🍼🌺 Lipiec 2026 🌺🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
MayMasza wrote:Dziewczyny a jak z waszymi dolegliwościami? Ja obecnie leżę i walczę by nie zwymiotować...
U mnie słabo, wczoraj rano pisałam wam że czuję się lepiej i dosłownie 2h później wszystko się zmieniło i wczoraj przespałam cały dzień a mdłości mialam okrutne, dziś to samo 🤐 -
MayMasza wrote:Sam wynik po prostu wydrujuj i zanieść na usg bez patrzenia na wartości,bo sama nie jestes w stanie nic wywnioskować
przeliczyć tez najlepiej umie specjalista od usg prenatalnego i wydaje mi sie, ze nie każdy ginekologa to potrafi zrobić tak dokladnie jak ci specjaliści:) tak wiec mozesz sobie czytać o wynikach i próbować interpretować a jedyne co mozesz to nabawić sie przy tym zawału 😅😅😅
Wiem dlatego właśnie nie zamierzam nawet zaglądać 😃 -
Precelek 🥨 wrote:Byłam dziś na wizycie. Lekarka dziś głównie skupiona na wynikach badań itp. Maluszka tylko na sekundę podejrzała i sprawdziła tętno. Duży komfort, bo dziś już przez brzuch. 🙂 Teraz odliczam dni do prenatalnych.
O jak super że już przez brzuch 🥰 nie mogę się doczekać -
Prosia wrote:No właśnie w sobotę jednorazowo przy podcieraniu jednorazowo śluz był zabarwiony na brązowo. Przed chwilą znów się pojawiło. Idę jutro do lekarza.
I dobrze, idź, sprawdź, będziesz spokojniejsza. Ja też miałam jednorazowe plamienie, takie brązowe, a Dupka i tak brałam. Wszystko było ok, ale miałam zwiększoną dawkę z 3x1 do 3x2 i zalecenia dużo leżenia i odpoczynku. Teraz już zeszłam z powrotem do 3x1, ale widzę, że lekarz dalej dmucha na zimne, bo dalej celibat i krótkie spacery, ogólnie bez szaleństw.
Trzymam kciuki, będzie dobrze 😘🍀 -
Hej, melduje się i ja po wizycie 😊
Z Dzidziusiem wszystko oki, dziś 11+4, mierzy 5,39, fhr 162, słodko spał (znudziło go czekanie na wizytę, opóźnienie ok. 1h 😔) i nie chciał jeszcze się określić 😀 jutro prenatalne, więc mam nadzieję, że może jutro dowiemy się, kto mieszka w brzuszku, a najważniejsze, żeby było zdrowe. Wyniki morfologii i moczu w porządku, gorzej z CMV awidnoscia - dr zaleca konsultacje u dr chorób zakaźnych. Awidnosc mi wyszła 58,8% i to kwalifikuje się jako szara strefa (50-59,9%), a od 60% wzwyż to juz jest jako wysoka awidnosc. Wg mojego lekarza to jest ok, zakaźnik raczej powie to samo, ale potem w razie gdyby dziecko miało słabe odruchy ssania itd, to pediatra może się doczepić, jaki by wynik CMV itd. Udało mi się na jutro umówić wizytę. Duphaston nadal mam brać 3x1, oszczędzać się. Kolejna wizyta 05.01. A jutro prenatalne, nie mogę się doczekać, chociaż stres też jest 😔
Pysio, kikix0o, Czarna_owieczka, Rudylisek, aannddzzia, wandapanda, MayMasza, Kofii, emciak lubią tę wiadomość
-
MayMasza wrote:Dziewczyny a jak z waszymi dolegliwościami? Ja obecnie leżę i walczę by nie zwymiotować...
Ja w sumie od samego początku mam tylko bolące, tkliwe piersi, a poza tym zero wymiotów, mdłości, zachcianek, ale zamiast się tym cieszyć, to oczywiście schizuje, że to może źle bo powinnam mieć więcej objawów 🙈 -
Ja cierpie z powodu bólu lędźwi 😔 lekarz zaskoczony, że już mi to doskwiera, ale juz wcześniej miałam stwierdzone jakieś zmiany zwyrodnieniowe w odcinku ledzwiowym. Muszę się pilnować, żeby nie zalegnac na łóżku na wznak, bo już po mnie. Bol okropny, najgorzej wstać i się wyprostować, jak rozchodzę, to jest ok. Strach pomyśleć, co bedzie jak przybedzie kg. Muszę ogarnąć jakieś ćwiczenia, może to coś da 😊MayMasza wrote:Dziewczyny a jak z waszymi dolegliwościami? Ja obecnie leżę i walczę by nie zwymiotować...
