LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Kombinezony merino i może faktycznie są drogie, ale uważam że warto. Ja nie zakładałam niczego innego w okresie jesień wiosna, jeden wystarczył od 10miesiecy do lekko ponad 2 lat. I jesli ktoś planuje następne dziecko to już w ogóle super inwestycja. My mieliśmy brązowy dla córki i teraz mam ten sam dla synka 😉
miska122 lubi tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Karmen wrote:Kombinezony merino i może faktycznie są drogie, ale uważam że warto. Ja nie zakładałam niczego innego w okresie jesień wiosna, jeden wystarczył od 10miesiecy do lekko ponad 2 lat. I jesli ktoś planuje następne dziecko to już w ogóle super inwestycja. My mieliśmy brązowy dla córki i teraz mam ten sam dla synka 😉
Zgadzam się. Można kupić w naprawdę spoko cenach na vinted, nawet jeśli będą zmechacone to materiał dalej pozostaje pierwsza klasa ☺️Karmen lubi tę wiadomość
-
Elasure wrote:A podeślesz fotkę tego który wybraliście?
Model kikatus ten do -10 stopni On w Polsce był wyprzedany w małych rozmiarach, ale bratowa dorwała nam w Anglii
Kupiliśmy dwa rozmiary. Później się wahałam czy ten większy nie lepiej było wziąć na niższą temperaturę, ale u nas w sumie nie ma takich mroźnych zim to lepiej jakiś sweterek dołożyć niż przegrzewać dziecko w tych puchowych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca, 15:24
Elasure lubi tę wiadomość
-
Jenny93 wrote:My też kupiliśmy kombinezony reimy, ale to już raczej na spacer do wózka, bo mają kapturki. Ale ogólnie super sprawa. Są cieniutkie i trzymają ciepło, tylko ceny trochę z kosmosu 🙈
-
zulka wrote:Ja miałam z Reimy grubszy kombinezon ale taki materiałowy. To nie był nawet polar. W tym młoda jeździła w foteliku a na to kocyk. Tylko teraz młody urodzi się przed zimą wiec jeżeli taki uda mi się upolowac na vinted to wtedy do tego śpiworek rollersy. Ostatnio upolowsłam z Reimy taki misiowy grubszy ale to do wózka . Pamiętam że młoda w nim jeździła w spacerówce aż do grudnia . Ceny kosmos ale na vinted można upolowac prawie nówki w super cenie. Ja jestem do tej pory wierna kurtką z tej firmy.
A zerkniesz co to za model? W sumie nie pomyślałam żeby poszukać na vinted -
Niaha wrote:Totalnie się w tym gubię 🫣
Rozumiem, że muszę kupić:
- specjalna kurtka lub poncho do fotelika samochodowego
- gruby śpiworek do gondoli
- cienki śpiworek lub otulacz do łóżeczka
O czymś zapomniałam?
Do wózka i fotelika możesz mieć jeden śpiworek/otulacz tylko tak jak Karmen pisze upewnij się, że nie jest zbyt gruby bo moze wypychać dziecko z fotelika i że pasy idą po dziecku, nie po śpiworku. Kurta lub ponczo dopiero jak Bobek podrośnie, do następnego fotelika po łupinie, bo wtedy już nie niesiesz dziecka z fotelikiem, tylko fotelik jest montowany na stałe w aucie. Ta zmiana na ok roku (specjaliści teraz radzą, że najbezpieczniej przesadzić do następnego fotelika od razu jak dziecko samo siada, ale możesz wozić w łupinie dopóki nie wyrośnie).
Do łóżeczka już typowo to co Tobie najbardziej będzie odpowiadać i dzidzi ☺️Niaha, Karmen lubią tę wiadomość
-
Takaja12 wrote:Jak przechowujecie clexane w upalne dni? Na opakowaniu jest do 25 stopni a w domu mam obecnie 28 i zastanawiam się co z tym zrobić
Ja na szczęście mam chłodną spiżarkę tam mam kilka stopni mniej, w salonie dziś mi się waha temperatura 25-26 stopni. Może gdzieś przy podłodze na płytkach masz chłodniej albo może jakaś torba termo i wsadzić schłodzony żel lub wkład, dopóki w nocy się nie ochłodzi...Takaja12 lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Elasure wrote:Wow podziwiam za tak długą i owocną drogę karmienia!
