👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde chyba mnie dodatkowo jelitowka bierze
wymioty jestem roztrzęsiona, zimno mi a za chwilę gorąco:( masakra
-
Pewnie że możesz dołączyć 💓 ja mam termin na 24 więc blisko 😍 Ania 89 omajgat oby nie !!!! Nie wyobrażam sobie mdłości plus jelitowka 🤢może to hormony
wellwellwell lubi tę wiadomość
🧒94🧔95
⛪👩❤️💋👨2020
04.2023 początek starań
Gdy nie wychodziło zaczęliśmy robić badania..
🧑:w maju 2024 roku wyszła mi ferrytyna- 5,skończyłam 3 opakowanie Sorbifer -ferrytyna 65 ✅
-wit D -28(suplementacja 2000j w trakcie)
Glukoza /insulina -96 / 6
- prolaktyna 3dc -25 ( do kontroli)
-tsh 1,8
Ft3,ft4,fsh,lh ✅
Testosteron 35✅
Wycięcie polipa z szyjki maj 2024.
🧔morfo 2%(reszta parametrów super ,ruch super )
Obydwoje USG tarczycy ok.
Nieregularne serduszkowanie obydwoje prace na zmiany (inne) 😔
23.03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku
-( po miesiącu stosowania oleju Olejove - Ona , On oraz witaminy Fertistim dla niej i dla niego,choć nie wiem czy to ich zasługa )
21.05- wizyta gin
15.05-1 prenatalne
-
Ania 89 wrote:Kurde chyba mnie dodatkowo jelitowka bierze
wymioty jestem roztrzęsiona, zimno mi a za chwilę gorąco:( masakra
nawadniaj się, dużo zdrówka 🥺❤️
💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
💊 •PregnaStart •Omega 3-6-9 •Magne B6 Forte •LaciBios
Pierwsze Bąbelki🤰🏼:
✨ 13.02 ~ 1DC
🥚 28.02 ~ 16DC
💌 07.03 ~ 7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~ 9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~ 10dpo: Beta 23.70, Prog 19.50
💌 12.03 ~ 12dpo: Beta 92.90, Prog 29.49 (+279.70%)
💌 14.03 ~ 14dpo: Beta 273.40, Prog 31.57 (+187.40%)
✨19.03 (4+6) ~ 37mm pęcherzyk Kropusia🥹
✨31.03 ~ dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨16.04 ~ Misie mają po 2.11cm💕
✨07.05 prenatalne: zdrowe bobasy 5.11 cm 💕, brak ryzyk
⏳ 14.05 wizyta kontrolna
-
Ania 89 wrote:Kurde chyba mnie dodatkowo jelitowka bierze
wymioty jestem roztrzęsiona, zimno mi a za chwilę gorąco:( masakra
Trzymam kciuki, żeby to był tylko chwilowy gorszy moment… choc faktycznie teraz panuje jakies 💩. Ja to zlapalam przed swietami, myslalam, ze dopadly mnie ciazowe mdlosci, ale jednak nie. 😅
W kazdym razie duzo zdrowka. ❤️ -
Ania 89 wrote:Właśnie dziewczyny czy Was też dzień dnia pobolewa brzuch? Jakby cały czas tak jakby okresowo ? Raz mniej raz bardziej?
Mnie raczej nie.
Sporadycznie w podbrzuszu czasem czuję takie lekkie ciągnięcie lub coś na wzór ukłuć i mam tak w sumie od początku, ale to jest raz na 1/2/3 dni i to zazwyczaj trwa do kilkunastu sekund. -
No i dziś nastał dzień, gdy w pracy poinformowałam o ciąży.
Zrobiłam tym w firmie lekki „problem” bo mój zakres obowiązków dziele z jednym kolegą, na codzień współpracujemy i każdy wie co ma robić, ale jakby któregoś z nas nie było to ta druga osoba zawsze przejmuje te najważniejsze obowiązki… no i ja powiedziałam dziś o ciąży, a kolega, jak się okazuje, wczoraj przyniósł wypowiedzenie 😅 więc dwie jedyne osoby, które robią dany „zakres” prac, zamierzają w ciągu najbliższych miesięcy zniknąć.
