X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2022 ❤️
Odpowiedz

LISTOPAD 2022 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 973 1187

    Wysłany: 29 października 2023, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My robimy roczek 11 listopada. Chciałam zamówić zaproszenia ze zdjęciem, ale tak się do tego zbierałam, że trochę za późno było. Ostatecznie kupiłam gotowe i takie foto dołączałam do zaproszeń😊 (w ręce termometr, bo nie było innego sposobu, by chwilę posiedział 😆)

    I wczoraj mieliśmy już sesję roczkową u fotografa 🥰

    20231015-141716.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2023, 21:02

    Scandi-B, Angelaaaa, kid_aa, Nosia, Tony, Decemberry, Joanne lubią tę wiadomość

  • Scandi-B Autorytet
    Postów: 674 793

    Wysłany: 29 października 2023, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My spalismy dluzej, o dziwo nawet maly obudzil sie pozniej niz zwykle, nie wiem z czego to wynika. Nie poszedl tez wczesniej spac, teraz karmie i usypia 🙊

    Robicie same tort na roczek, czy zamwiacie? Oczywiscie Joanne u was to wiadomo ;) ja chcialam poszukac czegos, ale Moj maz powiedzial ze chce sam zrobic - to ja stwierdzilam ze juz wole mu «pomoc». Zrobilam dzis na probe blaty bez cukru z daktylami, bananem i jablkiem. Jeszcze nas degustacja czeka.
    My oczywiscie roczek bedziemy swietowac, ale nie robimy jako takiej imprezy, na pewno dziadkowie wpadna na tort i moze wujek.

    Listopad 2022 -pierwszy cud 💕

    202211115570.png

    5.11.2024 💔 6+4
  • Ultra-Dżasta Autorytet
    Postów: 1823 1786

    Wysłany: 29 października 2023, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na roczek planuję dwa torty: bez cukru dla Karola i z cukrem dla wszystkich gości. 😁 Teściowa jak to usłyszy, to chyba padnie. Nie ustaję w walce, cukier chcę wprowadzić jak najpóźniej. A nad menu się jeszcze nie zastanawiałam.

    Co do chorób, to nas żarty się trzymają.
    Byliśmy w pon u lekarki z Karola wysypką - mówiła, że to bostonka. We wt cisza, w śr zaczął gorączkować ale do 38° więc luz. W czwartek dochodziła temp do 39° a w piątek rano miał 40,5°! Tak się wystraszyłam, dzwonię, oczywiście prywatnie, wszędzie sygnał ale nikt nie odbierał. Na szczęście z Karola przychodni zadzwoniła sekretarka, że zwolniło się miejsce na kontrolę z poniedziałku. Pojechaliśmy. Przyjęła nas inna babka (ale ta do której chodzimy cały czas) i tak widziałam po jej minie, że na bostonkę jej to nie wyglądało, tylko chyba nie chciała podważać opinii tej pierwszejj. 😅 No nic, mówiła, że NIEWĄTPLIWIE JEST TO WIRUS i trzeba pozwolić na naturalny przebieg choroby. 🫡 W międzyczasie powiedziała, że też mam taką wysypkę jak on. A ja do niej, że właśnie dlatego ustawiłam siebie na 10:40, by z K. zdążyć na 11:15. 🥵 Cały piątek gorączkował, w sobotę wyglądał tragicznie. Teściowa uparła się, by jechać do jej kumpeli. No okej (choć nie było mi to na rękę, bo sama dostałam tej durnej, swędzącej wysypki i gorączki i takiego bólu głowy, że nic nie działało). I ta jej kumpela (stara doktorka ale wciąż na czasie z tymi różnym konferencjami i w ogóle) mówiła, że to bynajmniej bostonka tylko ADENOWIRUS, bo i wysypka jest charakterystyczna, i nalot na gardle jest charakterystyczny nitkowany, podniebienie zaczerwienione, i ta gorączka, i przede wszystkim - Karol nie ma wysypki w buzi, na buzi, rękach i stopach/podeszwach. No i potem wracam do domu, wpisuje w gugle bostonka, później adenowirus i ja serio się zastanawiam, czy można się tak pomylić. 😅

    Mnie ten wajrus cały tak przeczołgał... Też od środy zaczęłam gorączkę, w czwartek dostałam wysypki na klatce piersiowej i brzuchu, w piątek doszły plecy i nogi. Temp. 39 - 40° z wyłączeniem czasu działania leków przeciwgorączkowych. Zero apetytu, ciągłe kręcenie się w głowie i jeszcze raz powtórzę: ten charakterystyczny ból głowy jakby mi tysiące igieł ktoś młotkiem wbijał. Męża z pracy ściągałam, bo sama nie byłam w stanie zająć się Młodym. 😳 Nie chcę sobie nawet wyobrażać, jak czuł się Karol.

