Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciri86 wrote:Ja 06.03, już odliczam dni 🙂
Ciri86, Mimi09 lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
dori wrote:Ja 05.03 i też już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć co tam u człowieczka słychać 🙊🤪
A ja 7.03 😁 takze w przyszłym tygodniu będzie dużo wieści z polowkowych 🍀😊Ciri86 lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Meggi110818 wrote:Ja połówkowe mam 12.03. Doktorek robi połówkowe od pełnego 21tc, wcześniej nie chce zrobić, więc zostało mi cierpliwie czekać
O to tak jak ja 😁 ja wyczytałam że najlepiej po skończonym 20tc i zapisałam się 20+1 😁👱🏼♀️30 👨🦱31
👶🏼M.
💕2014
💍2018
💒2020 -
Również polecam bezalkoholowe prosecco - nie czuję różnicy w smaku. Także ja to mogę się na takie bezalko na stałe przerzucić.
Dziewczynki polecam Wam usg piersi w ciąży - jeżeli jeszcze nie miałyście. Ja wczoraj wybrałam się do super Pani onkolog - zrobiłam mi bardzo szczegółowe badanie (miałam wcześniej już 3-4 razy) i okazało się, że pierwszy raz pojawiły mi się torbiele. Z badania wynika, że są to typowe torbiele które pojawiają się w trakcie ciąży i karmienia, wyglądają dobrze i wszystko jest ok. Do kontroli za rok. Nie zaniedbujcie tego, bo nasze ciała zmieniają się w ciąży i trzeba o siebie zadbać. Ja mam w znajomych kobietkę, która miesiąc po ciąży okazało się, że ma zaawansowany nowotwór piersi. A młoda dziewczyna - 34 jak w ciąże zaszła. Piszę o tym, bo mnie mój gin nie skierował/nie zalecił takiej wizyty, a uważam, że powinno to być obligatoryjne bez względu na wiek.Mimi09, Ania1985 lubią tę wiadomość
-
AEGO wrote:Tak, też je piłam i potwierdzam, najlepsze bezalkoholowe jakie piłam. Też dobre jest Martini czerwone 0, smakuje jak aperol.
Właśnie idę na pierwsze spotkanie z położną. -
Nimfadora wrote:Również polecam bezalkoholowe prosecco - nie czuję różnicy w smaku. Także ja to mogę się na takie bezalko na stałe przerzucić.
Dziewczynki polecam Wam usg piersi w ciąży - jeżeli jeszcze nie miałyście. Ja wczoraj wybrałam się do super Pani onkolog - zrobiłam mi bardzo szczegółowe badanie (miałam wcześniej już 3-4 razy) i okazało się, że pierwszy raz pojawiły mi się torbiele. Z badania wynika, że są to typowe torbiele które pojawiają się w trakcie ciąży i karmienia, wyglądają dobrze i wszystko jest ok. Do kontroli za rok. Nie zaniedbujcie tego, bo nasze ciała zmieniają się w ciąży i trzeba o siebie zadbać. Ja mam w znajomych kobietkę, która miesiąc po ciąży okazało się, że ma zaawansowany nowotwór piersi. A młoda dziewczyna - 34 jak w ciąże zaszła. Piszę o tym, bo mnie mój gin nie skierował/nie zalecił takiej wizyty, a uważam, że powinno to być obligatoryjne bez względu na wiek.Nimfadora lubi tę wiadomość
-
Doris8 wrote:Kochana daj znać jak po spotkaniu bo jestem ciekawa
W kwestii położnej - byłam, w sumie podpisałam dokumenty, omówiła co i jak, w sumie nie mam spotkań przed porodem co do zasady, powiedziała, że generalnie jeśli będę miała potrzebę to mam dać znać, po porodzie powiedziała, że około 4-6 spotkań. Ustaliliśmy szkołę rodzenia, dostałam link do zapisów i generalnie pytałam czy jest sens teraz już chodzić czy może poczekać, to powiedziała, że najlepiej już teraz, bo 6 tyg indywidualne zajęcia, 5 tyg zajęcia z partnerem, są dodatkowe warsztaty też na, które można się zapisywać, pakowanie torby do porodu itp., generalnie wszystkie lekcje są te dostępne online, aby później przed porodem móc sobie odświeżyć. Ale na zajęcia będę chodziła stacjonarnie. No i dostałam dwie siaty próbek, smoczków, pampersów, kremów, podkładów itp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 19:38
