LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy na pokładzie
Ja się właśnie szykuję do hematologa, zbieram po całej chałupie wszystkie wyniki 😆Rossetia, Ultra-Dżasta, Tony lubią tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Właśnie nadrabiam zaległości w czytaniu 🙂
MamaTrójki, ależ niespodzianka! Mieliście już w rodzinie bliźniaki? Wiem, że szanse są większe. Sama mam już trójkę i byłaby to dla mnie nie lada zagwostka jak ogarnac 5 🙈.
Witam się z nowymi dziewczynami i trzymam kciuki za wasze wizyty, ja wciąż cierpliwie czekam na swoją... Od wczoraj dopadło mega zmęczenie i najechetniej przespałabym pół dnia, a okna aż się proszą żeby je umyć po zimie 🤦♀️Ultra-Dżasta, MamaTrójki, Decemberry lubią tę wiadomość
-
VIXEN wrote:Właśnie nadrabiam zaległości w czytaniu 🙂
MamaTrójki, ależ niespodzianka! Mieliście już w rodzinie bliźniaki? Wiem, że szanse są większe. Sama mam już trójkę i byłaby to dla mnie nie lada zagwostka jak ogarnac 5 🙈.
Witam się z nowymi dziewczynami i trzymam kciuki za wasze wizyty, ja wciąż cierpliwie czekam na swoją... Od wczoraj dopadło mega zmęczenie i najechetniej przespałabym pół dnia, a okna aż się proszą żeby je umyć po zimie 🤦♀️
U mnie w dalszej rodzinie są blizniaki, ale serio jestem dalej w szoku i trochę to do mnie nie dociera 🙈Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Cześć dziewczyny . Byłam wczoraj na pierwszym usg . 5+1 . Widać pęcherzyk . Ale lekarza zaniepokoił powiększony jajnik . Na szczęście nie z tego była owulacja . Za tydzień kolejne usg i ZobacYmy czy maleje . Miała tak któraś ?
MamaTrójki lubi tę wiadomość
-
Hejka ja dopiero zdrowieje razem z córką 🤗🤗 wreszcie będzie można wychodzić z domu w tak piękną pogodę 🤩 najgorsze jest to że nie mam siły tak chce mi się spać 🥴🥴
VIXEN, Ultra-Dżasta, MamaTrójki, Sherlook lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Grażyna1820 wrote:Cześć dziewczyny . Byłam wczoraj na pierwszym usg . 5+1 . Widać pęcherzyk . Ale lekarza zaniepokoił powiększony jajnik . Na szczęście nie z tego była owulacja . Za tydzień kolejne usg i ZobacYmy czy maleje . Miała tak któraś ?
Mam nadzieję, że to nic poważnego!
U mnie tylko przerośnięta komórka jajowa😑.
Grażyna1820 lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Jestem już po wizycie u hematologa i powiem Wam, że lekarz z racji na to, że nie miałam wcześniej poronień, mam wrażenie zbagatelizował wszystko.
Uznał, że mutacja mthfr nie ma żadnego klinicznego znaczenia, a Pai na nic nie wskazuje. Zadzwonił jeszcze do dwóch znajomych lekarzy by to potwierdzić.
Powiedział, że nie wie czemu nogi mnie bolą, bo wskazań do zakrzepicy nie ma, skoro doppler wyszedł ok (nawet nie spojrzał na badania).
Uznał, że nie powinnam brać ani acardu, ani nic, i nie słuchać „straszących koleżanek z forum”.
Ale mnie to osobiście nie przekonuje ani trochę. Nie chcę, by ktoś się mutacjami zainteresował dopiero, gdy dojdzie do poronienia. Ja mam zamiar urodzić zdrowe maleństwo już w tej ciąży!
Będę szukać kogoś na poziomie do prowadzenia ciąży.
Ps. Straszył mnie krwotokami po Acardzie 😒Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry a byłaś prywatnie czy NFZ?