    I tak się mąż nami wzorowo opiekował, że... Od wczorajszego wieczoru sam leży i stęka. 🤣 (I wiecie co, jednak wolę stękającego męża, niż płaczące przez 24h/dobę dziecko przez 7 dni w tygodniu. Jak pomyślę w najbliższym czasie, choć przez ułamek sekundy o drugim dziecku to w te pędy pojadę zrobić rezonans magnetyczny głowy. JESTEM TOTALNIE WYTYRANA.)

    Ale napiszę Wam, że w tym żłobku to też matki są niezłe. We wtorek dzwoniłam do Pań i mówiłam jaka jest sytuacja, a one na to, że w piątek już nie było dużo dzieci a mamy nie napisały powodu. Gdyby wiedziały, że jest jakaś bostonka lub inny wirus to by już w piątek mi powiedziały, by typka obserwować. W poniedziałek do głowy też im nie przyszło, że ta wysypka to bostonka, bo jednak 99% przypadków to te standardowe ale też wydało im się dziwne, że kilka dzieci jest z taką samą wysypką. W poniedziałek było jeszcze mniej dzieci niż w piątek, o wtorek nie pytałam. I tak się kręci ta karuzela wajrusów. 🎡 Coraz bardziej rozważam wzięcie zaległego urlopu, wychodziłoby do 6 stycznia akuratnie. Na razie się wstrzymuję i stosuję od kilku dni metodę wyparcia. Może zadziała. 😅

    Edit. W chorobie Karol mało co je, a jak już to jedynie mleko. I mnóstwo wody. Dziś już zjadł i kaszkę, i rosół, i pieczone ziemniaki z filetem z kury z warzywami, i zrobił dramę, bo schowałam przed nim biszkopty. 🤡 Także wraca do formy chłop.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2023, 22:21

    11.2022r., Karol ❤
    12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤

    👩‍🏭 28 l.
    👨‍🔧 26 l.

    🏃‍♀️🧗‍♀️🏞❤
    IG: @czytanki.matki
  • Joanne Autorytet
    Postów: 935 1019

    Wysłany: 30 października 2023, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robię piętrowy tort. Drugie piętro dla dzieciaków smak malina i biała czekolada, a pierwsze mocno czekoladowy biszkopt, kokos z maliną i białą czekoladą, nasaczenie malibu.

    Jeśli robicie torty same to polecam nie eksperymentować żeby zaoszczędzić sobie stresu i zrobić to co wychodzi Wam najlepiej, chyba że macie czas wcześniej przetestować.

    Gotowych własnych przepisów podawać nie będę, wiadomo, ale gdybyście potrzebowały wskazówek to służę pomocą.

    U nas będzie imprezka w domu ale nie zapraszałam niewiadomo ile osób. Najbliższych znajomych, wszyscy z dzieciakami i brat z dziewczyną. Druga imprezka urodzinowa czeka nas w grudniu jak pojedziemy do polski🙈

    age.png
  • Tony Autorytet
    Postów: 1227 1700

    Wysłany: 30 października 2023, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omg Dżasta, co za koszmar. Jestem pewna że u nas też od razu cała rodzina bedzie chora :/

    Co do urodzin to robimy dla znajomych (rodziny mamy daleko i nie przyjechaliby), wszyscy są bezdzietni, więc robimy normalną zakrapianą imprezę dla dorosłych ;d na początku bedzie oczywiście tort, posiedzę z Laurą pewnie do 20 i wrócę, a reszta się bedzie bawić (albo wymienimy się z mężem, zobaczymy). Tort i catering zamawiam, ale ja jestem z tych którzy wolą dać komuś zarobić niż tracić swój czas, a Laura póki co i tak nie doceni xD jak będzie starsza to będziemy razem piec torty :)

    Czekam właśnie pod żłobkiem żeby odebrać Laurę. Siedzi tam sama od godziny, jak wychodziłam zaczęła płakać, więc boję się jak było :(

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • Joanne Autorytet
    Postów: 935 1019

    Wysłany: 30 października 2023, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla osoby która nie robi tortów są to zazwyczaj 3 dni wyjęte z życia spędzone w stresie więc jeśli można sobie pozwolić na to żeby zamówić to pewnie.

