LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Susie wrote:Jestem właśnie po pierwszej wizycie u gina. Jest pęcherzyk z zarodkiem. ❤️ Dostałam Femibion i Luteinę i narazie tyle. Następna wizyta za dwa tygodnie - powinno być już wtedy serduszko i zleci dalsze badania. Także zostaje mi czekać 😩 Masakra, tak mi się ciągną te dni teraz. Wy tez tak macie?
Dodatkowo dostałam zjebke od lekarza, że robiłam 3 razy hcg zanim przyszłam, bo nie było takiej potrzeby a jak zapytał czy mam jakieś objawy (których raczej jeszcze nie mam wcale) i powiedziałam ze poza nieco większym zmęczeniem niż zazwyczaj to nic mi nie dolega, to powiedział ze to żaden objaw, tylko przesilenie wiosenne. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Tak mną targały emocje po tej wizycie, że całą drogę powrotną w samochodzie przepłakałam. 😕 -
Kalli95 wrote:Lekarz chcial mnie widzieć 4 TYGODNIE po wizycie z serduszkiem. Tyle to bym na pewno nie wytrzymała i mam aż za 3 tygodnie nie wiem jak wytrzymam ta niepewność bo moje pierwsze dziecko straciłam właśnie w tym tygodniu 😔
Strasznie długo te 4 tygodnie. To oczekiwanie jest bardzo stresujące. Z drugiej strony odstęp 4 tygodni między wizytami jest chyba standardem na tym etapie ciąży?
Ja jestem teraz na etapie w którym straciłam poprzednią ciążę, ale jakoś czuję że teraz będzie inaczej i wszystko potoczy się tak jak powinno. Zostaje nam tylko ta nadzieja.
-
Kalli95 wrote:Mi dzisiaj w pracy tak śmierdziały obiady, które ludzie jedli z 10 m ode mnie i w innym pomieszczeniu z zamkniętymi drzwiami ze nie mogłam wytrzymać 🥵
Dziewczyny pojawiły się wam w ciazy jakieś nowe nietolerancje pokarmowe? Ja wcześniej nie miałam problemu z mlekiem a teraz nawet serka wiejskiego nie mogę spokojnie zjeść bo później mam rewolucje
U mnie akurat odwrotnie 🙈 Przed ciążą miałam nietolerancję laktozy, straszne bóle brzucha itd. A teraz mogę zjeść każda ilość sera i jogutru i nic 🤣 -
Susie wrote:Jestem właśnie po pierwszej wizycie u gina. Jest pęcherzyk z zarodkiem. ❤️ Dostałam Femibion i Luteinę i narazie tyle. Następna wizyta za dwa tygodnie - powinno być już wtedy serduszko i zleci dalsze badania. Także zostaje mi czekać 😩 Masakra, tak mi się ciągną te dni teraz. Wy tez tak macie?
Dodatkowo dostałam zjebke od lekarza, że robiłam 3 razy hcg zanim przyszłam, bo nie było takiej potrzeby a jak zapytał czy mam jakieś objawy (których raczej jeszcze nie mam wcale) i powiedziałam ze poza nieco większym zmęczeniem niż zazwyczaj to nic mi nie dolega, to powiedział ze to żaden objaw, tylko przesilenie wiosenne. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Tak mną targały emocje po tej wizycie, że całą drogę powrotną w samochodzie przepłakałam. 😕
Ja bym się zastanowiła nad zmianą lekarza
Całą ciążę prowadziłam u super babeczki i zawsze wychodziłam uśmiechnięta z wizyty i o wszystkim mogłam z nią porozmawiać
A taki lekarz może tylko niepotrzebnie Cię stresowaćMaja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Dziewczyny, czego Wam najbardziej brakuje podczas ciąży? Mi czerwonego wina 😭 uwielbiam i przed ciążą piłam często do kolacji. W weekend kupiłam sobie wino bezalkoholowe, ale jest obrzydliwe, nie polecam, nie da się tego pić 🤮
Olo323 lubi tę wiadomość
-
Angelaaaa wrote:Ja bym się zastanowiła nad zmianą lekarza
Całą ciążę prowadziłam u super babeczki i zawsze wychodziłam uśmiechnięta z wizyty i o wszystkim mogłam z nią porozmawiać
A taki lekarz może tylko niepotrzebnie Cię stresować
Dzięki, pomyślę o tym. Jak na następnej wizycie też będzie coś nie tak to szukam kogoś innego. -
Ja w pierwszej ciąży przytyłam prawie 30 kg... I to była tragedia. Wszyscy mówili że wyglądalam super, i 14 dni po porodzie wchodziłam już w spodnie sprzed ciąży, ale ja bardzo złe się czułam ze sobą. Potem trochę schudłam, po poronieniu przytyłam 🙈 więc teraz startuje z wagą wyższa niż startowałam w pierwszej ciąży. I nie chce dopuścić do takiego stanu znowu. Ale może to być łatwe bo totalnie nie mam aptetutu.
Na nic ni mam ochoty. Jem bo trzeba. Jedynie ta wodę gazowana dalej pochłaniam w litrach
... -
Susie wrote:Strasznie długo te 4 tygodnie. To oczekiwanie jest bardzo stresujące. Z drugiej strony odstęp 4 tygodni między wizytami jest chyba standardem na tym etapie ciąży?
