LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Angela, silna z Ciebie babka, dasz radę i przebadają Alę. Nie będziesz musiała się tułać po lekarzach i wydawać pieniędzy. A warunki w szpitalach to naprawdę przykre, ale uwłaczają czasami godności 😔
Mój Filip za tydzień kończy 4 miesiące. Też jeszcze się nie obraca, ale coraz chętniej leży na brzuszku. Czasami tylko zauważyłam, że udało mu się na bok przekręcić za zabawką. Swoich stópek tez jeszcze nie łapie. Ładnie za to łączy rączki przed sobą, wyciaga je po zabawki i automatycznie zabawki do buzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2023, 22:01
kamilamhm, Tony lubią tę wiadomość
-
Go Go Angie!
Mama5, ale fajnie Dianka sobie śpi na tym łóżku
A powiedzcie mi, jak się wybiera szpital, to musi być pediatryczny, jak się jedzie z dzidziutkiem? Czy np. tam, gdzie się rodziło można uderzać? Kidaa, w razie W, to jakie my mamy na Ślunsku najlepsze opcje? W Bielsku Białej jest podobnoż całkiem niezły szpital pediatryczny, ale nic więcej nie wiem.
Miałam Wam opisać cyrki. Chodziliśmy do jednej przychodni, nówka sztuka, na nfz. Pustki, fajna pediatra, no luksus. Tam była też moja położna. Z tydzień temu PRZYPADKIEM wyszło, że i pediatra i położna się zwolniły. Nikt nas nie raczył poinformować -_- Zaczęliśmy szukać nowej placówki, ale wszędzie są tłumy niestety... Zatrudnili teraz nową pediatrę, chwalili się, że z pediatryka właśnie... Dzisiaj dzwonię, żeby zapisać na poniedziałek, a baba w rejestracji mi mówi, że mają komplet dzieci i może nas na szczepienie zapisać na za 2 tygodnie. Ja takie - eeee słucham? 16stego wypada 4ty miesiąc Żbika, czyli okno na drugie dawki szczepień się zamyka (chodzi mi o optymalność szczepień). Ona na to, że pani doktur jest RAZ W TYGODNIU. Ludzie kochani. RAZ W TYGODNIU. Nikogo innego tam nie ma! Czyli jednym słowem, jeśli ktoś jest w potrzebie, musi czekać tydzień na wizytę O_O Obiecali, że spróbują nas dopisać na poniedziałek... Zaraz po szczepieniach się stamtąd wynosimy, szkoda nerwów.
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Decemberry no ale jaja żeby raz w tygodniu był pediatra.. i co jednego dnia dzieci zdrowe i chore leczy pewnie w tym samym gabinecie ?🤨
Ja to nie wiem co się wyprawia.. na co te składki idą.. strach chorować 🙄
Decemberry lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Anegla strasznie mi przykro, niestety wiem co przechodziszAngelaaaa wrote:Jak czytalam na grupie są też takie fotele rozkładane do spania i karmienia ale nie ma dużo i że teraz szpital przepełniony więc dają zwykle krzesła 🫣 no ale zobaczymy może będę mieć szczęście.
A brać termofor bo ostatnio ją brzuszek boli ale nie wiem jak z dostępem do mikrofali 🫣
Ja miałam izolatke z fotelem i łazienką. Spokojnie brałam prysznic jak młoda spała. Fotel był mega wąski ale wkładałam ją śpiwora i żeby nie wypadła i jakoś było (dowiedz się czy mają pościel czy brać swoją)
Jako mama KPI korzystałam często z mikrofali (worki do sterylizacji) i specjalnej lodówki na mleko.
W szpitalu nie było nic, nawet podkładów nieprzemakalnych takze wszystko miałam swoje.
Zrobilam młodej zabawke nad łóżeczkiem i to był super pomysł (looknij na zdjęcie) i wziełam szumisia żeby miała do spania dźwięki jak w domu.
Żeby zabrać to wszystko miałam wielką walizkę.
https://zapodaj.net/46bb2e905e176.jpg.html
Angelaaaa lubi tę wiadomość
-
Serce mi pęka jak widzę foty ze szpitala ogółem... Eh. Smerfi, a Ty z Młodą byłaś na rsv, czy co się działo? Przepraszam, jeśli pisałaś, a ja nie pamiętam.Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Offtop - znalazłam przepis na mydełko z mleka kobiecego
Strasznie urocze. Fajnie laska w opisie napisała, że robi tak z mleka odciągniętego np. po napiciu się drinka.
https://www.workandmother.com/diy-breastmilk-soap/Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
U mnie dzisiaj w nocy bylo jeczenie jakieś. Nie wiem czy go brzuch bolał czy faktycznie coś z zębami bo nigdy tak nie było, wczoraj tylko trochę nad ranem. A rece to juz wczoraj sobie tak wpychał do buzi ze kilka razy mial odruch wymiotny 😓
06.2021 👼
11.2021 👼
25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸 -
Moja ręce pcha aż do odruchu wymiotnego już od dłuższego czasu, od 2 miesięcy ślini się na potęgę, tak ze aż lekarka na szczepieniu mówiła, że ma w gardle tyle śliny, że się wyrabia z przełykaniem i dlatego się krztusi i pokasłuje, a na dziąsłach ani śladu żeby coś się działo 😅
-
No właśnie u nas dziaselka tez normalne i nie wyglądają jakby miały mu zaraz żeby wyskoczyć ale my jesteśmy w tyle ze wszystkim. Dzisiaj dopiero maly zaczął łapać zabawki na pałąku. Fizjo mówiła że to od tego napięcia w obręczy barkowej.
