X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 💚LISTOPAD 2021💚
Odpowiedz

💚LISTOPAD 2021💚

Oceń ten wątek:
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 13 lipca 2021, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaa..32 wrote:
    Dziewczyny ta krzywa wcale nie jest taka zła, ja miałam robioną w momencie kiedy miałam największe mdłości to było trochę ciężko, ale sam smak nie jest jakiś najgorszy, jak bardzo słodka lemoniada z cytryną, gorsze jest siedzenie 2 godzinne, ale w sumie mi jakoś szybko to leciało, weźcie ze sobą jakaś książkę lub słuchawki do telefonu, żeby coś obejrzeć sobie i zleci raz dwa 😊
    To będzie moja 4 albo 5 krzywa w życiu, więc przeżyje. Nigdy nie miałam sensacji, ale teraz to różnie być może 🙈

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 13 lipca 2021, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Awokado, wydaje mi się, ze to normalne. Pamietam, ze Dziewczyny pisały, ze już maja jakieś „wycieki”.

    U mnie na razie nic. Trochę się martwię, ze w ogóle nie będę mieć pokarmu, bo ani mnie piersi nie bolą ani zbytnio nie urosły. Ale wiem tez, ze wszystko pewnie przyjdzie w swoim czasie i każdy organizm jest inny😉
    U mnie też póki co się nic nie dzieje, ale to normalne tak samo jak to, że u niektórych już coś się pojawia. I wcale nie zwiastuje późniejszych problemów z laktacja, także spokojnie na razie. 🙂

    Awokado30 lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2918 1409

    Wysłany: 13 lipca 2021, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie również jeszcze nie ma siary, może dopiero przyjść po porodzie i wcale to nie oznacza, że będzie mniej pokarmu niż u kobiet, które miały już przed porodem, nie ma co się martwić, laktacja tak naprawdę siedzi w głowie im spokojniej się do tego podejdzie tym lepiej 😊

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • Aniołek85 Autorytet
    Postów: 301 261

    Wysłany: 13 lipca 2021, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ka jutro idę na krzywą 😉 książkę i telefon wezmę. 😁

    f2w390bvn9840dlx.png
  • Liversiak Przyjaciółka
    Postów: 87 62

    Wysłany: 13 lipca 2021, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Wpadłam, żeby się pożalić, że chyba łapnęłam infekcję bakteryjną pochwy. Upławy żółtozielone przypominające katar gdy ma się zatoki. Co prawda nie jest tak non stop, tylko co jakiś czas się pojawia, ale jestem przerażona. Wcześniej brałam pimafucin, bo moja ginekolog stwierdziła, że to na pewno infekcja grzybicza, ale coraz bardziej się obawiam, że to coś gorszego... Mam nadzieję, że uda mi się wbić na wymaz jutro, moja ginekolog mi napisze jutro co robimy dalej. Boję się, że coś się stanie maluszkowi.

    Czy któraś z Was coś miała podobnego?
    Ja ostatnimi czasy podcieram się tylko ręcznikami kuchennymi, przerzuciłam się na zwykłe szare mydło do mycia okolic intymnych i łykam lactibios femina.

    08.04. bHCG 542
    10.04 bHCG 1205
    16.04 USG 5TC+3 pecherzyk żółtkowy
    07.05 następne USG

    Termin: 14.12.2025 ❤️

    preg.png
  • alauda Autorytet
    Postów: 3197 2275

    Wysłany: 13 lipca 2021, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liversiak, ja tak naprawdę mam od samego początku żółtą wydzielinę. Nigdy nie miałam jej w kolorze mleczno-białym. Wspominałam o tym lekarce już jakiś czas temu ale powiedziała mi, ze jeśli śluz brzydko nie pachnie ani nic mnie nie swędzi, to wszystko jest w porządku.

    Powiem szczerze, ze cały czas się tym martwię i nawet pomyślałam, ze znów wspomnę o tym na piątkowej wizycie. Zobaczymy co powie …
    W każdym bądź razie, mimo, ze śluz ma ten kolor, z Małą i ogólnie z ciążą wszystko jest ok. Wiec również nie martw się na zapas, a zeby się uspokoić to zrób może biocenozę pochwy - wtedy wszystko będzie jasne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 19:12

    10.2021 -👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    AMH 0,73
    02/24➡️1 IVF -> ❄️
    1x FET ❌
    08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    3x FET ❌
    04/25➡️3IVF ->
    1xET ❓
    + ❄️
  • Liversiak Przyjaciółka
    Postów: 87 62

    Wysłany: 13 lipca 2021, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Liversiak, ja tak naprawdę mam od samego początku żółtą wydzielinę. Nigdy nie miałam jej w kolorze mleczno-białym. Wspominałam o tym lekarce już jakiś czas temu ale powiedziała mi, ze jeśli śluz brzydko nie pachnie ani nic mnie nie swędzi, to wszystko jest w porządku.

