X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 💚LISTOPAD 2021💚
Odpowiedz

💚LISTOPAD 2021💚

Oceń ten wątek:
  • alauda Autorytet
    Postów: 2821 2037

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Kochana przeszlam to wszystko. Zuzylam masę Femaltiketa. Do tego karmi. meczenie Mlodego 15 minut na kazda piers potem laktator. Jesli masz 2 fazowy to nie musisz jechac systemem 7,5,3. Nic nie działa. Nawet przystawianie z rurka Medeli ...pokarmu jest max 40 ml w laktatorze na 2 piersi, a Młody placze jak opetany. Ech... musialam się wygadać...

    Przykro mi 😢 Ale może jeszcze nie czas się załamywać. Dziewczyny pisały tu, ze czasami unormowanie laktacji może zająć trochę czasu.
    Wiem, ze to jest stres jak chce się nakarmić dziecko a ono płacze z głodu😕 będąc w szpitalu to bardziej mnie dobijało psychicznie niż ból po cc czy zmęczenie.

    83; AMH 0,73

    10.2021 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2021, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fakt, 40ml na takiego dużego już bobo to mało. Ale ...zrobiłaś wszystko co mogłaś i krzywda się dziecku nie dzieje, rośnie i przybiera a widzę że większość albo jest na mieszanym albo na mm a Twoje nerwy i stres tylko mogą mu zaszkodzić więc uszy do góry:)

  • Olaa..32 Autorytet
    Postów: 2612 963

    Wysłany: 23 listopada 2021, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Kochana przeszlam to wszystko. Zuzylam masę Femaltiketa. Do tego karmi. meczenie Mlodego 15 minut na kazda piers potem laktator. Jesli masz 2 fazowy to nie musisz jechac systemem 7,5,3. Nic nie działa. Nawet przystawianie z rurka Medeli ...pokarmu jest max 40 ml w laktatorze na 2 piersi, a Młody placze jak opetany. Ech... musialam się wygadać...
    U mnie również nie było nawału, w szpitalu miałam bardzo mało pokarmu, musiałam dokarmiać mm, w domu również trochę dokarmiałam, ale na ten moment mały jest tylko na piersi, mimo, że piersi często mam miękkie, ale na wadze przybiera i pieluszki moczu odpowiednią ilość, fakt, że potrafi wisieć non stop na cycu, ale nie poddaje się, może w końcu ta laktacja rozkręci się na tyle, że jak zje to pośpi przynajmniej te z 3 godzinki 🙄

    28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷

    08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️

    06.2024 - ⏸️

    05.2024 - 6tc 👼🏻💔

    02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙

    07.2019 - 6tc 👼🏻💔

    preg.png
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 23 listopada 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaa..32 wrote:
    U mnie również nie było nawału, w szpitalu miałam bardzo mało pokarmu, musiałam dokarmiać mm, w domu również trochę dokarmiałam, ale na ten moment mały jest tylko na piersi, mimo, że piersi często mam miękkie, ale na wadze przybiera i pieluszki moczu odpowiednią ilość, fakt, że potrafi wisieć non stop na cycu, ale nie poddaje się, może w końcu ta laktacja rozkręci się na tyle, że jak zje to pośpi przynajmniej te z 3 godzinki 🙄
    Tez Go przystawiam ile się da... moglabym karmic non stop gdyby tylko chciał... tyle vo moge to mu daję, resztę ściągam....

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś z Was używa może Bebilon? Bo w szpitalu raz musiałam dokarmić i oni tam dawali buteleczki 90ml i kazałam mężowi kupić takie same ale jesteśmy na kp i szkoda żeby leżało. Mam cały karton- 24 buteleczki po 90ml i 10 smoczków nutricia do tego, wystawiłam też na olx.
    50zl za buteleczki 20 za smoczki, do negocjacji.

