💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAniołek85 wrote:Uwaga:
Jakie imię ( dla nazwiska Anioł)
Arkadiusz
Brunon
Waldemar
Juliusz
Kajetan
Lucjan
Dorian
Hugo
Leopold
Miłosz
Olgierd
Zbigniew
Olgierd Anioł
Zbigniew Anioł
Czyli ciężkie imię lekkie nazwisko
Trochę śmiesznie brzmi Kajetan i Hugo Anioł.
Nad Arkadiuszem Anioł można się zastanowić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2021, 22:17
-
nick nieaktualny
-
Arkadiusz, Waldemar, Zbiegniew....a najlepiej brzmi Zbigniew do tego nazwiska wg mnie oczywiście...a jeśli chodzi które imię jest s moim guście najbardziej to Arkadiusz ( mój mąż ma tak na imię) oraz Kajetan ( takie nosi syn kuzynki)Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Arkadiusz Anioł chyba tak najlepiej
Ja tez nie lubie tego ciągania z tobolami po plaży, ale moj maz w dużej części przejmuje na siebie te obowiązki i daje mi jak najmniej do niesienia zazwyczaj. Silny chlop wiec ja korzystam tym bardziej że w ciazy jestem. Ale z dwojka dzieci to pewnie mi tez coś przypadnie i nie będzie mi latwo, kurcze duzo deszczu zapowiadają oby się się trochę zmienila pogoda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2021, 23:47
👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Hej🙂 ja po połówkowych wczoraj...wszystkie parametry dobrze, oprócz tego, że mały ma poszerzone boczne komory mózgu 😕 lekarz napisał że bez znaczenia klinicznego. I mówił, żebym się tym nie denerwowała bo wszystko inne ok. Ale martwi mnie to...jeszcze naczytałam się różnych informacji na ten temat. Myślę, żeby skonsultować to jeszcze z kimś...
Atena37a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nimsi, nam kobietom w ciąży powinno się odcinać internet. Domyślam się, że bardzo się martwisz, ale powinnaś posłuchać się lekarza.
Ja w dalszym ciągu nie mogę przestać myśleć o tej powiększonej przezierności karkowej, mimo, że dwóch lekarzy kazało mi "odpuścić".
A wydaje mi się, że jeśli byłoby coś nie tak, to lekarz na pewno skierowałby Was na dalszą diagnostykę. Jestem pewna, że wszystko jest w porządku!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2021, 10:57
nimsi lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Cześć, dziś mamy 20+1. Wczoraj byliśmy na połówkowym. Mężowi udało się wejść do gabinetu (pierwsze usg razem), dzięki wewnętrznej zasadzie lekarza “a paszport szczepienia ma?”, a miał i w końcu mógł na ekranie zobaczyć fasolka. Z dzieckiem wszystko dobrze, parametry w normie. Zdradziło co się rozwija między nogami. Będzie chłopak! Leżał sobie wygodnie na brzuszku, więc nie miał szans się ukryć, pisiorek dyndał do dołu niestety nie było możliwości obejrzenia dziecka od przodu. Nie ma więc zdjęcia do albumu. Uzupełnimy następnym razem.
Z wakacji i zmiany miejsca, w najbliższych tygodniach planujemy przedłużane weekendy. Tęsknie za greckimi wakacjami, jednak patrząc jak ciężko jest przy polskich temperaturach, greckie byłyby nie do wytrzymania, jedynie pokój hotelowy + klima. Nadrobie spożywanie sałatki greckiej w innym terminie
Lenia? oj tak Spanie do oporu, a ostatnio po przebudzeniu jeszcze godzina leżenia w łóżku wygania mnie z niego najczęściej głód. Później wielka mobilizacja sił, żeby pójść po pieczywo na śniadanie. A po śniadaniu, znów leżenie. A w sumie to pozycja pół leżąca, bo już w formie dziennej na kanapie
Simons_cat, alauda lubią tę wiadomość
-
Jeżeli Was coś niepokoi a możecie sobie pozwolić finansowo na konsultacje - to konsultujcie dla własnego spokoju. 😘
Ja zaraz lecę po prezenty dla nauczycielek córki 😊😊😊😊
Dziś pogoda super - nie za gorąco. Jedyne wkurzyłam się na siebie bo się pomyliłam i zamiast balsamem brązującym to się eydmarowalam samoopalaczem a w ciąży nie powinno się 🤦🤦🤦🤦🤦🤦
-
alauda wrote:Nimsi, nam kobietom w ciąży powinno się odcinać internet. Domyślam się, że bardzo się martwisz, ale powinnaś posłuchać się lekarza.
Ja w dalszym ciągu nie mogę przestać myśleć o tej powiększonej przezierności karkowej, mimo, że dwóch lekarzy kazało mi "odpuścić".
