Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi piersi trochę niej dokuczają, ale wciąż bolą (cały pierwszy trymestr były bardzo ciężkie i bolesne) ; wciaz bolą ale już tylko przy dotyku ale sutki faktycznie bardziej i zrobiły się bardzo ciemne. Z resztą i cycki i sutki są ogromne 🫣🫣. Po zakończeniu karmienia chyba pójdę pod nóż bo az boję się co z nich zostanie 🫣
Ania1985 lubi tę wiadomość
-
U mnie rozmiar piersi i sutków tez zaskakuje chociaż ostatnio już przywykłam i stwierdzam że jednak nie takie duże a dwa rozmiary większy mam biust 🤣
Ania1985 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Mi też piersi sporo urosły, sutki też się powiększyły i ściemniały i szczerze to średnio mi się to podoba i jakoś te zmiany w piersiach najmniej akceptuje. Może to głupie ale zastanawiam się czy już takie zostaną czy wrócą do poprzedniego stanu (sutki)
-
Ja mam jedynie lekko zaokrąglone piersi, a urosnac chyba jakoś zbytnio nie chcą, cały czas się mieszczę w swoje staniki i zaczynam się zastanawiać czy będę w ogóle miała czym karmić 🤷♀️
-
Doris8 wrote:Ja mam jedynie lekko zaokrąglone piersi, a urosnac chyba jakoś zbytnio nie chcą, cały czas się mieszczę w swoje staniki i zaczynam się zastanawiać czy będę w ogóle miała czym karmić 🤷♀️
U mnie podobnie, są większe ale nieznacznie. Poza tym ja prawie w ogóle nie przytylam. Ledwo 0,5 kg, a bmi przed ciąża miałam na granicy prawidlowego, bo 18,3... Mały rośnie prawidłowo, dzisiaj po wizycie ma 235g, idealnie z pomiarów wychodzi dzień ciąży. Ogólnie chyba jest ok, ale trochę mnie to dziwi. Miała któraś z Was tak, że niewiele przytyla na tym etapie mimo niskiego bmi? -
Natka9106 wrote:Mi też piersi sporo urosły, sutki też się powiększyły i ściemniały i szczerze to średnio mi się to podoba i jakoś te zmiany w piersiach najmniej akceptuje. Może to głupie ale zastanawiam się czy już takie zostaną czy wrócą do poprzedniego stanu (sutki)
Ja w poprzedniej ciąży zakończonej w 9tc tez miałam takie wielkie sutki i po ustabilizowaniu się hormonów wróciły do swoich normalnych rozmiarów. Nie wiem jak będą wyglądać po karmieniu piersią 🙈Natka9106 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Nimfadora wrote:U mnie podobnie, są większe ale nieznacznie. Poza tym ja prawie w ogóle nie przytylam. Ledwo 0,5 kg, a bmi przed ciąża miałam na granicy prawidlowego, bo 18,3... Mały rośnie prawidłowo, dzisiaj po wizycie ma 235g, idealnie z pomiarów wychodzi dzień ciąży. Ogólnie chyba jest ok, ale trochę mnie to dziwi. Miała któraś z Was tak, że niewiele przytyla na tym etapie mimo niskiego bmi?
AEGO, Nimfadora lubią tę wiadomość
-
Mi po piersi nie zmieniły się po karmieniu jakoś drastycznie (karmiłam tylko córkę) po prostu bardziej się takie zwisy zrobiły ale rozmiarowo wróciły do stanu sprzed ciąż - czyli cytrynki😆
Co do jutrzejszej wizyty to nawet nie wiem, czy położna mi usg zrobi😏 mam nadzieję, że tak, bo tęsknię za moim dzidziusiem🥰 Może się skuszę i wejdę na wagę u położnej 🙈
Edithka miesiąc to długo kurcze🙈 Ja po jutrzejszej wizycie też będę czekać miesiąc na połówkowe 🙈
Doszły do mnie dziś 3pary leginsów ciążowych i jedne spodnie dresowe-cieszę się że nie muszę zwracać i mam w czym chodzić 🤣 Jutro jeszcze 2pary z h&m i zostaną mi do kupienia jakieś bluzki ale naprawdę ciężko trafić na coś fajnego - ta moda ciążowa jest nie w moim guście jakoś 😆 -
Nimfadora , jak Ci zazdroszczę że tak mało przytyłaś . Ja w pierwszej ciąży wyglądałam jak słoń , po porodzie jeszcze gorzej nawet 🫣🫣 ale potem fajnie schudłam , ale zrezygnowałam z cukru i dlatego
Myślę że jak dziecko rośnie i wszystko z nim dobrze to się nie przejmuj że mało przytyłaś , widocznie taki Twój urok
Co do przeziębienia , ja polecam pić wodę z imbirem
I cytryna z wodą najlepiej może troszkę miodu na gardło
Na bolące gardło to płukanka z wody i soli plus holsy czarne.
