LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
meggie94 wrote:Dżasta masakra z tą różyczką…. 😡 I to już od dawna się mówi, że właśnie porozlazily się tego typu choroby (tak samo odra) przez nieposzczepione dzieci z Ukrainy…
Polskich dzieci też jest sporo nieszczepionych. Teoretycznie jest obowiązek, ale w praktyce jak się chce, to da się to jakoś obejść. Zabobon się szerzy w narodzie.
Tony lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Altair wrote:Polskich dzieci też jest sporo nieszczepionych. Teoretycznie jest obowiązek, ale w praktyce jak się chce, to da się to jakoś obejść. Zabobon się szerzy w narodzie.
Ale ze jaki zabobon? Oczywiście, że są ludzie, którzy nie szczepią swoich dzieci obchodząc system i mowimy tu o Polakach. Ale skala takich dzieci w Polsce nie jest aż taka, jak weźmiemy pod uwagę ilość dzieci z Ukrainy, która dołączyła do polskich placówek oświatowych, a skoro dana szczepionka nie jest w ogóle praktykowana na Ukrainie, to 100% tych dzieci dołączyło do naszych jako niezaszczepione. Nie rozumiem więc stwierdzenia o zabobonie, skoro to jest fakt 🤷🏼♀️ -
Dzisiaj poruszyłam temat tych szczepień u swojej pediatry, bo akurat byliśmy. Moja lekarka jest właścicielką przychodni i zatrudnia inną pediatrę z Ukrainy. Powiedziała, że na Ukrainie tak samo jest obowiązkowa ta szczepionka jak w Polsce, więc te insynuacje, że to na pewno Ukraińskie dzieci przywlokły są nietrafione. Powiedziała, że w ogółem ruch antyszczepów z roku na rok rośnie i nie zgadniesz czy to z Ukrainy czy z Polski.
Ja sama znam kilku antyszczepów Polaków. Niby inteligentni, wykształceni ludzie, a jednak debile w tej materii. No i co poradzić?Altair lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Joanne jak tam? Jak utrzymuje się 3-4 dni, to jest to NOP.
A wy dziewczyny nie miałyście różyczki w dzieciństwie? Bo ja tak:-)
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017IMSI 08.2017
IMSI 01.2018
IMSI 03.2019
IMSI 05.2019 (Mini-IVF)
08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.20227dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Kidaa, nie wiem, ale na pewno byłam szczepiona. Pediatra dzisiaj dodała, że w wieku dorosłym warto powtórzyć tę szczepionkę przed zajściem w ciążę, jeśli ktoś jeszcze planuje dzieci.Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Co do antyszczepionkowców, to znajome małżeństwo farmaceutów należy do tej grupy i przed urodzeniem Filipa próbowali mnie przekonać do swoich racji. Poziom źródeł, jakie mi podsuwali jako swoje argumenty, był na takim poziomie, że aż żal, że wykształceni ludzie i to jeszcze w takiej dziedzinie w to wierzyli. Poziom tych książek to jak bełkot z pseudomedycznych artykułów z Onetu i nic nie poparte żadnymi badaniami. Po prostu jakby ktoś usiadł przed kominkiem i postanowił napisać o NOPach, bo kolega sąsiadki brata córki tesciowa mu opowiadała, że jego dziecko tak miało. Naprawdę żal. Ja rozumiem, że różne są reakcja organizmu na szczepionki i faktycznie NOPy się zdarzają, ale generalnie nauka dowodzi, że działają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2023, 23:33
-
Żeby rozwiać wątpliwości znalazłam takie info na stronie rządowej:
"Odra. W Ukrainie szczepionka MMR przeciw odrze, śwince i różyczce podawana jest podobnie jak w Polsce w postaci 2 dawek, w 12 m. ż. oraz w 6 roku życia
W latach 2008-2010 stan zaszczepieni przeciw odrze był wysoki, wynosił powyżej 90%. W latach 2010-2016 obserwowano załamanie realizacji szczepień, co ilustruje stan zaszczepienia na poziomie 31-57%. W kolejnych latach na stan uodpornienia przeciw odrze miała wpływ również epidemia odry w Ukrainie w latach 2017-2019. Z wysokim prawdopodobieństwem większość populacji miała kontakt z wirusem odry. W 2019 r. zaszczepiono 92% docelowej populacji dzieci."
