Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny staram sie was czytac na biezaco ale jakos nie mam weny na pisanie. dzis mialam usg przzelozone z poniedzialku bo od wczoraj silne bole plamienia itd. na szczescie okazalo sie ze jest wszystko w porzadku ale musze lezec:/ wiec jak na razie niestety l4..
widze ze poruszacie juz temat lozeczka itp.
ja mam do sprzedania komplet mebli vox do pokoju dzieciecego jest tam lozeczko ktore potem rozklada sie na lozko. posluzy dlugo. sprzedaje bo zmieniam mlodemu pokoj na pokoj ucznia w przyszlym roku do szkoly. meble sa w stanie idealnym. jakby ktos ze sląska miał ochote to zapraszam na priva. wrzucam linka do tych mebelków.
http://www.meble.vox.pl/produkt-pokoj-modern-dab-szary---cremona-16493.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 20:52
Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nas czeka przeprowadzka bo tu się z dwójeczką nie pomieścimy i też będzie nas czekał wybór mebli i pod starszaka i pod noworodka. i ja jestem za tym by maluch od razu spał u siebie w łóżeczku, te z ikei są fajne bo "rosną" razem z dzieckiem... kosz mojżesza jakos mnie nie przekonuje...
Nona lubi tę wiadomość
-
my pewnie w Ikei sie zaopatrzymy w białe mebelki i dodatkami będziemy akcentować i rozweselać. Igor swój kącik ma utrzymany w zielono-żółto-szarych barwach.
btw. mebelki zawsze można przemalować na dowolny kolor także tu nie widze ograniczenialub okleić
-
A ja nienawidze Ikei.
Nie mam w domu nic z tego sklepu, a bylam tam 2 x w zyciu
Nie to zebym miala daleko, jakies 13km bedzie
Jakos nie moge sie przekonac, strasznie duzo znajomych tam wszystko kupuje i strasznie duzo tam ludzi. Jakos tak mi ta Ikea nie pasi.
-
MarliOne wrote:Dziewczyny jestem. Wprawdzie nie jestem jeszcze w domu ale chcę Wam dać znać. Przede Wszystkim bardzo, bardzo Wam dziękuję za kciuki. ZADZIAŁAŁY
Słyszałam serduszko, pięknie biło
Popłakałam się ze szczęścia i z radości, że jest ok. Źródła plamienia nigdzie nie było widać, wszystko jest ok. Fasolinka ma 1,21 cm. Jak wrócę do domu postaram się wrzucić zdjęcie. Dziękuję dziewczyny, dodalyscie mi otuchy. To był długi o ciężki dzień ale bardzo szczęśliwy.
MarliOne, tak cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku1.21 cm to już spora ta fasolinka
MarliOne lubi tę wiadomość
-
Zazdroszczę, że niektóre z Was potrafią się powstrzymać z powiedzeniem o ciąży najbliższym. My powiedzieliśmy w sumie od razu, wiedzą już jedni znajomi i w pracy też powiedziałam (ale to raczej dlatego, żebym mogła pracować mniej godzin dziennie). Rodzicom by ciężko było nam nie powiedzieć, a mojemu mężowi to w ogóle ciężko trzymać język za zębami
chociaż nie powiem, że ja np. wolałabym poczekać z tym chociaż właśnie tak do 10 - 13 tygodnia. No, ale wyszło jak wyszło i jestem z takiego obrotu spraw też zadowolona
Daisy lubi tę wiadomość
-
MarliOne, tak się cieszę
gratulacje
Witam nowe mamusie i gratuluję
Ja dziś zrobiłam znów test ciążowy, tym razem plastikowy, żeby mieć pamiątkędwie grube piękne krechy
Senna jestem dziś tak, że szok...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 22:39
Lena87, MarliOne, Daisy lubią tę wiadomość
Julia07.2015
-
nick nieaktualnyGinger84 wrote:Hej dziewczyny staram sie was czytac na biezaco ale jakos nie mam weny na pisanie. dzis mialam usg przzelozone z poniedzialku bo od wczoraj silne bole plamienia itd. na szczescie okazalo sie ze jest wszystko w porzadku ale musze lezec:/ wiec jak na razie niestety l4..
widze ze poruszacie juz temat lozeczka itp.
ja mam do sprzedania komplet mebli vox do pokoju dzieciecego jest tam lozeczko ktore potem rozklada sie na lozko. posluzy dlugo. sprzedaje bo zmieniam mlodemu pokoj na pokoj ucznia w przyszlym roku do szkoly. meble sa w stanie idealnym. jakby ktos ze sląska miał ochote to zapraszam na priva. wrzucam linka do tych mebelków.
http://www.meble.vox.pl/produkt-pokoj-modern-dab-szary---cremona-16493.html
Piękne Mebelkigdybym tylko miała pokój dla dziecka to była bym chętna ..
a tak łóżeczko będzie stało u Nas w sypialni ewentualnie jakąś dodatkową komodę kupię bądź szafkę .. -
juwelka - ale u niektórych babeczek objawy dopiero koło własnie 6-7 tygodnia sę zaczynają. ja ogólnie mam wrażliwe piersi i sutki w czasie cykli a teraz to było aż oczywiste, że to ciąża bo ani w staniku ani bez wytrzymac nie mogę
a co do mówienia o ciąży to ja powiedziałam mamie swojej od razu bo wiedziała o staraniach i sama wypytywała. a Mój Małżon to by całemu światu wykrzyczał także i rodzice i siostra z mężeem wiedzą. I kuzyn i nie wiem komu jeszcze się chwalił. ja chciałam poczekać na spokojnie minimum do 10 tygodnia no ale ...
-
Flexi wrote:juwelka - ale u niektórych babeczek objawy dopiero koło własnie 6-7 tygodnia sę zaczynają. ja ogólnie mam wrażliwe piersi i sutki w czasie cykli a teraz to było aż oczywiste, że to ciąża bo ani w staniku ani bez wytrzymac nie mogę
a co do mówienia o ciąży to ja powiedziałam mamie swojej od razu bo wiedziała o staraniach i sama wypytywała. a Mój Małżon to by całemu światu wykrzyczał także i rodzice i siostra z mężeem wiedzą. I kuzyn i nie wiem komu jeszcze się chwalił. ja chciałam poczekać na spokojnie minimum do 10 tygodnia no ale ...
Mnie też bolą i są nabrzmiale jakby mnie stado os napadło, i takie ciepłe, staniki zaraz muszę powymieniać wszystkie, ale ja mam tak od owulki, i ich przybywa i przybywa, masuje rano i wieczorem, wiec u mnie gołym okiem widać.
Ja swojej Mamie tez chcialam powiedziec od razu, ale sie powstrzymałam tydzien aby powiedziec jej na zywo, choc sie zastanawialam przez swoje przeboje czy nie poczekac az bedziemy pewnie na 100% ze bije serduszko, ale nie żałuje, bo widziałam radość jej oczach i parę spraw mi doradziła). Reszta może cierpliwie czekać.