    Powiem szczerze, ze cały czas się tym martwię i nawet pomyślałam, ze znów wspomnę o tym na piątkowej wizycie. Zobaczymy co powie …
    W każdym bądź razie, mimo, ze śluz ma ten kolor, z Małą i ogólnie z ciążą wszystko jest ok. Wiec również nie martw się na zapas, a zeby się uspokoić to zrób może biocenozę pochwy - wtedy wszystko będzie jasne.

    No właśnie sęk w tym, że ta wydzielina zaczęła coś dziwnie pachnieć i czuje świąd na początku myślałam, że to od dróg moczowych, ale robiłam badania moczu i posiew z których nic nie wyszło, więc podejrzewam, że infekcja siedzi gdzieś w pochwie. Na szczęście tak jak pisałam nie jest tak non stop, 3/4 razy na dzień widzę takie właśnie żółtawozielone, gęste, a przez resztę dnia jest mleczna, przeźroczysta .
    Pociesza mnie właśnie, że na szczęście te badanie narazie wszystkie były okej i maluszek się rozwija. Byleby jakoś zwalczyć teraz to pieroństwo...
    Alauda, dziękuje za odpowiedź

    08.04. bHCG 542
    10.04 bHCG 1205
    16.04 USG 5TC+3 pecherzyk żółtkowy
    07.05 następne USG

    Termin: 14.12.2025 ❤️

    preg.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 13 lipca 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie krzywa przeraża🤣 choć w drugiej i tak lepiej zniosłam niż w pierwszej, może dlatego że ogólnie miałam wyższy cukier🤣
    W pierwszej na czczo dolna granica normy, to przy piciu myślałam że zwrócę a po 1h taki zjazd że się cieszyłam z obecności męża😁
    Gadałam z ginem o tej mojej morfo, kazał dietą się ratować bo żelazo może dać ale mój żołądek/jelita oberwą jeszcze bardziej wiec lepiej nie. Położna się tylko czepiła że waga zamiast rosnąć to trochę spadła...
    Grunt że mała ma się dobrze. No i jak coś to mogę do niego, do prywatnej placówki chodzić. Z ginemedica też się powoli wycofuje. Także dał mi skierowania które chciałam, w sierpniu pewnie do kogoś pójdę a od września jednak u niego prywatnie żeby wszystko dobrze sprawdzał.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 13 lipca 2021, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A macie teraz robioną cytologię? Bo kojarzę ze kiedyś koło połówki robiłam. Teraz miałam robioną tuż przed. Było ok i nie czuć żeby coś się działo ale się zastanawiam czy profilaktycznie nie powinna być zrobiona.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2918 1409

    Wysłany: 13 lipca 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    A macie teraz robioną cytologię? Bo kojarzę ze kiedyś koło połówki robiłam. Teraz miałam robioną tuż przed. Było ok i nie czuć żeby coś się działo ale się zastanawiam czy profilaktycznie nie powinna być zrobiona.
    Ja cytologię miałam robioną na początku ciąży i moja ginekolog nic nie wspominała, że jeszcze raz będę miała robioną w ciąży, teraz miałam wizytę w 22 tygodniu i nie pobierała mi znowu cytologii, także nie wiem czy powinno się robić czy nie 🤷🏽‍♀️

    futuremama lubi tę wiadomość

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • castaway Autorytet
    Postów: 438 227

    Wysłany: 13 lipca 2021, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    To będzie moja 4 albo 5 krzywa w życiu, więc przeżyje. Nigdy nie miałam sensacji, ale teraz to różnie być może 🙈
    Ja też już miałam kilka krzywych w życiu i najgorzej właśnie zaniosłam ta w zaawansowanej ciąży. Dobrze, że akurat wtedy podczas pobytu w szpitalu mogłam ten czas przetrwać na łóżku leżąc. Po dwóch godzinach jak pobrali mi krew to prosto do wc w wiadomym celu... Od razu ulga.

    rfxgugpj6y62ulmz.png
  • alauda Autorytet
    Postów: 3197 2275

    Wysłany: 13 lipca 2021, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wszystkie badania robione przed ciążą - biocenozę, cytologię itd. Musiałam je zrobić ze względu na zabieg inseminacji. Nie sądzę, ze lekarka zleci mi znów cytologię…. Poza tym u mnie może być problem z pobraniem próbki przez tego polipa na szyjce. Ale zapytam na piątkowej wizycie, czy muszę miec niektóre badania zrobione „na świeżo”.

