u malucha - wszyscy patrzyli na nas jak na dzikusów, gdy zamiast podawać leki, masowaliśmy kilka razy dziennie brzuszek. My jednak wybraloiśmy taką, a nie inną metodę i kij innym do tego ( a szczególnie teściom ;-))

    Nona, dora8201 lubią tę wiadomość

    8 cykli starań, udało się <3
    Wizyta u gin 23.03.2015
    34bw90bvfmmwfa1a.png
  • pepitka Autorytet
    Postów: 492 468

    Wysłany: 22 listopada 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia85 wrote:
    Nona w bardzo podobnm duchu wychowujemy dziecko, jednak moja teściowa ma zupełnie odmienne zdanie i nie rozumie, że dziecko może pić przez cały dzień wodę. "Ale jak to, samą wodę???? to chociaż jej soczku doleję dla koloru" - na szczęście teściowa daleko, więc mam takie atrakcje tylko raz na miesiąc.
    Odnośnie żywienia dzieci pewnie wiele tematów się jeszcze przewinie, a prawda jest taka, że każdy sam zadecyduje co chce robić.
    Podobnie było z kolkami i gazami u malucha - wszyscy patrzyli na nas jak na dzikusów, gdy zamiast podawać leki, masowaliśmy kilka razy dziennie brzuszek. My jednak wybraloiśmy taką, a nie inną metodę i kij innym do tego ( a szczególnie teściom ;-))
    Tysia, jakbym czytała o moich teściach, tylko że ja mam moich 200metrow dalej :/ I tez było "Ale jak to, nie dajesz cukru do mleka?!" "Chociaż posłódź jej tą wodę, ale najlepiej to nalej jej soczku albo najlepiej kompotu, taki naturalny...". (naturalny z pół kilogramem cukru) a moja mała nauczona jest TYLKO do wody, ewentualnie czasem robię jej herbatke roibos albo kompot bez dodatku cukru i jakoś pije to ze smakiem. Taki sam stosunek mają do rzeczy na które moja corcia jest uczulona "No nie żałuj dziecku czekolady/ciastka/chipsów/jabłka/pomidora, niech je jak jej smakuje" A ja mam chęć wyjść z siebie!!! Po ostatniej wizycie (nie wiem co jej dali) mała dostala wysypki i wczoraj musiałam pędzić po maść do lekarza. Grrrrr, co za nieodpowiedzialnosc!!! Ale ostatni raz spuscilam ja z oka jak u nich byla.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 16:24

    Nona lubi tę wiadomość

    <3 SYNUŚ ALEKSANDER <3
    c55fskjo2jhm4m86.png
    iv09df9hu26fr9gh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulek wrote:
    Ta herbatke Roibos można śmiało pić?

    Właśnie szukam na olx książki W oczekiwaniu na dziecko :)


    Mogę śmiało polecić, przeczytałam ją od deski do deski w 1 ciąży :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:47

  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivettka wrote:
    Mogę śmiało polecić, przeczytałam ją od deski do deski w 1 ciąży :)
    Na pewno kupię :) Bo tak naprawdę wielu rzeczy jeszcze nie wiem. Sporo informacji mam od Was i ze stron ciążowych ;)

    Nona, Ivettka lubią tę wiadomość

    atdc3e5e035kp155.png
  • Mia S Ekspertka
    Postów: 201 247

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona, noo... wlasnie pojechał, ostatnia szansa była, już nos na kwintę miałam ;)
    A tu taka niespodzianka super ;))))))

    Szkoda ze go nie ma, bo nie bedzie komu marudzić, no ale dam rade, najważniejsze si estało ;)
    termin wyliczyłam sobie na 29 lipca ;D

    Lena87, Helen, Nona lubią tę wiadomość

    ;) synku, trzymaj się mocno mamusi !
  • Mia S Ekspertka
    Postów: 201 247

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, a kiedy na pierwszą wizytę mam iść do gina? Najlepiej to już dzisiaj bym pobiegła, no ale nie ma po co ;))))
    żeby ten czas tak szybko mijał teraz ;))))))))))))

    OM była 29.10.

    Lena87 lubi tę wiadomość

    ;) synku, trzymaj się mocno mamusi !
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia Gratuluję ;)

    Wydaje Mi się, że za około 2 - 3 tygodnie ;)
    Ja poszłam wcześniej bo miałam straszne skurcze a też Gin chciała Mnie widzieć ..

    Łatwiej by Nam było, jak byś dodała sobie suwaczek ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 17:09

    Mia S lubi tę wiadomość

  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia S wrote:
    Nona, noo... wlasnie pojechał, ostatnia szansa była, już nos na kwintę miałam ;)
    A tu taka niespodzianka super ;))))))

    Szkoda ze go nie ma, bo nie bedzie komu marudzić, no ale dam rade, najważniejsze si estało ;)
    termin wyliczyłam sobie na 29 lipca ;D
    Ooo :)mamy ten sam termin póki co :))

    Mia S lubi tę wiadomość

    feegu6l.png
  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia S wrote:
    Cześć dziewczyny ;)

    Włąśnie zrobiłam test ;) Mogę dołączyc?

    Już byłam kilka miesięcy temu w styczniówkach... niestety wyszło jak to czasem wychodzi... Dotrwaliśmy to 9tc.

    Ale teraz znów nieśmiało się zaczynam cieszyć ;)

    Narazie tylko zrobiłam test z apteki, ale dwie tłuste krechy wyszły ;) no i brak miesiączki ;)
    Super, witamy :)

    feegu6l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 13:47

    Mia S lubi tę wiadomość

  • believe Autorytet
    Postów: 839 688

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia S wrote:
    Słuchajcie, a kiedy na pierwszą wizytę mam iść do gina? Najlepiej to już dzisiaj bym pobiegła, no ale nie ma po co ;))))
    żeby ten czas tak szybko mijał teraz ;))))))))))))

    OM była 29.10.

    Mi gin powiedziała, że na pierwszą wizytę najwcześniej w 7 tygodniu (ew. przełom 6 i 7).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 17:49

‹‹ 160 161 162 163 164 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