Ogólnie jak chodzę do lekarza to pomijam hasło "dziewczyny z forum", oni są uprzedzeni do internetów. Najlepiej używać na takich wizytach dobrych argumentów dziewczyn. Co prawda wtedy też się denerwują, bo nie lubią jak pacjentka jest obcykana w temacie 😂. To dla nich bardzo kłopotliwe, z drugiej strony jak są przyparci do muru to dają to, czego chcesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2022, 13:59
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Bylam w poradni hematologicznej w Bielsku, a wizyte mialam u samego ordynatora oddzialu 😒
Nfz.
Nie mowilam o forum, tylko o informacjach od moich kolezanek, ktore MAJA dana przypadlosc i leki otrzymuja. Eh.
Zobaczymy co powiedza w Invimedzie, w ktorym mi zlecili te badania genetyczne, oni sie pewnie bardziej przejma bo wiedza jak komus moze zalezec na zdrowym maluszku.
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry wrote:Bylam w poradni hematologicznej w Bielsku, a wizyte mialam u samego ordynatora oddzialu 😒
Nfz.
Nie mowilam o forum, tylko o informacjach od moich kolezanek, ktore MAJA dana przypadlosc i leki otrzymuja. Eh.
Zobaczymy co powiedza w Invimedzie, w ktorym mi zlecili te badania genetyczne, oni sie pewnie bardziej przejma bo wiedza jak komus moze zalezec na zdrowym maluszku.
Maskara co za lekarz...🥴 Obyś znalazła kogoś odpowiedniego ☺️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Odnoszę wrażenie, że lekarze na NFZ robią łaskę, że w ogóle przyjmują. Nie wyobrażam się leczyć tylko i wyłącznie na NFZ w tym kraju.
A u mnie NOWOŚĆ - smaki takie jakieś dziwne 😆. Od rana się zaczęło i widzę postępy 😖. Zaliczyłam też 4 km spaceru i jeszcze 1 km pętli z psem został mi do przejścia, będę dziś spać jak dziecko 👶.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2022, 17:39
Kalli95, Decemberry lubią tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Mi dzisiaj w pracy tak śmierdziały obiady, które ludzie jedli z 10 m ode mnie i w innym pomieszczeniu z zamkniętymi drzwiami ze nie mogłam wytrzymać 🥵
Dziewczyny pojawiły się wam w ciazy jakieś nowe nietolerancje pokarmowe? Ja wcześniej nie miałam problemu z mlekiem a teraz nawet serka wiejskiego nie mogę spokojnie zjeść bo później mam rewolucjeHania007 lubi tę wiadomość
-
Kalli95 wrote:Mi dzisiaj w pracy tak śmierdziały obiady, które ludzie jedli z 10 m ode mnie i w innym pomieszczeniu z zamkniętymi drzwiami ze nie mogłam wytrzymać 🥵
Dziewczyny pojawiły się wam w ciazy jakieś nowe nietolerancje pokarmowe? Ja wcześniej nie miałam problemu z mlekiem a teraz nawet serka wiejskiego nie mogę spokojnie zjeść bo później mam rewolucje
Moja przyjaciółka przed ciążą mogła jeść wszystko a w ciąży tak jej organizm ześwirował, że do dziś nie może jeść laktozy i glutenu ani żadnej przetworzonej żywności (typu fast-food).11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
A mi nadal nic jeżeli chodzi o nudności i ból brzucha. Mam nadzieję, że los mnie oszczędzi, bo przed ciążą miałam mdłości średnio raz dziennie, a były dni, że cały dzień. Uroki zapalenia żołądka🙉 szczerze myślałam, że w ciąży będzie tragicznie, ale akurat przed transferem miałam kolejny nawrót i brałam mnóstwo leków i może one pomogły. Sama nie wiem. Za to apetyt mam ogromny. Matko gdybym się nie powstrzymywała to bym jadła 24h na dobę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2022, 18:02
👩🦰36 👨🦱37
Starania od 2019 roku.