A wydaje mi się, że jeśli byłoby coś nie tak, to lekarz na pewno skierowałby Was na dalszą diagnostykę. Jestem pewna, że wszystko jest w porządku!
Dzięki! Masz rację, jeśli by coś było nie tak, to lekarz by tego nie zbagatelizował. Tym bardziej, że jest autorytetem jeśli chodzi o USG. I masz rację z tym internetem. Niestety ale mam z tym problem, ,żeby przestać wszystko sprawdzać 🤦🏻♀️ i wiem, że to głupie i nie warte bo tylko człowiek sobie wkręca różne akcje.
-
nimsi wrote:Dzięki! Masz rację, jeśli by coś było nie tak, to lekarz by tego nie zbagatelizował. Tym bardziej, że jest autorytetem jeśli chodzi o USG. I masz rację z tym internetem. Niestety ale mam z tym problem, ,żeby przestać wszystko sprawdzać 🤦🏻♀️ i wiem, że to głupie i nie warte bo tylko człowiek sobie wkręca różne akcje.
https://mamaginekolog.pl/najczestsze-odchylenia-usg-polowkowym-cz-ii/ -
Ja już też po połówkowych. Malutka bardzo ruchliwa była. Prawie wszystko udało się zmierzyć.i sprawdzić i wszystko jest dobrze. Tylko serduszka się nie udało dokładnie sprawdzić. To kolejnej wizycie bardziej się jemu przyjrzy
Aniołek85, castaway, alauda, Simons_cat, futuremama lubią tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
nick nieaktualny
-
Ja tez juz po połówkowych. Byłam w 21+4 i dzidziulka juz wazy 530 gram jest o tydzien wieksza. Od początku jest o 6 dni wieksza bo owulacje mialam wczesniej chyba w 11 dniu cyklu. Ale zaniepokoiło mnie ze AC brzuszek wyszedl największy a jak jest brzuszek duzo większy yo swiadcxy o cukrzycy a przecież ialam krzywa cukrowa i bylo ok. Do tego mierze cukry na czczo czasami i tez mam w normie. Chyba to ac w cukrzycy nieleczonej bardziej wzrasta na etapie 30 tygodnia i powyżej.
Do tego tak troche się stresuje bo chcemy dzialke kupic na kredyt hipoteczny za miesiąc póki nie mamy trójki dzieci i zdolnosc jeszcze wychodzi. I tak się zastanawiamy czy ta czy tamta czy bank da kredyt i takie tam. W sierpniu bedziemy ostatecznie decydować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 21:35
futuremama, Nadzieja lubią tę wiadomość
👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Liliowa to chyba zależy o ile jest większy, na to też mają jakieś normy a jeśli lekarz nic nie mówił to pewnie jest ok😊
Z kredytem pewnie musicie się dość szybko zdecydować bo jak "zobaczą" ciążę to różnie banki reagują i też mogą pod górkę robić.
Ja tak myślałam ale pod kątem grubszego remontu mieszkania żeby może zanim będzie to trzecie wziąć kredyt. Dopiero potem jeszcze zbierać i myślałam że w przyse wakacje się uda ale jednak za dużo różnych zawirowań i raczej i tak byśmy się w przyszłym roku nie wyrobili.
Także jednak odpuszczamy, po macierzyńskim chce pracę zmienić co też będzie się wiązało z lepszym wynagrodzeniem i mam nadzieję za 2 lata to ogarniemy. -
Castaway jak dla mnie 2 sprzęty będą niezbędne🤣
Pierwszy typowy leżaczek-bujaczek, mieliśmy prosty z fisher price, teraz się skłaniam bardziej ku tiny love. Taki który jest lekki, spokojnie można dziecko zabrać w różne miejsca.
Druga rzecz huśtawka-bujaczek i tu też mieliśmy z fisher price. Na baterie lub prąd, zmiana kierunku bujania, melodyjki itd. Nie raz mi życie uratowała gdy maluch był totalnie nie odkładalny, kiedy już nic dosłownie nie działało. -
Ja mam lekki kryzys ostatnio, pogoda o tyle lepsza że jest czym oddychać ale przez te wahania ja się czuję do kitu. Spać nie ma kiedy bo dzieci w domu, a w nocy jakoś nie mogę się wyspać. Tyle rzeczy chce zrobić a najchętniej bym leżała i spała🙈
Plus mój lekarz odchodzi od sierpnia i muszę kombinować z nowym. Z wrześniem będzie łatwiej ale na sierpień ciężko z terminem do kogoś sensownego. Mogłabym do swojego dalej prywatnie chodzić ale tam wizyta 250zł więc szczerze dla mnie to dużo za 10min. No ale zobaczymy. Polecają jeszcze lekarkę która pracuje w szpitalu gdzie chcę rodzić, jakby mi się udało do niej choć na wrzesień dostać to nie byłoby źle.