Ja jestem teraz na etapie w którym straciłam poprzednią ciążę, ale jakoś czuję że teraz będzie inaczej i wszystko potoczy się tak jak powinno. Zostaje nam tylko ta nadzieja.
Było super bo ciągle wiedziałam że z dzidzia wszystko ok. Ale jak już po porodzie policzyłam ile mnie to kosztowało 🙈.
Właśnie nie wiem co zrobić teraz. Bo dalej bym chciała u niego ale częste wizyty, badania... Nie wiem czy mnie na to stać. -
Oj tak, takie prywatne wizyty bardzo uszczuplają budżet. Ja mam wykupiony pakiet medyczny w PZU od mojego pracodawcy i teraz właśnie z niego korzystam i to jest chyba najlepsze wyjście z możliwych. Mogę chodzić z wizytę nawet i dwa razy w tygodniu i robić większość badań za darmo, kosztuje mnie to tylko jakieś 70zl za miesiąc.
Decemberry, Strata, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Czytałam dzisiaj sporo o tym, jak lekarze bagatelizują mutacje mthfr i pai i ręce mi dosłownie opadły, gdy przeczytałam komentarz kobitki, która przeżyła 10 poronień. Przecież to jakaś masakra. Podobno lekarze zaczynają drążyć temat po 3 poronieniu dopiero. Podziękuję za coś takiego, wolę działać od razu.
Co do d-dimerów, to według tego pożal się Boże hematologa dzisiaj, to one też mają ZNIKOMĄ WARTOŚĆ MEDYCZNĄ, i najważniejszy jest doppler. Dlatego jak usłyszał, że na dopplerze brak objawów, to uznał, że na kiego grzyba robiłam test dna. Tylko nie skumał, że najpierw zrobiłam test dna, a potem dopiero dopplera, ale to już nie chciałam zajmować czasu jaśniepanu
Na youtube wyczaiłam babeczkę, która opowiadała o fajnej ginekolożce prowadzącej jej ciążę właśnie z tymi mutacjami które ja mam i napisałam do niej wiadomość prywatną z prośbą o namiar na tę babeczkę. Z akcentu wywnioskowałam, że jest ze śląska, więc akurat
Kupiłam sobie segregator mamyginekolog. Nie lubię tej laski, bo jej sposób komunikacji mnie denerwuje piekielnie, ale segregator jest świetny i jak tylko wyczaiłam parę lat temu u koleżanki, to teraz stwierdziłam, że też sobie kupię, a co!Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Cześć Dziewczyny! Chciałabym dołączyć do Waszej grupki!😊 Wg aplikacji termin na 25 listopad ❤ dzisiaj jest równo 5 tygodni, pierwszą wizytę mam umówioną na piątek. To moja druga ciąża. Pierwszą poroniłam w zeszłym roku, więc wiadomo, strach praktycznie przy każdej wizycie w toalecie. Mam nadzieję że pierwszy trymestr szybko minie i będę mogła cieszyć się ciążą. Pozdrawiam, Asia
Rossetia, smoothie, Angelaaaa, Decemberry, Tony lubią tę wiadomość
-
Cześć Asiu 😊!
Jak się czujesz?
Dziewczyny, wstałam dziś z gulą w gardle, myślałam, że skończy się w kibelku 😅. I chyba jakieś przeziębienie mi się szykuje. Byłam wczoraj ubrana na spacerze a i tak mnie przewiało 😌. Mam nadzieję, że to nie będzie groźne dla Maleństwa 🙏.Joanne lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Joanne wrote:Cześć Dziewczyny! Chciałabym dołączyć do Waszej grupki!😊 Wg aplikacji termin na 25 listopad ❤ dzisiaj jest równo 5 tygodni, pierwszą wizytę mam umówioną na piątek. To moja druga ciąża. Pierwszą poroniłam w zeszłym roku, więc wiadomo, strach praktycznie przy każdej wizycie w toalecie. Mam nadzieję że pierwszy trymestr szybko minie i będę mogła cieszyć się ciążą. Pozdrawiam, Asia
Joanne lubi tę wiadomość
-
Decemberry wrote:Kupiłam sobie segregator mamyginekolog. Nie lubię tej laski, bo jej sposób komunikacji mnie denerwuje piekielnie, ale segregator jest świetny i jak tylko wyczaiłam parę lat temu u koleżanki, to teraz stwierdziłam, że też sobie kupię, a co!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2022, 07:18
Decemberry lubi tę wiadomość
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Rossetia wrote:Fajny pomysł z tym segregatorem 😍 w sumie to nawet jeszcze nie myślałam o niczym takim...jak jutro będzie wszystko dobrze na USG to też sobie kupię 🙂 obejrzałam ten segregator właśnie i też mi się podoba 😍🍀
Ja też mam ten segregator i już nie mogę się doczekać kiedy zacznę z niego korzystać. Jest bardzo fajny i na pewno będzie pomocny. Narazie jeszcze z lekką rezerwą na niego spoglądam.
Swoją drogą mam też taki ogólny segregator ginekologiczny i świetnie mi się sprawdza.Decemberry, Rossetia lubią tę wiadomość