👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Yyyy bez komentarzaNadzieja32 wrote:U mnie szyjka nadal niegotowa nawet na balonik. Jak powiedziałam, że nie zgadzam się w takim razie na dalszą indukcję i chcę cesarkę to jedna kobieta była bardzo oburzona, że przecież termin na 28.11 to jeszcze mam czas. Skoro mam czas to czemu indukują i mnie męczą? Powiedziałam, że jeśli wejdzie balonik to się zgadzam, ale na prostaglandyny już nie, bo we wtorek przechodziłam katusze, a nic to nie dało. Mówiłam też, że we wtorek moja lekarka mówiła, że do piątku muszę urodzić, to powiedzieli, że będzie dziś po 12 na dyżurze do jutra i jeśli chcę to mogę poczekać i z Nią ustalić co dalej i o to też poprosiłam. Gość mi powiedział, że taka preinduckja i indukcja może trwać nawet tydzień, a na ciśnienie jak biorę dopegyt 4x1 to można dać 4x2. Chyba ich posrało. Tydzień cierpienia i potem niby jeszcze urodzić? Jestem ciekawa czy te wszystkie kobiety, które tam były to samo by proponowały gdyby o nie chodziło
🙍🏻♀️39l
🙍🏻♂️41l
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
👧🏻 28.08.2020 😍
01.2025 —> wracamy po rodzeństwo
FET 04.03.2025 4.1.1
8 dpt beta hcg 59,61
10 dpt beta hcg 122,80
13 dpt beta hcg 468
20 dpt beta hcg 4742
27 dpt ❤️❤️❤️ CRL 0,72 cm😍😍
05.2025 - prenatalne 6cm zdrowo wyglądającej córki 🩷

-
U mnie po badaniu bez zmian…. 2cm i tyle w temacie🙍🏻♀️39l
🙍🏻♂️41l
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
👧🏻 28.08.2020 😍
01.2025 —> wracamy po rodzeństwo
FET 04.03.2025 4.1.1
8 dpt beta hcg 59,61
10 dpt beta hcg 122,80
13 dpt beta hcg 468
20 dpt beta hcg 4742
27 dpt ❤️❤️❤️ CRL 0,72 cm😍😍
05.2025 - prenatalne 6cm zdrowo wyglądającej córki 🩷

-
Nadzieja dobrze, ze sie postawiłas. Moze najpierw niech sami tyle przejdą co Ty a potem proponują. Byle do 12 a potem myślę, że Twoja lekarka skróci Twoje męki.
Kropka kciuki zaciśnięte!
Kasiek dasz radę!
Kropka89, Fabregasowa lubią tę wiadomość
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
Nadzieja bardzo ci wspolczuje. Skoro masz czas to na ch** mecza i kazda siedziec w szpitalu???! Mam nadzieje, ze twoja lekarka lepiej do tematu podjedzie…
Libby ciebie rowniez przytulam 🫂
Kropka mocne kciuki 🤞🤞🤞🤞
Ja leze pod ktg wlasnie, rano oddalam ostatni mocz i krew… mam okropne bole miesiaczkowe od rana wiec ciekawe czy cos sie na tym ktg zapisze czy dalej totalne 0… bo bol jest taki ze mnie wcina i nie moge dalej isc, ale to nie pierwszy raz 🙄 i brazowe plamienie…
Kropka89, libby7 lubią tę wiadomość
-
Asia091 wrote:Dziewczyny wstałam z takimi cycami że są one większe niż moja głowa! O matko i szczypią i sa gorace, mały nie chcę ich jeść tylko muszę nakładać kapturek. Dziś będzie dzień testów. 🤞
Edka co za długa dziewczyna 🥹
Mój mąż co godzinę w nocy wstał do młodego, dobrze że ma urlop. Ja spałam jak królowa.. są czasem między nami spięcia, muszę to jakoś ogarnąć. A ja u Was z tym dogadywaniem?
My się dogadujemy dobrze, mój mąż jeszcze w szpitalu bał się trochę robić coś przy bobasie, był bardzo ostrożny z każdym ruchem ale sam uparł się, że to przecież też jego dziecko i on musi umieć się nim normalnie zajmować, więc teraz to już wszystko robi z nim bez obaw. Jedynie boi się mu psikać wodą morską do nosa 🤣 uważa, że mu się osunie ręka, albo poruszy dziecko i że mu napsika do oka 😅
U nas czasem spięcia były w nocy, chyba bardziej z zmęczenia i niewyspania mieliśmy jakiś taki waleczny nastrój, ale ostatnio już jest ok nawet nocami.
Może też dlatego, że śpimy w nocy trochę lepiej i odkąd bobas zjada większe porcje, to w nocy sam się budzi na jedzenie po ok 4h - więc nie śpimy z 10-cioma budzikami co 2/3h, nie ma nerwów że trzeba to dziecko na siłę budzić, a on się nie chciał budzić, po chwili jak się budził to był taki oszołomiony i znowu nie chciał jeść, my mu wciskaliśmy itd. więc atmosfera była sprzyjająca kłótni.