    Ale dla tych co się zdecydują kilka podpowiedzi.
    Biszkopt zabezpieczony folią może stać nawet 3 tygodnie w lodówce. Nigdy tyle nie trzymałam, ale pamiętajcie że zawsze możecie zrobić go dużo wcześniej żeby zaoszczędzić sobie roboty. Warto też wcześniej złożyć, u mnie to zawsze dzień przed dekoracją, i pozostawić na dobę w lodówce, ale śmiało można dwa dni wcześniej. Zamiast rantu można użyć tortownicy chociaż zawsze jak upiekę biszkopt jest on mniejszy niż tortownica w której się piekł. Do tortownicy wkładałam papier do pieczenia żeby był na wysokość tortu i tak składałam.

    Najłatwiejszy tynk to ubite masło z mlekiem skondensowanym. Proporcje pół na pół, ale ja zawsze sprawdzałam stopień słodkości. Nie lubię za słodkich i nie robię takich. Z tynkowaniem mogą być problemy ale wystarczy otynkowany "jako tako" a potem jechać np łyżeczką od dołu tortu do górnej krawędzi.

    A gotowych ozdob jest multum więc dekorowanie nie powinno być większym problem. Topper, gotowa figurka, owoce.

    Screenshot-20231030-101655-Facebook.jpg

    Ten tort dla przykladu- boki nie są idealnie równe a wcale mu to nie ujmuje😉

    Ultra-Dżasta, Tony, Decemberry, kid_aa, Nosia, Angelaaaa, Scandi-B lubią tę wiadomość

    age.png
  • Ultra-Dżasta Autorytet
    Postów: 1823 1786

    Wysłany: 30 października 2023, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, Joanne. Te torty wyglądają jak arcydzieła sztuki. Nawet sobie nie wyobrażam jak smakują, gdyż mocno ograniczam cukry. 🤣

    Dziewczyny, HELP! Czy robiłyście swoim dzieciakom jakieś badania na wirusy? Jedyne co mi przyszło na myśl, to posiew kału na rota/adeno/nora wajrusy. Można coś do tego dorzucić?

    Jutro z Karolem jedziemy na kontrolę i nie chcę nic absolutnie pisać, ale coraz bardziej ta wysypka przypomina odrę (wg kalendarza szczepi się w 13 - 14 miesiącu życia), tzn. krostki zaczynają się zlewać w większe plamy. Najlepsze jest to, że kąpiemy go w nadmanganianie potasu, który wysusza krostki ale przez noc robią mu się nowe. Już sama nie wiem. 😪

    Tony, daj znać jak Lauruśka. 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2023, 12:49

    11.2022r., Karol ❤
    12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤

    👩‍🏭 28 l.
    👨‍🔧 26 l.

    🏃‍♀️🧗‍♀️🏞❤
    IG: @czytanki.matki
  • Tony Autorytet
    Postów: 1227 1700

    Wysłany: 30 października 2023, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżasta, ja bym raczej nie robiła, bo dopóki nie ma powikłań to i tak leczenie jest tylko objawowe (po za grypą) więc co by ten test zmienił? Odra ma raczej charakterystyczną wysypkę więc doświadczony pediatra powinien rozpoznać... Ja bym tylko obserwowała czy się nie robią wybroczyny, bo to już podejrzenie sepsy meningokokowej. Ale znów, pediatra rozróżni osutkę od wyborczyn.

    No więc Laura dopóki była na rękach albo na kolanach opiekunki to było ok, jak schodziła to płacz :/ szczerze mówiąc trochę j3stem podłamana, bo myślałam że szybciej się zaadaptuje. Do niedawno było jej wszystko jedno z kim gdzie i jak. A teraz taki płaczek się zrobił :( jak jestem z nią na sali, to się śmieje, bawi z dziećmi, ale co jakiś czas szuka mnie wzrokiem. Jak wychodzę to jest płacz.

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • Ultra-Dżasta Autorytet
    Postów: 1823 1786

    Wysłany: 30 października 2023, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tony wrote:
    Dżasta, ja bym raczej nie robiła, bo dopóki nie ma powikłań to i tak leczenie jest tylko objawowe (po za grypą) więc co by ten test zmienił? Odra ma raczej charakterystyczną wysypkę więc doświadczony pediatra powinien rozpoznać... Ja bym tylko obserwowała czy się nie robią wybroczyny, bo to już podejrzenie sepsy meningokokowej. Ale znów, pediatra rozróżni osutkę od wyborczyn.

