Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
totylkoja wrote:Ammeluna i jak nocka?
U mnie wieczór z awanturą.. przeszło po przyłożeniu termoforku. Chyba mamy wieczorne kolki 🥺 znowu darla się jak opętana. Nocka względna.
Wasze dzieci też tak wierzgają rękami i nogami? Moja to mam wrażenie, że zaraz odleci.. w nocy też tak robi. Niekiedy jest to związane z 💩 ale też nie zawsze.
Wlasnie ostatnio poruszalam ten watek.
Rozumiem, ze chodzi ci o wierzganie rekami i nogami jak spi? U mnie normalnie jak opetany 😮
-
Natka9106 wrote:Moja Iga również dołącza do tej nieśpiącej w dzień bandy😅😅😅😅 noce piękne, 1 pobudka tzn wybudzanie, bo chyba by spała do rana gdyby nie pełna pielucha. Za to w dzień od jakiegoś czasu dramat. Na rękach śpi, a łóżeczko parzy w plecy jak jest odłożona.
Co do pieluch to może macie do polecenia jakieś bardziej chłonne na noc? Wiadomo i tak trzeba zmieniać żeby nie było odparzenia ale może chociaż godzinkę szło by to przedłużyć😅😅😅
Jutro mamy usg bioderek, trochę się stresuje.
Ja uzywam pampers premium care i u nas super wchlania. Jeszcze sie nie zdarzylo, aby cos przelalo. Z tym, ze nasz Leon zasypia tak 22-22 i spi do 3:00 i wtedy mu zmieniam. No i potem przy kolejnej pobudce tak ok 6;00. Na noc daje wiecej kremu na pupe.Kejt93, Natka9106 lubią tę wiadomość
-
Ania1985 wrote:Ja uzywam pampers premium care i u nas super wchlania. Jeszcze sie nie zdarzylo, aby cos przelalo. Z tym, ze nasz Leon zasypia tak 22-22 i spi do 3:00 i wtedy mu zmieniam. No i potem przy kolejnej pobudce tak ok 6;00. Na noc daje wiecej kremu na pupe.
Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Ania1985, Junjul, Sajgonka, Mimi09, Doris8, dori, Lady_Dior, Mamma-mia, Emimo, Ammeluna, Kocur lubią tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Ania1985 wrote:Wlasnie ostatnio poruszalam ten watek.
Rozumiem, ze chodzi ci o wierzganie rekami i nogami jak spi? U mnie normalnie jak opetany 😮👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Co do kolek i wzdec. U nas po kilku tygodniach obserwacji musze przyznac, ze delicol, biogaia to nic nie daje. Po espumisanie jest totalna masakra z zagazowaniem. Ulge przynosi tylko rureczka Windi. Jak widze, ze juz jest zle i zaczyna plakac i sie prezyc, robie rureczke i jak reka odjal. Od razu sie uspokaja i czesto zasypia. Ja robie 1-2 razy dziennie. Ale biogaia nadal stosuje.
I odkad jestem kp (w sukie trzeci dzien) to dolegliwości jest mniej, a w nocy w ogole. Moze to przypadek, nie wiem. Nie chce zapeszac. Ale mam wrazenie, ze Leon jest bardziej zrelaksowany i lepiej toleruje cyc niz butelke.
Zastanawiam sie tylko, ile on je na cycu. Ale ciezko to sprawdzic. Butelke jadl co 2-3h po 100ml. Udawalo mi sie odciagac 700-800ml dziennie.
Teraz nie wiem czy je tyle samo czy mniej i czy np nie wplynie to na laktacje, zeby zacznę produkować mniej mleka.
Plus jest taki, ze na razie nie musze ciagle odciągać laktatorem, potem myc, sterylizowac i tak w kolko. No i w nocy przykladam malego i spie dalej.
I suty mnie mniej bola niz po laktatorze. Ale bola dalej, bo każde karmienie rozpoczyna sie od paru ugryzień 🫣 -
Ania1985 wrote:Co do kolek i wzdec. U nas po kilku tygodniach obserwacji musze przyznac, ze delicol, biogaia to nic nie daje. Po espumisanie jest totalna masakra z zagazowaniem. Ulge przynosi tylko rureczka Windi. Jak widze, ze juz jest zle i zaczyna plakac i sie prezyc, robie rureczke i jak reka odjal. Od razu sie uspokaja i czesto zasypia. Ja robie 1-2 razy dziennie. Ale biogaia nadal stosuje.
I odkad jestem kp (w sukie trzeci dzien) to dolegliwości jest mniej, a w nocy w ogole. Moze to przypadek, nie wiem. Nie chce zapeszac. Ale mam wrazenie, ze Leon jest bardziej zrelaksowany i lepiej toleruje cyc niz butelke.
Zastanawiam sie tylko, ile on je na cycu. Ale ciezko to sprawdzic. Butelke jadl co 2-3h po 100ml. Udawalo mi sie odciagac 700-800ml dziennie.
Teraz nie wiem czy je tyle samo czy mniej i czy np nie wplynie to na laktacje, zeby zacznę produkować mniej mleka.
Plus jest taki, ze na razie nie musze ciagle odciągać laktatorem, potem myc, sterylizowac i tak w kolko. No i w nocy przykladam malego i spie dalej.
I suty mnie mniej bola niz po laktatorze. Ale bola dalej, bo każde karmienie rozpoczyna sie od paru ugryzień 🫣
Co jeszcze się zmieniło, to nie mamy kup w nocy, zmieniam 1x pampersa jak mam wrażenie że mokry, też używamy pampers premium care. Za to do południa mamy kilka kup z rzędu najlepiej w świeżego pampersa, ostatnio walczyliśmy z odparzeniem ale wydaje mi się że przez to że 1 za bardzo mu dolegały do dupki, zmieniliśmy na 2 i już jest ok.