  • WalkaTrwa Przyjaciółka
    Postów: 114 452

    Wysłany: 23 listopada 2021, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam tygodniowe dziecie i karmie prawie caly czas, miałam nawał, zastój i ciągle mam ochotę wysłać męża po mm (ale przy pierwszym dziecku u mnie skonczylo sie to brakiem pokarmu, mimo że wiem że można spokojnie z tego wyjść i być tylko kp - wtedy nie wiedziałam i ogólnie mocno przeżywałam, także cie Alicja super rozumiem). teraz też nie idzie super, ale walczę i w chwilach kryzysu powtarzam coś, co przeczytałam na jakimś forum: że "jestem fabryką, nie magazynem". niby głupie, ale daje mi siłę.

    Babcia lubi tę wiadomość

    f2wl3e5ey4kyx3it.png
    12.2015 synek (3990g, 58cm); 11.2017 córcia (3795g, 59cm); 11.2021 synek (4690g, 62cm)
    2012 rozpoczęcie starań
    styczeń, luty, marzec, wrzesień 2014 – I, II, III, IV IUI – nieudane
    marzec 2015 – ruszamy z invitro (zarodek B8)
    kwiecien 2015 – jestem w ciąży :))))))))))))))))))))
    Wrzesień 2016 – zaczynamy starania o drugiego brzdąca → criotransfer ❄️zarodka 4BC – niestety nieudany
    luty 2017 invitro nr 2 transfer zarodka 4AA – udany :
    czekają na nas jeszcze dwa zarodki klasy 3AA ❄️❄️
    20 luty 2021 criotransfer
    6dpt 25.74 10dpt 215.37 17dpt 3078
  • Gosiaczek Autorytet
    Postów: 722 630

    Wysłany: 23 listopada 2021, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam nawał w 3 dobie po cc a i tak dokarmiam...karmie mieszanie bo nie mam warunków by mały był cały czas przy cycu...siedzę od 2 tyg sama z cała trójka....chorują 😞 i nie jesteśmy w stanie każdemu poświecić tyle czasu ile każdy wymaga....gdyby to było pierwsze dziecko to pewnie byśmy się karmili wyłącznie piersią a tak nie mam czasu by odpowiednio unormować i rozkręcić laktację....podaje butle ze 2 razy dziennie...wypija między 30 a 60 ml. W nocy jest tylko cyc...dziś go ważyłam i wazy 4700 także koło miesiąca przybędzie ok 1 kg. Mam lekkie wyrzuty sumienia ale wiem zrobię co mogę....

    Franuś 19.08.2014 👦🏻
    Edytka 29.08.2017👧🏼
    Przemuś 27.10.2021 👶
    Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 24 listopada 2021, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas właśnie mała bardzo mało przybrała od pt, prawie nic. Zobaczymy za tydzień, na tej samej wadze. No i uczymy się jeść spokojnie bo momentami straszne walki były, chciała i nie chciała, niewiadomo o co jej chodziło...
    Kupiłam wczoraj espumisan bo widać w nocy że ją męczyło. Ta noc już spokojniejsza i poranek też, widzę że potrzebuję dużo spokoju przy karmieniu.
    Mleko niby jest ale musimy się nauczyć jeść🙈

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 24 listopada 2021, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest masakra z karmieniem 🙈
    Mleka full, a ona dobrze złapać nie potrafi.. powtórka z rozrywki bo z najstarszym było to samo... prawie 3 tygodnie z nim walczyłam aż ogarnął i był już tylko na piersi..

    Wiec teraz nasze życie to ciągle przystawianie, trochę nerwów 🙈, laktator + butelka 🙄
    Czekam z utęsknieniem na dzień aż załapie pierś i będzie nam super szlo 🙃

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • Paju Autorytet
    Postów: 842 1240

    Wysłany: 24 listopada 2021, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo, halo.. mamy tu jeszcze jakieś dwupaki ? 🤔🤔
    Jakaś taka cisza nastała.. hehe


    A w ogóle widzę, że nas tu już bardzo mało zostało.. same kameralne grono 😉

    l22n9vvjobnovmi4.png
    ❤️ Szymek 01.11.2014
    ❤️ Franek 31.10.2016
    ❤ Adelka 15.11.2021
  • Atena37 Autorytet
    Postów: 1101 1459

    Wysłany: 24 listopada 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Termin na 29.11., dzis wizyta, a miała już wyjść (słowa lekarza z przed tygodnia).
    Jest mi tak ciężko, ciągle śpię, a ciśnienie 110/70.