Nimfadora, Doris8 lubią tę wiadomość
-
Junjul gratuluję udanej wizyty. Niech córcia dalej rośnie zdrowo 😁
Moonflower gratuluję udanej wizyty połówkowej i ruchliwego synka😁 Niech dalej rośnie zdrowo 😊
Ja to na każdym usg widziałam lekkie ruchy-nigdy mi żadne z dziećmi nie szalało😆 nawet bywało, że trzabylo głowicą przycisnąć, żeby się leniwce ruszyły 😅
Junjul, moonflower lubią tę wiadomość
-
My dzisiaj też po połówkowych:)
470g czlowieczka:)
duży klocek jak na swój wiek - wszystkie pomiary też w górnej granicy:)
wszystko w porządku:)Zosis, AEGO, Nimfadora, Ciri86, Doris8, moonflower, Ania1985, Kocur, dori, Lady_Dior, Edithka, Emimo, Marti27, Zojkaa, Ammeluna, Myszkaaa20, Kejt93, Junjul, kejdens, Mimi09, Raela lubią tę wiadomość
-
Gratulacje z powodu udanych wizyt ❤️❤️
Tyle tu pięknych wieści lipiec będzie wyjątkowy !
O wadze nie czytam 🫣 ja swoją wyrzuciłam ;p przestałam się martwić ;p słodyczy nie jem, nie lubię ani słodkich soków ani gazowanego, wymiotuję niezmiennie każdego dnia także nic więcej prócz dokładania aktywności nie wymyślę
Dzidzidziutek dużo kopie , po 20 tygodniu czas przyspieszył, zdziwiłam się dzis srogo że to już koniec 22 tygodnia 🫣
-
Kocur wrote:Gratulacje z powodu udanych wizyt ❤️❤️
Tyle tu pięknych wieści lipiec będzie wyjątkowy !
O wadze nie czytam 🫣 ja swoją wyrzuciłam ;p przestałam się martwić ;p słodyczy nie jem, nie lubię ani słodkich soków ani gazowanego, wymiotuję niezmiennie każdego dnia także nic więcej prócz dokładania aktywności nie wymyślę
Dzidzidziutek dużo kopie , po 20 tygodniu czas przyspieszył, zdziwiłam się dzis srogo że to już koniec 22 tygodnia 🫣 -
Gratuluję wszystkim udanych wizyt! 😍
Doris a Tobie gratuluję niespodzianki zmiany płci i po cichu zazdroszczę. 😅
Ja mam teraz 5 marca wizytę i pewnie to już będą połówkowe, bo będę 20+0.Kocur, Doris8 lubią tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Kocur matko Ty dalej wymiotujesz🙈🙈🙈 Jak Ty funkcjonujesz 🙈 Co do wagi to ja tylko raz weszłam w tej ciąży 😆 na połówkowych znowu wejdę 😅
Hope2018 gratuluję udanej wizyty połówkowej - jaki duży dzidziuś 😁 niech dalej rośnie zdrowo
Ja Wam zazdroszczę tego okopywania-ja dalej mało co czuję 🙄 Ciekawe, czy się potwierdzi łożysko na przedniej ścianie 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 09:45
-
Lady_Dior wrote:Kocur matko Ty dalej wymiotujesz🙈🙈🙈 Jak Ty funkcjonujesz 🙈 Co do wagi to ja tylko raz weszłam w tej ciąży 😆 na połówkowych znowu wejdę 😅
Hope2018 gratuluję udanej wizyty połówkowej - jaki duży dzidziuś 😁 niech dalej rośnie zdrowo
Ja Wam zazdroszczę tego okopywania-ja dalej mało co czuję 🙄 Ciekawe, czy się potwierdzi łożysko na przedniej ścianie 😏
Kwestia przyzwyczajenia i organizacji dnia ale już się z tym pogodziłam w mojej pierwszej ciąży wymioty skończyły się zaraz po narodzinach syna, więc już nie liczę na to, że teraz cokolwiek się zmieni bywają dni że zwymiotuję tylko raz , są dni że trzy, ale mdłości są z pewnością i tak mniejsze niż w 1 trymestrze.