-
Nadzieja32 wrote:Ja psychicznie jestem wykończona, mam dosyć, nie dam już rady. Miałam ogromne nadzieje na badanie dziś przez moją lekarkę, a okazuje, że będzie dopiero od 13 na dyżur 😭😭😭 jestem załamana. Czytam Wasze wiadomości, u każdej indukcja działa, rodzicie, tylko moje ciało jest nieudolne. Dziś na ktg jeszcze Tosi wyszła tachykardia, jestem już wrakiem człowieka 😭😭😭😭
Nadzieja, ja nie wiem czy to nasze Tosie tak mają, u mnie podobna sytuacja, po 7 h spędzonych na porodówce że skurczami co 3 min cudownie wszystko się wyciszyło, szyjka długa, 2cm rozwarcie przy moim 3 dziecku to tyle co nic. Wczorajszy dzień przynosił jeszcze jakieś skurcze w ciągu dnia, ale w nocy i dzisiaj już kompletna cisza. U mnie tak samo pojawiła się przez moment tachykardia u Tosi ale szybko minęła, ale już też się martwię. Termin na 30 listopada więc jeszcze czekają z indukcją, po niedzieli najwcześniej zaczną, ale do domu już mnie nie wypuszczą bo mam 39lat i chcą monitorować na bieżąco kondycję dziecka, przepływy itd. To czekanie jest strasznie frustrujące, szczególnie że już się coś działo a tu nadal w dwupaku. -
Nadzieja, dramat jakiś to jest że oni cię tak męczą, dobrze że Twoja lekarka już niedługo będzie tam, trzymam kciuki żeby ona podeszła do tematu rozsądnie.
Kasiek - trzymam kciuki za Ciebie, jesteś dzielna babka i napewno dasz radę!!
Kasiek7 lubi tę wiadomość
-
wellwellwell, u mnie dokładnie takie same objawy poprzedzały poród. Bądź czujna 😉
Nadzieja, mam nadzieję że rozmowa z lekarką przyniesie ci ulgę i jeszcze dziś zrobią ci CC.
wellwellwell, Fabregasowa lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny,
Chciałam Wam podziękować w imieniu wszystkich podczytujacych, a nie zalogowanych, cichych bądź poprostu tych, które tylko "słuchają". Jestem z Wami od marca i to jaka wiedzą, wsparciem się dzielicie jest przecudowne!!
Stworzyliście piękna przestrzeń i społeczność z obcych sobie kobietek, które stały się silna więzią, fundamentem, wsparciem, ciepłem, miłym słowem i w ogóle mogłabym tak wymieniać ale zrobiło by się tęczowo 🤭
Chce Wam poprostu podziękować za Wasze rady, za te żarty, pozytywne historie i za to że jesteście dla siebie nawzajem i dla nas tych cichych słuchaczek 🥰
Tych z listopada jest jak widzicie więcej, jestem 38+4 i czytam z:
- zachwytem posty tych które dały rade,
- z zaciśniętymi kciukami i dobra myślą o tych które właśnie walczą
- z nadzieją dla nas, tych które jeszcze się kulaja, że swoją przygodę mamy przed sobą i będzie jaka będzie ale damy radę!!
Tyle rzeczy nas nie zniszczyło (nerwicę, choroby współistniejące, długie starania się o bobasa), że teraz te skurcze nie będą nam mówiły jak mamy się czuć!!
JESTEŚCIE DZIEWCZYNY ZAJ@#BISTE I ZBUDOWALYSCIE TU COS CUDOWENEGO!!
DZIEKUJE, i czytam, pobieram od Was wiedzę dalej 😘
Paulivvv, Kasiek7, Foxy96, kalinok, AnaPyza, izzou97, psaj91, Klekotka, Domisiek, Rudka, Bećka, Anilorak88 lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:wellwellwell, u mnie dokładnie takie same objawy poprzedzały poród. Bądź czujna 😉
Nadzieja, mam nadzieję że rozmowa z lekarką przyniesie ci ulgę i jeszcze dziś zrobią ci CC.
Ale to tego samego dnia tak mialas? 😁
Bo ja po ktg i polozna mowi, ze nie zapisaly sie zadne skurcze… a mnie serio tak napier.. ze nie wyrabiam. 🙃 -
Kasiek7 wrote:Ja po badaniu ,czekam na salę i na badania. Dalej nic nie jadłam zaraz tu padnę . Będę miała ten żel aplikowany co pewnie Nadzieja..😭i po nim ktg
Po usg? Co powiedzieli na ilość wod płodowych ?