    Naprawdę już nie mogę się doczekać kiedy wyjdzie.



    age.png
    24.03 (11dpo) ⏸️
    15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
    29.04- CRL - 2,31 cm
    20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
    8.06.- CRL- 9.73cm
    16.06 - 160g ♀️
    6.07- 246g
    8.07-270g
    15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
    28.07 - 440g cudu ❤️
    17.08(25+0)-721g
    3.09 (27+3) - 960g
    8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
    30.09.2021 (31+3) - 1600g
    17.11.2021 (38+2)- 2773g
    5.12.2021 (40+6)- 2930g
    53 cm piękna księżniczka 💕👶
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 24 listopada 2021, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    U nas właśnie mała bardzo mało przybrała od pt, prawie nic. Zobaczymy za tydzień, na tej samej wadze. No i uczymy się jeść spokojnie bo momentami straszne walki były, chciała i nie chciała, niewiadomo o co jej chodziło...
    Kupiłam wczoraj espumisan bo widać w nocy że ją męczyło. Ta noc już spokojniejsza i poranek też, widzę że potrzebuję dużo spokoju przy karmieniu.
    Mleko niby jest ale musimy się nauczyć jeść🙈
    Mam wrazenie, ze mam więcej tego mleka. Moze jeszcze sie nauczy jesc. Przystawiam ile się da. Czy Wasze Dzieci to tez takie przytulasy? Na mnie moze spac godzinami :)

    futuremama lubi tę wiadomość

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • asiek96 Autorytet
    Postów: 607 970

    Wysłany: 24 listopada 2021, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja u mnie od paru dni mały jest nieodkładalny, śpi tylko na mnie. Jest mega marudny, możliwe że to skok rozwojowy 3 tygodnia 😋

    7b0959fad6.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 24 listopada 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Mam wrazenie, ze mam więcej tego mleka. Moze jeszcze sie nauczy jesc. Przystawiam ile się da. Czy Wasze Dzieci to tez takie przytulasy? Na mnie moze spac godzinami :)
    U nas brzuszek do brzuszka i śpi się najlepiej na świecie. W nocy też koło nas. Tej nocy ja karmiłam a jak już frustracja wchodziła to mąż przejmował, lulał i spała przy nim. Także w dostawce częściej jej się chyba w dzień zdarzy spać ale spokojnie. Przyjdzie czas.
    A po trudnych początkach często też się udaje przejść na samo kp także jeśli tego chcesz to życzę żeby tak u Was było. Maluszki rosną, są bardziej kumate, laktacja też się rozkręca...😊

    Paju właśnie ja tak na lajcie że 3 dziecko, a tu takie cyrki. U nas syn był taki że cyca łapał bez problemu, zasypiał przy nim, wszystko. Starsza córka ładną jadła, potem się też zaczynała wkurzać to był znak że smok i szła spać. A tutaj... Ale dziś był naprawdę dobry dzień, ładnie już łapała, jak się wkurzała to na kangurka, jak się odbiło i wyciszyła to dalej tą samą pierś i naprawdę dziś praktycznie bez płaczu.
    Ale tak jak mówię, to był dobry dzień, nie łudzę się że to przełom i tak już będzie zawsze🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 20:19

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • alauda Autorytet
    Postów: 2821 2037

    Wysłany: 24 listopada 2021, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Futuremama, zazdroszczę, ze mąż jest w stanie ululac do snu. Tak bym chciala, żeby u nas to działało. Miałabym wtedy szansę na odrobine odpoczynku.

