Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobiety dylemat: aplikacja luteiny aplikatorem czy palcem ? pierwszy raz musze to zrobić
czy branie luteiny 100 mg 2 razy dziennie jest lepszym pomysłem niż duphaston 3x1 ?
Ja kolejną wizytę muszę jakoś sensownie zaplanować, zeby już chociaż pęcherzyk było widać, bo dzisiaj nic a nic nie było
Lekarza tez musze innego poszukać bo dzisiaj nie byłam zadowolona -
bulkaasia wrote:Mnie też boli jak na @, podbrzusze mi wydeło. Martwię się tym ale jak mówicie, że tak może być to ok
bulkaasia lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
bulkaasia wrote:Ja już po becie ale wyniki dopiero w przyszłym tygodniu. W sobotę robię powtórkę.
Cudowne macie bety laseczki, moje gratki !!!
To może się przedstawię. Mam na imię Asia, 38 lat i jak sądzę jestem z Was najstarsza Mam dwoje dzieci, ale prawie 17 lat i Dorian prawie 4 lata . Od ponad 8 lat mieszkam w Londynie ale pochodzę z Koszalina. To nasz 11cs, w którym były dwa poronienia. Podobno do trzech razy sztuka więc liczę ,że się uda terazAntoś IVF,Julisia natural
-
Anga1989 wrote:ja myślę, żeby wziąść L4 od rodzinnej. Spoko babeczka więc jak dowie się co i jak to na bank mi da. Bo ja wizytę dopiero mam na 22.11 a musze coś kombinować bo lutki mi nie starczy do wizyty... wrrr...Antoś IVF,Julisia natural
-
O kurcze nie zaglądała tu cały dzień i ile stron już powstało byłam już na wizycie bo się zwolnił termin i widziałam serce bijące mocno mnie to podniosło na duchu. Dziewczyny życzę Wam takiego widoku jak najszybciej
Tina85, Dooti, gabi544, Marzenie27 lubią tę wiadomość
-
Witam ja po dzisiejszej wizycie w super nastroju. Jak pisałam wczesniej miałam lekkie plamienia, wiec oczywiscie stresik przed wizyta był, ale lekar powiedział ze to jak najbardziej moze sie zdarzyć na wczesnym etapie ciazy i uspokoił ze dopóki nie ma krwawienia i skurczy to wszystko jest raczej ok. Zbadał mnie baaardzo dokładnie i widziałam piękny zarodek z mocno bijącym serduszkiem jeszcze nie udało sie posłuchać, zeby dzidziusia nie obciążać, ale gin potwierdził ze jestem w 8 tygodniu ciazy! Noe sądziłam ze to juz tak daleko, ale bardzo sie cieszę i ogromnie mi ulżyło teraz trzymam kciuki za resztę wizyt!!
Dooti, Marzenie27 lubią tę wiadomość
-
madzialenka84 wrote:hej dziewczyny,
Ja wlasnie czekam na wynik 3ciej bety. Plamienia/krwawienia nadal sa.
Moze ktoras z was miala takie doswiadczenie: plamienia i lekkie skurcze sa tylko w dzien, w nocy wszystko przechodzi.
A moja historia z TSH jest taka. Starania zaczelam z wynikiem ok 3,3 i zaczelam przyjmowac Euthyrox 25, po 4 tyg zazywania leku wzroslo do 3,8 wtedy zwiekszono mi dawke do 50, no i zaszlam w ciaze od razu na badanie i mimo zwiekszonej dawki wzroslo jeszcz do 4,15 wiec od razu zwiekszona dawka do 75. Na kolejne TSH (oraz FT3,FT4) ide w poniedzialek.Wszystkie wyniki tarczycowe lacznie z przeciwcialami sa dobre, tylko to TSH.