On:
- morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
- insulinooporość.
Ona:
- AMH - 4.65
- hormony - ok!
- hiperinsulinemia
- anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25
3.12.2021 - 1 icsi
💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
2x 2AB, 2x1AB✊✊
18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
6dpt beta 11.11, proge 35;
8dpt beta 30.55 prog 42;
10 dpt beta 67.74 prog 59;
12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
Zostały 3 ❄️❄️❄️
💕Nadzieja umiera ostatnia 💕 -
Decemberry - badałaś sobie D-dimery? To jest dobry wskaźnik zakrzepicy.
Co do Acardu jak i heparyny ryzyko krwawień i krwotoków niestety isnieje, byle uraz czy upadek może spowodować poważne krwawienie. Mi leci krew z nosa praktycznie codziennie Dlatego też lekarze nie chcą ich przepisywać bez jednoznacznych wskazań, bo później oni odpowiadają za powikłania.
Rozmawiałam dziś ze znajomym ginekologiem. Powiedział, że PAI nie ma potwierdzonego znaczenia w poronieniach, nikt z jego kolegów lekarzy w ogóle nie patrzy na tę mutację, ma to ok 40-60% społeczeństwa, większość kobiet rodzi dzieci bez żadnego leczenia. Przyjmowanie heparyny też jest nieuzasadnione. Co do Acardu, mówił, że można brać 75mg, ale nie ze względu na zakrzepicę, a z pozytywnego wpływu na zapobieganie stanu przedrzucawkowego, nadciśnienia ciężarnych itp.
To już jest chyba czwarty ginekolog, z którym rozmawiałam na ten temat i każdy ma taką samą opinię. -
Też bym chciała jeść ale kurde, nie pilnowałam się po poronieniu i przytyłam 7 kg 🤭. Wyszłam z założenia, że się spali biegając po górach, bo i tak nie zajdę od razu a tu niespodzianka 😅. Dlatego teraz BARDZO MOCNO pilnuję się z jedzeniem wszystkiego... O ile 70 kg po mnie nie widać, tak 85 kg będzie już ciężkie do ukrycia 😅. Ogólnie nastawiam się na +10 i tego się trzymam 😂.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Jestem właśnie po pierwszej wizycie u gina. Jest pęcherzyk z zarodkiem. ❤️ Dostałam Femibion i Luteinę i narazie tyle. Następna wizyta za dwa tygodnie - powinno być już wtedy serduszko i zleci dalsze badania. Także zostaje mi czekać 😩 Masakra, tak mi się ciągną te dni teraz. Wy tez tak macie?
Dodatkowo dostałam zjebke od lekarza, że robiłam 3 razy hcg zanim przyszłam, bo nie było takiej potrzeby a jak zapytał czy mam jakieś objawy (których raczej jeszcze nie mam wcale) i powiedziałam ze poza nieco większym zmęczeniem niż zazwyczaj to nic mi nie dolega, to powiedział ze to żaden objaw, tylko przesilenie wiosenne. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Tak mną targały emocje po tej wizycie, że całą drogę powrotną w samochodzie przepłakałam. 😕 -
Ultra-Dżasta wrote:Też bym chciała jeść ale kurde, nie pilnowałam się po poronieniu i przytyłam 7 kg 🤭. Wyszłam z założenia, że się spali biegając po górach, bo i tak nie zajdę od razu a tu niespodzianka 😅. Dlatego teraz BARDZO MOCNO pilnuję się z jedzeniem wszystkiego... O ile 70 kg po mnie nie widać, tak 85 kg będzie już ciężkie do ukrycia 😅. Ogólnie nastawiam się na +10 i tego się trzymam 😂.
Mnie tak przeraża to przytycie, że nie mogę sobie z tym poradzić totalnie. Jakiś czas temu udało mi się zrzucić 20 kg i teraz wizja przytycia jest dla mnie straszna. Szczególnie, że mam skłonności do rozstępów, więc jestem przerażona podwójnie.