Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wróblowa wrote:Chyba Wam zazdroszczę tych mdłości 😂 ja nie mam kompletnie żadnych dolegliwości, oprócz boli piersi i czasem mnie częściej pogoni do toalety.
Pani doktor powiedziała, ze faktycznie jest to 5+3 tc ciąży, zrobiła usg - pęcherzyk widać, zarodka jeszcze nie, ale powiedziała ze jest za wczesnie. Ale ulokowany w macicy, wiec to mnie cieszy
mam nadzieje ze jak już pójdę do swojego gina 23.03 to już będzie widać serduszko... generalnie to powiedziała ze na 99% wszystko będzie dobrze 😇 chyba wytrzymam te 1,5 tygodnia.
Kobieto ciesz się i korzystaj z bezobjawowej ciąży. U mnie koleżanka też cala ciążę ani mdłości, ani wymiotów, ani zawrotów, jedynie z cukrem walczyła ale ma teraz przepiekna core ktora własnie skończyła 8 miesięcy.
Wiec ciesz się z ciąży, bo albo jesteś ta szczęściara ktora będzie przechodziła lekko, albo jeszcze wszystko przed z Tobą xD więc korzystaj poki jest ok
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Nula30 wrote:Witajcie. Nie wiem w sumie od czego zacząć, więc najlepiej od początku. Rano pojechałam na badania, wyniki wszystkie super. Beta 3000, prog 59, wszystko inne w normach. Do lekarza (tego na nfz, nie mojego doktora z pierwszej ciąży) pojechałam na 15.
Podczas badania USG długo szukał pęcherzyka, nie mógł znaleźć. Dostałam skierowanie do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Przeżyłam horror. Leżę właśnie na sali, bo czekanie w domu do jutra wg doktora było niebezpieczne.
Zbadał mnie inny lekarz, pęcherzyk jest w macicy... Nikomu nie życzę takich nerwów. Przeczytałam mnóstwo stron o ciąży ektopowej w międzyczasie. Widziałam już jak mi usuwają jajowód. Jestem wykończona, głowa mi pęka, mam nadzieję,że nie zaszkodziłam jakoś tymi nerwami. Miałam ciśnienie 160/100 przy przyjęciu
Serio tylko niepotrzebnie Cie tak nastraszył ta pozamaciczna, wiadomo że jak ma podejrzenie to trzeba szybko reagować ale mógł to jakoś łagodniej zrobic zeby oszczędzić ci stresu. Zresztą jak na 5 tydzien bete masz super, z tego co się orientuję przy pozamacicznej czesto ta beta przyrasta wolniej. Najważniejsze ze wszystko sie wyjaśniło i oby już jak najmniej stresow kochana.
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Dziękuję dziewczyny za te wszystkie ciepłe słowa ❤️ zostaję w szpitalu do niedzieli, lekarz chce sprawdzić,czy pojawi się ciałko żółtkowe. Dzisiaj miałam kolejne usg, wykonane przez dwóch innych lekarzy. Pozamaciczna wykluczona na szczęście 🤗
Czy w waszych pęcherzykach widać już było ciałko żółtkowe? Kiedy ono się pojawia ? Jutro pobiorą mi krew na bete, mam nadzieję,że będzie ok.
Róża, nie mam pojęcia po co mnie trzymają - ale pewnie chodzi o kasę
Z lekarzem miałam dziś konfrontację, tłumaczył się,że naprawdę nic nie widział na sprzęcie w przychodni. Młody chłopak ten lekarz. Ale sposób w jaki mi przekazał swoje podejrzenia pozostawia wiele do życzenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 10:30
-
U mnie ciałko żółtkowe (a przynajmniej tak mi się wydaje ze tak TO zrozumiałam) było już wczoraj - 5+3 tc. Masz, wstawię zdjęcie co widziałam wczoraj :Nula30 wrote:Dziękuję dziewczyny za te wszystkie ciepłe słowa ❤️ zostaję w szpitalu do niedzieli, lekarz chce sprawdzić,czy pojawi się ciałko żółtkowe. Dzisiaj miałam kolejne usg, wykonane przez dwóch innych lekarzy. Pozamaciczna wykluczona na szczęście 🤗
Czy w waszych pęcherzykach widać już było ciałko żółtkowe? Kiedy ono się pojawia ? Jutro pobiorą mi krew na bete, mam nadzieję,że będzie ok.