Na moim przykładzie moge powiedziec, ze plamienia to nie zawsze zły znak- miałam je w pierwszej ciazy i teraz przez ostatnie dni, co prawda były bardzo niewielkiej, bardziej śluz pomieszany z krwią, ale lekarz dzisiaj potwierdził ze wszystko jest ok, powiedział ze w razie krwawień i mocnych boli brzucha, trzeba jechac do szpitala, ale jesli plamienia, skontrolować i przeczekać. Także trzymam za Ciebie kciuki! Musi byc dobrze
-
Selja wrote:Hej, odebrałam wyniki:
tsh 5,3 kurcze za duzo, dobrze ze ide w poniedziałek do lekarza
Beta dziś 2436 chyba ok ?
4.11 - 333
2.11 - 191
jedziemy na tym samym wózku
moja beta z
2.11-185,7
4.11-336,6
9.11-3896
PowodzeniaAntoś IVF,Julisia natural
-
Super dziewczyny, chyba nie ma nic piękniejszego od bijącego serduszka. Też czekam aby je zobaczyć ale troszkę jeszcze za wcześnie, muszę cierpliwie poczekać ☺Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
kamika23 wrote:Kobiety dylemat: aplikacja luteiny aplikatorem czy palcem ? pierwszy raz musze to zrobić
czy branie luteiny 100 mg 2 razy dziennie jest lepszym pomysłem niż duphaston 3x1 ?
Ja kolejną wizytę muszę jakoś sensownie zaplanować, zeby już chociaż pęcherzyk było widać, bo dzisiaj nic a nic nie było
Lekarza tez musze innego poszukać bo dzisiaj nie byłam zadowolona
Tez radze poszukac lepszego lekarza,ja juz wizyte miałam tydzien temu w piątek,mimo iz nie było jeszcze nic widac lekarz przepisał dupka i progesteron no i usg zrobił,zmierzył endometrium i luknął czy aby nic niepokojącego nie ma.Kolejną wizyte mam teraz w sobote,kolejne usg wiec juz bedzie widac gdzie sie zagniezdził zarodek a za tydzien pewnie wizyta serduszkowaAntoś IVF,Julisia natural
-
Okilaa wrote:O kurcze nie zaglądała tu cały dzień i ile stron już powstało byłam już na wizycie bo się zwolnił termin i widziałam serce bijące mocno mnie to podniosło na duchu. Dziewczyny życzę Wam takiego widoku jak najszybciejAntoś IVF,Julisia natural
-
Tina85 wrote:Witam ja po dzisiejszej wizycie w super nastroju. Jak pisałam wczesniej miałam lekkie plamienia, wiec oczywiscie stresik przed wizyta był, ale lekar powiedział ze to jak najbardziej moze sie zdarzyć na wczesnym etapie ciazy i uspokoił ze dopóki nie ma krwawienia i skurczy to wszystko jest raczej ok. Zbadał mnie baaardzo dokładnie i widziałam piękny zarodek z mocno bijącym serduszkiem jeszcze nie udało sie posłuchać, zeby dzidziusia nie obciążać, ale gin potwierdził ze jestem w 8 tygodniu ciazy! Noe sądziłam ze to juz tak daleko, ale bardzo sie cieszę i ogromnie mi ulżyło teraz trzymam kciuki za resztę wizyt!!
Tina85 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Selja wrote:Super pięknie gratuluję pięknej bety oby tak dalej!
już nie mogę się doczekać wizyty u lekarzamadzialenka84, gabi544, Dooti, Selja, bulkaasia, Marciiik, Marzenie27, Foto_Anna lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:mam nadzieje ze nie bedzie powtórki ze stycznia,straciłam wtedy aniołka w 7tygodniu.Teraz jest trochu inaczej,to ciąza z IVF..dwa dni przed punkcją zmarł mój tato,w dniu pogrzebu dostałam wiadomosc ze trzy komórki sie zapłodniły,potem transfer i beta pozytywna po 9 dniach.Ta ciąze jest darem,zycie za zycie i mój tato trzyma ręke nad tym wszystkim,wiem ze bedzie dobrze,bo on czuwa
Jagna strasznie mi przykro z powodu Twojego taty. Na pewno będzie czuwał nad Wami:) u mnie też babcia zmarła a urodził się synek, tak jak mówisz -życie za życie