Także jak widać to zależy od rocznika.
Niestety ja znam nawet lekarza antyszczepionkowca i też bazuje na takich źródłach o których pisze Asia ;(Altair lubi tę wiadomość
-
kid_aa wrote:Joanne jak tam? Jak utrzymuje się 3-4 dni, to jest to NOP.
A wy dziewczyny nie miałyście różyczki w dzieciństwie? Bo ja tak:-)
Wczoraj już było ledwo widoczne.
Miałam w dzieciństwie różyczkę i ospę. Brat miał świnkę ale o dziwo nie zaraziłam się od niego. -
Hej hej dawno, mnie tu nie było;) co tam u was? U nas dwa pierwsze dni w żłobku pierwszy dzień na godzinę drugi prawie 1.5h ale jest masakra że mną jak i z małą,mała wychodzi zapłakana aznsie zanosi tam bo jeszcze w aucie ma ten oddech od zanoszenia, wczoraj niby lepiej bo po wzięciu na rękę już się uspokoiła a dzień wcześniej nie było tego tylko płacz jeszcze w aucie 😭 Nie radzę sobie czuję się źle ,że mała tam czuję się źle 😭 jak sobie z tym radzić11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Marta93 wrote:Hej hej dawno, mnie tu nie było;) co tam u was? U nas dwa pierwsze dni w żłobku pierwszy dzień na godzinę drugi prawie 1.5h ale jest masakra że mną jak i z małą,mała wychodzi zapłakana aznsie zanosi tam bo jeszcze w aucie ma ten oddech od zanoszenia, wczoraj niby lepiej bo po wzięciu na rękę już się uspokoiła a dzień wcześniej nie było tego tylko płacz jeszcze w aucie 😭 Nie radzę sobie czuję się źle ,że mała tam czuję się źle 😭 jak sobie z tym radzić
Hej Marta! Współczuje ciężkiej adaptacji
Wika tez była teraz pierwsze 2 dni w żłobku i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu zero płaczu. Była na 2h i w czwartek i w piątek. Na razie tylko nie chce jeść im tam w ogóle No i zero uśmiechu mega poważna i obserwator totalny, ale mówiłam paniom, że ona taka już jest i potrzebuje czasu, bo nawet w domu u nas jak ktoś obcy przychodzi to sie tak zachowuje, a przy nas tylko jak jest to zupełnie inne dziecko. Ale jestem mega szczęśliwa, że nie płacze, bo bardzo się tego bałam, wiec mam nadzieje że z resztą się oswoi 😊
Marta trzymam ogromne kciuki, żeby i u Ciebie mimo kiepskiego początku adaptacja sprawnie się udała ❤️ -
Ten weekend w niczym nie pomógł w tej adaptacji od poniedziałku znów będzie ciężko, ja nawet poszłam pranie powieści Ala tak płakała mężowi że szok. Niby panie mówią że się rozglada, jest ciekawa, że to na plus ale ja jakos tego nie widzę ,że przestaje płakać bo w domu mężowi płakała a tam to już na pewno. Ale super że ci nie płacze, moja zawsze na "obcych" tak reagowała tylko do mojej siostry jednej którą widziała często się przekonała ale to też za którymś razem. A TAK ZAWSZE PŁACZ BYŁ.11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Hej Marta! Opowiadaj co jeszcze u Ciebie!
Co do adaptacji - u nas przebiegła bardzo sprawnie, ALE pocieszę Cię w jednej podstawowej kwestii - podczas adaptacji dzieci PŁACZĄ. Informowano nas nawet w jakich godzinach najlepiej adaptować, żeby było najmniej płaczących dzieci. Mieliśmy tę możliwość, że wrzucaliśmy go po pierwszej drzemce na godzinkę w pierwszym tygodniu, potem na dwie i więcej. Maksymalnie zostaje na 5h, ale mam nadzieję wydłużyć do 8h.
Zasada jest taka, żeby nie pokazywać dziecku załamania i smutku, tylko oddawać z uśmiechem i witać z uśmiechem.
Ja np. jeszcze robiłam tak, że spałam w nocy z jego koszulką, którą mu zakładałam na następny dzień do żłobka
Na zdjęciach ze żłobka widzę, że jeden chłopiec ma ze sobą zawsze taką poduszkę z pieskiem, wic wydaje mi się, że każda metoda na to, żeby dziecko czuło się pewniej jest dobra i trzeba znaleźć swój złoty środek.