-
Oj żebyś sobie więcej objawów nie wykrakala 😜 każda z nas jest inna, każdy organizm inaczej przeżywa ciążę, więc nie stresuj się niepotrzebnie, że "tylko" piersi masz bolące i tkliwe. ❤️Pysio wrote:Ja w sumie od samego początku mam tylko bolące, tkliwe piersi, a poza tym zero wymiotów, mdłości, zachcianek, ale zamiast się tym cieszyć, to oczywiście schizuje, że to może źle bo powinnam mieć więcej objawów 🙈
Pysio lubi tę wiadomość
-
Ja mam bolesne piersi, tak z 2 razy dziennie wymiotuję, mam awersję do jedzenia a jednocześnie jestem głodna 😅 I często mam dni w które zasypiam nawet na 2h mimo, że w nocy spałam np. 8h 🫣💞 K. 28 | A. 29 + 🐶
🌈 14.11.2025
beta: 15 —> 79 —> 258 —> 1200 —> 6199
🩷 04.12 – 6+3 jest serduszko 🥹 CRL 4,2 mm
🗓️ wizyta: 29.12
💊 acard • clexane • encorton • euthyrox • suple
🕊️ 05.25 – 7tc
🕊️ 06.25 – cb
🕊️ 08.25 – cb
🌿 hashimoto & niedoczynność
🌸 ANA1/ANA3 (+) – podejrzenie tocznia
🧬 PAI-1 4G/4G
💓 POTS
_____

-
MayMasza wrote:191 😄
😍 ja mam 181! I również duży problem z długością spodni jak i z butami…
Ja Was podczytuję, jutro mam w końcu wizytę i czekam aby się podzielić, mam nadzieję, że tylko dobrymi wiadomościami 🥹 wizyta dopiero o 18 więc chyba zwariuję!
Dzisiaj byłam na badaniach krwi, te wszystkie podstawowe, które na początku zlecają, wirusy, grupa krwi itp. I wciąż nie mam wyników… mam nadzieję, że dodadzą mi je przed wizytą 🙈
Pysio lubi tę wiadomość
-
MayMasza wrote:Dziewczyny a jak z waszymi dolegliwościami? Ja obecnie leżę i walczę by nie zwymiotować...
U mnie trochę lepiej. Mam lepszy apetyt ale wciąż te same rzeczy mnie odrzucają, nie jestem w stanie wziąć nawet do ręki surowego mięsa.
Ale nie wymiotowałam już od kilku dni, mdłości pojawiają się w ciągu dnia ale nie czuję już ciągłego takiego gula w gardle który nie pozwala jeść i sprawia, że jest niedobrze. Chociaż zauważyłam, że przed snem mdłości się nasilają i trochę to uczucie wraca. Nie wiem od czego to zależyStarania od 07.2024
💁♂️✅
03.25 Hashimoto 👨⚕️
04.25 ANA9 ➡️ PPJ (ANA23) ⚠️
06.25 biopsja endometrium ⚠️ ➡️ antybiotyk
08.25 ferrytyna ⬇️ suplementacja
09.25 drożność z lipiodolem ✅
24.10.25 ⏸️🥹
25.10.25 β-hCG - 29,8 mlU/ml
27.10.25 β-hCG - 98,0 mlU/ml
30.10.25 β-hCG - 418,7 mlU/ml
07.11.25 β-hCG - 11621,8 mlU/ml
💊 Pueria Uno, Letrox 25, Ultragestan

-
Hej dziewczyny!
Pisałam Wam jakiś czas temu, że czeka mnie lot do Polski 13go grudnia, a strasznie męczyły mnie mdłości i wymioty.
Na szczęście doleciałam bez przygód i jestem już u rodzinki. Jeszcze w dzień lotu rano miałam panikę bo myślałam że nie zapanuję nad żołądkiem. Ostatnie dwa tygodnie byłam tak słaba i wszystko też mi śmierdziało, nic jeść ani pić. Zauważyłam że po wodzie mnie mdli często, w sumie sama nie wiem co pić i często nie piję wcale…
Teraz w Polsce mam domowy polski obiadek i trochę odżyłam, czuję się lepiej na naszym jedzonku i mdłości są dużo słabsze. Wreszcie jakaś odmiana po dwóch tygodniach męki i wstrętu do wszystkiego.