Zazdroszcze ze wasze maluchy juz tyle umieją rzeczy.
Jeszcze jakieś krostki mu wyszły na buzi i na szyi. Nie wiem czy to od jakiegoś płynu, mojego kremu do twarzy czy cos zjadłam znowu co go alergizuje. 😪
06.2021 👼
11.2021 👼
25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸 -
Moja narazie umie na boki się kulac i na plecach jak leży to już ręce do góry wyciąga, ale ostatnio ma problem w leżeniu na brzuchu bo głowę wygina do tyłu i to może też być od refluksu 🥴 także pewnie też później opanuje obrotyMaja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
My mamy nocne przerwy w jedzeniu takie, że np. zje sobie o 18:30, a potem około 3:30.
Ciekawostka - gdy Żbik był w części na mieszance, to zjadał w ciągu dnia więcej ml pokarmu ogółem. Jak przeszliśmy na samo moje mleko, to zdarza się, że w ciągu dnia wypija tylko 555 ml! To mnie mega zszokowało, bo przy rozkręcaniu laktacji miałam w statystykach zapotrzebowanie na 900-1000ml. Całe życie słyszałam, że mieszanka jest bardziej kaloryczna i ciężej strawna, przez co dzieci rzekomo na niej śpią dłużej. Ależ to gugu prawda się okazuje. Przez to w pewnym momencie miałam zakolejkowanych 5 butelek z moim mlekiem w lodówce i przestrach, że się zmarnują zanim on to w ogóle zje
Dlatego zaczęłam mrozić. Teraz zeszliśmy do zakolejkowanych 2 buteleczek i nadwyżki mrożę. Wczoraj wyżarł całe zapasy lodówkowe, bo miał jakiś skok i wynik dzienny to 919 ml. Jadł i jadł i jadł i w pewnym momencie w ciągu godziny wciągnął 280 ml na trzy raty Fascynuje mnie to dziecko.
Od razu Wam powiem, że odnośnie mrożenia pokarmu miałam zagwozdkę które woreczki wybrać. Miałam próbki od położnej z Lansinoha, ale od razu dokupiłam zapas z Akuku, bo dziewczyny na grupie kpi polecały. Różnice są takie, że te z Lansinoha są miękksze i milsze w dotyku, mają też podwójne zabezpieczenie przed wylaniem, ale plastik jest jakoby cieńszy, zaś te z akuku są z twardszego plastiku, jedno zabezpieczenie przed wylaniem i jak się położy woreczek, to mleko się ładniej układa.Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Ja zamówiłam z akuku bo były najtańsze ;d mam w domu dwa z lamsinoha, ale jeszcze nie próbowałam. No i zamroziłam już dwa z neno, one są super bo podłącza się je bezpośrednio do laktatora przez specjalny konektor.
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍 -
Hej laski!
Właśnie wróciliśmy do domu, nie pisałam nic, bo kuwa ten szpital mnie wykończył. 2 dni spałam na podłodze! Tak się wymarzłam... Karol zdrowy a ja zawalona. Czekam na męża i oddaje dziecko w jego ręce, bo muszę tę chorobę odespać.
A w ogóle... Jaką mi dali babę durną 🥵. Te dziewczyny co były na RSV to złoto... Kobieta blisko 40tki lub chwilę po i co do dzieci ma myślenie mojej babci/mamy/teściowej. Dramat! I ja wiem, starali się długo, wszystko rozumiem, na prawdę, ale ta bezczelność to mnie prawie rozniosła.
Akcja nr 1. Przyszli na salę. Widzę, że nie w humorze. Nieważne. Ona została ze swoim Karolem (tak, dokładnie) i on się tak na mnie patrzył, i mówię w żartach: przystojniaku, ja jestem za stara na bycie Twoją żoną, titititi (no wiecie, nie jakoś złośliwie to powiedziałam, w żartach). Jak ona do mnie z pyskiem skoczyła. Nosz kuwa. Aż mi się głupio zrobiło (nie wiem, mówiłam tak na RSV do Kacperka i Szymka i dziewczyny się śmiały z tego tekstu 😅) i sobie myślę: oj chłopie, masz przewalone jak Ci matka będzie żonę wybierać za 30 lat 😂.