    Liversiak, jeśli ta wydzielina ma jakiś nieprzyjemny zapach, to zdecydowanie zrób biocenozę pochwy, żeby wyłapać ewentualna infekcję.

    A po krzywej dzisiaj czułam się tragicznie. Po wyjściu z labu poszłam jeszcze na zakupy i to był błąd - gorąco, brak porządnego jedzenia i odwodnienie… ledwo doszłam do domu. Cała się trzęsłam i pociłam. Nie byłam w stanie nawet sobie przygotować czegoś to jedzenia, wiec zjadłam co miałam pod ręka na szybko i leżąc czekałam aż mi przejdzie.
    Ale na szczęście wynik krzywej idealny☺️

    futuremama, castaway lubią tę wiadomość

    10.2021 -👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    AMH 0,73
    02/24➡️1 IVF -> ❄️
    1x FET ❌
    08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    3x FET ❌
    04/25➡️3IVF ->
    1xET ❓
    + ❄️
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 13 lipca 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    castaway wrote:
    Ja też już miałam kilka krzywych w życiu i najgorzej właśnie zaniosłam ta w zaawansowanej ciąży. Dobrze, że akurat wtedy podczas pobytu w szpitalu mogłam ten czas przetrwać na łóżku leżąc. Po dwóch godzinach jak pobrali mi krew to prosto do wc w wiadomym celu... Od razu ulga.
    Ja sobie powtarzałam że byle wytrzymać te 2h bo jak nie to będę musiała powtarzać🤣

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 14 lipca 2021, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiłam wczoraj sok z buraka - paskudztwo🤣 a mój mąż popijał i mówił że dobre🙈 spróbuję go dziś wypić ale obawiam się że się nie przyjmie🙈
    Na szczęście jest sezon na bób który uwielbiam, a jak patrzyłam to ma o wiele więcej żelaza. Może się da jakoś tym ratować😁
    Młody poszedł dziś do przedszkola także mam tylko małą ale głowa od wczoraj pęka i umieram.
    Już chyba wszyscy się nie możemy doczekać wakacji :)

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2918 1409

    Wysłany: 14 lipca 2021, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja rano zemdlałam 🙄 Wydaje mi się, że to może od niskiego cukru, bo rano na czczo miałam 65 i szykowałam sobie śniadanie i padłam, chyba będę musiała zmniejszyć jednostki insuliny

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 14 lipca 2021, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola nie wyobrażam sobie tego... mi się nie raz słabo robiło ale zawsze zdążę usiąść/ położyć się...
    A kiedy masz jakąś wizytę żeby Ci doradzili o ile zmniejszyć?

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2918 1409

    Wysłany: 14 lipca 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Ola nie wyobrażam sobie tego... mi się nie raz słabo robiło ale zawsze zdążę usiąść/ położyć się...
    A kiedy masz jakąś wizytę żeby Ci doradzili o ile zmniejszyć?
    Za tydzień mam poradę telefoniczną z diabetologiem i mi powie co i jak z tą insuliną, ja właśnie czułam, że mi się słabo robi i usiadłam sobie na krześle i partner jak mnie podnosił, żebym mogła się położyć na łóżku to zemdlałam, na szczęście trzymał mnie to nie upadłam

    27.02.2025 - 39+3tc 49 cm i 2900g 👶🏻🩷

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    age.png

    age.png
  • alauda Autorytet
    Postów: 3197 2275

    Wysłany: 14 lipca 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, dobrze, że nie byłaś sama. Mdlejąc można się niebezpiecznie uderzyć…. Uważaj na siebie!

    10.2021 -👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    AMH 0,73
    02/24➡️1 IVF -> ❄️
    1x FET ❌
    08/24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    3x FET ❌
    04/25➡️3IVF ->
    1xET ❓
    + ❄️
  • Aniołek85 Autorytet
    Postów: 301 261

    Wysłany: 15 lipca 2021, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia dziewczyny. Trzymajcie się ciepło. Olu uważaj na siebie 😘

    f2w390bvn9840dlx.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 15 lipca 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola dobrze że nie byłaś sama.
    Mnie właśnie bawią te rady przy niskim ciśnieniu, że takie lepsze tylko proszę uważać żeby nie zemdleć🙈
    W pierwszej ciąży do pakietu cukier na czczo miałam nieco ponad 70 i strasznie musiałam uważać. Pracowałam dość długo to zazwyczaj jechałam wcześniejszym autobusem żeby przerwę zrobić, niby tylko 15min ale często tłok i brak miejsc więc musiałam w miedzy czasie wysiąść🙈

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
‹‹ 157 158 159 160 161 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