Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2022 ❤️
Odpowiedz

LISTOPAD 2022 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Dorocia Przyjaciółka
    Postów: 97 94

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Leon znowu od wtorku ma katar… trochę ratujemy się Nasivinem ale to tylko 5 dni można.
    Na szczescie tydzień temu było „okienko zdrowotne” i akurat mieliśmy w przychodni bilans po roczku i zaszczepiliśmy na co się dało 😀
    Do żłobka nie chodzi a tu od września ciągle z gilem.

  • Tony Autorytet
    Postów: 1223 1689

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurze tez się katar zaczął przedwczoraj, dzisiaj w nocy do tego kaszel, który jej nie pozwalał spać. Akurat na dzisiejszą imprezę urodzinową 🙈

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2606 3240

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dziś po gorszej nocy. Trochę więcej kataru więc rano odkasływał, ale rano byliśmy na wizycie i osłuchowo na szczęście jest ok. Czekamy na wyniki morfo, crp 6 (norma 0-5) . Mamy niestety winowajcę naszego choróbska. Lekarka poleciła nam w domu zrobić wymaz - no i wyszedł Rsv. Powiedziała, że i tak leczy się objawowo więc oczyszczamy nos, robimy inhalacje solą i zbijamy temp.
    No i nie ukrywam, że jestem z lekka przerażona. Nie wiem czy się pakować do szpitala w razie W czy lepiej nie zapeszać.
    Chyba żadne z nas Listopadówek nie miało rsv, ale może macie jakieś rady.
    Tony, my mieliśmy wyprawić nasze "Roczkołajki", no ale...

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, Kid_aa, trzymajcie się.

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • Nosia Autorytet
    Postów: 1180 632

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RSV miał chyba Karolek Dżasty.
    Oby przeszło łagodnie!

    U nas stan podgorączkowy i narazie nic więcej, no ale pewnie się rozkręci :(

  • meggie94 Autorytet
    Postów: 1726 1605

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo zdrówka dla wszystkich maluchów ! ❤️ niech ten okropny czas infekcji się już skończy :( Ja mam dylemat co ze żłobkiem, czy puszczać Wike od poniedziałku. Generalnie jest już zdrowa, No glutki jeszcze odciągamy takie gęstsze które głębiej siedzą, ale to już raczej po całym dniu lub po nocy No i czasami jej się jeszcze kaszlnie tak jakby jeszcze chciała oderwać to co jej spłynęło, tez najczęściej po spaniu. I wiem ze takie objawy jeszcze mogą się trzymać długo po chorobie mimo ze człowiek zdrowy (sama walczę 3 tydzień z katarem mimo ze jestem już zdrowa), a z drugiej strony zastanawiam się czy ją puszczać chociaż siedzi już 2 tygodnie w domu 🙄

    age.png

    age.png
  • Tony Autorytet
    Postów: 1223 1689

    Wysłany: 9 grudnia 2023, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie, ja jak nie ma podwyższonej temperatury i jakiegos masakrycznego kaszlu to puszczam, u nas większość dzieci zlobkowych albo kaszle albo ma gile, wydaje mi się że tak już będzie zawsze xD ale no pewnie jest trochę osłabiony organizm i może coś złapać znowu...

    My z Laurą już wróciłyśmy z imprezy, tata został z gośćmi, Lau bawiła się do 20 z ciociami i wujkami, wrzucę Wam jutro fotki jak pięknie wyglądała :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2023, 22:49

    meggie94, Joanne, Scandi-B, Asia11 lubią tę wiadomość

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2606 3240

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tony mogę priv? Zerknij proszę

    Tony lubi tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Nosia Autorytet
    Postów: 1180 632

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mnie tknęło i zrobiłam sobie wczoraj test apteczny na covida i wyszedł pozytyw.
    Malutka miala bardzo wysoką gorączkę w nocy, ciężko było zbić ibuprofenem i paracetamolem. Ma troszkę katarek od dzisiaj. Jutro rano umowię ja na wizytę u pediatry a jak będzie gorzej to nocna opieka...

    Jak wasze maluszki przechodziły covida/grypy? Wiem, że chorowały, ale nie pamiętam już u kogo :(

  • meggie94 Autorytet
    Postów: 1726 1605

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosia wrote:
    Coś mnie tknęło i zrobiłam sobie wczoraj test apteczny na covida i wyszedł pozytyw.
    Malutka miala bardzo wysoką gorączkę w nocy, ciężko było zbić ibuprofenem i paracetamolem. Ma troszkę katarek od dzisiaj. Jutro rano umowię ja na wizytę u pediatry a jak będzie gorzej to nocna opieka...