    A tak to tylko cyc, cyc i cyc. Fakt, ze czasami teraz jeszcze smok pomoże. Tylko ze przed smokiem musi być standardowo … cyc😕

    83; AMH 0,73

    10.2021 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2021, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Futuremama o, jak super, bo nasza też śpi z nami łóżku i odkąd tak jest to tylko co 3h pampers i cyc, wcześniej usypiania, noszenia, odkładania itp a już słyszałam że "uczę ja dziadostwa" i "no to po łóżeczku, bo już nigdy nie będzie chciała tam spać".

    Alauda piona! Ja też leżę cały dzień z wymionami na wierzchu bo cyc 😆

    alauda lubi tę wiadomość

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 25 listopada 2021, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Futuremama, zazdroszczę, ze mąż jest w stanie ululac do snu. Tak bym chciala, żeby u nas to działało. Miałabym wtedy szansę na odrobine odpoczynku.

    A tak to tylko cyc, cyc i cyc. Fakt, ze czasami teraz jeszcze smok pomoże. Tylko ze przed smokiem musi być standardowo … cyc😕
    To ja karmię a potem jest smok i tata😁 czasami wróci jeszcze raz na cyca a potem znów tata. On ją owija tak jak w szpitalu w taki kokonik i śpią😁
    Dzisiaj szok - fakt że zasnęła po 23 i spała ze mną ale obudził nas starszak o 4:20 a ona ani razu się nie przebudziła. Wieczorem też chyba z 4 kupy zrobiła i się objadła, poodbijalo się itd. Ale i tak szok. Aż żal ale obudziłam do karmienia. Opędzlowała 2 cycei właśnie zaczęło się takie niewiadomo co, bo niby chce cyca ale już najedzona, więc tatko przejął i śpią razem do tej pory.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • MeggiGirl Autorytet
    Postów: 427 199

    Wysłany: 25 listopada 2021, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda spała dziś godzinę 44 minuty
    Jestem wyczerpana. Gdy obudziłam mojego męża, bo już nie miałam siły i nie wiedziałam, co mam z nią zrobić, to mi powiedział 'chcialas dziecko?' oraz mnie uświadomił, co on czuje, gdy jest w pracy na nocce. :) Zajebiście się zapowiada, widzę, że rola mojego męża skończyła się na wspieraniu przy porodzie. Nie powinnam więcej oczekiwać, nie? 🥺🥺🥺

    010is65gtxk93h3j.png

    Beta HCG:
    23.02. - 32,8 mIU/ml
    25.02 - 121.1 mIU/ml


    starania wspomagane od 08.2020.

    👩 27 l.
    👨 28 l.

    Nasze pierwsze dziecko
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 25 listopada 2021, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi współczuję bo przy takich nockach wysiadałam totalnie😔 a i tak mąż mi pomaga więc nawet sobie nie wyobrażam takiej sytuacji.
    Co to w ogóle za porównanie... a dziecko przecież jest wasze a nie tylko twoje.
    Choć nam nie raz też nerwy puszczają i się pożremy o jakieś pierdoły ale i tak się trochę boję co będzie jak do pracy wróci.

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • alauda Autorytet
    Postów: 2821 2037

    Wysłany: 25 listopada 2021, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeggiGirl, mam nadzieję, ze mąż tylko tak powiedział ale nie odmówił pomocy. Ale mimo wszystko przykro takie cos usłyszeć.

    Mój mąż ma wyrzuty sumienia, ze nie może mi bardziej pomoc. Proponował, ze może dawać butle z mlekiem w nocy, bo mam sporo mleka odciagnietego ale to tez za bardzo mnie nie urządza, bo i tak musiałabym wstać i włączyć laktator, żeby opróżnić piersi. W takich momentach brakuje mi karmienia mm 😕

    My dalej walczymy z katarem. Chyba przez to Mała jest bardziej marudna i bardzo ulewa po każdym karmieniu. Inhalujemy, odciągamy glutki, wychodzimy na spacery ale katar nadal jest ☹️

    83; AMH 0,73

    10.2021 👧🏻 ❤️

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    ➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    ➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
‹‹ 264 265 266 267 268 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