Czosnek - naturalny antybiotyk 🤭
Chwale się i strzelam polecajke
Ostatnio wpadłam do H&M podczas zakupów i znalazłam śliczny komplet dla maluszka z napisam „Born 2024” oczywiście kupiłam
Jeszcze jeden taki biały był cudny złota nitka napisane „Little one „ - ekstra są
Odniosę się jeszcze do rozmiaru 50. Ja kupiłam dla pierwszego dziecka i jakoś specjalnie nie użył , szybko rósł i 56 było najlepsze .
Polecała bym kupić z 1-2 komplety max a reszta większe . Szkoda żeby leżało , a tak jak pisałyście zawsze można szybko dokupić
Nimfadora lubi tę wiadomość
-
Lady_Dior wrote:Doszły do mnie dziś 3pary leginsów ciążowych i jedne spodnie dresowe-cieszę się że nie muszę zwracać i mam w czym chodzić 🤣 Jutro jeszcze 2pary z h&m i zostaną mi do kupienia jakieś bluzki ale naprawdę ciężko trafić na coś fajnego - ta moda ciążowa jest nie w moim guście jakoś 😆
Mi się moda ciążowa bardzo podoba, ale nie taka legginsy plus workowata bluzka tylko jakieś ładne sukienki itp. Ale niestety pracuję z domu i nie mam się gdzie stroić, więc też pozostają mi worki na ziemniaki 😅 -
Co do wagi, to aktualnie mam 17+1 i na wadze od poczatku ciazy plus 6kg. Ale mam wrazenie, ze wiekszosc to cycki i brzuszek. Dlugo stalam z waga w miejscu, ale potem nagle ruszylo. A wcale jakos wiecej nie jem.
Legginsy kupilam 2 pary w Calzedonii. Jedne cienkie po domu, drugie grubsze na wyjscia z domu. Sa drozsze, ale super jakosc i jeste mega zadowolona. Tyle mojej inwestycji w mode ciazowa )))) Swetry, koszule czy marynarki nadal sa na mnie dobre, wiec nic specjalnie nie kupuje. Ale pewnie na wiosne/lato ze 2 sukienki kupie jakies luzne.
Macie racje, moda ciazowa nie ma wiele do zaoferowania. Mnie tez ratują bluzy męża 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego, 21:51
-
Sajgonka wrote:Też właśnie czekam na 3 pary spodni, mam nadzieję że chociaż jedna się nada.
Mi się moda ciążowa bardzo podoba, ale nie taka legginsy plus workowata bluzka tylko jakieś ładne sukienki itp. Ale niestety pracuję z domu i nie mam się gdzie stroić, więc też pozostają mi worki na ziemniaki 😅
Haha 😅 Ja leginsy lubię i do tego zwykły t-shirt przylegający ale sukienki też bardzo lubię (właśnie przegladam😆) tylko muszą zakrywać kolana, bo mam okropne😜 Mam na razie dwie takie na tę pogodę ale czekam na 20st., żeby chodzić w jakichś ładniejszych, wiosennych-to chyba do maja muszę czekać 🤣
W ogóle miałam pytać jak Wasza cera, bo moja to jakiś żart. Wypryski na policzkach zlewające się w plamę-wyglądam okropnie i nie wiem od czego to. Przed zajściem miałam na tym policzku z 4 krostki ale teraz to co się porobiło to aż strach w lustro spojrzeć. Oby po ciąży zeszło, bo będę wyć do księżyca 😩😩😩 -
No ja mimo tego, że Wam pisałam, że mam strasznie bolesne sutki, to nie zauważyłam, abym miała jakieś większe mocno piersi, trochę tak, ale nieznacznie.