    No więc Laura dopóki była na rękach albo na kolanach opiekunki to było ok, jak schodziła to płacz :/ szczerze mówiąc trochę j3stem podłamana, bo myślałam że szybciej się zaadaptuje. Do niedawno było jej wszystko jedno z kim gdzie i jak. A teraz taki płaczek się zrobił :( jak jestem z nią na sali, to się śmieje, bawi z dziećmi, ale co jakiś czas szuka mnie wzrokiem. Jak wychodzę to jest płacz.

    Tony, wystraszyłaś mnie na maksa tą sepsą. 😳 Od września przesuwamy szczepienie na meningokoki, bo Karol ciągle choruje. Miałam nadzieję na to, że w tym tygodniu uda się nam to zrobić ale wątpię, czy z tą wysypką pediatra go zakwalifikuje. Z drugiej strony, jak ta doświadczona dr nie wspominała nic o meningokokach, to myślę, że na razie nie mam się czym martwić. 🤔 Choć kuwa mam teraz stresa maks! Jak Karol wstanie będę mu robić test szklanki. 😳

    A co do żłobka, to Karol miał podobnie przez pierwsze dni. I też byłam totalnie podłamana. Jeszcze jak zaczął chorować, to już w ogóle. Także na spokojnie. 🤗 Jak to mówią panie Karola: przyjmie się. 😊 Widocznie Laura, tak jak i Karol, jest z tych wrażliwszych dzieci.

    Edit. Zrobiłam test szklanki. Pod naciskiem szkła wysypka blednie/znika, więc chyba okej. Ale będę obserwować! 😳😱

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2023, 14:49

    11.2022r., Karol ❤
    12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤

    👩‍🏭 28 l.
    👨‍🔧 26 l.

    🏃‍♀️🧗‍♀️🏞❤
    IG: @czytanki.matki
  • Nosia Autorytet
    Postów: 1182 634

    Wysłany: 30 października 2023, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Dianka miała adenowirusa. Zaraziła się w szpitalu na izbie przyjęć. Miała wysypkę na całym ciele. Na buzi też. Miala robiony wymaz z kupki, na adeno, rota itp. Tylko adeno wyszedł pozytywny. Kupki też były charakterystyczne, i było ich strasznie duzo. Do tego odparzenie tyłeczka odrazu. Gorączki nie miała takiej wysokiej jak u Was. Max 38Ci kilka kresek. Przeszło po kilku dniach. Niczym nie leczyli tego w szpitalu. Nawet paracetamolu nie dawali. Dostala tylko elektrolity jak odmawiala piersi i wody.

    Niech Karol wraca szybko do zdrowka!!! ❤️

  • Decemberry Autorytet
    Postów: 872 716

    Wysłany: 30 października 2023, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piekne zaproszenia na urodziny hehe.

    Torty tez fajne.

    Mój żbik też płakał pierwsze dni, a u nas nie było adaptacji z rodzicem, oprócz jednego dnia integracyjnego, kiedy były wszystkie dzieci i rodzice na jednej sali przez godzinkę. Także spokojnie, będzie gitówa.

    A co do tych wybroczyn, to chyba chodzi o takie jakieś większe, nie wysypkowe?

    Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨

    15.03 - beta 26.7 <3
    17.03 - beta 73.9 <3
    23.03 - beta 1379.6 <3 <3!
    Maleństwo rozwija się idealnie <3
    07.07.22 - 320g mężczyzny <3
    24.07 - 540g <3
    29.08 - 1146g <3
    22.09 - 1669g <3
    19.10 - 2450g <3
    4.11 - 2930g <3
  • Nosia Autorytet
    Postów: 1182 634

    Wysłany: 30 października 2023, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tony, moja malutka zaczęła ostatnio płakać jak dzieci zapiszczą. Wcześniej mam wrażenie, że była "nieustraszona". Może to tylko taki etap.
    My zaczynamy od grudnia.

    Byłam dzisiaj pytać o szczepienie na ospę. Pediatra powiedziała, że dopiero po skończonym roczku. I jeśli jesteśmy zapisane do żłobka to szczepienie jest wtedy darmowe

    U was też po roku dopiero mozna szczepić?