Trzymam kciuki
My wczoraj szczepiliśmy na ospę, jestem zszokowana jak dobrze to zniósł. Płaczu na 30 sekund było tylko! Szok, szok, szok! Jestem przedumnaZ racji na to, że ospa to szczepionka żywa, mamy 1 mc przerwy przed MMR, potem kolejny miesiąc przerwy i druga dawka ospowej.
Czujecie już magię świąt? Ja na maxa. Urodzinkowy vibeUltra-Dżasta lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Marta93 wrote:Ten weekend w niczym nie pomógł w tej adaptacji od poniedziałku znów będzie ciężko, ja nawet poszłam pranie powieści Ala tak płakała mężowi że szok. Niby panie mówią że się rozglada, jest ciekawa, że to na plus ale ja jakos tego nie widzę ,że przestaje płakać bo w domu mężowi płakała a tam to już na pewno. Ale super że ci nie płacze, moja zawsze na "obcych" tak reagowała tylko do mojej siostry jednej którą widziała często się przekonała ale to też za którymś razem. A TAK ZAWSZE PŁACZ BYŁ.
Ale u nas dokładnie tak samo. Wika do tej pory potrafi mi się rozpłakać niesamowicie na widok obcej osoby i jak ta nie daj Boże do niej zagada, dlatego jestem tak bardzo w szoku, bo myślałam ze będzie mega ciężko 🙈 -
Decemberry wrote:Hej Marta! Opowiadaj co jeszcze u Ciebie!
Co do adaptacji - u nas przebiegła bardzo sprawnie, ALE pocieszę Cię w jednej podstawowej kwestii - podczas adaptacji dzieci PŁACZĄ. Informowano nas nawet w jakich godzinach najlepiej adaptować, żeby było najmniej płaczących dzieci. Mieliśmy tę możliwość, że wrzucaliśmy go po pierwszej drzemce na godzinkę w pierwszym tygodniu, potem na dwie i więcej. Maksymalnie zostaje na 5h, ale mam nadzieję wydłużyć do 8h.
Zasada jest taka, żeby nie pokazywać dziecku załamania i smutku, tylko oddawać z uśmiechem i witać z uśmiechem.
Ja np. jeszcze robiłam tak, że spałam w nocy z jego koszulką, którą mu zakładałam na następny dzień do żłobka
Na zdjęciach ze żłobka widzę, że jeden chłopiec ma ze sobą zawsze taką poduszkę z pieskiem, wic wydaje mi się, że każda metoda na to, żeby dziecko czuło się pewniej jest dobra i trzeba znaleźć swój złoty środek.
Trzymam kciuki
My wczoraj szczepiliśmy na ospę, jestem zszokowana jak dobrze to zniósł. Płaczu na 30 sekund było tylko! Szok, szok, szok! Jestem przedumnaZ racji na to, że ospa to szczepionka żywa, mamy 1 mc przerwy przed MMR, potem kolejny miesiąc przerwy i druga dawka ospowej.
Czujecie już magię świąt? Ja na maxa. Urodzinkowy vibe
To nasza chodzi do żłoba ze swoim ukochanym misiem 😊 -
Marta, musisz zaufać żłobkowym ciociom, one naprawdę wiedzą co robić, bo prawie każde dziecko w tym wieku ma mamoze i reaguje płaczem na rozłąkę. U nas po paru dniach jest już dużo lepiej. I zauważyłam, że ona płacze dopiero jak mnie zobaczy i sobie przypomni, że istnieję
U nas z kolei inny problem. Od kilku dni jest płacz przy kąpieli. Za pierwszym razem myślałam, że może po prostu jest już zmęczona, ale wczoraj było to samo a dzisiaj był wrzask jak tylko zaczęłam nalewać wodę do wanny. Nie wiem o co chodzi, zawsze uwielbiała się pluskac. Temperatura jest ok, głębokość też... nie pomaga smoczek, zabawki, śpiewanie, no płacze jakbym ją do wrzątku wsadziła. Któreś z Waszych dzieci tak miało? -
Tony, my kąpiemy w wiaderku Tummy Tub i młody kocha kąpiel. Jedyne, kiedy zdarzyło mu się zapłakać, to jak był przemęczony, a woda za ciepła. Także nie pomogę w tej materiiBaby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g