👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tymi bólami głowy to widzę że coś jest na rzeczy .
Ja dziś się obudziłam z mroczkami przed oczami takimi uciążliwymi , potem miałam ból głowy - przeszło . Po jakiś 2 godzinach znowu mroczki i silny ból głowy z jednej strony , nie mogłam wymówić nawet córki imienia jakbym zapomniała jak się mówi , nie mogłam nic przeczytać niby wiedziałam co pisze ale nie umiałam tego powiedzieć . Mąż zadzwonił po pogotowie , zabrali mnie do szpitala . Z dzieckiem wszystko dobrze , neurolog stwierdził na 99% migrenę , nie chciał mnie położyć na neurologii żebym się niczym nie zaraziła a że mój lekarz prowadzący to ordynator z ginekologii to mnie wziął do siebie na oddział aby było bezpieczniej i będą mi robić badania . Ja tak nie lubię szpitali ale w sumie to powinnam się cieszyć że tak wyszło bo na początku chcieli mnie puścić do domu i jak się powtórzy to wezwać pogotowie 🫤🤰34 👨31
👧 10 👦 6
🦮🐈
7.11.24- poronienie samoistne
6.03.25- ||
13.03.25- ciąża potwierdzona
29.04- badania prenatalne
9.11.25- termin -
U mnie mdłości „lżejsze”, ale jestem osłabiona, senna, ból głowy od dwóch dni znowu… 🤷🏼♀️💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
💊 •PregnaStart •Omega 3-6-9 •Magne B6 Forte •LaciBios
Pierwsze Bąbelki🤰🏼:
✨ 13.02 ~ 1DC
🥚 28.02 ~ 16DC
💌 07.03 ~ 7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~ 9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~ 10dpo: Beta 23.70, Prog 19.50
💌 12.03 ~ 12dpo: Beta 92.90, Prog 29.49 (+279.70%)
💌 14.03 ~ 14dpo: Beta 273.40, Prog 31.57 (+187.40%)
✨19.03 (4+6) ~ 37mm pęcherzyk Kropusia🥹
✨31.03 ~ dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨16.04 ~ Misie mają po 2.11cm💕
✨07.05 prenatalne: zdrowe bobasy 5.11 cm 💕, brak ryzyk
✨14.05 🐻 70g 🐻84g 💕
⏳11.06
-
@edka85 gratulacje! Niech dziewuszka rośnie zdrowo 🥰. Dzięki tym zdjęciom i naszym relacjom odkrywam tajniki życia płodowego, uwielbiam na fb czy instagramie zdjęcia i filmiki z USG jak takie kilkunastotygodniowe dzieci ślizgają się i robią fikołki 😍
@psaj91 no właśnie tak coś przeczuwam, że u mnie to zmiany hormonalne, bo nie towarzyszą mi żadne nowe niepokojące objawy. Postaram się więcej pić bo nie lubię mieć takiego zagęszczonego moczu, jakoś źle się z tym czuję, czuję podświadomie, że powinnam być mocniej nawodniona.👩🦱29🧑31
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
02.04.2025 🩺💗wszystko dobrze
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺badania prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa (13+4)
29.05.2025 🩺kolejna wizyta
termin 10.11.2025 🙏🏻
🏥Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Neoparin 4000 j.m, Luteina 200 mg dopochwowa, Letrox 50, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Pueria czysty magnez, Sanprobi Barrier/Superfomula
-
wellwellwell wrote:O tak, ja też cierpię przez pogodę, mam niskie ciśnienie i czuję się jakbym miała za chwilę zapaść w śpiączkę. Cale szczescie pracuje z domu, wiec w przerwie robie sobie drzemke, bo kompletnie nie moge zapanowac nad tym.
U mnie drzemki w trakcie pracy zdalnej nie wychodzą, mam łeb w trybie praca który nie chce się zrestartować 🤣 za to na urlopie wpadały nawet po dwie drzemki w ciągu dnia na luzie👩🦰1990🧔1986
Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP.
