LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Angela może dobrze wyszło- w końcu przebadają porządnie Małą bo takie udręczanie się na dłuższą metę nie wróży niczego dobrego, i tak już pewnie mega zestresowana byłaś. Wierzę że wszystko dobrze się skończy ❤️
Scandi może mu się nudzi że tak te paluszki do buzi wkłada? U Krysi też paluchy w buzi ale to też jak nie ma co robić. Ogólnie ostatnio ciężko ją czymkolwiek zająć.
-
Altair wrote:Decemberry, jak wszystko jest dobrze, to nie ma co szukać dziury w całym. U nas są konkretne problemy powiązane ze sobą: refluks, wzmożone napięcie, asymetria i codzienny płacz, który potrafi trwać naprawdę długo, niezależnie od tego, jak próbuję go uspokoić. Nie da się synka położyć do wózka, awantura jest przy każdej zmianie ubranka (bo ma wysztywnione ręce w łokciach), z niektórymi kamieniami milowymi jest do tyłu dość konkretnie: nie podnosi rączek, nie łapie zabawek, ma zaciśnięte piąstki. Na szczęście z kontaktem wzrokowym i w ogóle umiejętnościami społecznymi jest ok.
Brak obrotów w wieku 3,5 miesiąca to zupełnie normalne. Jest jeszcze czas.
W ogóle to z tym fizjo to poszłam sama prywatnie bo u moich pediatrow zawsze jest wszystko dobrze i tylko wymyślam problemy z dzieckiem. Okazało się że tak jak myślałam maly ma tez problemy napięciem w barkach No i do tyłu jest trochę.
Jak mial krew w kupie to tez nie wierzyły i kazały przyniesc pieluche z kupa do przychodni 🤯
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2023, 17:58
-
Angelaaaa wrote:Może zadam głupie pytanie ale czy ja w szpitalu będę miała dostęp do prysznica ? 😅I tak mam ją wtedy samą w sali zostawić ? 🙈 Boże ja sobie tego nie wyobrażam😬 bez problemu spłaty w szpitalu czy na was ? Jedzenia też nie dostanie ?
Stasio spal ładnie w szpitalu w łóżeczku, u mnie w mieście mialam łóżko szpitalne do spania dla mnie to czasem spal tez ze mną w łóżku jak nie było wrednych pielegniarek🙂 jedzenia nie dostaniesz raczej. To dziecko jest pacjentem. Jakbyś karmiła mm to ze szpitala pewnie bys dla niego mleko dostawałaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2023, 17:54
-
Dziewczyny ja na szybko bo nie zdołam odpisać na każdy temat 🙈 ale ostatnio jak byłam w szpitalu to Dianę brałam ze sobą pod prysznic w nosidelku samochodowym zeby się nie stresować ze płacze czy coś 😂😂
Pierwszy pobyt jest trudny bo niewiadomo czego się spodziewać.. ale tak naprawdę mamy mają jakieś super moce i wszystko ogarniają 😊 poza tym byłam jak dotąd w dwóch różnych szpitalach i w każdym personel był na medal. Łącznie z tym ze mi pielęgniarki zostały z dziewczynkami jak musiałam poleciec do pobliskiego Lidla 😅
Angelaaa posiłków nie dostaniesz z automatu bo dzidziuś za mały, ale w moim przypadku można było wykupić porcje obiadowe/dzienne.
Ja za każdym razem spałam z Dianą 😁 jak była malutka to na sobie a teraz ostatnio to na łóżku polowym 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2023, 18:16
kamilamhm, Angelaaaa, Kalli95, Joanne, Asia11, Decemberry lubią tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Jejku prawdziwa szkoła przetrwania z tymi szpitalami! 😲
U nas katarek prawie przeszedł. Już też nie kaszle. Także fajnie. Tylko włączyło się mega marudzenie. I gryzie mnie w cycka podczas karmienia jak ją chce przystawić a ona jeszcze nie chce jesc.
Rączki cały czas w buzi i wszystko gryzie. Pewnie do ząbków daleko, ale może to wczesne objawy ząbkowania.
-
Angela trzymam za Was kciuki, dasz radę! ✊🏻💪🏻
Wika ma już ponad 4 miesiące i tez się nie chce obracać, na plecach jak leży to tam kilka razy jej się zdarzyło na boczki a tak to nawet nie próbuje, a na brzuchu podnosi do góry tyłek i próbuje wykręcać miednice do obrotu, raz jej się tak udało przekręcić, ale chyba bardziej siłą rozpędu 😅 I tez momentami mnie to martwi, zwłaszcza jak mi koleżanki wysyłają filmiki, że ich się już obkrecają, ale staram sobie cały czas mówić, ze ma czas 🙈 w ogóle ja się śmieje, że nasza młoda chyba szybciej będzie zdobywała umiejętności komunikacyjne niż motoryczne, bo codziennie uczy się nowych dźwięków, głosek i cały dzień piszczy i gada po swojemu 😅Decemberry, kamilamhm lubią tę wiadomość
-
A moja dzisiaj już 3.5h nie jadła co jest jedną z najdłuższych przerw w jej karierze. Płacze i jak przykładam ją do piersi to interesuje ją tylko gryzienie mojej brodawki. Ugryzla mnie znowu dwa razy
boli to. Nie wiem o co jej chodzi
Coś ją boli? Jechać jutro na kontrolę do pediatry czy co...Gaworzy z taką rozpaczą. Ani na rękach, ani w zabawkach, ani jeść, ani spać. Nieogarniam jej.