Totalkoja mój to dopiero klusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia, 13:04
Mimi09, Doris8, Junjul, Kejt93, Myszkaaa20, dori, Lady_Dior, Ania1985, Ammeluna, Emimo lubią tę wiadomość
-
AEGO wrote:U nas pampers wytrzymał dziś w nocy 7h 😃.
U nas mam wrażenie po Espumisanie było na początku trochę lepiej, za to po delicolu się zwijał z bolu. Teraz już nie daje nic, bo jakoś sam sobie radzi chociaż stęka i poplakuje, wiadomo jak to na tym etapie.
Jak chodzi o wierzganie to u nas albo spanko na brzuchu, a jak na plecach to nadal spowijam. -
Wszystkie Wasze Kluseczki są super 😻!
Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby na czkawkę? 🙏
Iga ma dość często, a jeszcze jak podczas tego skoku ma 5 minut po tym jak zaśnie to już w ogóle… 🤦♀️ no tak to ja jutra nie dotrwam 😩 -
Dziewczyny, wszystkie Wasze bobaski sa po prostu przesłodkie 😍😍😍
Alutka wierzga bardzo mocno, na noc ja spowijam, bo inaczej nie byłoby szans żeby spała.
U nas od wczoraj lepiej, Mała dużo mniej niespokojna w ciągu dnia, trochę bardziej odkładalna, w nocy lepiej spała, nawet 4h bez pobudki (to duża jak na nią), a ponad to... dzisiaj pierwszy raz wreszcie zaczęła mnie obserwować, przyglądała mi się z zaciekawieniem i wodziła za moją twarzą wzrokiem. Myślałam, że popłacze się ze szczęścia, bo jak Wam pisałam ona totalnie unikała patrzenia na mnie. Moze te ostatnie ciężkie i zmierzę dni to był jednak jakiś skok? Nie ma jeszcze uśmiechu, ale wiem, że na to ma czas jeszcze, ale to spotkanie wzrokiem już bardzo dużo dla mnie znaczy i trochę mnie uspokoiło ❤️ dzisiaj w ogóle na wszytsko tak patrzała jakby pierwszy raz widziała na oczy. Mam nadzieję, że to nie jednorazowe 😅Junjul, AEGO, dori, Lady_Dior, Emimo lubią tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Ja znów mam odwrotnie 😂 mam wyrzuty ze to moje dziecko takie chucherko 🫣💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Doris8 wrote:Wszystkie Wasze Kluseczki są super 😻!
Dziewczyny, jakieś sprawdzone sposoby na czkawkę? 🙏
Iga ma dość często, a jeszcze jak podczas tego skoku ma 5 minut po tym jak zaśnie to już w ogóle… 🤦♀️ no tak to ja jutra nie dotrwam 😩
Zwróć uwagę kiedy pojawia się czkawka bo u nas po jedzeniu jak za szybko odłożę na płasko, jakby mu się odbiło i przerodziło się to w czkawkę.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Zwróć uwagę kiedy pojawia się czkawka bo u nas po jedzeniu jak za szybko odłożę na płasko, jakby mu się odbiło i przerodziło się to w czkawkę.
-
Parę godzin temu pisałam że moja Iga nie chce spać w dzień, a tu dzisiaj niespodzianka przed południem spała ponadto 2 godz, prawie 3 zjadła i dalej się pokłada. Aż się zaczęłam martwić czy wszystko z nią ok, bo to jest niespotykany widok. Taka senna dzisiaj. Gorączki nie ma bo sprawdzam co chwilę, może to ta pogoda i wczorajsze przemęczenie bo po południu spała może 1 godzinę i zasnęła dopiero po 22.
-
Mój chłopaczek na wywczasie u dziadków też dziś prawie 3 godziny przespał pod orzechem na ogrodzie 🥰 i obudzony w dobrym humorze ✨ wieś mu służy, aż się nie chce wracać do poznańskiej betonozy🥲
Za to wypróbowałam już parę rodzajów smoczków i zdecydowanie mój synek ich nie toleruje 🙄 jest team cycuś a nie jakieś tam plastikowe jajo z którego mleko nie leci ;_;Mimi09, Kocur lubią tę wiadomość
Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
moonflower wrote:
Hej, podczytuje Was, jestem z wątku sierpniowego, ale córeczka urodziła się w czerwcu, i tutaj szukam porad, bo wiele rzeczy pojawia się również i u nas. Chętnie wzięłabym te pieluszki jeśli nikt się nie zgłosi:) -
Hej. Ja jestem dzisiaj przez pół dnia sama z 4 dzieci, bo mąż jest na zjeździe z kursu trenerskiego PZPN, chyba nie ma takiego antyperspirantu, który by mnie uchronił przed konsekwencjami tego 😅🤡
Wróciliśmy niedawno ze spaceru. Też korzystamy z chusty, w domu i na zewnatrz. Mała ostatnio jakas nieodkladalna... Szkoda, że jest tak gorąco 🙄
Mój dwulatek oczywiście w trąbie ma to, co do niego gadam, więc 3/4 spaceru to było usiłowanie, żeby szedł z nami i we właściwą stronę, nie wchodził ludziom na posesję i nie zabił się. Uwielbiam to 🙈
Byle do 21 😆
Mimi09, Kejt93, Lady_Dior, Ammeluna, Kocur lubią tę wiadomość