👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
@Zumi , właśnie zamówiłam ale te wipers water
spróbuję tych które polecasz może będzie mniej krzyków.
Zauważyłam że jak najpierw nakarmię Ignasia a potem zacznę go przebierać to jest mniej krzyku.. 🤞 -
Eh, chyba Wam muszę napisać żal posta, ale serio zaczynam się irytować. Czy Wasi mężowie też mają taki problem ze zrozumieniem, że dziecka (szczególnie 9 dniowego) nie ustawisz sobie pod swój harmonogram?
Mąż jest cudownym tatą, super opiekuje się Młodym, ale już dostaje szału z ciągłym „budzimy go?”, „znowu nie będzie spał w nocy”, „jak wrócę do pracy to nie może tyle nie spać w nocy”. On by chciał, żeby dziecko, które ma 9 dni spało i budziło się z zegarkiem w ręku. Frustruje mnie to strasznie, bo dzisiaj przez to Mały w ciągu dnia miał tylko dwie krótkie drzemki 1,5h bo „trzeba go budzić, żeby spał w nocy”.
Czy to jednak mąż ma racje i Wy próbujecie wdrażać harmonogram snu już tak wcześnie?12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙

-
Domisiek mój widać też w szoku że mamy drugi tydzień nieprzespanych nocy ,ale mnie bardziej irytuje to że jak próbuję małą przystawić do suta to komentuje "mama znowu cię męczy " "zrobić butle ""nie mecz jej" " może masz za wodnisty pokarm i się nie najada" " może trzeba kupić zagęszczacz do pokarmu" 🤡
Jak ja mam ją chociaż spróbować nauczyć skoro ona wydziera się na pół wioski wtedy i jeszcze słyszę te komentarze ??
Dodatkowo wszystko sprzedaje teściowej🫣 dziś dzwoniła i doradziła mi też zagęszczacz bo może mój pokarm jest za wodnisty ,no hit ,już mi przeszło ale miałam niezły wkurw.
Domisiek lubi tę wiadomość
-
Domisiek - jak narazie to bardziej my się dostosujemy do małego, niż on do nas 😅 czasem staramy się go gdzieś przeciągnąć albo pospieszyć z jedzeniem/spaniem jak wiemy że nam zależy żeby o danej, konkretnej porze był najedzony i wyspany, ale to też nie zawsze się uda.
On nam dość fajnie śpi w nocy (odpukać) ale np dziś, się dopiero przed chwilą obudził z drzemki, która trwała od 19:00, więc wiemy że nie pójdzie nam spać teraz zaraz, tylko pewnie dziś zaczniemy „nocny sen” nie wcześniej jak 23:00. Ale nie chcieliśmy go budzić, bo on od 12:00 do tej 19:00 nie chciał iść spać na dłużej niż 20min, więc to dla nas priorytet, żeby on sobie pospał jeśli potrzebuje - nawet jeśli to sprawi, że my będziemy musieli potem iść z tego powodu bardzo późno spać.
Domisiek lubi tę wiadomość
-
Domisiek.. nie mam harmonogramu póki co Ignacy sam go wyznacza 🤡
Owszem myślałam żeby coś takie stworzyć ale zauważyłam że mogę sobie tym dupcie wytrzeć
Ignacy to jest indywidualna jednostka niestety albo stety ma silny charakter i ustawia sobie póki co Mamę i Tatę. Mąż też coś tak próbował robić i gadał że zmęczony będzie itp ale szybko go Ignacy zweryfikował.
Domisiek lubi tę wiadomość
-
Kasiek7 zaśmiałam się w głos jak przeczytałam "zagęszczacz do pokarmu" i mój mąż mówi że to z filmu jest tekst 🤣🤣 ja też od Męża ma takie teksty że może masz mało pokarmu skoro Ignacy jeszcze je butelkę 40ml i mnie już coś trafia w środku 🤡Kasiek7 wrote:Domisiek mój widać też w szoku że mamy drugi tydzień nieprzespanych nocy ,ale mnie bardziej irytuje to że jak próbuję małą przystawić do suta to komentuje "mama znowu cię męczy " "zrobić butle ""nie mecz jej" " może masz za wodnisty pokarm i się nie najada" " może trzeba kupić zagęszczacz do pokarmu" 🤡
Jak ja mam ją chociaż spróbować nauczyć skoro ona wydziera się na pół wioski wtedy i jeszcze słyszę te komentarze ??