Róża, nie mam pojęcia po co mnie trzymają - ale pewnie chodzi o kasę Z lekarzem miałam dziś konfrontację, tłumaczył się,że naprawdę nic nie widział na sprzęcie w przychodni. Młody chłopak ten lekarz. Ale sposób w jaki mi przekazał swoje podejrzenia pozostawia wiele do życzenia.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Mi nie powiedziała ile ma mmRożaa wrote:u mnie 5+1 pęcherzyk żółtkowy o średnicy 3,5 mm kurde, nawet ja nie spytałam
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
To dziewczyny ta biała kropka w środku tej czarnej plamy 😂😂😂 to co to jest, ja już się pogubiłam z tym nazewnictwem
Nula30 lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
U mnie w mieście jest dramat... przyjaciółka ma pracuje w supermarkecie i wysłała mi dziś rano zdjęcie półek.... PUSTO. Ja tez się trochę boje, bo jednak człowiek się przemieszcza, ale liczę na to, ze mój rejon ominie. Kolega za tydzień ma lecieć do Tajlandii i tez nie wie co robić.Rożaa wrote:Nie wiem, nie znam się ale myślę że wszystko jest jak najbardziej okej
Dziewczyny czy w waszych miastach w sklepach też taki szał i panika? Jeny co to będzie w ciągu kilku najbliższych dni? Właśnie oglądam relację na tvn 24 na temat dyspensy jakiej udzielił episkopat od obowiązku niedzielnego uczestnictwa we mszy świętej. Straszne to, niektóre osoby potrzebują oficjalnego pozwolenia z góry żeby zrozumieć że chodzenie teraz do kościoła to nie jest najlepszy pomysł
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Zula36 wrote:Dziewczyny chyba niepotrzebnie poszłam robić tą betę. Dziś wyszła tylko 13097,7 dwa dni temu była 9124,0. Przyrost wydaje mi się za mały. Betę robiłam o 8:00 a poprzednią o 10:00 ale nie wiem czy ma to jakies znaczenie. Już mnie panika ogarnęła. Jak myślicie powtarzać czy czekać do wizyty 27 marca i wtedy wszystko się okaże ?
Może po prostu przyrost już teraz jest wolniejszy jak się martwisz to zrób w poniedziałek. Najważniejsze,że wzrasta 🤗
-
A wpisałaś w kalkulator? Sprawdź sobie.Zula36 wrote:Dziewczyny chyba niepotrzebnie poszłam robić tą betę. Dziś wyszła tylko 13097,7 dwa dni temu była 9124,0. Przyrost wydaje mi się za mały. Betę robiłam o 8:00 a poprzednią o 10:00 ale nie wiem czy ma to jakies znaczenie. Już mnie panika ogarnęła. Jak myślicie powtarzać czy czekać do wizyty 27 marca i wtedy wszystko się okaże ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZula36 wrote:Twój wpis mnie otrzeźwił . Mam 36 lat a w główce mi wiatr hula. Nie badam więcej. Czekam na usg. Mąż właśnie wyjechał do pracy w trasę na 3 tyg. Od rana z firmy wydzwaniali czy na Włochy by nie pojechał. Zapewne wszyscy kierowcy odmówili to szukają. Oczywiście się nie zgodził. Zostałam z córką sama. Rodzina ponad 100 km od nas wiec wariuje.
Uspokój się. Porozmawiaj z przyjaciółka czy przyjacielem. Nie panikuj. Wszystko jest i będzie dobrze. Dobre myśli przyciągają dobre zdarzenia jesteś w ciąży a dzidziuś potrzebuje spokoju. Twoja macica również.
