LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas było podobnie, Natalka bała się puścić rączki rodzica, zawsze musiała trzymać!
Tydzień temu poszła od babci do dziadka (to była jej impreza urodzinowa, roczek) , pare kroczków. w ten dzień chodziła od kogoś do kogoś, sama kilka kroczków i bach, ale strach jakiś sie wkradł znów i kolejne dni bała sie puszczać rączki.
Odkąd wróciliśmy minął tydzień, tydzień strachu, chodzenia koniecznie za raczke jedną, mimo tego ze trzymała sie i biegała wręcz a nie chodziła, byle szybciej.
W ten weekend przycisnelismy, troche mniej asekuracji, troski - tak czytaliśmy że dziecku nie wolno pomagac ani za raczke ani pomagac wstawac nic ;(
Zaczelismy chodzic dzien w dzien na plac zabaw, gdzie widziala inne dzieci, radosc niezmierna az wyrywa sie z wozka na widok placu zabaw i dzieci taka radocha! Chodzila za raczke, ale zamiast raczki powiedzialam jej ze bede ja trzymac pod paszki lekko, ze nie potrzebuje raczki w gorze miec, 0- to zaburza prawidlowy rozwoj poczuycia rownowagi podczas chodzenia. tak minely dwa dni, jak upadla to chodzila na czworakach po placu zabaw, poo trawie, kamyczkach, piasku, kolanka sie wgniatalky to poodnosila kolanka i chodzila pokracznie raczki i nozki wysoko pupa.
I wczoraj poszła, sama, przed siebie, na placu zabaw - w mieszkaniu mamy ciasno obecnie, wynajmujemy nadal kawalerke, ale juz niedlugo sie wyprowadzimy do domu z trawka itd.
teraz chodzi i w mieszkaniu wstac sama wstanie i pojdzie,m za pilka lubi biegac, kopac itd.
lubi siedziec w piaskownicy, grzebac paluszkami, sypac (raz obsypala chlopczka piaskiem we oczy ale uczy sie za kazdym razem czegos) teraz juz nie sypie kogos. bawi sie foremkami, i przyboirami do piasku, jeszcze nie tak jak duze dzieci, ona qwiecej do buzi, pomachac nimi ale do wiaderka raczka wsypywala i wysypuywala piasek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 11:37
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Mmma wrote:U nas było podobnie, Natalka bała się puścić rączki rodzica, zawsze musiała trzymać!
Tydzień temu poszła od babci do dziadka (to była jej impreza urodzinowa, roczek) , pare kroczków. w ten dzień chodziła od kogoś do kogoś, sama kilka kroczków i bach, ale strach jakiś sie wkradł znów i kolejne dni bała sie puszczać rączki.
Odkąd wróciliśmy minął tydzień, tydzień strachu, chodzenia koniecznie za raczke jedną, mimo tego ze trzymała sie i biegała wręcz a nie chodziła, byle szybciej.
W ten weekend przycisnelismy, troche mniej asekuracji, troski - tak czytaliśmy że dziecku nie wolno pomagac ani za raczke ani pomagac wstawac nic ;(
Zaczelismy chodzic dzien w dzien na plac zabaw, gdzie widziala inne dzieci, radosc niezmierna az wyrywa sie z wozka na widok placu zabaw i dzieci taka radocha! Chodzila za raczke, ale zamiast raczki powiedzialam jej ze bede ja trzymac pod paszki lekko, ze nie potrzebuje raczki w gorze miec, 0- to zaburza prawidlowy rozwoj poczuycia rownowagi podczas chodzenia. tak minely dwa dni, jak upadla to chodzila na czworakach po placu zabaw, poo trawie, kamyczkach, piasku, kolanka sie wgniatalky to poodnosila kolanka i chodzila pokracznie raczki i nozki wysoko pupa.
I wczoraj poszła, sama, przed siebie, na placu zabaw - w mieszkaniu mamy ciasno obecnie, wynajmujemy nadal kawalerke, ale juz niedlugo sie wyprowadzimy do domu z trawka itd.
teraz chodzi i w mieszkaniu wstac sama wstanie i pojdzie,m za pilka lubi biegac, kopac itd.
lubi siedziec w piaskownicy, grzebac paluszkami, sypac (raz obsypala chlopczka piaskiem we oczy ale uczy sie za kazdym razem czegos) teraz juz nie sypie kogos. bawi sie foremkami, i przyboirami do piasku, jeszcze nie tak jak duze dzieci, ona qwiecej do buzi, pomachac nimi ale do wiaderka raczka wsypywala i wysypuywala piasek
Można trzymać za rączkę na tym samym poziomie co jest dziecko tylko rodzić musi chodzić cały czas zgarbiony - tak jak ja :p potem plecy bolą ale cóż. Wtedy córka nie ma swojej rączki ku górze tylko tak jakby trzymała osobę swojego wzrostu
Ja już wyleczyłam się z czytania poradników, życie pokazuje całkiem co innego a dziecko to nie robot. Każde jest inne
My do piasku nie bardzo bo Majka to odkurzacz i nawet piasek spróbować już musiała. Za dwa tygodnie jedziemy nad morze i już się boje :p
-
Dzis na placu zabaw jedna mama podpowiedziala nam zebysmy chodzili z mala do piasku, ze oni byli nad morzem tydzien i mlody zaczal chodzic na piasku.
Faktycznie Natalka wczoraj na placu zabaw takim co jest jedna wielka piaskownic a w niej hustawki i te inne zabawki z placu zabaw tyle ze nie po piankach tylko po piasku sie chodzi zaczela chodzic, dzis znow tam poszlismy gdy ta mama powiedziala nam o piasku to sie przenieslismy na ten drugi plac zabaw i Natalka chodzila ale bywa zr jak sie przewroci straci rownowage i upadnie to popyla nadal na czworkach tyle ze z kolankami prostymi na raczkach i stopkach. Ale po piasku mniej sie boi i tupta ladnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 21:07
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Mmma, odpisz mi priv .
U nas głównie sam się przemieszcza, na spacerach trzymam za rękę bo jest odkrywca, zbieracz kup psich i innych skarbów. A po domu w czworakach, na 2 nóżkach przy meblach, zależy jak szybciej . Czasem poniesie go fantazja i biegnie bez asekuracji przez całe mieszkanie, ale robi to tak cudacznie że biegnę za nim z sercem w gardle z przerażeniaMmma lubi tę wiadomość
-
U nas pierwsze samodzielne kroki były kilka dni przed 13miesiącem ale u nas nie ma szans za rączkę, wszędzie sam teraz jesteśmy nad morzem i niema tragedii po piasku chodzi ale wody się boi. Jak się zapomni to goni za siostrą ale raczej spokojnie tupta ,raczkowaniem też nie gardzi i już przedarl kolana w spodniach xD
-
U nas dwupak ❤️ historia jak z bajki!
Chcieliśmy mieć z mężem drugiego bobaska 1.5 roku po CC ale był problem z blizna, zdiagnozowany ubytek, mieliśmy czekać dwa lata. Pod koniec stycznia, zrobiłam test - piękne dwie kreseczki, pojechałam do ginekologa, a on mówi,że blizna wygojona :o szok i niesamowita radość zarazem.02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Hej dziewczyny
Zapytam Was czy któraś się spotkała z próchnica u 1,5 rocznych dzieci
Moja jest z listopada jutro Zasuwamy dób dendryty bo zauważyłam u niej białe plamy na jedynkach gornych i dwójce
Za wszelkie doświadczenie super wielkie dziękiJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -