Listopad ! 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróblowa wrote:Jesus dziewczyny to ja mam na plusie 6 kg 😱😱😱 od początku ciąży... dramat...
Wróblowa lubi tę wiadomość
-
Tysia33 wrote:Ale pewnie byłaś chudzina przed ciąża więc teraz możesz troszkę więcej przytyc. Ja przy wzroście 169 cm wazylam przed ciąża 66,5 kg, a teraz już 70 kg😱
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Wróblowa wrote:No tez prawda, ważyłam 48 kilo przy wzroście 156. Wiec ja w ogóle mała jestemStarania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
nick nieaktualny
-
Powiedzcie mi, bo mam dylemat. Bardzo lubię soki Kubusia, ale zawierają ta nieszczęsna wit A... wypiłam już trochę butelek tego bo nie byłam świadoma. I nie wiem, myślcie ze można pic czy lepiej nie? Kuzwa, kawy nie pije, herbaty nie pije, coli nie pije, przecież o samej wodzie do porodu to chyba umre.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Wróblowa wrote:Powiedzcie mi, bo mam dylemat. Bardzo lubię soki Kubusia, ale zawierają ta nieszczęsna wit A... wypiłam już trochę butelek tego bo nie byłam świadoma. I nie wiem, myślcie ze można pic czy lepiej nie? Kuzwa, kawy nie pije, herbaty nie pije, coli nie pije, przecież o samej wodzie do porodu to chyba umre.
Ja czasem się nawet lekkiej kawy napije , herbatę pije rano bo sobie nie wyobrażam mnie zacząć od niej dnia.
Raz faktycznie przesadziłam z ilością herbaty bo siedziałam na zewnątrz i się nią po prostu grzałam i miałam straszne wyrzuty. Ale nie możemy też dac się zwariować
Spokojnie -
Ja piję wszystko na co mam ochotę, herbaty głównie owocowe, soki pomarańczowe, jabłkowe, kubusie też czasem wjadą. Colę też piję, jest idealna na mdłości. W 3 ciąży już się chyba trochę inaczej do wszystkiego podchodzi.Kawy nie piję, bo mnie od niej odrzuciło... Nie jem i nie piję alkoholu, produktów niepasteryzowanych, surowych mięs czy ryb. Nie można dać się zwariować
po prostu wszystko z umiarem.
-
Z tego co pamiętam to trochę witaminy A jest nawet wskazane w ciąży, jak nie mylę to coś czytałam że dzienne zapotrzebowanie pokrywają 2 marchewki albo np. szklanka soku marchewkowego dziennie, więc też myślę że jesteś bezpieczna z kubusiami
codziennie nie piję, ale od czasu do czasu jak mam ochotę
Kawy, herbaty, też nie trzeba całkiem wykluczać, można spożywać 200mg kofeiny dziennie. Cola mnie ratowała przy mdłościach jak już nic innego nie działało 🙈 -
A bo ja tak schizuje bez sensu ze aż sama jestem na siebie zła.
herbatę tez pije owocowa tylko jak już.
a bo właśnie, moja kuzynka w pierwszej ciąży tez wariowała, a w drugiej to już chill
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Nie tylko ty Wróblowa, ja odstawiłam zieloną herbatę zupełnie odkąd przeczytałam, że wypłukuje kwas foliowy z organizmu...Kawy nigdy nie piłam, ale czarną herbatę ograniczyłam do jednej dziennie. Dobrze, że kocham rooibos, to mnie ratuje:) A do tego zakwas buraczany, który nagminnie produkują mama i teściowa i każą mi pić!Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Ja pije słaba kawkę z dużą ilości mleka codziennie, herbatę sporadycznie kupiłam sobie ekologiczna herbatkę dla osób w ciąży 😊Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Moja ginekolog zakazała mi picia rooibosa
Wszędzie piszą, że można, wręcz należy, a ona powiedziała zdecydowane "nie". Zwłaszcza od drugiego trymestru. Podobno coraz więcej jest doniesień, że niekorzystnie wpływa na serduszko dziecka. Nie wiem czy to prawda, pierwszy raz takie coś usłyszałam od lekarza. Bardzo żałuję, bo lubię roibossa
MTHFR_677C-T hetero, MTHFR_1298A-C hetero, PAI-1 4G hetero, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, PCOS, Insulinooporność -
Czykoty wrote:Moja ginekolog zakazała mi picia rooibosa
Wszędzie piszą, że można, wręcz należy, a ona powiedziała zdecydowane "nie". Zwłaszcza od drugiego trymestru. Podobno coraz więcej jest doniesień, że niekorzystnie wpływa na serduszko dziecka. Nie wiem czy to prawda, pierwszy raz takie coś usłyszałam od lekarza. Bardzo żałuję, bo lubię roibossa
I bądź tu mądra jak co chwilę są nowe doniesienia o różnych rzeczach, ech..
Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
kkasia wrote:MirelS to pod jaka data Cię zapisać?😊
Ja z uwagi na silne migreny powróciłam do picia słabej kawy z mlekiem. W pierwszym trymestrze mi ją odrzuciło całkiem. Równo z końcem pierwszego przestałam wymiotować... mdłości trochę pozostały.
Ale ogólnie też dość luźno podchodzę do tematu diety w ciąży, bo to moja kolejna ciążaNa pewno uważam bardzo na leki i staram się brać nawet Apap tylko w ostateczności.
-
Witam,
Listopadowe mamusie ☺️ Mam nadzieję że mnie przyjmujecie ☺️
Ostatni okres miałam 10 lutego, termin porodu wypada na 16 Listopada,chociaż na ostatnich badaniach prenatalnych pokazuje 12 Listopada. Przede mną już aż 4 wizyty u lekarza. Pierwsza w 6 tygodniu i 3 dniu potem w 9 tygodniu w 12,5 tygodniu badania prenatalne i ostatnio byłam na początku 13 tygodnia. Kolejna 2 Czerwca ☺️. Pierwsze 2 wizyty byłam u Pani ginekolog do której mogłam szybko się dostac, teraz na szczęście ostatnia była już u ginekologa u którego chce prowadzić ciąże.Prawdopodobnie rośnie mała dziewczynka, ale wiem że jest jeszcze za wcześnie. Mała rośnie zdrowo na badaniach prenatalnych wszystko było prawidłowe, jutro odbieram wynik pappa. Jeśli chodzi o moje samopoczucie, na początku ciąży ogromne migreny bóle głowy zawroty. Teraz mdłości i zawroty i kłócie w podbrzuszu. Jutro kalendarzowo zaczynam 14 tydzień czyli wkraczam w 2 trymestr. Ściskam was serdecznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2020, 18:46
ines lubi tę wiadomość