Co do cery, no to nie będę ukrywać, w ciąży mam idealną 😅. Ale przed ciążą sprawdzał mi się tonik z pixi, ale nie wiem czy można go używać no i kosmetyki z basiclab -
U mnie cera jak u AEGO - idealna, przed ciąża miałam tragiczna także się delektuje tym „błogosławieństwem” 🙈
Jeśli chodzi o wagę to przez chorobę schudłam do wagi sprzed ciąży (nie mogłam nic jeść i się strasznie pociłam). Dziś rano 1kg na plusie (a było 3). Wizytę mam w czwartek i osiwieje.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Karmiłam syna 2 lata, po odstawieniu piersi z początku sflaczałe, potem wróciły do swojego rozmiaru. Liczę na to, że po obecnej ciąży i karmieniu też tak będzie.
U mnie na wadze kilogram mniej niż przed zajściem w ciążę, w ogóle nie tyję, ale brzuch się powiększa. Mnie to nie martwi, w pierwszej ciąży przytyłam 13 kg, ciekawe jak będzie tym razem.
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Ja w poprzednich ciążach przytyłam 14 i 12 kg jakoś. Mam nadzieję że teraz mniej przytyję, bo przy moim wzroście to każdy gram widać🙈
Mi dentystka powiedziała, że te moje krosty na policzkach wyglądają jak uczulenie. Może faktycznie coś w tym jest-udam się do dermatologa jak będę w Pl.
Nic trza iść spać, bo jak córka znowu wstanie o 5 to będzie nieciekawie 😅 -
U mnie cera tragedia, a na czekoladę nie mogę nawet popatrzeć, bo od samego patrzenia coś mi wyskakuje 😅 włosy i paznokcie też w niezbyt dobrej kondycji, ale to mnie nie zaskakuje, bo przy pierwszej ciąży miałam dokładnie to samo, a po ciąży wcale się nie poprawiło (mimo że hormony i tarczyca były ok).
O, Lady_Dior a ile masz wzrostu? Bo ja wzrostem nie grzeszę - 155cm 😆 więc też widać każdy przyrost 😶 -
Mnie piersi i sutki też dalej bolą choć dużo mniej niż w 1 trymestrze.
Ja z wagą dalej na minusie (stratowałam z małą nadwagą) ale od około tygodnia widzę, że zaczęła powolutku wzrastać. Lekarz mówi, że małe przybieranie bądź jego brak nie ma znaczenia jeśli widzimy, że dzieciątko się prawidłowo rozwija.
Moja cera niestety słaba. Zawsze taka była, ale teraz jest więcej takich bolących wyprysków.
Od początku tygodnia jestem na zwolnieniu. Już mi było coraz ciężej, a szczególnie psychicznie łączyć kilka prac, studia i ciągłe zmęczenie. Doszły od kilku tygodni praktycznie codzienne bóle głowy. Raczej słabe i mijające, ale mocno to męczy. Pojedyncze silniejsze migreny niestety też są. Natomiast przechodząc do wątku ubrań to teraz jest super, jestem w domu więc legginsy i bluzy na co dzień (mam sporo luźnych, wygodnych) Na jakieś wyjścia myślę rajstopy ciążowe i sukienki. Raczej nie będę potrzebowała zbyt wielu zakupów. Chciałam też mieć 1 jeansy ciążowe, a że szkoda mi było pieniędzy na ciuch do kilku użyć to poszukałam w lumpeksie i kupiłam za 2 zł
A no i najważniejsze od soboty czuje 1-2 razy dziennie "coś" czego wcześniej nie było i obstawiam, że to chyba w końcu ruchy. Jakby takie przelewanie/przesuwanie, a mam pewność, że nie w jelitach.Doris8 lubi tę wiadomość