LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelaaaa wrote:
-
Nosia wrote:Biedna niunia. Moze to rzeczywiście uczelnie na ukąszenie jakiegoś owada. Myślę, ze jak ten plyn ujdzie to całość się zmniejszy. Spróbuj jutro podjechać na opiekę świąteczną. Moja mama ma uszulenie na ukąszenia owadów i potrafi się jej zrobić taki bąbel z takim surowiczym płynem. Dosyć dlugo jej to schodzi. 😒
I musi czymś to smarować czy nic z tym nie robić ? Chyba zobaczę rano i do apteki pójdę bo nie uśmiecha mi się do szpitala jechać bo tylko tam jest świąteczna opieka i tylko jeden lekarz... Może coś by w aptece doradzili 🥺 i dzisiaj nie płakała nie marudziła także myslałam że ją to nie boli. Mam nadzieję że jutro będzie o wiele lepiej 🙏 jakiegoś pecha mamy 🥺Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Decemberry wrote:Hejo,
Dziś już lepiej. Podajemy ten fenistil i póki co reakcja nie wraca. Całe szczęście, że nie zdążyłam podać mu Camilii na ząbkowanie, bo ma w składzie rumianek. Żeby było śmieszniej, zapomniałam o tym i jeszcze wczoraj odebrałam ją w aptece (zamówiłam online). Także jestem w posiadaniu leku, którego pewnie nie wykorzystam, ehhhhhh.
Też myślałam, że te alergie na rumianek to pic na wodę. Jak się uspokoi, to spróbujemy przyłożyć mu wacik nasączony herbatą z rumianku do rączki. Jak się rumień zrobi, to ewidentnie to będzie to.
I tak, ja też spanikowałam. Byłam w takiej panice, bo z chwili na chwilę to się robiło coraz większe i większe, zadzwoniłam do przychodni i cudem nas przyjęli, bo był komplet. Mąż powiedział, że jeszcze go przed wyjściem przewinie, co mnie wyprowadziło z równowagi, bo tak się bałam, że nie zdążymy - powiedzieli, że "przyjedźcie teraz, nikogo akurat nie ma". A my do przychodni mamy 10-15 min autem. Stałam nad mężem i go pospieszałam, jak kwoka taka hahaha. Pobiegłam do samochodu wrzucić fotelik, siadłam od strony pasażera i czekam. Mąż pyta gdzie klucze do samochodu - przeszukuję bluzę, spodnie - nie ma. Poszedł szukać do domu. Siedzę, siedzę, a tam jednak kluczyki w bluzie... ^^"
Jak dojechaliśmy na miejsce, wbiegłam do tej rejestracji i tak zaczęłam bełkotać, że kobita nie mogła mnie zrozumieć"Ale co się stało?"
Teraz jak to opisuję to mi się śmiać chce, ale wtedy byłam na takiej adrenalinie, że szok. Widok puchnącego dziecka jest jakimś dziwnym extremum.
Angie, a może popsikać octeniseptem?
Nie dziwie Ci sie wcale, cale szczescie ze juz lepiej 🫶
Decemberry lubi tę wiadomość
-
Angelaaaa wrote:I musi czymś to smarować czy nic z tym nie robić ? Chyba zobaczę rano i do apteki pójdę bo nie uśmiecha mi się do szpitala jechać bo tylko tam jest świąteczna opieka i tylko jeden lekarz... Może coś by w aptece doradzili 🥺 i dzisiaj nie płakała nie marudziła także myslałam że ją to nie boli. Mam nadzieję że jutro będzie o wiele lepiej 🙏 jakiegoś pecha mamy 🥺
Spróbuj tak jak Asia mowi, posmarować maścią, moze maz do apteki wstąpi jak będzie z pracy wracał. Tribiotic mozna bez recepty kupić a przy okazji może się poradzi farmaceutki?
Mama miała często tez takie miejsce ugryzienia bardzo ciepłe, opuchnięte i rumien się jej robil czerwony w kolo tego "guzka". Nie wiem co Ci poradzicwspółczuję. Co chwilę jakieś "dziadostwo" sie przyczepi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 22:53
-
Dzieki dziewczyny.
Znalazłam taką opcję, Angie, weź tam callnij:
https://www.gov.pl/web/zdrowie/tpk
"Od teraz w nocy, w weekendy i święta, czyli poza godzinami pracy Podstawowej Opieki Zdrowotnej, otrzymasz profesjonalną pomoc medyczną przez telefon.
Wystarczy zadzwonić na Teleplatformę Pierwszego Kontaktu (w skrócie TPK) lub wypełnić formularz"
nr tel: 800137200
godziny pracy od 20:00 do 8:00.