Ogólnie ucieszyli się z mojej nowiny itd, ale no nie ukrywam że wprowadza nam się tam teraz mały chaos. -
Ann napisz jeżeli jesteś w stanie czy dzwonili odnośnie wyników ? Cały czas myślę o Was
Bećka lubi tę wiadomość
-
Ania 89 wrote:Ann napisz jeżeli jesteś w stanie czy dzwonili odnośnie wyników ? Cały czas myślę o Was
Jutro odbieram papiery do szpitala od ginekologa i rano dzwonię się umówić na terminację 😞
Ginekolog mówi ze jeśli jesteśmy zdecydowani to nie ma na co czekać. Ma racje , aczkolwiek ciężko mi jest się pożegnać.
Nasza mała biedroneczka 💔
Cały czas myśle o tym, jak mogłaby wyglądać, o tym ze święta będą bardzo puste w tym roku.
Naprawdę zdążyliśmy ją bardzo pokochać, rozmawialiśmy o niej , snuliśmy plany, wyobrażenia, a teraz trzeba się pożegnać. Byłam bardzo pewna tej ciąży a życie pokazało nam jak potrafi być przewrotne. Nie żałuję niczego, dała nam i tak dużo szczęścia i radości, na każde usg chodziliśmy razem. Wszystko przeżywaliśmy razem, i teraz nam serca pękają, ze jej nie poznamy.
Do końca liczyłam, ze okaże się jakaś wada, którą można zoperować, naprawić, leczyć. Niestety nic się nie da zrobić , nie możemy nic zrobić żeby wyleczyć ją i nasze serca.
Cieszę się , ze jest jeszcze z nami, ale myśl , ze trzeba sprawić, żeby przestała „być” doprowadza mnie do skraju wytrzymałości mojej psychiki.
Jest naprawdę ciężko 💔👩🏻 35 👱🏻♂️ 31
11.07.2011- 👼🏼 14tc
12.06.2012- 👧🏼 40+6 4210g 61cm
13.03.2019- 👦🏼 38+6 3720g 51cm
Starania o 3 bombelka
02.2024- 7cs
25.02.25- ⏸️ 9dpo
26.02.25- beta 53
☀️11.03- mamy kluseczkę !
☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- przeziorność 3,63 czekamy na wyniki pappa i nipty
💔 Trisomia 13 -
Ann to straszne:( cały czas miałam nadzieję 😔Bo to niewinna istotka a na takie cierpienie by została skazana. Strasznie ciężka decyzja przed Wami. To cholernie niesprawiedliwe
na zawsze będzie Wasza. W Waszych sercach ❤️
Ann35 lubi tę wiadomość
-
Ann35 wrote:Zadzwonili i punkcja potwierdziła Trisomie 13 😞😞😞
Jutro odbieram papiery do szpitala od ginekologa i rano dzwonię się umówić na terminację 😞
Ginekolog mówi ze jeśli jesteśmy zdecydowani to nie ma na co czekać. Ma racje , aczkolwiek ciężko mi jest się pożegnać.
Nasza mała biedroneczka 💔
Cały czas myśle o tym, jak mogłaby wyglądać, o tym ze święta będą bardzo puste w tym roku.
Naprawdę zdążyliśmy ją bardzo pokochać, rozmawialiśmy o niej , snuliśmy plany, wyobrażenia, a teraz trzeba się pożegnać. Byłam bardzo pewna tej ciąży a życie pokazało nam jak potrafi być przewrotne. Nie żałuję niczego, dała nam i tak dużo szczęścia i radości, na każde usg chodziliśmy razem. Wszystko przeżywaliśmy razem, i teraz nam serca pękają, ze jej nie poznamy.