Pai homo, MTHFR
10.2024 19t 🩷💔
01.2025 cb
⏸️ 11dpo, 22.03 🥳
22.03 bhcg 117, prog 37
24.03 bhcg 288
27.03 bhcg 1149
31.03 bhcg 5718
9.04 CRL 0.48cm z ❤️
23.04 CRL 1.9cm 😺
7.05 3.72cm 😺
Bąblu, widzimy się w listopadzie!🥹
~neoparin 40, acard 75, euthyrox 50, besins 2×100
-
Fabregasowa wrote:U mnie drzemki w trakcie pracy zdalnej nie wychodzą, mam łeb w trybie praca który nie chce się zrestartować 🤣 za to na urlopie wpadały nawet po dwie drzemki w ciągu dnia na luzie
Lacze się w bólu z niskocisnieniowcami, człowiek chciałby odstawić kawę no ale nie da się bo inaczej kaplica...👩🦰1990🧔1986
Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP.
Pai homo, MTHFR
10.2024 19t 🩷💔
01.2025 cb
⏸️ 11dpo, 22.03 🥳
22.03 bhcg 117, prog 37
24.03 bhcg 288
27.03 bhcg 1149
31.03 bhcg 5718
9.04 CRL 0.48cm z ❤️
23.04 CRL 1.9cm 😺
7.05 3.72cm 😺
Bąblu, widzimy się w listopadzie!🥹
~neoparin 40, acard 75, euthyrox 50, besins 2×100
-
Przydałby się przycisk "przytulam" albo coś w tym stylu, obok tego "lubię".
Gratuluję dobrych wieści, trzymam kciuki za kolejne i przytulam te zasmucone duszyczki.Anilorak88, Zumi, Nana11, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Fabregasowa wrote:U mnie drzemki w trakcie pracy zdalnej nie wychodzą, mam łeb w trybie praca który nie chce się zrestartować 🤣 za to na urlopie wpadały nawet po dwie drzemki w ciągu dnia na luzie
No ja walczę ze sobą, ale tak mnie ścina, że chociaż pol godzinki musze odespac, zwlaszcza po obiedzie. Ale ja mam nudna prace to moze dlatego. 🤣
A bez kawy nie ma szansja pije 2 dziennie a i tak jest ciezko, bez chyba bym juz nie wstala z lozka.
Edka gratulacje ❤️ u ciebie juz sa dwie parki, to pewnie plec ci bez roznicy? :p czy masz jakies preferencje co do przewagi w domu. 🤪
Mylove, mi to wyglada tez na aure migrenowa, kolezanka miala w ciazy podobna akcje, ze nie mogla sie w ogole w pewnym momencie wyslowic i z wynikow nic nie wyszlo, tylko wlasnie ze migrena. Takze trzymam kciuki za to, zeby u ciebie tez tylko tak sie to skonczylo. Miko wszystko dobrze, ze cie zatrzymali i porobia wszystkie badania, bedziecie miec pewnosc czy nic sie nie dzieje.
-
Zumi wrote:Ja wcześniej sikałam strasznie dużo, ale jak tylko zaczął się drugi trymestr to zaczęłam mieć mniej moczu 🤯. Parcie na pęcherz rano mam silne, po czym ide siku a tam niewiele co leci. Bardzo dziwne to dla mnie, już zaczynam sobie myśleć o co może chodzić, na razie wkręciłam sobie, że dzidziuś potrzebuje wody żeby mieć w czym pływać 😅. Objawów infekcji pęcherza i nerek nie mam, musze więcej pić ale i tak nie jest źle z tym nawodnieniem. Jak żyć 🙈?
Też mam taki "problem" z poranną toaletą.