  • Decemberry Autorytet
    Postów: 872 716

    Wysłany: 30 października 2023, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosia, moja już dała zielone światło miesiąc temu, czyli miał 10 mc. Tylko przez to choróbsko musieliśmy przełożyć. Myślę, że za tydzień go szczepniemy :)

    Nosia lubi tę wiadomość

    Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨

    15.03 - beta 26.7 <3
    17.03 - beta 73.9 <3
    23.03 - beta 1379.6 <3 <3!
    Maleństwo rozwija się idealnie <3
    07.07.22 - 320g mężczyzny <3
    24.07 - 540g <3
    29.08 - 1146g <3
    22.09 - 1669g <3
    19.10 - 2450g <3
    4.11 - 2930g <3
  • Tony Autorytet
    Postów: 1227 1700

    Wysłany: 30 października 2023, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla żłobkowych dzieci po 9mz chyba, my zaszczepiliśmy miesiąc temu razem z drugą dawką meningo.

    Dziś szczepiłam ją na grypę. Kurde powiem Wam, że to nie to samo dziecko co jeszcze niedawno. Zawsze do wszystkich się uśmiechała, machała do obcych, nigdy nie płakała. Teraz boi się "obcych", jest nieufna. Ledwo weszłyśmy do gabinetu już był płacz, jak ją osłuchiwała to był ryk jakby ją ze skóry obdzierali. Na domiar złego zauważyłam od paru dni że zaczęła zgrzytać tymi swoimi pięcioma ząbkami. Pediatra mówi, że to wszystko ze stresu (po 3 miesiącach wrocilysmy od babci i dziadka do domu i od razu do zlobka) i dlatego że się rozwija i to że się stała nieufna dla obcych to normalne i żeby się nie przejmować bo minie.
    Więc na pewno macie rację dziewczyny, przyzwyczai się do tego żłoba, tylko musi minąć chwila.

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • Tony Autorytet
    Postów: 1227 1700

    Wysłany: 30 października 2023, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżasta, sorry ze cie przestraszyłam! Wiesz no meningo są mimo wszystko dość rzadkie w porównaniu z wysypkami wirusowymi, ja po prostu jestem spaczona przez studia ;d

    Ultra-Dżasta lubi tę wiadomość

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 30 października 2023, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanne ty to zawsze narobisz smaka na tort 😍
    Masz talent 🤩

    Joanne, Tony lubią tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Decemberry Autorytet
    Postów: 872 716

    Wysłany: 30 października 2023, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tony, to zgrzytanie ząbkami u dzieci nie jest normalne? Mój też zgrzyta..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2023, 21:56

    Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨

    15.03 - beta 26.7 <3
    17.03 - beta 73.9 <3
    23.03 - beta 1379.6 <3 <3!
    Maleństwo rozwija się idealnie <3
    07.07.22 - 320g mężczyzny <3
    24.07 - 540g <3
    29.08 - 1146g <3
    22.09 - 1669g <3
    19.10 - 2450g <3
    4.11 - 2930g <3
  • Tony Autorytet
    Postów: 1227 1700

    Wysłany: 30 października 2023, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decemberry wrote:
    Tony, to zgrzytanie ząbkami u dzieci nie jest normalne? Mój też zgrzyta..

    Z tego co czytałam to może być tysiąc przyczyn, często jest po prostu dlatego że zęby rosną, ale u niej się to zbiegło z tymi "zmianami w zyciu" i możliwe że dlatego 🤷🏼‍♀️

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 31 października 2023, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka też jak była malutka i kilka zębów miała to tak robiła 😅 myślę, że to normalne jeśli dzieje się od czasu do czasu a nie cały czas 😁

    Wczoraj dziewczyny wstały o 6 już im się spać chciało o 18... dzisiaj wstały o 5 🫣

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Asia11 Autorytet
    Postów: 973 1187

    Wysłany: 31 października 2023, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Dżasta współczuję. My już długo kulamy się katarem i niby od zębów, ale mnie denerwuje, bo przez niego Filip pochrapuje 😖 Ale wolę to niż gorączki i wysypki. Biedny Karol, ciągle coś mu się trafią.

    Joanne, ja bym z chęcią sama zrobiła tort, ale przy małym ciężko, poza tym imprezę robimy 100km od domu (cala rodzina ma tam blisko), więc nie uśmiecha mi się wiezienie go. Twoje są cuudowne 😍

    Ja muszę wrócić na 3 miesiące do pracy i już się boję jak reakcja Filipa. Będzie zostawał raz z jedną, raz z drugą babcią. Nigdy nie zostawał dłużej niż 3 godz. beze mnie. Na szczęście wybieram urlop, więc będę pojedyncze dni chodzić. W listopadzie tylko 8 dni, ale niestety też trafiły się zmiany po 12 h.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2023, 09:36

‹‹ 793 794 795 796 797 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