Do końca liczyłam, ze okaże się jakaś wada, którą można zoperować, naprawić, leczyć. Niestety nic się nie da zrobić , nie możemy nic zrobić żeby wyleczyć ją i nasze serca.
Cieszę się , ze jest jeszcze z nami, ale myśl , ze trzeba sprawić, żeby przestała „być” doprowadza mnie do skraju wytrzymałości mojej psychiki.
Jest naprawdę ciężko 💔Ann35 lubi tę wiadomość
-
Ann35, ogrom współczucia dla Was… Twoje wiadomości są tak przejmujące i wzruszające, właściwie od wczoraj płaczę przy telefonie.
Bardzo współczuję, że Was to spotkało. Trudno coś mądrego napisać, ale życzę nieziemskiej siły do przejścia tej sytuacji. 🫶❤️Ann35 lubi tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
🙏 zostań z nami
-
Ann35 wrote:Zadzwonili i punkcja potwierdziła Trisomie 13 😞😞😞
Jutro odbieram papiery do szpitala od ginekologa i rano dzwonię się umówić na terminację 😞
Ginekolog mówi ze jeśli jesteśmy zdecydowani to nie ma na co czekać. Ma racje , aczkolwiek ciężko mi jest się pożegnać.
Nasza mała biedroneczka 💔
Cały czas myśle o tym, jak mogłaby wyglądać, o tym ze święta będą bardzo puste w tym roku.
Naprawdę zdążyliśmy ją bardzo pokochać, rozmawialiśmy o niej , snuliśmy plany, wyobrażenia, a teraz trzeba się pożegnać. Byłam bardzo pewna tej ciąży a życie pokazało nam jak potrafi być przewrotne. Nie żałuję niczego, dała nam i tak dużo szczęścia i radości, na każde usg chodziliśmy razem. Wszystko przeżywaliśmy razem, i teraz nam serca pękają, ze jej nie poznamy.
Do końca liczyłam, ze okaże się jakaś wada, którą można zoperować, naprawić, leczyć. Niestety nic się nie da zrobić , nie możemy nic zrobić żeby wyleczyć ją i nasze serca.
Cieszę się , ze jest jeszcze z nami, ale myśl , ze trzeba sprawić, żeby przestała „być” doprowadza mnie do skraju wytrzymałości mojej psychiki.
Jest naprawdę ciężko 💔
BARDZO, BARDZO mi przykro. Aż brakuje słów... 💔Ann35 lubi tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻: 🎂34 ❌ niedoczynność tarczycy ➡️ euthyrox ✔️ hormony ✔️ HSG ✔️ monitoring ✔️ 2x stymulacja letrozolem
🧑🏻🦱: 🎂38 ❌ koncentracja (10mln), ruch (23%), morfologia (2%) ❌ jednostronne żylaki II st. ✔️ hormony
03/25 - II kreski 🥰
4+3 tc - jest pęcherzyk 🫧
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
6+6 tc - 1,02 cm 😍
8+3 tc - 1,97 cm; widoczny ruch, rączki i nóżki 😍
9+5 tc - 3,28 cm ruchliwego bobasa 😍
11+6 tc - 🩺
12+6 tc - I prenatalne
13+6 tc - 🩺 -
Ann35, dużo siły dla Was 😢
Natha, widziałam że u Was w końcu dobre wieści. Jednak ktoś wcześniej też Wam napędził strachu. Nie wiem czy przez przypadek ale też dzisiaj niechcący weszłam na wątek listopad i zobaczyłam Twoja aktualizacje a później "nie poznałam" innych dziewczyn, a to wątek Listopad 2024 dlatego coś mi się nie zgadzało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja, 21:06
-
Cześć ciocie, u nas po dzisiejszej wizycie wszystko w porządku, maluszek rośnie zdrowo i z ciąży która jest "o tydzień młodsza" bobas wyprzedza już o jeden dzień termin z OM 😅
Na USG było już widać spory wyrostek płciowy ale jeszcze za wcześnie na stwierdzenie płci. Przy okazji ginka wstępnie oceniła że przezierność karkowa wygląda ok, ale dokładne prenatalne dopiero za 2 tyg więc wiadomo że czekamy.