Pęcherz pełny do granic możliwości a tu tylko cieniutki strumyczek 😅 -
Anilorak88 wrote:Ja właśnie dostałam wynik czynnika wzrostu łożyska bo robiłam tydzień temu na prenatalnych. Ryzyko preeklampsji niskie i zahamowanie wzrostu płodu też. Ale po wyniku tyzyko trisomii 21 zmieniło się z 1 do 392 na 1 do 178. I teraz mam mętlik w głowie i nie wiem co zrobić
Ja zrobiłam Panoramę i czekam na wyniki.
Też T21... -
Mylove wrote:Z tymi bólami głowy to widzę że coś jest na rzeczy .
Ja dziś się obudziłam z mroczkami przed oczami takimi uciążliwymi , potem miałam ból głowy - przeszło . Po jakiś 2 godzinach znowu mroczki i silny ból głowy z jednej strony , nie mogłam wymówić nawet córki imienia jakbym zapomniała jak się mówi , nie mogłam nic przeczytać niby wiedziałam co pisze ale nie umiałam tego powiedzieć . Mąż zadzwonił po pogotowie , zabrali mnie do szpitala . Z dzieckiem wszystko dobrze , neurolog stwierdził na 99% migrenę , nie chciał mnie położyć na neurologii żebym się niczym nie zaraziła a że mój lekarz prowadzący to ordynator z ginekologii to mnie wziął do siebie na oddział aby było bezpieczniej i będą mi robić badania . Ja tak nie lubię szpitali ale w sumie to powinnam się cieszyć że tak wyszło bo na początku chcieli mnie puścić do domu i jak się powtórzy to wezwać pogotowie 🫤 -
TBK wrote:Paulivvv matko, patrzę u Ciebie 14+5, a nadal kiepskie samopoczucie. Miałam nadzieję, że im później tym będzie lepiej. Ja już ledwo co daje rade w pracy, w czerwcu pewnie pójdę na zwolnienie. Okrutnie męczą mnie zaparcia. Nic nie pomaga 🙁 plus mdłości i senność. Czasem się zastanawiam, po co nam to było?
No ja liczyłam, że już im dalej to mi będzie lepiej, tym bardziej że faktycznie miałam czas gdzie mi się mega poprawiło.
Teraz jest nie zbyt przyjemnie, ale jak myśle o tym dzieciaczku w środku, który robi to zamieszanie to jakoś mi łatwiej to przetrwać 😅 -
Ej, spokojnie, jeszcze nie przyzwyczajam się do myśli, że to na bank dziewczynka 😆 W mojej trzeciej ciąży też na tym etapie aż trzech lekarzy twierdziło, że żaden siusiak już nie wyrośnie, a jednak wyrósł, co pokazało usg dopiero w 17tc 😛
-
Ja się melduję po coming-out w pracy przy szefowej 😁 Przyjęła to o dziwo ze zdziwieniem ale też z takim “uff”. Oni naprawdę myśleli że ja odchodzę od jakiegoś czasu bo mamy baaaaardzo pod górkę ostatnio. Więc raczej odetchnęła ze to nie to 🤣 Za to uśmiech jej nieco zszedł z twarzy jak powiedziałam że zamierzam pracować do końca czerwca bo słabo widzę gorące miesiące przykuta do biurka na tyle godzin w naszym zespole gdzie często o siku jest walka. Ale ostatecznie powiedziała że sobie to ułożymy tylko mam jej napisać plan co i jak. Także będę to sobie układać powoli i damy radę. Odetchnęłam nie powiem.
Zrobiłam też dziś morfologię; mocz i toxo jeszcze raz bo baaardzo się bałam że coś przywiozłam z majówki. Ale na szczęście wszystko ok i mam świeże wyniki na piątkową wizytę.
Gratuluję udanych wizyt, zdjęcia cudne rzeczywiście!edka85, kalinok, Zumi, Bećka lubią tę wiadomość
-
Mylove wrote:Z tymi bólami głowy to widzę że coś jest na rzeczy .