Co do ubierania dziecka ja się będę uczyć na bieżąco pewnie niejednokrotnie na błędach 🤭 ale ostatnio oglądałam na yt jak ubrać dziecko ma wyjście ze szpitala i to dało mi jakieś pojęcie na start co zaplanować i nie czuję się już taka zagubiona.
Na pewno będę mieć otulacz nie za gruby. Co do kombinezonów z merino to oglądaliśmy z mężem wczoraj i zgodnie ze śmiechem stwierdziliśmy że na pewno tyle kasy nie wydamy, poszukam po prostu czegoś cieńszego co nie jest w pełni plastikiem.
Chciałabyś się podzielić tym linkiem na YT? -
Elasure wrote:Ja na szczęście mam chłodną spiżarkę tam mam kilka stopni mniej, w salonie dziś mi się waha temperatura 25-26 stopni. Może gdzieś przy podłodze na płytkach masz chłodniej albo może jakaś torba termo i wsadzić schłodzony żel lub wkład, dopóki w nocy się nie ochłodzi...
Właśnie tak myślę o tym...narazie zaniosłam do garażu i myślę czy jeszcze w jakas skrzynke i do niej kompresy zimne. Co prawda dopiero dziś mi to przyszło do głowy a już od dawna są upały więc w czas 🫣😵💫 jutro wykupie nowa receptę żeby już nie używać tych zacieplonych 👍też jedno opakowanie wezmę tylko żeby nie trzymać długo w domu bo zawsze na raz dostaje kilka paczek i później leza I leza -
Takaja12 wrote:Właśnie tak myślę o tym...narazie zaniosłam do garażu i myślę czy jeszcze w jakas skrzynke i do niej kompresy zimne. Co prawda dopiero dziś mi to przyszło do głowy a już od dawna są upały więc w czas 🫣😵💫 jutro wykupie nowa receptę żeby już nie używać tych zacieplonych 👍też jedno opakowanie wezmę tylko żeby nie trzymać długo w domu bo zawsze na raz dostaje kilka paczek i później leza I leza
Z tego co pamiętam, chyba można trzymam w lodówce ale doczytaj w ulotce -
Niaha wrote:Chciałabyś się podzielić tym linkiem na YT?
https://youtube.com/shorts/TSFiK-28T0Y?si=IvJgoYuUu2yltoXR
@Nowa1992 chyba można w lodówce ale z tego co pamiętam wtedy mają krótszą przydatność ale jak jak zdąży się zużyć w tym czasie to będzie ok.Takaja12, Niaha, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
****************** -
Jejku, ile tu wątków 😀 Skarbnica wiedzy. Dopiero było coś o komarach, więc napiszę Wam moje patenty. Na noc do kontaktu Raid lub Bros w tej wersji family, baby protect itp. Jeśli boicie się tych substancji, to są też takie ultradźwiękowe (na pewno Chicco i Tickless robią). Są też naklejki i opaski. Ja mam okropny odczyn po ugryzieniu komara, więc tak się ratuję. Na spacer do lasu wjeżdża Mugga (moim zdaniem najlepsza na rynku jeśli chodzi o te spraye) i jest mnóstwo sprayów naturalnych dostępnych w necie. Hitem natomiast jest najzwyklejszy suchy olejek z Avonu Skin so soft (koniecznie ta wersja najbardziej podstawowa), który polecono nam na wycieczkę do Szkocji, gdzie na wrzosowiskach jest okropny problem z meszkami i ogólnie robactwem. On ma chyba w składzie citronelle. W każdym razie działa i może robić po prostu za balsam/olejek na noc. Jego działanie odstraszające owady było chyba niezamierzone przez producenta i nie pachnie jak te wszystkie repelenty
Natalia K, Takaja12, Niaha lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wyżalę się Wam. Reklamowałam ostatnio sensor, reklamacje przyjęli, na dniach ma być kurier z nowym. Pani na infolinii poinformowała mnie jednak że mój telefon nie jest kompatybilny z aplikacją i jak będą się powtarzać problemy to mogą nie przyjąć reklamacji. Założyłam nowy sensor, który mam w domu i zaczyna się zabawa. Sensor strasznie zaniża mi wyniki. Jak dzisiaj się obudziłam to cukier był tak niki, że poza zakresem aplikacji. Zmierzyłam z palca glukometrem - 92. I teraz zaczyna się mój problem. Jak zadzwonię reklamować to usłyszę, że mam zły telefon i nie przyjmują. Chciałam kupić czytnik, ale nie dość że kosztuje 280zł to trzeba zgrywać co jakiś czas kablem na komputer żeby diabetolog miała wyniki (wyjeżdżamy niedługo ja wakacje i nie ukrywam - byłby to dla mnie problem). Postanowiłam kupić nowy telefon (tak, jestem tak zdesperowana). Napisałam do znajomej która pracuje w sklepie z elektroniką i teraz okazuje się, że te kompatybilne telefony to stare modele, których już nie sprzedają. Nie chcę kupować używanego z olx, bo boje się że zepsuje się szybciej niż sensor. Szczerze to jestem podłamana...