Dodatkowo wszystko sprzedaje teściowej🫣 dziś dzwoniła i doradziła mi też zagęszczacz bo może mój pokarm jest za wodnisty ,no hit ,już mi przeszło ale miałam niezły wkurw.
Domisiek, Kasiek7 lubią tę wiadomość
-
Domisiek, u nas dostosowujemy się do Tosi. Jedynie pilnuję w dzień, żeby karmienia nie były rzadziej niż co 3h, teraz przy tym covidzie w nocy też pilnuję tych 3h, bo lekarka mówiła, żeby często karmić. Z tym, że u nas Antosia póki co ma tylko jedno okno aktywności, po drugim karmieniu rano, a tak to po jedzeniu śpi zawsze. Czasem przesypia te 3h, a czasem budzi się po 2h
Mój mąż już się uodpornił na nocne pobudki i śpi jak zabity, nawet jak Antosia płacze 😅 wiedziałam, że to nastąpi, ale nie myślałam, że tak szybko 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 22:10
Domisiek lubi tę wiadomość
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Domisiek, my też nie mamy harmonogramu, myślę sobie, że będzie na to czas. Na razie młody ma się skupić na rośnięciu i adaptacji po tej stronie brzucha
Chociaż moi rodzice na przykład pytają o której ma drzemki albo o której chodzi na nocny sen - no wtf, o tej o której potrzebuje 🫠
Domisiek lubi tę wiadomość
-
Domisiek u nas jest tak, ze tylko ja wstaję w nocy moj mąż ani razu jeszcze nie wstawał (no dzisiaj w nocy go obudzilam, żeby posprzątał wymioty dzidzi, bo ja zajmowałam się nią a bałam się o panele zeby nie rozmokły🙂) wiec na to nie może narzekać. Jeżeli chodzi o harmonogram to moja mala dzis ma 21dni, od niedawna zaczęła rozróżniać noc i dzień w dzuen duzo śpi, ale teraz coraz więcej jest przerw aktywności. W nocy prawie nie ma tego. W nocy świecę tylko malutką lampeczkę taki półmrok, i jest cisza. W dzień córka spi w salonie i życie toczy sie normalnie nikt nie chodzi na paluszkach. I tak robie od urodzenia no i zaczyna być dobrze. Zdarzyło mi sue ja budzic gdy przestała caly dzień i wieczorem spała juz długo (swoją drogą nie szło jej dobudzić) bo bałam sie, że nie będzie spała w nocy, ale napewno nie robilabym tak, żeby nie dawać jej spac w dzień, bo u nas skończyłoby sie to wieczorem wrzaskiem ze zmęczenia. Dziś teraz na nocne spanie córcia nie mogla zasnąć juz ze zmęczenia i co chwilę sie przebudzała i płakała. Ewidentnej byla zbyt zmęczona, żeby zasnąć. No ale tez dzieci sa różne trzeba po swojemu jakoś to wszystko układać. Tak czy inaczej ważne jest żeby dzieciaczki zauważyły różnice między dniem i nocą.
-
Domisiek wrote:Eh, chyba Wam muszę napisać żal posta, ale serio zaczynam się irytować. Czy Wasi mężowie też mają taki problem ze zrozumieniem, że dziecka (szczególnie 9 dniowego) nie ustawisz sobie pod swój harmonogram?
Mąż jest cudownym tatą, super opiekuje się Młodym, ale już dostaje szału z ciągłym „budzimy go?”, „znowu nie będzie spał w nocy”, „jak wrócę do pracy to nie może tyle nie spać w nocy”. On by chciał, żeby dziecko, które ma 9 dni spało i budziło się z zegarkiem w ręku. Frustruje mnie to strasznie, bo dzisiaj przez to Mały w ciągu dnia miał tylko dwie krótkie drzemki 1,5h bo „trzeba go budzić, żeby spał w nocy”.