Co do ruchów to jak ma takie napady mocnych kopnięć i dużo się wierci zaczynam się martwić, że coś złego się dzieje 🙃 takze nie wiem sama jak lepiej, zawsze jakiś powód do szukania dziury w całym się znajdzie
-
AEGO wrote:Ja też właśnie jestem mocno okopywana. Dla mnie to dziwne uczucie. 😎 pomyślałam właśnie, leżąc w łóżku jeszcze, że ja to się rodziłam już za niecałe 7 tyg i mam nadzieję, że nie powtórzę swojej historii.
-
Kocur wrote:Kwestia przyzwyczajenia i organizacji dnia ale już się z tym pogodziłam w mojej pierwszej ciąży wymioty skończyły się zaraz po narodzinach syna, więc już nie liczę na to, że teraz cokolwiek się zmieni bywają dni że zwymiotuję tylko raz , są dni że trzy, ale mdłości są z pewnością i tak mniejsze niż w 1 trymestrze.
Co do ruchów to jak ma takie napady mocnych kopnięć i dużo się wierci zaczynam się martwić, że coś złego się dzieje 🙃 takze nie wiem sama jak lepiej, zawsze jakiś powód do szukania dziury w całym się znajdzie
Taak, 1,5 kg, ale na szczęście było okej. Myślę, że po 36 tc już będę błagała, żeby dziecko wychodziło. 😅 -
AEGO wrote:Ja też właśnie jestem mocno okopywana. Dla mnie to dziwne uczucie. 😎 pomyślałam właśnie, leżąc w łóżku jeszcze, że ja to się rodziłam już za niecałe 7 tyg i mam nadzieję, że nie powtórzę swojej historii.
AEGO piątka siostro 🙌 ja też całe półtorej kilo żywej masy 💪🙈 i właśnie zastanawiam się ile 'mini' ciuszków kupować jakby się młoda zbytnio zainspirowała 🤔
ale póki co jestem w szale opaseczek, kokardeczek i innych pierdułeczek... Stary też jest w szale, z tym że uciekającego hajsu z konta😅 No i zastanawiam się nad kolorem do pokoiku, różowego nie chcę, myślałam bardziej o niebieskim i kolorowych-różowych detalach. Doradźcie coś 🤔😄Myszkaaa20, Mimi09 lubią tę wiadomość
-
Doris8 wrote:AEGO piątka siostro 🙌 ja też całe półtorej kilo żywej masy 💪🙈 i właśnie zastanawiam się ile 'mini' ciuszków kupować jakby się młoda zbytnio zainspirowała 🤔
ale póki co jestem w szale opaseczek, kokardeczek i innych pierdułeczek... Stary też jest w szale, z tym że uciekającego hajsu z konta😅 No i zastanawiam się nad kolorem do pokoiku, różowego nie chcę, myślałam bardziej o niebieskim i kolorowych-różowych detalach. Doradźcie coś 🤔😄
Ja zostawiam kolor ścian, mam wszędzie białe, ale dorzucam tapetę, taka słodka w zwierzątka, w kolorach raczej takich pastelowych. Ja pewnie z dziewczynką bym nie szła w totalny róż, raczej zagrała dodatkami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego, 12:15
-
Hej, moja starsza wczoraj wcześniej padła spać więc miałam okazję poleżeć w ciszy i wczuwać się w ruchy w brzuszku, udało się kilka razy delikatnie wychwycić 😊😊😊 niestety zamówiony w niedzielę wieczorem detektor nadal nie jest wysłany🙄 pani sprzedająca jest w szpitalu ze swoim maluszkiem i napisała, że dziś wyśle rano a nic się nie zmieniło😥 rozumiem ją i współczuję ale kurde też się martwię o swoje dziecko 😥