Brzucha nie widać, ale jestem wzdęta i musiałam już kupic wieksze spodnie. W sumie prawda jest taka, że przytyło mi się już wcześniej z 3 kg ale wciąż cisnęłam się w starych dżinsach 🙈
Skacze mi TSH a wciąż nie zwiększyli mi dawki leku, twierdząc że jest wszystko ok. TSH mam juz ponad 5, ale ft4 w normie na poziomie 1.05. I lekarze mówią że tak ma być i mam kontynuować eutyrox 75. Nie wiem co o tym myśleć, macie jakieś podobne doświadczenia?
Missi lubi tę wiadomość
-
Gonia90 wrote:Hej dziewczyny!
Pisałam Wam jakiś czas temu, że czeka mnie lot do Polski 13go grudnia, a strasznie męczyły mnie mdłości i wymioty.
Na szczęście doleciałam bez przygód i jestem już u rodzinki. Jeszcze w dzień lotu rano miałam panikę bo myślałam że nie zapanuję nad żołądkiem. Ostatnie dwa tygodnie byłam tak słaba i wszystko też mi śmierdziało, nic jeść ani pić. Zauważyłam że po wodzie mnie mdli często, w sumie sama nie wiem co pić i często nie piję wcale…
Teraz w Polsce mam domowy polski obiadek i trochę odżyłam, czuję się lepiej na naszym jedzonku i mdłości są dużo słabsze. Wreszcie jakaś odmiana po dwóch tygodniach męki i wstrętu do wszystkiego.
Brzucha nie widać, ale jestem wzdęta i musiałam już kupic wieksze spodnie. W sumie prawda jest taka, że przytyło mi się już wcześniej z 3 kg ale wciąż cisnęłam się w starych dżinsach 🙈
Skacze mi TSH a wciąż nie zwiększyli mi dawki leku, twierdząc że jest wszystko ok. TSH mam juz ponad 5, ale ft4 w normie na poziomie 1.05. I lekarze mówią że tak ma być i mam kontynuować eutyrox 75. Nie wiem co o tym myśleć, macie jakieś podobne doświadczenia?
Super, że udało się dolecieć bez problemu. Domowe obiadki są najlepsze zwłaszcza jak gotuje je ktoś inny niż my same 😀
Ja na początku ciąży miałam TSH 2,6 i dostałam letrox, zeszło mi do 1,5 i moja endokrynolog powiedziała, że teraz mam piękne. Z tego co słyszałam to w 1 trymestrze dobrze mieć poniżej 2,5, nie wiem dlaczego Tobie tak ginekolog mówi przy 5 ale mogę się mylić.Starania od 07.2024
💁♂️✅
03.25 Hashimoto 👨⚕️
04.25 ANA9 ➡️ PPJ (ANA23) ⚠️
06.25 biopsja endometrium ⚠️ ➡️ antybiotyk
08.25 ferrytyna ⬇️ suplementacja
09.25 drożność z lipiodolem ✅
24.10.25 ⏸️🥹
25.10.25 β-hCG - 29,8 mlU/ml
27.10.25 β-hCG - 98,0 mlU/ml
30.10.25 β-hCG - 418,7 mlU/ml
07.11.25 β-hCG - 11621,8 mlU/ml
💊 Pueria Uno, Letrox 25, Ultragestan

-
Missi wrote:O jak super że już przez brzuch 🥰 nie mogę się doczekać
Ja dzisiaj w 9+4 też już miałam przez brzuch, więc jak patrzę na Twój tydzień to duże jest prawdopodobieństwo, że na następnej wizycie też będziesz miała.
Sama byłam w szoku, że tak szybko.
Missi lubi tę wiadomość
-
Hejka, długo mnie tu nie było, widzę że mam dużo do nadrobienia 😏😊
Dzisiaj byłam na wizycie, jestem w 11+1, maleństwo ma się dobrze 😍 mierzy 4,26cm, prawdopodobnie chłopczyk 🩵👶🏻
serduszko pięknie bije ❤️
Dostałam skierowanie na badania prenatalne, zapisałam się na 18.12 (ostatni wolny termin przed świętami) ale jeszcze jutro będę szukać późniejszego terminu, bo tego 18 może być jednak za wcześnie.