Czy to jednak mąż ma racje i Wy próbujecie wdrażać harmonogram snu już tak wcześnie?
Tymczasem to dziala zupelnie na odwrot - zeby maluszek mial dobry sen nocny trzeba pilnowac zeby nie byl przemeczony i zeby w ciagu dnia nie byl obudzony za dlugo.
Moze jakies materialy na temat higieny snu do poczytania dla meza pomoga?
https://www.instagram.com/p/C7lZH5xI1Iq/?igsh=Zng1MXVrdGQzeXky
Ja zadnego harmonogramu nie wprowadzam, przy dzieciach pilnuje jedynie tych okien aktywności i zeby proponować dziecku drzemki odpowiednio czesto. Dla takich maluchow okno aktywnosci jest bardzo krotkie, bo statystycznie 45-60 min wiec u nas to tyle co karmienie piersia i zmiana pieluchy (czas na karmienie liczy sie juz jako czas aktywnisci), a reszta to spanko. Budze jesli spi juz 3h, zeby nakarmic, ale wczesniej nigdy nie wybudzam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 22:36
-
Kasiek i Asia, współczuję, że musicie słuchać takich komentarzy od partnerów, mnie krew zalewa jak słucham „porad” od rodziców i teściów, a co dopiero tak
Nadzieja32 lubi tę wiadomość
-
U Nas też nie ma reguły choć dobrze na szum szumisia reaguje Melcia. W tym że go słyszała całą ciążę do snu. Do tego światlo na korytarzu. W pokoju jest tak raczej ciemniej ale dobrze widzę Melcie. My tak zawsze śpimy:)
-
Izzou97 ja to odrazu jak mam wolne ręce pacnę męża w jego łepek
uodporniłam się na jego teksty i mnie to nie rusza.
Czy wasze maluchy też tak was mocno łapią za sutki w trakcie karmienia ? Mój potrafi sobie jeszcze głowa kiwać w trakcie jak wkurzony że za długo nie dostał jedzonka... ból mega...
Apropo tekstów dot karmienia, aktualnie karmie i młody wierzga rękami i nogami i mruczy to mój stwierdził że się denerwuje bo pewnie mu tam nic nie leci 🤡🤡🤣 no jak skończę karmić to mu walnę 💪😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 01:30
-
Domisiek u nas też nie ma jeszcze czegoś takiego jak harmonogram, mały się budzi najczęściej co 3h a czasami co 2h więc w sumie codziennie idziemy spać o innej porze. My narazie się skupiamy na tym żeby sobie jadł, spał i rósł, uważam że na harmonogram jeszcze przyjdzie czas. Tyle tylko że w okolicach 21/22 (zależy jak się obudzi na pieluchę i karmienie) staramy się go odkładać do dostawki na sen nocny, tak żeby zaczął w końcu odróżniać dzień od nocy - dostawka jest u nas w sypialni gdzie ma już wtedy ciemno i cicho, a my sobie jeszcze oglądamy film w salonie.
Zumi mały update odnośnie mleka modyfikowanego - jednak rezygnujemy z tego Laktowitu 😅 stwierdziliśmy że jednak ma za duże bóle brzuszka i problemy z puszczaniem gazów, widać było że dziecko się po prostu męczy. Wróciliśmy do Nan supreme pro które dostawał w szpitalu na zmianę z bebilonem i jest dużo lepiej, także coś mu szkodziło w tym laktowicie. Niby lepszy skład niż Nan ale nie będę na siłę mu wciskać czegoś co mu nie leży. Trzymam kciuki żeby u was zmiana mleka poszła szybciutko 😊😊👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨
22.11 (39+2) O 🩵💙

-
Na świeżo tekst mojego męża do Syna który właśnie kichnął: nie kichaj bo stół sobie wybrudzisz..
-
Ja czekam, żeby zadzwonić do przychodni. Znowu gorzej z katarem, ta noc była straszna. Tylko nasivin baby ratuje, ale już na krótko
jestem przerażona, coś czuję, że skończy się szpitalem i chyba tak bym wolała, bo kolejnej takiej nocy to ja psychicznie nie wytrzymam 😭
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-