Trzymam kciuki mocno!Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Ja za dzieciaka miałam ciągle jakieś dziwne rzeczy na skórze. A to jakaś skorupa wielkości 10 groszówki na głowie. W końcu któryś dermatolog z kolei trafił maścią. Na okrągło opryszczka (na każdym zdjęciu z przedszkola mam albo świeżą albo strupek). Kedyś miałam długo sączącą zmianę na kciuku, lekarz stwierdził zastrzał, ale po wymazie okazało się, że opryszczka. Ból ręki promieniował aż do łokcia. Parę dni na przeciwbólowych byłam. Jęczmień na oku wywalił mi kiedyś taki, że tydzień siedziałam w domu z zaklejonym jak pirat okiem, tak spuchłam. Na szczęście minęło i "wyrosłam", ale mama ciągle wspominała, że nie chorowałam na anginy czy inne standardy dziecięce, tylko zawsze przypałętało mi się coś, co lekarze średnio umieli rozpoznać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2023, 00:10
-
olanowak90x ładny przyrost 😊
Widzę po Karolu, że będzie mieć skłonności do zapalenia spojówek i to tak dziwnie mu się pojawia, bo zazwyczaj jak choruje to jedno oko - to, które miało zatkany kanalik łzowy. I zapalenia trwa 1-2 dni i samo przechodzi. Przemywam mu oczęta tylko solą fizjologiczną i tyle.
Natomiast po ostatnich badaniach przed szczepieniem lekarka mówiła, że na 90% będzie alergikiem, bo jak ciemniucha nie chce zejść z głowy to w większości przypadków kończy się to alergią. I też czasami pojawia się taka plamka suchej skóry na policzku, przy uchu. I teraz, w trakcie rd, obserwujemy z mężem, czy się pojawiają te suche placki, czy nie.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:olanowak90x ładny przyrost 😊
Widzę po Karolu, że będzie mieć skłonności do zapalenia spojówek i to tak dziwnie mu się pojawia, bo zazwyczaj jak choruje to jedno oko - to, które miało zatkany kanalik łzowy. I zapalenia trwa 1-2 dni i samo przechodzi. Przemywam mu oczęta tylko solą fizjologiczną i tyle.
Natomiast po ostatnich badaniach przed szczepieniem lekarka mówiła, że na 90% będzie alergikiem, bo jak ciemniucha nie chce zejść z głowy to w większości przypadków kończy się to alergią. I też czasami pojawia się taka plamka suchej skóry na policzku, przy uchu. I teraz, w trakcie rd, obserwujemy z mężem, czy się pojawiają te suche placki, czy nie. -
Mój też miał suchą o czerwoną skórę wokół uszu i suche placki na brzuszku i udzie. Myłam i smarowałam dexerylem i przeszło.
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Ola, ładnie rośnie, jeszcze raz gratuluję
)
Angie, mam nadzieję, że u Was lepiej!
Kurde rozumiecie, że od 5 miesięcy karmie piersią, a dzisiaj prawie zrobił mi się zastój? Obudziłam się nad ranem z takim bólem, chcialam nakarmic Laure ale z takiego obrzmialego cycka nie chciala jesc, wiec poszlam odciagnac i z jednego sciagnelam prawie 100ml 😱 gdzie rzadko kiedy z obu tyle ściągam. Ja nie ogarniam tych moichpiersi, czasem walczę o każdą kroplę i odciągnę 30ml a czasem jest nawał. Serio już mnie to męczy, a z drugiej strony nie potrafię przejść w całości na mmWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2023, 19:40
-
Tony, a co jadłaś wczoraj?
Gdzieś mi na insta mignęło, że na zastoje ma wpływ pokarm. Wydaje mi się to pseudonauką, ale może ziarno prawdy w tym jest? Miałam okres problemów z zastojami nawet po 4h bez odciągania, a teraz mogę i 5h bez nich się obyć. A dietę z racji na nieregularność posiłków itd mam bardzo różną. Teraz zjadam znacznie więcej błonnika, kto wie, czy to może kwestia tego?Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Hmm chyba nic szczególnego nie jadłam... Ale podejrzewam, że mogło mieć wpływ to, że dużo wczoraj piłam, bo jakoś mnie suszyło, na pewno więcej niż 3 litry płynów
-
Tak u nas wszystko dobrze, nie wiem czy pomógł Tribiotic czy to że ten płyn się wydostał. Ale opuchlizny prawie wcale nie ma 🤗
Byliśmy dzisiaj w odwiedzinach u moich dziadków, fajnie było ale na sam koniec Maja spadła z krzesła i wleciała w stojak z kwiatami i nadziała się na doniczke i sobie rozcięła przy samym oku 🥺 dobrze że tylko groźnie wyglądało as boje się że jakaś blizna zostanie 🥺Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Tony ja mam podobnie. Właśnie od wczoraj moja lewa pierś znów szaleje. W nocy zalałam prześcieradło i teraz znów czuję, że jest przepełniona. Fakt, trochę to męczące, ale ja nawet nie myślę o rezygnacji z kp. Chciałabym do roku pociągnąć... no chyba że Młody odgryzie mi brodawki 🤣 (wczoraj ugryzł 2 razy i ból dla mnie większy niż przy początkach karmienia).
Tony lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Tony to faktycznie, ilość wody dla wielu kobiet ma najbardziej kluczowe znaczenie w kwestii ilości mleka
Kida, jak mi synek memla rękę z tymi wyrżniętymi zębami, to można gwiazdki zobaczyć. Jakby mi pierś ugryzł to bym chyba płakała
Angie, super, że opuchlizna i płyn zszedł! A bliznami u Mai się nie martw. Nadają charakteruAngelaaaa lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g