Następna wizyta dopiero 3 czerwca, więc pewnie się umówię w międzyczasie do luxmedu żeby podejrzeć co tam słychać u bobasa 😀
https://zapodaj.net/plik-yvO6ZaWAtZ
psaj91, Nana11, Nadzieja32, anna.90, wellwellwell, Wilga27, Paulivvv, Klekotka, Dahlia, edka85, Beta05, Ilka96, Zumi, a_aandzela, Agni97, Foxy96, Bećka, Aguskka, nnaciaa lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
👩🏻 Hashimoto - euthyrox112; cukrzyca ciążowa - insulina
01.2025 💔 (6+1)
22.03 - II
24.03 - beta 266, prog 23.5
26.03 - beta 651.3
29.03 - beta 2713.1, prog 21.5
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy serduszko ❤️ bejbik 0.87cm
28.04 - CRL 2.27cm ❤️
06.05 - CRL 3.57cm, serduszko 179bpm ❤️
21.05 - 🩺 prenatalne
03.06 - 🩺 kontrola
-
Ann35 wrote:Zadzwonili i punkcja potwierdziła Trisomie 13 😞😞😞
Jutro odbieram papiery do szpitala od ginekologa i rano dzwonię się umówić na terminację 😞
Ginekolog mówi ze jeśli jesteśmy zdecydowani to nie ma na co czekać. Ma racje , aczkolwiek ciężko mi jest się pożegnać.
Nasza mała biedroneczka 💔
Cały czas myśle o tym, jak mogłaby wyglądać, o tym ze święta będą bardzo puste w tym roku.
Naprawdę zdążyliśmy ją bardzo pokochać, rozmawialiśmy o niej , snuliśmy plany, wyobrażenia, a teraz trzeba się pożegnać. Byłam bardzo pewna tej ciąży a życie pokazało nam jak potrafi być przewrotne. Nie żałuję niczego, dała nam i tak dużo szczęścia i radości, na każde usg chodziliśmy razem. Wszystko przeżywaliśmy razem, i teraz nam serca pękają, ze jej nie poznamy.
Do końca liczyłam, ze okaże się jakaś wada, którą można zoperować, naprawić, leczyć. Niestety nic się nie da zrobić , nie możemy nic zrobić żeby wyleczyć ją i nasze serca.
Cieszę się , ze jest jeszcze z nami, ale myśl , ze trzeba sprawić, żeby przestała „być” doprowadza mnie do skraju wytrzymałości mojej psychiki.
Jest naprawdę ciężko 💔
Ann, nie ma słów na to co Was spotkało 💔💔💔 ogromnie mi przykro 😭
Dodam tylko od siebie, że z racji pracy, widziałam i pracowałam z dzieckiem z trisomią 13, chłopiec miał 6 lat, co się zdarza ultrarzadko. Nie będę się wdawać w szczegóły, bo są bardzi bolesne, ale to nie było życie, to było cierpienie. Niepełnosprawność tak duża, że aż bolało serce. Wasza sytuacja jest okropna i bolesna, najgorsza jaką może sobie wyobrazić rodzic, ale Wasza decyzja co do terminacji jest najlepszą jaką mogliście podjąć 💔
Trzymam kciuki, żeby udało się wszystko sprawnie i żeby Wasze głowy i serca się posklejały 🫂🫂Ann35, Księgowa, bellA lubią tę wiadomość
👩31 🧔♂️37
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
22.03. beta 72,2, progesteron 27,48
24.03 beta 279, progesteron 27,7
27.03 beta 1478, progesteron 22,28
29.03 beta 3649, progesteron 25,13
31.03 beta 7414
2.04 beta 15353
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne
27.05 wizyta -
Ann, życzę Wam teraz dużo siły. Bardzo współczuje.