Wdech i wydech. Jak będziesz spinać całe cialo to tylko pogorszysz sprawę, postaraj sie uspokoić troszeczkę dla waszego dobra -
Jade za 3h do leroy merlin na projekt łazienki 🤣 to moja ostatnia rzecz to do, daje sobie potem wolna reke na porod 😅
Paulivvv, edka85, kalinok lubią tę wiadomość
-
wellwellwell wrote:Ale to tego samego dnia tak mialas? 😁
Bo ja po ktg i polozna mowi, ze nie zapisaly sie zadne skurcze… a mnie serio tak napier.. ze nie wyrabiam. 🙃
Ja nie wiem jak działa to KTG, ale podczas porodu, gdy skurcze były takie że się trzęsłam z bólu i myślałam że odchodzę już na inny świat to na zapisie skurcze były na poziomie 20/30 😅😅 -
Nadzieja, oby już dzisiaj było po wszystkim 🫂
Kropka, libby, TBK, pauliś, Kasiek i kalinok –powodzenia! 🤞🏻
Domisiek, well, Fabregasowa, psaj, Apatheia – kciuki, żeby u was samo ruszyło
Jejku, juz niedługo będziemy wszystkie rozpakowane, a jeszcze niedawno czekałyśmy na nasze pierwsze wizyty, wzrusz 🥹🥲 Czekamy na ostatnie bobaski 🥲
Fabregasowa, kalinok, psaj91, Klekotka, Rudka lubią tę wiadomość
-
Fabregasowa wrote:Jade za 3h do leroy merlin na projekt łazienki 🤣 to moja ostatnia rzecz to do, daje sobie potem wolna reke na porod 😅
Ja chodzę na prawie wszystkie zabiegi kosmetyczne do jednego salonu i właśnie z tydzień przed porodem miałam tam paznokcie i pedicure a brwi miałam o tydzień później - na piątek i tak się też tam z dziewczynami na tych paznokciach śmiałyśmy że to dziecko musi poczekać jeszcze o ten tydzień, żeby te brwi były zrobione… no i poczekało 😅😅 w piątek miałam te brwi a w nocy z soboty na niedzielę zaczęły się sączyć wody 🤣
Może Twoje też czeka aż załatwisz sprawę. -
Fabregasowa wrote:Po usg? Co powiedzieli na ilość wod płodowych ?
Wdech i wydech. Jak będziesz spinać całe cialo to tylko pogorszysz sprawę, postaraj sie uspokoić troszeczkę dla waszego dobra
Tak po USG ,robił mi mój prowadzący a badanie palpitacyjne robiła inna i powiedziała że te wody są w dolnej granicy. Że mam zgłaszać brak ruchów i jak się coś będzie dzialo. Wiem właśnie już się ogarnęłam idę zaraz na kawkę ,mam łóżko pod oknem ,wkoncu mogłam coś zjeść ufff
Foxy96, wellwellwell lubią tę wiadomość
-
Foxy96 wrote:Nadzieja, oby już dzisiaj było po wszystkim 🫂
Kropka, libby, TBK, pauliś, Kasiek i kalinok –powodzenia! 🤞🏻
Domisiek, well, Fabregasowa, psaj, Apatheia – kciuki, żeby u was samo ruszyło
Jejku, juz niedługo będziemy wszystkie rozpakowane, a jeszcze niedawno czekałyśmy na nasze pierwsze wizyty, wzrusz 🥹🥲 Czekamy na ostatnie bobaski 🥲
Dla mnie ten upływ czasu to jest szok! W marcu jak lekarz potwierdził ciążę to mi się wydawało że do tego listopada to jest jakaś kosmiczna ilość czasu, że tyle miesięcy 😅
A tu już zaraz po listopadzie a dzidziol w następnym tygodniu skończy miesiąc… JAK TO MOŻLIWE, przecież ja wczoraj go urodziłam 😭
Fabregasowa, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
Kasiek7 wrote:Tak po USG ,robił mi mój prowadzący a badanie palpitacyjne robiła inna i powiedziała że te wody są w dolnej granicy. Że mam zgłaszać brak ruchów i jak się coś będzie dzialo. Wiem właśnie już się ogarnęłam idę zaraz na kawkę ,mam łóżko pod oknem ,wkoncu mogłam coś zjeść ufff
Dobrze, że jesteś pod kontrolą lekarzy! Wiadomo, że szpitale to średnio sympatyczne miejsca ale tak jesteście z bobasem bezpieczniejsi, także nie ma co nakręcać sobie stresu bo to tylko pogarsza sytuację.
Kasiek7 lubi tę wiadomość
-
Racja. Z bobasem to w ogóle czas pędzi jak szalony 🙈Paulivvv wrote:Dla mnie ten upływ czasu to jest szok! W marcu jak lekarz potwierdził ciążę to mi się wydawało że do tego listopada to jest jakaś kosmiczna ilość czasu, że tyle miesięcy 😅
A tu już zaraz po listopadzie a dzidziol w następnym tygodniu skończy miesiąc… JAK TO MOŻLIWE, przecież ja wczoraj go urodziłam 😭
Paulivvv lubi tę wiadomość