Ja dziś się obudziłam z mroczkami przed oczami takimi uciążliwymi , potem miałam ból głowy - przeszło . Po jakiś 2 godzinach znowu mroczki i silny ból głowy z jednej strony , nie mogłam wymówić nawet córki imienia jakbym zapomniała jak się mówi , nie mogłam nic przeczytać niby wiedziałam co pisze ale nie umiałam tego powiedzieć . Mąż zadzwonił po pogotowie , zabrali mnie do szpitala . Z dzieckiem wszystko dobrze , neurolog stwierdził na 99% migrenę , nie chciał mnie położyć na neurologii żebym się niczym nie zaraziła a że mój lekarz prowadzący to ordynator z ginekologii to mnie wziął do siebie na oddział aby było bezpieczniej i będą mi robić badania . Ja tak nie lubię szpitali ale w sumie to powinnam się cieszyć że tak wyszło bo na początku chcieli mnie puścić do domu i jak się powtórzy to wezwać pogotowie 🫤
Dobrze, że zostałaś. W ciąży lepiej o jedno badanie czy obserwację za dużo niż za mało. Trzymaj się tam 🙂
Całe szczęście cześć ciążowych chorob mija wraz z porodem. U mnie tak było np. z nadciśnieniem, u koleżanki z cukrzycą. -
Wellwell, to prawda - mając już dwie parki, to w sumie powinno mi być obojętne, ale jednak gdzieś w głębi serca marzył mi się chłopiec. Zwłaszcza że najstarszy syn zadeklarował, że chce brata, a nie kolejną siostrę 😄 No zobaczymy.
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Mnie wczoraj zmiotła taka migrena, że aż płakałam z bólu. O 12 wzięłam 1000mg paracetamolu, ale pomógł na 2h, po pracy spalam do 22, nadal okropny ból. Robiłam zimne okłady, nic nie pomogło. Całą noc budziłam się z bólu, o 4 nad ranem znowu wzięłam 1000mg paracetamolu, bo myślałam, że głowa mi wybuchnie. Teraz jest lepiej, ale nadal nie jest dobrze, głowa pulsuje. Ja miewam migreny, chociaż od czasu zamknięcia PFO, bardzo rzadko, ale na migreny pracatemol jest za słaby, więc jest ciężko 😭👩31 🧔♂️37
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
22.03. beta 72,2, progesteron 27,48
24.03 beta 279, progesteron 27,7
27.03 beta 1478, progesteron 22,28
29.03 beta 3649, progesteron 25,13
31.03 beta 7414
2.04 beta 15353
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne
27.05 wizyta -
Ooo kurde to mega kiepsko jak są migreny:( a tym bardziej w ciąży i możliwości ograniczone. Mnie czasami też niestety boli głowa. Zazdroszczę osobą które nie wiedzą co to ból głowy. A Ja już jutro na 9 ta prenatalne i wiadomo mysli przy tym się skupiają🍀
-
Ja dziś prenatalne na 14:30 .
Głowa odpuściła choć wydaje mi się że to od zatok bo wywiało mi wczoraj na polu . Migren odpukac nie miałam nigdy.Fabregasowa lubi tę wiadomość
-
Apatheia wrote:Cześć, my po prenatalnych. Wszystko na ten moment wygląda ok, jednak maluch nie współpracował i bardzo niekorzystnie się ułożył. Liczyłam, że trochę się uspokoję po badaniu a jest odwrotnie 😂 6,8cm, przezierność, serduszko jest ok, ale bobas nie pokazał buźki, więc z kością nosową nie wiadomo. Czy któraś też miała problem z ułożeniem dzidziusia w trakcie badania? Boję się że wyjdą mi duże ryzyka przez to. Dopiero 3 miesiące w brzuchu a już bobas testuje cierpliwość mamy 😂
Apatheia lubi tę wiadomość