-
miska122 wrote:Dziewczyny wyżalę się Wam. Reklamowałam ostatnio sensor, reklamacje przyjęli, na dniach ma być kurier z nowym. Pani na infolinii poinformowała mnie jednak że mój telefon nie jest kompatybilny z aplikacją i jak będą się powtarzać problemy to mogą nie przyjąć reklamacji. Założyłam nowy sensor, który mam w domu i zaczyna się zabawa. Sensor strasznie zaniża mi wyniki. Jak dzisiaj się obudziłam to cukier był tak niki, że poza zakresem aplikacji. Zmierzyłam z palca glukometrem - 92. I teraz zaczyna się mój problem. Jak zadzwonię reklamować to usłyszę, że mam zły telefon i nie przyjmują. Chciałam kupić czytnik, ale nie dość że kosztuje 280zł to trzeba zgrywać co jakiś czas kablem na komputer żeby diabetolog miała wyniki (wyjeżdżamy niedługo ja wakacje i nie ukrywam - byłby to dla mnie problem). Postanowiłam kupić nowy telefon (tak, jestem tak zdesperowana). Napisałam do znajomej która pracuje w sklepie z elektroniką i teraz okazuje się, że te kompatybilne telefony to stare modele, których już nie sprzedają. Nie chcę kupować używanego z olx, bo boje się że zepsuje się szybciej niż sensor. Szczerze to jestem podłamana...
Strasznie słabe, jeszcze w tym stanie nam potrzebne użeranie się ze sprzedawcami…Nie znoszę takiego robienia klienta w bambuko. Czy gdziekolwiek na stronie/ulotce jest informacja o tym, że musi być odpowiedni aparat telefoniczny? Jeśli nie będą chcieli przyjąć reklamacji to postrasz ich uokikiem. Mi się zdarzyło zgłaszać do uokiku z różnymi kwestiami i działa cudownie. -
Wero0707 wrote:Strasznie słabe, jeszcze w tym stanie nam potrzebne użeranie się ze sprzedawcami…Nie znoszę takiego robienia klienta w bambuko. Czy gdziekolwiek na stronie/ulotce jest informacja o tym, że musi być odpowiedni aparat telefoniczny? Jeśli nie będą chcieli przyjąć reklamacji to postrasz ich uokikiem. Mi się zdarzyło zgłaszać do uokiku z różnymi kwestiami i działa cudownie.
Tak, jest wszystko napisane na stronie, diabetolog też mi na to zwracała uwagę. Stwierdziłam, że spróbuję ze swoim telefonem bo wszystko pięknie na nim działa, ostatecznie zmienię, ale nawet to nie jest proste. Jutro zadzwonię na infolinię i zapytam czy nowszy model jest liczony jak starszy, bo tamtego nie da się już kupić. Jeszcze pytam znajomych czy ktoś nie ma starego dobrego telefonu, którego nie używa, bo może pożyczę od kogoś na 3 miesiące.
I to nie jest wina telefonu, tylko sensora, ale no wiadomo lepiej zrzucić winę na klienta...