Akcja nr 2 (niezła) ze środy na czwartek. Jak ona chrapała. Masakra. Ja co pół godziny się budziłam na charakterystyczne charczenie. Karol to samo. Prawie się popłakałam. Pielęgniarka w nocy przyszła i pyta mnie, czy ma budzić panią i jej powiedzieć, że spać nie możemy. A ja machnęłam na to ręką i powiedziałam "damy radę, przecież ona nawet o tym nie wie". Jak rano tego żałowałam. Chciałam wydmuchać nos a ona do mnie: CISZEJ, BO MI PANI DZIECKO OBUDZI. Jak się wku... I mówię do niej: pani jest bezczelna, wie pani Jak w nocy chrapała? Aż pielęgniarka przyszła i chciała panią budzić. Jak pani chrapie i mi dziecko co godzinę budzi to jest okej ale w drugą stronę nie bardzo, co? .... Dobra. Zamknęła się.
Akcja nr 3. Przyczepiła się o karmienie i mówi: co pani tak karmi to dziecko, na etykiecie jest 120 ml a pani daje 180, rozepcha pani żołądek i będzie gruby. Mój ma 13 miesięcy i jest dobrze jak zje 90 ml. A ja do niej: przepraszam bardzo, niech pani lepiej uważa na swoje, 13 miesięcy i karmienie samymi słodyczami co wpływa na zęby, hormony, powoduje rozwój cukrzycy i nie jest wcale powiedziane, że jak teraz jest szczupły to będzie tak całe życie. Kurtyna (na chwilę).
Akcja nr 4 (najlepsza!). Świeciło światło. Karol nie mógł zasnąć. Ona kazała mężowi przynieść dziecku grające zabawki. Nie odezwałam się, nie chciałam już z nią wchodzić w dyskusje. I dałam Karolowi pieluszkę na oczy, żeby przeszedł na głęboki sen. I ta do mnie, że się udusi. Że jak to tak nakrywać. JESZCZE SIĘ PRZYZWYVZAI I TRZEBA BĘDZIE TAK GO USYPIAĆ. Nic się nie odezwałam. Za to później był czas inhalacji. I mój normalnie spał a jej z domu mąż przywiózł taki inhalator podręczny na baterie. Nie powiem, fajne cacko tylko o bardzo małej mocy. No i ciche. I ona tak inhaluje (5 ml soli inhalowała 1,5 h (!!!))i mówi, że on chodzi cicho i dziecka ze snu nie wybudzi. A ja: tak, tak, przyzwyczai się do spania w ciszy i później byle szum się będzie budził, nie zazdroszczę. Ale się wku...wiła 😂. I chyba trochę wykrakałam. Bo później przyszła 3 babka z córką (grudzień 2022) i ona tak płakała, aż mnie serce bolało. I jak mój spał całą noc, tak ten drugi Karol co chwilę się wybudzał. I ona mówi do tej Anety, by uspokoiła to dziecko a ta Aneta: proszę panią, to szpital nie hotel, jak pani coś nie pasuje to niech się pani wypisze na własne żądanie.
Dziś ta babka gdzieś pojechała i w zastępstwo przyszła jej mama i mówiła, że Ela to taka przewrażliwiona 😅. Może coś w tym być. Żadna pielęgniarka jej nie pasuje. Ta wg niej źle lek podaję, opitoliła drugą, że dusi syna 😂 a ta pielęgniarka się wkurzyłam i mówi tak: proszę panią, on ma zęby, nie otwiera buzi muszę złapać nos by buźkę otworzył innego rozwiązania nie ma. Później ta babka z mężem męczyli się 2 godziny by dać mu ten lek 😂. Swoją drogą mega gorzki. Ja to mojego brałam, na bok przechyliłam i strzykawką do policzka a potem na prosto i wszystko połykał mimo awantury 😅.
Zaraz napiszę do Anety jak tam ta druga 😂.
kamilamhm lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
A! I w ogóle jaką akcja była z przyjęciem na szpital!
Przyjechałam z teściową. Przyjmowała nas młoda lekarka. I mówi, czy chcemy zostać, skoro lek jest normalnie dostępny w aptekach sratatata. I mówię do niej tak: pani kochana (😂😂😂) lek jest, owszem, ale ja nie będę jeździć do Mielca, Tarnobrzega, po całym Podkarpaciu za głupim lekiem. Dostałam skierowanie do szpitala, bo w szpitalu jest dostępny to zostajemy. A ona mi dalej swoje i baaaardzo niechętna. I w końcu mówię; proszę zadzwonić do apteki i zapytać o dostępność. Przyszła za 20 min i ona z łaską: dobrze, przyjmę państwa.
Wchodzimy na dziecięcy niemowlęcy - tylko 1 sala zajęta na 20. W czym problem to nie wiem.
🤦♀️🤦♀️🤦♀️
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Omg Dżasta, co za koszmar 🤦♀️ zwariuję, jeśli kiedyś będziemy musiały iść do szpitala, oby nigdy 🙏
A o jaki lek chodzi, oseltamiwir? My dawaliśmy Laurze na początku stycznia, u nas na Śląsku na szczęście nie było problemu z dostępnością
👱🏼♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
12.21 - poronienie 9tc [*][*]
4.12.22 - Laurka 😍