    Jak wasze maluszki przechodziły covida/grypy? Wiem, że chorowały, ale nie pamiętam już u kogo :(

    Współczuje, co rusz słyszę, że u kogoś covid rozkłada cały dom :(

    age.png

    age.png
  • Nosia Autorytet
    Postów: 1180 632

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meggie94 wrote:
    Współczuje, co rusz słyszę, że u kogoś covid rozkłada cały dom :(
    Dopiero co w domu mówiłam, że panuje covid. I złapałam, nawet nie wien gdzie bo w większość czasu w domu jestem.. Myślałam, że zwykle jakies przeziębienie, katar...
    A Dianka biedna jest. Stresuje mnie to :(

  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosia wrote:
    Jak wasze maluszki przechodziły covida/grypy? Wiem, że chorowały, ale nie pamiętam już u kogo :(

    Synek miał covid potwierdzony testem wiosną. Przez trzy dni miał wysoką gorączkę - przy 38.5 zbijałam, więc może urosłaby większa. Pierwsze dwa dni cały czas wisiał na piersi w dzień i w nocy, bo bolało go zapewne gardło. Dużo też spał. Trochę kaszlał, kataru chyba nie miał jeśli dobrze pamiętam. Potem wszystko przeszło samo. Ja za to byłam chora przez dwa tygodnie. Nie jakoś bardzo, ale upierdliwe to było.

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • Nosia Autorytet
    Postów: 1180 632

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Altair wrote:
    Synek miał covid potwierdzony testem wiosną. Przez trzy dni miał wysoką gorączkę - przy 38.5 zbijałam, więc może urosłaby większa. Pierwsze dwa dni cały czas wisiał na piersi w dzień i w nocy, bo bolało go zapewne gardło. Dużo też spał. Trochę kaszlał, kataru chyba nie miał jeśli dobrze pamiętam. Potem wszystko przeszło samo. Ja za to byłam chora przez dwa tygodnie. Nie jakoś bardzo, ale upierdliwe to było.
    Dzięki za odpowiedź Altair.
    Moja mała wczoraj na wieczor zwróciła jednorazowo mleko. A potem już się przyjęło. Gorączka była koło 40C w nocy. Zabijałam, ale spadala tylko do 38C. Dzisiaj w dzień zbijam, ale dalej jest koło 38 mimo leków.
    Coś na gardełko bolące można podać takiej kruszynce?

  • meggie94 Autorytet
    Postów: 1726 1605

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosia wrote:
    Dzięki za odpowiedź Altair.
    Moja mała wczoraj na wieczor zwróciła jednorazowo mleko. A potem już się przyjęło. Gorączka była koło 40C w nocy. Zabijałam, ale spadala tylko do 38C. Dzisiaj w dzień zbijam, ale dalej jest koło 38 mimo leków.
    Coś na gardełko bolące można podać takiej kruszynce?

    Możesz śmiało psikac tantum verde na gardełko jeśli da sobie psiknąć

    age.png

    age.png
  • Tony Autorytet
    Postów: 1223 1689

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosia wrote:
    Dzięki za odpowiedź Altair.
    Moja mała wczoraj na wieczor zwróciła jednorazowo mleko. A potem już się przyjęło. Gorączka była koło 40C w nocy. Zabijałam, ale spadala tylko do 38C. Dzisiaj w dzień zbijam, ale dalej jest koło 38 mimo leków.
    Coś na gardełko bolące można podać takiej kruszynce?

    Nam pediatra poleciła syrop Petit Drill, nawet spoko działa na kaszel.

    U nas się szykuje kolejna nieprzespana przez katar noc :/

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • Tony Autorytet
    Postów: 1223 1689

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to na poprawę humoru przesyłam Wam moją księżniczkę na różowym jednorożcu 🤣

    Screenshot-20231210-213159-Whats-App.jpg

    I tort z jej najlepszym przyjacielem :D

    Screenshot-20231210-212718-Instagram.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2023, 21:36

    meggie94, Angelaaaa, Scandi-B, Altair, Joanne, kid_aa, Asia11 lubią tę wiadomość

    age.png
    👱🏼‍♀️34 - PAI-1 homozygota 🧔🏻32
    10.21 -ciąża bliźniacza👶👶
    12.21 - poronienie 9tc [*][*]
    4.12.22 - Laurka 😍
  • meggie94 Autorytet
    Postów: 1726 1605

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ekstra, jaka gwiazda! 😍😍 i jaka kieca!

    Tony lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo zdrówka dla was 😘

    Kurcze, aż się boje żeby nas nic nie dopadło na święta 🫣

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Angelaaaa Autorytet
    Postów: 3963 4556

    Wysłany: 10 grudnia 2023, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tony jak pięknie wyglądała Laura 😍 i bardzo fajny ten jednorożec 🦄
    Tort też super 🤤

    Tony lubi tę wiadomość

    Maja 06.05.21r ❤️

    Alicja 19.11.22r.❤️


  • Scandi-B Autorytet
    Postów: 674 793

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura ma w oczach czyste szczescie 🤩 a ten piesio to zjadliwy, czy figurka? Wyglada jak Czesc tortu, ale z drugiej strony zbyt piekny zeby byl jadalny 😅

    Listopad 2022 -pierwszy cud 💕

    202211115570.png

    5.11.2024 💔 6+4
‹‹ 814 815 816 817 818 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