LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Oh to dobrze ze wy cali! Odpocznij teraz.Osnowa wrote:Hej... A ja dzisiaj miałam zderzenie. Co prawda nie był to jakiś wypadek, ale jestem tak rozkojarzenie, że facet zachamowal a ja w ostatniej chwili wychamowalam. Walnelam mu w tył. Bardzo się zdenerwowalam. To był jakiś starszy Pan. Wiadomo że się zdenerwował bo miał prawo i odrazu do mnie z pretensjami. Przecież nie zrobiłam tego celowo. Na szczęście powiedziałam mu, że nie chce się denerwować bo jestem w ciąży to zmiana o 360stopni i był bardzo miły. Przeprosiłam go, dałam numer tel i zadzwonił później. Pojechaliśmy spisać dane z moim, porobil zdjęcia i sobie już ten Pan wszystko sam załatwi. Uff. Dobrze, że Pan był wyrozumiały. Na koniec powiedział, że nic się nie stało, że najważniejsze że nam nic nie jest a to się naprawi.
-
Ja juz Oskara sie.pozbylam poszedl.do.szkoly. Lena sie wyspała i ma doborowy humor. Zjadla krem.z.dyni.zagryzla ciastkiem.hippa(dzien dziecka.dzis) i bawi sie piłka.PixiDixi wrote:Lez ja tez to robie
a moja Marysia dokazuje ,ze hej 
Magic, PixiDixi, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Osnowa wrote:Hej... A ja dzisiaj miałam zderzenie. Co prawda nie był to jakiś wypadek, ale jestem tak rozkojarzenie, że facet zachamowal a ja w ostatniej chwili wychamowalam. Walnelam mu w tył. Bardzo się zdenerwowalam. To był jakiś starszy Pan. Wiadomo że się zdenerwował bo miał prawo i odrazu do mnie z pretensjami. Przecież nie zrobiłam tego celowo. Na szczęście powiedziałam mu, że nie chce się denerwować bo jestem w ciąży to zmiana o 360stopni i był bardzo miły. Przeprosiłam go, dałam numer tel i zadzwonił później. Pojechaliśmy spisać dane z moim, porobil zdjęcia i sobie już ten Pan wszystko sam załatwi. Uff. Dobrze, że Pan był wyrozumiały. Na koniec powiedział, że nic się nie stało, że najważniejsze że nam nic nie jest a to się naprawi.
Nie przejmuj sie kochana, ja w 6 tyg bedac tez wjechalam gosciowi w tyl...pierwszy raz w zyciu sluczke mialam... wazne, zeby teraz polezec I poodpoczywac, bo zawsze to stres... jest oc I oni wszystko zalatwia...po to sie to placi. Uszka do gory
Magia -
O matko dobrze, ze nic się nie stało.Ja miałam dzisiaj jechać z przeglądem ale mam takiego kręciła w głowę, ze jutro mąż to załatwi nie ma opcji żebym wsiadła do autaOsnowa wrote:Hej... A ja dzisiaj miałam zderzenie. Co prawda nie był to jakiś wypadek, ale jestem tak rozkojarzenie, że facet zachamowal a ja w ostatniej chwili wychamowalam. Walnelam mu w tył. Bardzo się zdenerwowalam. To był jakiś starszy Pan. Wiadomo że się zdenerwował bo miał prawo i odrazu do mnie z pretensjami. Przecież nie zrobiłam tego celowo. Na szczęście powiedziałam mu, że nie chce się denerwować bo jestem w ciąży to zmiana o 360stopni i był bardzo miły. Przeprosiłam go, dałam numer tel i zadzwonił później. Pojechaliśmy spisać dane z moim, porobil zdjęcia i sobie już ten Pan wszystko sam załatwi. Uff. Dobrze, że Pan był wyrozumiały. Na koniec powiedział, że nic się nie stało, że najważniejsze że nam nic nie jest a to się naprawi.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Hej dziewczyny ja jestem właśnie po badaniach prenatalnych, z dzidzia wszystko w porządku, niestety jeszcze za wcześnie aby zobaczyć co ma miedzy nóżkami, lekarka powiedziała, ze mam taki układ tkanek,ze wgl ciezko bedzie zobaczyć. Za dwa tyg będą wyniki pappy.
Loczek2018, PixiDixi, magdaaq, Biedronka89, muminka83, kashanti, Ineczka, karolcia87, Vanilka, Sabinkak, Lena21, melbusia88 lubią tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
nick nieaktualny
-
To też tak długo czekasz jak ja. W ciąży z córką wyniki miałam na drugi dzień od pobrania. Teraz też każda czekać około dwóch tyg.Britty wrote:Hej dziewczyny ja jestem właśnie po badaniach prenatalnych, z dzidzia wszystko w porządku, niestety jeszcze za wcześnie aby zobaczyć co ma miedzy nóżkami, lekarka powiedziała, ze mam taki układ tkanek,ze wgl ciezko bedzie zobaczyć. Za dwa tyg będą wyniki pappy.
-
nick nieaktualny
-
A ja mam już sraczke. Okazało się że mój mąż będzie miał operację już w przyszłym tyg! dziś lekarz wypalił z propozycją przyjścia w niedzielę do szpitala. Matko czekałam na ten dzień i się strasznie boje:(
I tak oto usnęłam
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
nick nieaktualnymuminka83 wrote:Wiedziałam że będą wcześniej. Ale się boje. Płacze dziś na zmianę z atakami takiego zobojętnienia
Wiem że łatwo mówić ale spróbuj się odprężyć zajmij się czymś żeby nie myśleć i przede wszytkim postaraj się myśleć pozytywnie bo na pewno wszystko będzie dobrze -
Jeżeli to staż z urzędu pracy to nie zus płaci za zwolnienie lekarskie tylko urząd. Pytałam męża kiedyś, pracuje w urzędzie pracy. Jest też takie coś, że jeśli pracodawca dojdzie do wniosku, że pracownik przebywa dłużej na zwolnieniu to może zakończyć staż z powodu niewykonania planu stażu przez pracownika. Nie wiem jak w przypadku ciąży jest ze zwolnieniem po zakończeniu stażu ale na stażu z urzędu pracy nie jest to forma jakiejkolwiek umowy o pracę i nie wchodzi tu kodeks pracy co za tym idzie wypłacanie zwolnienia przez zus po zakończeniu zatrudnienia. Staż z up to umowa między pracodawcą a urzędem a nie jak przy normalnej umowie o pracę - pracodawca - pracownik.muminka83 wrote:Tzn ZUS już płaci twoje zwolnienie.
Jeszcze zadzwoń i się upewnij ale przynajmniej mąż tak kiedyś miał. Był na L4 umowa w trakcie zakończona i ZUS wypłacał
Magic lubi tę wiadomość
chyba się położę na godzinę
