LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli będzie Cie bolało gardło można brać syrop z porostu islandzkiego tak nawilżająco 😉 na katar można inhalacje robić.Pati2804 wrote:Hematolog po wynikach badan i rozmowie na temat poronienia zadecydował że dostanę profilaktycznie clexane ze względu na mutacje i wcześniejsze poronienie, które było spowodowane prawdopodobnie zakrzepicą.
Na niestety się źle czuje, chyba choroba dopadła i mnie 😔 co radzicie na przeziębienie? Jakieś sprawdzone metody w ciąży?
Mam prenalen, paracetamol ale czekam az będzie wysoka temperatura I dopiero wtedy wezmę, miód , cytryna , imbir.
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Na razie to jest mi zimno i ciepło ma zmianę, boli mnie głowa i brzuch pobolewa i tak rwie 😔 i jestem osłabiona .Marcik wrote:Jeśli będzie Cie bolało gardło można brać syrop z porostu islandzkiego tak nawilżająco 😉 na katar można inhalacje robić.
Inhalacje samą solą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2024, 21:14
-
Pati2804 wrote:Witam się z Wami, ja niestety dzisiaj cały dzień cierpię, boli mnie podbrzusze, po no spie trochę przeszło ale dalej pobolewa.😔 Mam nadzieje ze to rozciągająca się macica bo boli mnie po bokach, jakby jajniki .
Mam nadzieję że u Was lepiej, udanego weekendu 😘🌞
Czasem przez pierwsze miesiące ciąży może boleć podbrzusze w dniach, kiedy byłaby miesiączka 😊 ja tak w pierwszej ciąży miałam, nie pamietam jak długo ale chyba do 3-4 msc. Mój ginekolog mówił, że to normalne i wiele kobiet tak ma -
W sumie by pasowało, bo ostatnia była 6 lutego ..🙄 nie wiedziałam o tym , dziękiSisska wrote:Czasem przez pierwsze miesiące ciąży może boleć podbrzusze w dniach, kiedy byłaby miesiączka 😊 ja tak w pierwszej ciąży miałam, nie pamietam jak długo ale chyba do 3-4 msc. Mój ginekolog mówił, że to normalne i wiele kobiet tak ma
-
Pati2804 wrote:Hematolog po wynikach badan i rozmowie na temat poronienia zadecydował że dostanę profilaktycznie clexane ze względu na mutacje i wcześniejsze poronienie, które było spowodowane prawdopodobnie zakrzepicą.
Na niestety się źle czuje, chyba choroba dopadła i mnie 😔 co radzicie na przeziębienie? Jakieś sprawdzone metody w ciąży?
Mam prenalen, paracetamol ale czekam az będzie wysoka temperatura I dopiero wtedy wezmę, miód , cytryna , imbir.
na mnie tak na prawdę działa nie wychodzenie z łóżka ale tak serio. Wygrzewanie się. Nie gapienie się w telefon itp tylko spokojny wypoczynek. No i oczywiście imbir wit c ale gnicie w łóżku robi swoje.
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Raczej sama solą. Ja jeszcze daję sobie kilka kropel olejku na koszulkę zawsze jeśli mam zapchany nos.Pati2804 wrote:Na razie to jest mi zimno i ciepło ma zmianę, boli mnie głowa i brzuch pobolewa i tak rwie 😔 i jestem osłabiona .
Inhalacje samą solą?
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Miłej niedzieli Kobietki!
Współczuję złego samopoczucia i przeziębień, mam nadzieję że szybko dojdziecie do siebie.
Ja wczoraj przespałam całe pół dnia, tylko to pomogło na ból głowy. Mąż wyciągnął mnie z łóżka o 20 a po 22 już znowu spałam. Ewidentnie fasolka potrzebowała trochę więcej mojego odpoczynku 😂
Pogoda cudna, na pewno będzie spacer.
Pati2804, juss92, Niaha lubią tę wiadomość

👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Dzień dobry dziewczyny 😘 przyznam szczerze ze wieczorem myślałam że będę umierać chora rano ale odpukać dzisiaj jest poprawa i brak gorączki , mam 37 , więc cieszę się 😊 jeszcze głowa boli , ale mam nadzieję że odpoczynek zrobi swoje 🙂 dziękuję za wszystkie rady ! Cis z nich pomogło 😘miłego i słonecznego dnia ! 😘🌞
juss92, Niaha, Elasure, Bee90 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a jak Wasze dolegliwości? Mnie męczyły mega mdłości i czasami wymioty. Wczoraj byliśmy na weselu i o dziwo było dużo lepiej a dzisiaj praktycznie nie ma. Wizytę miałam w piątek i wszystko było ok ale wiadomo zaczynam znowu panikować 🙈🙈🙈🙈🙈 dzisiaj 10+1tc.
Bee90 lubi tę wiadomość

33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI

IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18.
6.02.1bb 
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud

