💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Luteinę wzięłam...nie darowaliby sobie zaniedbania....ten tydzień będzie decydujący...czytałam ze nie na szans na zarodek jedli pęcherzyk ma 25 milimetrów i więcej, mój wczoraj miał 22 milimetry...nadzieja w tych 3....lekarz straży...oby to przez starość cis przeoczył!!Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
futuremama wrote:Ale ciałko żółte jest na jajniku bo się tworzy z pękniętego pęcherzyka. W nim nie rozwija się zarodek, ono produkuje progesteron
Tak to miałam na myśli wlasnie tylko pozniej po5 tyg pecherzyk ciazowy z juz wytwirzobyn pęcherzykiem żółtkowym powinny być w macicy, a samo cialko tak w jajniku powstaje w każdym cyklufuturemama lubi tę wiadomość
Lipiec 2015 - córeczka
Maj 2018 - córeczka
-
Gosiaczek wrote:Luteinę wzięłam...nie darowaliby sobie zaniedbania....ten tydzień będzie decydujący...czytałam ze nie na szans na zarodek jedli pęcherzyk ma 25 milimetrów i więcej, mój wczoraj miał 22 milimetry...nadzieja w tych 3....lekarz straży...oby to przez starość cis przeoczył!!
Gosiaczek nadzieja jest i pamiętaj cokolwiek by się niedzialo to nie jest niczyja wina a na pewno nie Twoja. Zastanawiam się co ja bym robila,pewnie na cito bym szla do innego lekarza z dobrym sprzętem, bo bete masz pięknie wysokaLipiec 2015 - córeczka
Maj 2018 - córeczka
-
MamaDi wrote:Gosiaczek nadzieja jest i pamiętaj cokolwiek by się niedzialo to nie jest niczyja wina a na pewno nie Twoja. Zastanawiam się co ja bym robila,pewnie na cito bym szla do innego lekarza z dobrym sprzętem, bo bete masz pięknie wysokaFranuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
nick nieaktualnyPuldzia bardzo mi przykro
Gosiaczek, kurczę Twoja beta naprawdę jest ładna. To już przy takich wartościach nie kwalifikuje się chyba pod biochemiczną. Na Twoim miejscu jak reszta dziewczyn pisze, poszłabym do innego z lepszym sprzętem. Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze! ✊✊Aniołek85 lubi tę wiadomość
-
Popieram Sleepy. Jeszcze jest nadzieja. Beta piękna, może jednak się uda 😘😘😘
Czy Was bolą piersi ? Mnie lekarz zapytal na USG czy bolą a one jak zawsze - czyli nic. I tak sobie panikuję. Ale czuła jestem na zapachy jak nigdy.
Dziś trening zrobiony. Bo:
- albo będę w ciąży umięśniona i zbita ( a ja okrągła jestem i niska)
- albo gdyby coś się nid udało to dalej wzmacniam ciało przed kolejną ciąża
A olejków do pielęgnacji za milion złotych zamówiłam.
Do 22 marca umrę ze stresu.
Ściskam Was Dziewczyny. Ten początek to z jeden strony radość a z drugiej taki stres. -
Gosiaczek wrote:Bolą, zawsze od owulacji zaczynaja....mam mdłości cały dzień i jestem wrażliwa na zapachy....wszystko jak w normalnej ciąży...
Gosia nie denerwuj się na zapas, chociaż domyślam się, że ciężko nie myśleć - zwłaszcza mając perspektywę czekania jeszcze kilku dniu.
W 6tyg ciąży zarodek może być jeszcze bardzo mały aby wykryć go na usg. A tak jak Dziewczyny pisały - do tego może jeszcze przyczynić się zły sprzęt.
Ja w każdym bądź razie jestem dobrej myśli i wszystko skończy się szczęśliwie💕✊🏻Gosiaczek lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Hej Dziewczyny,
Ja również mam pierwszą wizytę/usg w poniedziałek. Już nie mogę się doczekać, bo to prawie miesiąc odkąd pierwsza beta wyszła „pozytywnie”. Ale oczywiście jakieś obawy też są....
Mam do Was pytanie... kiedy Wy planujecie poinformować pracodawcę o ciąży? Od razu od potwierdzenia ciąży klinicznej czy jeszcze odczekacie kilka tygodni?