-
Angelaaaa wrote:Mam nadzieję, że basteje się że będzie źle a się miło zaskocze 😅
Torbę brałyście jedna na kółkach ?Angelaaaa, MamaTrójki, Joanne, Asia11, Decemberry, kamilamhm lubią tę wiadomość
-
MamaTrójki wrote:Dziewczyny ja na szybko bo nie zdołam odpisać na każdy temat 🙈 ale ostatnio jak byłam w szpitalu to Dianę brałam ze sobą pod prysznic w nosidelku samochodowym zeby się nie stresować ze płacze czy coś 😂😂
Pierwszy pobyt jest trudny bo niewiadomo czego się spodziewać.. ale tak naprawdę mamy mają jakieś super moce i wszystko ogarniają 😊 poza tym byłam jak dotąd w dwóch różnych szpitalach i w każdym personel był na medal. Łącznie z tym ze mi pielęgniarki zostały z dziewczynkami jak musiałam poleciec do pobliskiego Lidla 😅
Angelaaa posiłków nie dostaniesz z automatu bo dzidziuś za mały, ale w moim przypadku można było wykupić porcje obiadowe/dzienne.
Ja za każdym razem spałam z Dianą 😁 jak była malutka to na sobie a teraz ostatnio to na łóżku polowym 😁
U nas w sali 2 osobowej bylysmy we 3 mamy i nawet nie byłoby miejsca na takie rozkładane fotele a co dopiero lozka polowe. W ogóle to rodzice spali na zwykłych krzesłach bo takich rozkładanych foteli bylo 5 na oddzial. Na innych oddziałach podobno były te lozka. Karimat żeby tak spać tez nie pozwalały mieć bo "one się nie będą między mamami przepychac" -
Kalli95 wrote:Jaka elegancka łazienka, na pewno nie w lubelskim 😂
U nas w sali 2 osobowej bylysmy we 3 mamy i nawet nie byłoby miejsca na takie rozkładane fotele a co dopiero lozka polowe. W ogóle to rodzice spali na zwykłych krzesłach bo takich rozkładanych foteli bylo 5 na oddzial. Na innych oddziałach podobno były te lozka. Karimat żeby tak spać tez nie pozwalały mieć bo "one się nie będą między mamami przepychac"
O masakra 😢 „zapraszam” na Podkarpacie 😅Kalli95 lubi tę wiadomość
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Angela trzymam kciuki za Was ✊️ U nas w szpitalu jak byłam z 5 lat temu z Jasiem to miałam łóżko szpitalne dla mnie i łóżeczko dla dziecka. Jedzenie mogłam sobie wykupić i bym dostawała. Za to łóżko przy wyjściu ze szpitala trzeba było zapłacić ale nie duże pieniądze. Także prawie jak w hotelu tylko niższej kategorii 🤣
My po szczepieniu. Oby noc minęła spokojnie 🙏 -
Kalli95 wrote:W sumie pewnie to głupie ale przed tymi szpitalami to myślałam że matki cos tam dostają do żarcia w szpitalu jak siedza przy niemowlaku 😅
Nie głupie. Jak rodziłam i mój był w szpitalu razem ze mną to normalnie dostawał jedzenie. Rodzice którzy są z dziećmi też mają łóżko w sali i jedzenie jak każdy inny pacjent. I tak właśnie powinno być.
Szkoda że nie zrobiłam zdjęć karty z jedzeniem ale na śniadanie i kolacje było do wyboru różne pieczywo, wędliny, sery, jogurty, owoce, napoje etc a na obiad do wyboru z 20 różnych dań.Angelaaaa, Kalli95, Decemberry lubią tę wiadomość
-
Jak czytalam na grupie są też takie fotele rozkładane do spania i karmienia ale nie ma dużo i że teraz szpital przepełniony więc dają zwykle krzesła 🫣 no ale zobaczymy może będę mieć szczęście.
A brać termofor bo ostatnio ją brzuszek boli ale nie wiem jak z dostępem do mikrofali 🫣Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Jak czytalam na grupie są też takie fotele rozkładane do spania i karmienia ale nie ma dużo i że teraz szpital przepełniony więc dają zwykle krzesła 🫣 no ale zobaczymy może będę mieć szczęście.
A brać termofor bo ostatnio ją brzuszek boli ale nie wiem jak z dostępem do mikrofali 🫣 -
Angelaaaa wrote:Ja jestem ciekawa jakie są warunki bo w szpitalu gdzie porodówka to PRL i grzyb 🤣