Kolejna wizyta 12.01.26 🫶🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 00:01
Czarna_owieczka, MayMasza, Missi, Pysio, emciak, aannddzzia, GąskaBalbinka lubią tę wiadomość
👩🏻-31l (PCOS,zakrzepica)
👨🏻🦲-38l
04.25 • CB 💔
13.10.25 USG • Pęcherzyk 19mm 👌🏼
14.10.25 Ovitrelle•15dc 💉
29.10.25 ⏸️ β-hCG - 56 mIU/ml•30dc
31.10.25 β-hCG - 158 mIU/ml•32dc
7.11.25 β-hCG - 2762 mIU/ml
14.11.25 β-hCG - 17481 mIU/ml
17.11.25 USG • Maleństwo ♥️ 🫶🏻
5,9mm • 7tc 🍀
Leki 💊
Acard 150•Duphaston•
Prenatal Uno•Pregna DHA
Clexane 💉

-
Ja mam 19go. Tez wczesnie ale jak faktycznie słabo bedzie widać to beda kazać przyjść później juz tak troche 'poza kolejka'. Ja tak miałam w poprzedniej ciazyaniluaP19 wrote:Hejka, długo mnie tu nie było, widzę że mam dużo do nadrobienia 😏😊
Dzisiaj byłam na wizycie, jestem w 11+1, maleństwo ma się dobrze 😍 mierzy 4,26cm, prawdopodobnie chłopczyk 🩵👶🏻
serduszko pięknie bije ❤️
Dostałam skierowanie na badania prenatalne, zapisałam się na 18.12 (ostatni wolny termin przed świętami) ale jeszcze jutro będę szukać późniejszego terminu, bo tego 18 może być jednak za wcześnie.
Kolejna wizyta 12.01.26 🫶🏻
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
W ciazy od razu lek powinien byc zwiększony o 20-30%. Masz dużo za wysokie. Idź do jakiegokolwiek lekarza w Polsce, każdy ci zwiększy dawkę jak zobaczy ten wynik. Takie TSH może negatywnie wpływać na rozwój dziecka.Gonia90 wrote:Hej dziewczyny!
Pisałam Wam jakiś czas temu, że czeka mnie lot do Polski 13go grudnia, a strasznie męczyły mnie mdłości i wymioty.
Na szczęście doleciałam bez przygód i jestem już u rodzinki. Jeszcze w dzień lotu rano miałam panikę bo myślałam że nie zapanuję nad żołądkiem. Ostatnie dwa tygodnie byłam tak słaba i wszystko też mi śmierdziało, nic jeść ani pić. Zauważyłam że po wodzie mnie mdli często, w sumie sama nie wiem co pić i często nie piję wcale…
Teraz w Polsce mam domowy polski obiadek i trochę odżyłam, czuję się lepiej na naszym jedzonku i mdłości są dużo słabsze. Wreszcie jakaś odmiana po dwóch tygodniach męki i wstrętu do wszystkiego.
Brzucha nie widać, ale jestem wzdęta i musiałam już kupic wieksze spodnie. W sumie prawda jest taka, że przytyło mi się już wcześniej z 3 kg ale wciąż cisnęłam się w starych dżinsach 🙈
Skacze mi TSH a wciąż nie zwiększyli mi dawki leku, twierdząc że jest wszystko ok. TSH mam juz ponad 5, ale ft4 w normie na poziomie 1.05. I lekarze mówią że tak ma być i mam kontynuować eutyrox 75. Nie wiem co o tym myśleć, macie jakieś podobne doświadczenia?
Też miałam przed ciążą euthyrox 75 i teraz zażywam dawkę 100, TSH mam poniżej 2.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:07
07.2022 👶 synek
03.2025 -rozpoczęcie starań
25.06 ⏸️
11.07 indukcja poronienia w 9 tc (puste jajo płodowe)
05.11 ⏸️ -
Gonia90 umów się do jakiegokolwiek endokrynologa powiedz że jesteś w ciąży, weź ze sobą wyniki badań I jestem pewna że tak łatwo Cię nie wypuści

Poziom tsh jest bardzo ważny w ciąży.
Ja w poprzedniej ciąży miałam 2,5 i już miałam stresa pamiętam.
Teraz mam 1,2.
Co prawda nigdy nie chorowałam na tarczycę ale mimo to w ciąży mialam te 2,5. Teraz póki co się ładnie trzyma ale to chyba dzięki suplementom które brałam garściami przez ostatnie 1,5 roku