14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
U mnie tak po 9tyg. te dolegliwości tak wyglądają, że 2-3 dni są, potem ze 2 dni się czuję dobrze (i zaczynam się cieszyć, że już najgorsze za mną 🙈), a potem znowu wracają.Lusia 1234 wrote:Dziewczyny a jak Wasze dolegliwości? Mnie męczyły mega mdłości i czasami wymioty. Wczoraj byliśmy na weselu i o dziwo było dużo lepiej a dzisiaj praktycznie nie ma. Wizytę miałam w piątek i wszystko było ok ale wiadomo zaczynam znowu panikować 🙈🙈🙈🙈🙈 dzisiaj 10+1tc.
-
Pocieszyłaś mnie ❤️❤️❤️❤️ dziękuję 🙂juss92 wrote:U mnie tak po 9tyg. te dolegliwości tak wyglądają, że 2-3 dni są, potem ze 2 dni się czuję dobrze (i zaczynam się cieszyć, że już najgorsze za mną 🙈), a potem znowu wracają.
juss92 lubi tę wiadomość

33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI

IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18.
6.02.1bb 
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud

14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
U mnie też już złagodniały objawy, mdłości już rzadziej i mniej intensywnie. Ból piersi w nocy też już mniej odczuwalny, ale powiem Wam też że już mnie to nie stresuje. Podczytuje październikową grupę i tam podobnie było ale niektórym się teraz wróciło koło 13 tygodnia, czekam na rozwój sytuacji u siebie 🫣
KasiaKasiaKasia lubi tę wiadomość

👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
U mnie bólu piersi już prawie w ogóle nie ma. Całe szczęście!
Mdłości są ale super lekkie, mam tryb żeby jeść co 3-4h wiec żeby nie utyć to po prostu jem mało ale często. Śniadanie 2x wasa z almette pozniej 5 pomidorków później pół garść migdałów
boje się tej cukrzycy a wyników nadal nie ma z Synevo wiec wole cukry mieć na stałym poziomie.
Piękna pogoda i samopoczucie dobre. Byłam z psem na łące a teraz lecę na rower. Co prawda jest to niebezpieczne bo duże ryzyko wypadku/kolizji ale mam trasę spod domu nad jezioro ścieżką rowerową wiec nawet nie mam powodu żeby gdzieś się zatrzymać a na trasie pewnie tabuny rodzin z dziećmi więc i tempo wolne. -
Jutro mam kontrolne usg u gina. Okaże się, czy coś w ogóle będzie z tej mojej ciąży 🥺
-
to 3mam kciuki!LaBellePerle wrote:Jutro mam kontrolne usg u gina. Okaże się, czy coś w ogóle będzie z tej mojej ciąży 🥺
-
U mnie na razie nic nie ustępuje, codziennie mdłości, czasem wymioty i dopiero teraz doszło mega zmęczenie że śpię codziennie. Dostałam dzisiaj wiadomość ze prenatalne mam 2.05 czyli równo będzie 13tc. 😊Lusia 1234 wrote:Dziewczyny a jak Wasze dolegliwości? Mnie męczyły mega mdłości i czasami wymioty. Wczoraj byliśmy na weselu i o dziwo było dużo lepiej a dzisiaj praktycznie nie ma. Wizytę miałam w piątek i wszystko było ok ale wiadomo zaczynam znowu panikować 🙈🙈🙈🙈🙈 dzisiaj 10+1tc.PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️


-
U mnie mdłości mniejsze i od piątku nie 🤮, ale nie panikuje,bo mdłości nadal mam. Jutro wizyta, okaże czy wszystko ok, obyty. Trzymajcie kciuki 😊
I też dzisiaj byliśmy na rowerach, ale tak samo byliśmy tydzień tenlmu i dwa... Czytałam, że jeśli coś robilo się przed ciążą to można nadal jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań od lekarza, ale jak to niebezpieczne do zapytam jutro lekarza, czy mogę. Jeździmy rekreacyjnie tempo dostosowane do dzieci znajomych, z przystankami na plecach zabaw.
Bee90 lubi tę wiadomość
-
Z rowerem to jest tak, że ruch sam w sobie jest nawet wskazany (jeśli oczywiście z ciążą wszystko w porządku), ale gorzej z ryzykiem potencjalnych upadków. Ja w pierwszej ciąży jechałam już z całkiem sporym brzuszkiem i nagle musiałam zahamować, zsunęłam się z siodełka i przywaliłam brzuchem o ramę 🙈 od tego czasu odpuściłam. Natomiast na tym etapie na którym jesteśmy teraz, ryzyko jest właściwie minimalne 😉bambari wrote:U mnie mdłości mniejsze i od piątku nie 🤮, ale nie panikuje,bo mdłości nadal mam. Jutro wizyta, okaże czy wszystko ok, obyty. Trzymajcie kciuki 😊
I też dzisiaj byliśmy na rowerach, ale tak samo byliśmy tydzień tenlmu i dwa... Czytałam, że jeśli coś robilo się przed ciążą to można nadal jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań od lekarza, ale jak to niebezpieczne do zapytam jutro lekarza, czy mogę. Jeździmy rekreacyjnie tempo dostosowane do dzieci znajomych, z przystankami na plecach zabaw.
bambari lubi tę wiadomość