Ja osobiście wolałabym zaczekać do końca 1 trymestru ale jeśli nie poinformuję o ciąży wcześniej, muszę się liczyć z pracą po godzinach a tego wolałabym uniknąć😕83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
alauda wrote:Hej Dziewczyny,
Ja również mam pierwszą wizytę/usg w poniedziałek. Już nie mogę się doczekać, bo to prawie miesiąc odkąd pierwsza beta wyszła „pozytywnie”. Ale oczywiście jakieś obawy też są....
Mam do Was pytanie... kiedy Wy planujecie poinformować pracodawcę o ciąży? Od razu od potwierdzenia ciąży klinicznej czy jeszcze odczekacie kilka tygodni?
Ja osobiście wolałabym zaczekać do końca 1 trymestru ale jeśli nie poinformuję o ciąży wcześniej, muszę się liczyć z pracą po godzinach a tego wolałabym uniknąć😕 -
nick nieaktualnyAniołek, mnie cycki zawsze bolą na tydzień przed okresem. Tak się i teraz zaczeło i mnie bolą do tej pory. Bez stanika nie jestem w stanie nawet spać.
Widzę, że wysyp wizyt w przyszłym tyg ja też wizytuję, we wtorek
Ja już u siebie powiedziałam, zresztą jestem już na l4. Pracuję z chemią i lepiej, żeby od wczesnych dni kropek nie miał do czynienia z toksycznym środowiskiem mojej pracy -
Gosiaczek wrote:Bolą, zawsze od owulacji zaczynaja....mam mdłości cały dzień i jestem wrażliwa na zapachy....wszystko jak w normalnej ciąży...
-
Dzięki Dziewczyny! 😊Jeśli lekarz w poniedziałek potwierdzi ciążę, to poinformuję szefową.
Ja akurat mam pracę biurową, ale potrafi być stresująca. Chciałabym pracować jak najdłużej, ale jednocześnie nie chcę się też zajeżdżać psychicznie.
Ten tydzień miałam nieciekawy - pracowałam po 12-13 godzin dziennie a z napadami senności i nudności, nie było to nic fajnego. Jedynie mogłam zagryźć zęby i jakoś przez to przejść...83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Olaa..32 wrote:Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze, a w pęcherzyku jakiej wielkości był pęcherzyk żółtkowy? Bo u mamyginekolog przeczytałam, jeżeli pęcherzyk żółtkowy jest większy niż 7 mm to jest to niekorzystny objawFranuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Gosiaczek wrote:No właśnie o pęcherzyku żółtkiem lekarz nic nie wspomniał a ja nie spytałam...
-
Ja zarodka nie mam a już na L4. Przedszkole państwowe w czasie Covidu gdzie rodzice nie informują o chorobach, to nie jest miejsce dla mnie. Ja test robiłam w pracy i następnego dnia wszyscy wiedzieli 🙈 I to w sumie dyrekcja kazała mi iść na zwolnienie a moja woźna powiedziała że mi wpi....li jak mnie w piątek zobaczy.
alauda, Sleepy lubią tę wiadomość
-
Nie dał...schował do karty...a ja sobie po co mi zdjęcie jak nie ma tam mojego dziecka....tez jestem na L4 od 4 marca....także tez w pracy chcąc nie chcąc wszyscy się dowiedzieli inaczej się nie dało...uciekłam jak potwierdzono rumień zakaźny u dziecka którym sue zajmowałam...kto wie czy to mogło mieć już wpływ....dorośli przechodzą to zazwyczaj bezobjawowo a niestety na ciąże ma to ogromny wpływ....Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Ja jestem na macierzyńskim jeszcze, ale za półtora miesiąca mi się kończy, musze wybrać zaległe urlopy, dopiero wtedy powiem. Wcześniej nie ma co. I tak będą na mnie psy wieszać i już wyobrażam sobie te komentarze... że do emerytury nie wrócę (pracuję w służbach mundurowych). Pierwsza ciąża wystarana, po 6 latach ciężkiej walki i leczenia, druga kompletne zaskoczenie... ale do pracy na pewno nie wrócę tylko na L4 bezpośrednio po urlopie pójdę. Już widziałam, jak się u nas traktuje ciężarne... przecież to takie nic, ciąża nie choroba, prawda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2021, 13:07