Ann35 lubi tę wiadomość
-
Ann35 wrote:Zadzwonili i punkcja potwierdziła Trisomie 13 😞😞😞
Jutro odbieram papiery do szpitala od ginekologa i rano dzwonię się umówić na terminację 😞
Ginekolog mówi ze jeśli jesteśmy zdecydowani to nie ma na co czekać. Ma racje , aczkolwiek ciężko mi jest się pożegnać.
Nasza mała biedroneczka 💔
Cały czas myśle o tym, jak mogłaby wyglądać, o tym ze święta będą bardzo puste w tym roku.
Naprawdę zdążyliśmy ją bardzo pokochać, rozmawialiśmy o niej , snuliśmy plany, wyobrażenia, a teraz trzeba się pożegnać. Byłam bardzo pewna tej ciąży a życie pokazało nam jak potrafi być przewrotne. Nie żałuję niczego, dała nam i tak dużo szczęścia i radości, na każde usg chodziliśmy razem. Wszystko przeżywaliśmy razem, i teraz nam serca pękają, ze jej nie poznamy.
Do końca liczyłam, ze okaże się jakaś wada, którą można zoperować, naprawić, leczyć. Niestety nic się nie da zrobić , nie możemy nic zrobić żeby wyleczyć ją i nasze serca.
Cieszę się , ze jest jeszcze z nami, ale myśl , ze trzeba sprawić, żeby przestała „być” doprowadza mnie do skraju wytrzymałości mojej psychiki.
Jest naprawdę ciężko 💔
Bardzo mi przykro, że Was to spotkało. Mam nadzieję, że znajdziecie potrzebne wsparcie, dajcie sobie czas na poukładanie wszystkiego. 🥺 -
Ann35 wrote:Zadzwonili i punkcja potwierdziła Trisomie 13 😞😞😞
Jutro odbieram papiery do szpitala od ginekologa i rano dzwonię się umówić na terminację 😞
Ginekolog mówi ze jeśli jesteśmy zdecydowani to nie ma na co czekać. Ma racje , aczkolwiek ciężko mi jest się pożegnać.
Nasza mała biedroneczka 💔
Cały czas myśle o tym, jak mogłaby wyglądać, o tym ze święta będą bardzo puste w tym roku.
Naprawdę zdążyliśmy ją bardzo pokochać, rozmawialiśmy o niej , snuliśmy plany, wyobrażenia, a teraz trzeba się pożegnać. Byłam bardzo pewna tej ciąży a życie pokazało nam jak potrafi być przewrotne. Nie żałuję niczego, dała nam i tak dużo szczęścia i radości, na każde usg chodziliśmy razem. Wszystko przeżywaliśmy razem, i teraz nam serca pękają, ze jej nie poznamy.
Do końca liczyłam, ze okaże się jakaś wada, którą można zoperować, naprawić, leczyć. Niestety nic się nie da zrobić , nie możemy nic zrobić żeby wyleczyć ją i nasze serca.
Cieszę się , ze jest jeszcze z nami, ale myśl , ze trzeba sprawić, żeby przestała „być” doprowadza mnie do skraju wytrzymałości mojej psychiki.
Jest naprawdę ciężko 💔Ann35 lubi tę wiadomość
Ja 👩 35, on 🧔♂️ 45
Starania od 2021 r.
2 x IUI, bez powodzenia
05.23 cb 💔
Allo mlr 0% ➡️ 11/12.23 szczepienia limfocytami 46%
06.24 ⏸️ pozytywna beta ❤️
10.24 ciąża zatrzymana w 19tc 💔, dziewczynka nasze upragnione szczęście 😭
25.02.2025 ⏸️ pozytywna beta
02.04 jest ❤️ 2.38 cm człowieczka
24.04 ❤️ 6,40 cm bobasa ❤️
30.04 wizyta kontrolna
01.11 czekamy ba Ciebie ❣️